Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).

Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
24 kwi 2010 - 10:01:06
Wiceprezes, członek zarządu i dwaj pracownicy Ery zatrzymani przez CBŚ
PAP | 23.04.2010 | 17:55

Wiceprezesa sieci Era, jednego z członków zarządu i dwóch pracowników zatrzymali funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego - dowiedziała się nieoficjalnie PAP ze źródeł zbliżonych do sprawy. Członkowie kierownictwa firmy usłyszeli już zarzuty.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka warszawskiej prokuratury okręgowej Monika Lewandowska, obaj mężczyźni z kierownictwa telefonii usłyszeli zarzuty dotyczące działania na szkodę spółki, sąd zdecydował o ich aresztowaniu. Zgodnie z decyzją sądu mężczyźni będą mogli opuścić areszt, jeśli wpłacą kaucję w wysokości 500 tys. zł.

Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski nie chciał ujawnić szczegółów sprawy, powiedział jedynie, że funkcjonariusze zatrzymali cztery osoby w związku ze śledztwem prowadzonym od sześciu miesięcy pod nadzorem warszawskiej prokuratury okręgowej.
Chodzi o dwie osoby z kierownictwa i dwóch pracowników jednego z operatorów telefonii komórkowej - powiedział Sokołowski.

Jak dodał, zatrzymani mają być zamieszani m.in. w poświadczanie nieprawdy, oszustwa i nieprawidłowości przy wystawianiu faktur i wyłudzanie podatku. Do zatrzymań doszło w środę rano.

Według TVN24 wśród zatrzymanych są Klaus T. - odpowiedzialny w Erze za marketing - i Tomasz H. - odpowiedzialny za administrację.
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
24 kwi 2010 - 17:34:08
Chciałbym kiedyś przeczytać, że zatrzymano członków zarządu jakiegoś banku, ponieważ łamali prawo i działali na szkodę klientów. Znalazło by się na pewno kilka takich, nie pomijając BPH.

P.S. Czy może miałeś w tym udział? Jednak działania nie poszły na marne...
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
24 kwi 2010 - 20:35:57
Już na pewno tak było, ja osobiście znam przypadek jak zatrzymano kierownictwo banku za przekręty. Śledztwo prokuratorskie trwało ponad 6 lat ale sprawa sądowa zakończyła się niczym a oskarżona w nim pracownica tego banku jest po dziś dzień dyrektorem oddziału największego banku w Polsce i ma się dobrze na stołku.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
24 kwi 2010 - 22:27:03
Panie Pawle z całą pewnością swój udział miał składający wniosek (wnioski).
Ja nie jestem prokuratorem ani śledczym, więc jaki może być w tym mój udział?

Pozdrawiam
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
24 kwi 2010 - 22:44:35
Masa.
Pana wpis wydał mi się trochę zagadkowy, dlatego tak pomyślałem.

I też pozdrawiam
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
25 kwi 2010 - 14:57:16
Masa jakiś swój udział masz w tym jednak!!!

Wysyłając Emila nie spodziewałem się, że on zostanie opublikowany na forum.
Również opisując przygodę z operatorem telekomunikacyjnym moim zamiarem było wskazać dla Pana Prezesa, że nie tylko banki żerują na nieznajomości prawa(pewnej bezbronności) przez Społeczeństwo, lecz również i inne podmioty.
Może wyjaśnienie, czego dotyczyło powództwo wniesione do SOKiK.
Dotyczyło klauzuli, która była zapisana we wzorcu umownym a odnosiła się do kar umownych stosowanych przez pozwanego.
Porażka w sądzie była potwarzą dla pozwanego, ponieważ jak może przegrać tak wielki z maluśkim.
Natomiast porażka pozwanego podcięła gałąź również dla innych operatorów stosujących podobne zapisy, czym pozwany tłumaczył się w apelacji.
Odnośnie sprawy radcy prawnego, sprawę próbowano zamieść pod dywan licząc na to, że wnoszący skargę jest tępakiem i nie potrafi interpretować przepisów prawnych w tym zakresie jak również nie potrafi wykorzystać zapisów zawartych w Konstytucji RP

Nie wstydź się .
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
25 kwi 2010 - 16:21:06
Jeszcze jedno - piszesz {Mogę zamilknąć na pewien czas z pewnych względów - ale powrócę (mam taką nadzieję)}.
Czyżby to było związane z tą sprawą?
Obawiasz się czegoś?
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
19 lip 2010 - 15:19:02
Szanowny kolego @obiektywny może i jakiś swój udział w sprawie mam natomiast wstydzić się nie mam, czego!!!
Zapewniam Pana, że to nie jest związane z tą sprawą - obawiać się również nie mam, czego!!!

Zastanawiającym jest, czemu zawdzięczam Pana zainteresowanie moją osobą szczególnie w tej sprawie oraz to, że musiał Pan poświęcić odrobinę czasu, aby odnaleźć wpisy mojego autorstwa.

Aby Pańskiej ciekawości stało się zadość - oto, co następuje:
Konsument 2 pismami z dnia 14.05.2008r wyraźnie dał do zrozumienia, że konflikt z nim będzie nieopłacalny dla operatora mimo to operator wnosi pozew o zapłatę, oczywiste pozwany wnosi sprzeciw (SP) powód w odpowiedzi na sprzeciw podtrzymuje swe żądania argumentując, że: "kara umowna" to zapłata za nabyty towar, - czyli ceny aparatu telefonicznego.
Skoro strona przeciwna bez przymusu przyznaje się do obejścia prawa, przeciwnikowi procesowemu nie pozostaje nic innego jak ustosunkować się do tych twierdzeń i wystąpić z odpowiednim wnioskiem o przekazanie sprawy odpowiednim organom, - bo któż inny jak nie sąd będzie wiedział, co z tym począć ;)
Konieczność takiego zachowania się przeciwnika procesowego wynika z art. 304. § 1 k.p.k. (Każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję.).
Wina przeciwnika procesowego przejawia się w tym, iż będąc świadomym, że kary umowne dokumentuje się na podstawie noty obciążeniowej (księgowej) które pozostają poza zakresem przedmiotowym opodatkowania podatkiem VAT. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. 2004 r., Nr 54, poz. 535, ze zm.).
Przeciwnik procesowy przyznaje, że ("kara umowna" to zapłata za nabyty towar, - czyli ceny aparatu telefonicznego) winno być poprzedzone i udokumentowane fakturą korygującą, ponieważ co do zasady opodatkowaniu podatkiem VAT podlega odpłatna dostawa towarów i odpłatne świadczenie usług na terytorium Polski. Odpłatną dostawą towarów jest przeniesienie prawa do rozporządzania towarem. Natomiast świadczeniem usług jest każde świadczenie na rzecz osoby fizycznej.
Podstawa prawna: art. 29 ust. 4 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2004 r. Nr 54, poz. 535 z późn. zm.)
Mając powyższe na uwadze, obowiązkiem podatnika jest wystawienie faktury korygującej do faktycznej wartości.

W tym miejscu należy wtrącić słów kilka komentarza odnoszących się do informacji udzielonych przez rzeczniczka Warszawskiej prokuratury okręgowej Monikę Lewandowską,"że mężczyźni z kierownictwa telefonii usłyszeli zarzuty dotyczące działania na szkodę spółki".
Pani rzecznik, od kiedy oszustwa i nieprawidłowości przy wystawianiu faktur i wyłudzanie podatku są szkodą na niekorzyść spółki?
Kilkadziesiąt wiosenek przeżyłem, więc uważam, że takie działania były na szkodę klientów(z całą pewnością klient nie zakupiłby telefonu tym samym nie zawarł umowy gdyby wiedział, że przyjdzie mu dopłacić do poprzedniej ceny) oraz na szkodę Skarbu Państwa, ponieważ spółka świadomie przyjęła taką konstrukcję rozliczeń podatkowych.

Dlaczego zarzut działania na szkodę spółki?
Zdołano się zorientować iż konfrontacja jest nieunikniona albowiem istnieje duże prawdopodobieństwo że ktoś może dochodzić zadośćuczynienia, zatem należało zwalić winę na pracowników w celu wyeliminowania odpowiedzialności spółki, bo przecież to spółka poniosła szkodę tu zarzut prokuratury - to jest niemal tradycją w tej spółce.

Spółka poniosła straty mimo to współudziałowiec nie żałuje pieniędzy na kaucje - być może zyski (oj przepraszam - straty) przewyższały wartościowo kaucję - gest ten jest wyrazem wdzięczności że pracownik działał na szkodę spółki.
To jest nowoczesne postrzeganie sprawiedliwości w RP i nowoczesny model Państwa Demokratycznego!!!

Klient (niedouczony szarak z głębokiej prowincji) na odpowiedź operatora iż chce dalej się procesować odpowiedział pozwem do SOKiK o stosowanie klauzul niedozwolonych we wzorcu umownym w konsekwencji zapadł stosowny wyrok.
Jak może przegrać tak wielki z maluśkim - tym razem apelację pisze r.p. prof.dr.hab. warto dodać że jest czwartym r.p występującym w imieniu mocodawcy w konflikcie z konsumentem, apelacja jest treściwa zawiera 56 stronic!
Odpowiedź konsumenta (niedouczonego szaraka z głębokiej prowincji) na apelację jest skromna i zawiera bagatela 8 stronic, zaś sąd apelacyjny przychyla się do wniosku powoda i oddala apelację pozwanego.
Panie i Panowie z PTC Sp.z o.o. będzie piąty r.p i Kasacja w Sądzie Najwyższym?
Swoją drogą wpis w rejestrze klauzul niedozwolonych będzie się ładniej prezentował gdy w uwagach będzie widniała jeszcze notka Wyrok Sądu Najwyższego i potwierdzi tępotę niedouczonego szaraka z głębokiej prowincji!!!

Na obecną chwilę byłoby tyle bowiem powstały spore zaległości.

PS. Oficjalne powitanie nastąpi ;)
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
04 wrz 2010 - 14:36:45
Cytat:
draggonn@o2.pl z dnia 26.07.2010

Koleś bzdury wypisujesz, to podaj procentowo jakie udziały ma ten człowiek w PTC? Jeśli nie potrafisz to zamilknij! Buzujesz się tutaj na eksperta. Obyś się nie zdziwił i nie doświadczył tego, co może windykator! Zresztą na takich jak ty też są skuteczne sposoby!!!!!!!!! Koniec Cytatu.

Szanowny Panie draggonn skoro odnosisz się do mojego wpisu na forum to uczyń to na forum z twoimi rewelacjami być może chętnie zapoznają się również inni użytkownicy nie musisz się wysilać, aby odszukać E-maila do mnie tym samym niepotrzebnie tracić cenny czas na jego odnalezienie.
Zastanawiające - cóż za determinacja)))))))))
Jeżeli masz jakieś obawy pragnę Cię uspokoić tu nie ma piranii, włos z głowy Ci nie spadnie, osobiście to Ci gwarantuję.

Jeżeli zarzuca się komuś, że pisze bzdury należy równolegle wskazać jak jest właściwie, czyli wyprostować to kłamstwo, jeżeli rzeczywiście tak jest!
Nie zaprzeczysz, że ten Pan jest właścicielem:
Invest Banku, Cyfrowego Polsatu i głównym akcjonariuszem Elektrimu, który przejął Sferię.
Nie ulega wątpliwości że Elektrim jest wg wpisu do KRS właścicielem 48 proc akcji firmy PTC - operatora sieci telefonii komórkowej Era i Heyah - mając powyższe na względzie posłużyłem się skrótem myślowym - więc?!
Oświeć mnie łaskawie jakież to są skuteczne sposoby?!
Jak więc widzisz Twój E-mail zrobił na mnie wręcz piorunujące wrażenie?!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-04 14:38 przez masa.
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
05 wrz 2010 - 17:05:28
Panie draggonn prawda boli - wiem - musi boleć, szykując się na bitwę należy być przygotowanym na wojnę! Coś wspominaliście Państwo w apelacji, że k.p.c wyłącza możliwość zawarcia ugody! Gdzie w tych postępowaniach była wola pójścia na ugodę z Państwa strony?
Ostatnio dotarło do mnie kilka pozwów, z których wynika, że nadal dochodzi się należności z tytułu kar umownych zakazanych prawomocnym wyrokiem SOKiK.

Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyrokiem z dnia 17.06.2009r sygn. akt: XVII AmC 253/08 uznał za niedozwolone i zakazał ich stosowania.
W przypadku naruszenia przez abonenta zobowiązania, o którym mowa w Pkt III ppkt 2.1, Abonent będzie zobowiązany na pisemne żądanie PTC do naprawienia szkody przez zapłatę na jej rzecz kary umownej. Kara umowna dla Abonenta, który zakupił w niniejszej promocji aparat telefoniczny oraz aktywację wynosi 900zł. Kara umowna będzie pomniejszana w zależności od czasu, w jakim Abonent wykonał swoje zobowiązanie. Jeżeli naruszenie zobowiązania nastąpi do 12 miesiąca od daty aktywacji, Abonent zapłaci 100% kary umownej. Jeżeli naruszenie zobowiązania nastąpi pomiędzy początkiem 13 a końcem 18 miesiąca od daty aktywacji, Abonent zostanie obciążony kwotą w wysokości 80% kary umownej. Jeżeli naruszenie zobowiązania nastąpi pomiędzy początkiem 19 a końcem okresu obowiązywania umowy, Abonent zostanie obciążony kwotą w wysokości 60% kary umownej. Obowiązek naprawienia szkody wynika ze zgodnego zamiaru Stron, o którym mowa w pkt III ppkt 1 i celu Umowy, która na zasadach promocyjnych przyznaje Abonentowi specjalne warunki zakupu telefonu i usług.

Sygn akt: VI ACa 1256/09 z dnia 25 .05.2010r drugiej instancji podtrzymująca wyrok pierwszej instancji.

Stosownie do art. 410 § 1 k.c (o bezpodstawnym wzbogaceniu) wzbogacony, w następstwie działania zubożonego podjętego przez niego w celu wykonania określonego zobowiązania - uzyskuje korzyść, która w rzeczywistości, jako świadczenie, mu się nie należy. W myśl art. 410 § 2 k.c, zubożony może żądać zwrotu nienależnego świadczenia w następujących sytuacjach: gdy brak było zobowiązania, gdy odpadła podstawa prawna świadczenia, gdy cel świadczenia nie został osiągnięty, gdy czynność prawna była nieważna.
Zwłaszcza, gdy spełnienie świadczenia nastąpiło w celu uniknięcia przymusu lub w wykonaniu nieważnej czynności prawnej (zob. art. 411 pkt 1 k.c).
Dowodami będą zapisy treści wzorca umownego oraz nota księgowa, gdy ich nie posiadamy w treści pozwu wzywamy pozwanego do ich przedstawienia.

Inny wyrok dot tego operatora.
Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyrokiem z dnia 28.02.2008r sygn. akt: XVII AmC 104/07 uznał za niedozwolone i zakazał ich stosowania.

Inne opłaty
- opłata za zawieszanie połączeń wychodzących z tytułu przekroczonego terminu płatności 36,60 zł z VAT (30 zł netto)
- opłata za zawieszanie usług telekomunikacyjnych z tytułu przekroczonego terminu płatności 61,00 zł z VAT (50 zł netto)
- pisemna informacja o zaległych należnościach 6,10 zł z VAT (5 zł netto)

Sygn akt: VI ACa 702/08 z dnia 08.12.2008r drugiej instancji podtrzymująca wyrok pierwszej instancji.

Słów kilka komentarza na temat zapisów zakazanych wyrokiem z dnia 28.02.2008r pozwana w odpowiedzi na pozew pod sygn. akt: XVII AmC 253/08 jako dowód zaprezentowała cennik w którym były zawarte punkty:
- opłata za zawieszanie połączeń wychodzących z tytułu przekroczonego terminu płatności 36,60 zł z VAT (30 zł netto)
- opłata za zawieszanie usług telekomunikacyjnych z tytułu przekroczonego terminu płatności 61,00 zł z VAT (50 zł netto)
- pisemna informacja o zaległych należnościach 6,10 zł z VAT (5 zł netto)

Powód natychmiast to podchwycił i wskazał iż te postanowienia są zakazane, w odpowiedzi pozwana tłumaczy się że odstąpiła od stosowania tych zapisów, jednak nic nie wspominając że to nie nastąpiło z dobrej woli pozwanej a wynikało to odstąpienie z wyroku sądu. Pozwana prezentuje inny dowód: Cennik usług dla taryf Nowa Era,poprzedzone zapisem następującej treści "Wskazane poniżej opłaty nie dotyczą Abonenta będącego konsumentem".
Wziąwszy pod uwagę okoliczność, że pozwana dokonała podziału na usługi dla osób prowadzących działalność gospodarczą i dla klienta indywidualnego będącego konsumentem taki zapis prowadzi również do walki konsumenta z wiatrakami, bowiem zachodzi uzasadniona obawa, że pozwana nadal będzie je stosowała wobec konsumenta.
Celowość zapisu takiej treści - jeśli konsument się z tym nie zgodzi niechaj napisze pismo i poniesie koszty związane z nadaniem korespondencji, my zaś i tak stwierdzimy że jest to zgodne z prawem gdyż nie dotyczy to tylko konsumentów a innych abonentów - zatem niechaj konsument nam udowodni że jest konsumentem. ;-)))

W związku z tym zostaje postawione pytanie dla pozwanej co oznacza zapis "Wskazane poniżej opłaty nie dotyczą Abonenta będącego konsumentem" oraz kto jest tym konsumentem a kto nim nie jest w rozumieniu pozwanej?
Zarówno powód jak i sąd takich wyjaśnień nie otrzymali. ;-)))

PODAJ DALEJ!!!



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-05 17:32 przez masa.
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
08 wrz 2010 - 13:18:24
Ja wygrałem z PTK Centertel:)
Chcieli ode mnie kasę za przedwczesne zerwanie umowy. Ja zerwałem umowę z winy operatora (fatalna prędkość internetu i brak zasięgu). Na to oni mi odpisali, że i tak mam im zapłacić bo oni się bardzo starają poprawiać cały czas jakość usług. Na to im odpisałem, że w umowie nigdzie nie ma punktu, który by mówił, że mogę nie mieć zasięgu i że operator "może się starać poprawiać jakość" i że jakiekolwiek dalsze roszczenia operatora spowodują przekazanie sprawy do Prokuratury z zarzutem podejrzenia popełnienia przestępstwa z art. 286 KK, dot. wyłudzenia nienależnych świadczeń. Po czym dostałem pismo rowiązujące umowę z winy operatora i potwierzdenie zerowego salda:):):)
Re: Jednak działania nie poszły na marne (nie trafiły w próżnię).
09 wrz 2010 - 16:35:21
PTK Centertel obecny Orange miłych wspomnień jednak nie mam o nich, i nie mogę powiedzieć, że są uczciwi jak sprzedają moje dane osobowe pod przykrywką długu, którego nie miałem.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować