miałam piękny sen -byłam daleko i stał się cud spotkałam człowieka ,którego zesłał mi BÓG i za dotknięciem zaczarowanej różdżki wróciła nadzieja i niesamowita chęć do życia -- jak mam uwierzyć w cud bo inaczej nie mogę tego określić.....
tak bardzo się boję żeby się nie obudzić i ujrzeć tą samą ponurą rzeczywistość.....
tak bardzo się boje bo sen był tak piękny a człowiek który był przy mnie był zesłany z nieba -bo na ziemi chyba nie ma- cudotwórców :)
Bardzo się boję że to tylko sen
Niech będą błogosławione ręce,
które niosą nadzieję
i rozdają jak kromki chleba.......
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-07-31 22:42 przez ela2408.