ZAPYTANIE

Prosze moze mi ktos odpisac

GOSIU WITAJ,A o co chcesz zapytać.

Mam p[ytanie,prosze mi odpowiedziec,czy jak kancelaria prawnop-depozytowa przejmuje zadłóżenie pokrzywdzonego czy taka sprawa moze trwac ponad rok czasu,czy nad taka kancelaria jeszcze ktos jest?I jak powinna wygladac taka pomoc od takiej kancelarii?

ewiska moze mi Pani odpowiedziec na te pytania?jest to bardzo wazne dla mnie.

Gosiu,zbyt mało informacji podajesz. Rozwiń temat ...
Proszę Cię też o cierpliwość. Większość fachowców piszących na forum w tych godzinach pracuje. Na pewno ktoś odpowie. Pozdrawiam :)

Nadzór sprawuje NACZELNA RADA ADWOKACKA. ul. Świętojerska 16, 00-202 Warszawa.

WITAJ GOSIA,FLAME CI PODAŁA KONKRETNY ADRES I TAM SIĘ WSZYSTKIEGO DOWIESZ.GOSIA,jednak może jeszcze więcej podasz szczeguły.To ktoś na tym forum powie Ci więcej.POZDRAWIAM,ja nie jestem wtym temacie obeznana.

Ja nie ma pozytywnych doświadczeń z Kancelarią Prawno-Depozytową która mieści się lub mieściła w Poznaniu. Obiecali "złote góry", wzięli pełnomocnictwa i sporą kasę a przez ponad 1,5 roku nie zrobili dokładnie nic. Zabrałam wszystkie papiery, które okazały się nawet nie ruszone od chwili mojego złożenia i od tej pory pomaga mi Pan Roman Sklepowicz. Teraz coś się dzieje, sprawy się w sądach toczą, Jest szansa na pozytywne zakończenie przynajmniej batalii ze sprzedażą długów. Najbliższa sprawa już 9 września w Szczecinie (apelacja), módlcie się za mnie.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.

Schoppenka - qurna - wreszcie coś ruszyło! Trzymam kciuki i posyłam dobre myśli :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-06 13:26 przez flame.

Schoppenka-teraz to sie załamałam,dzisiaj jest rok jak wzieli moje sprawy,a pani pomagali tzn miala pani gospodarstwo rolne?

Nie, nigdy nie miałam. Miałam działalność gospodarczą nie związaną z rolnictwem. Nie wiem nic o tej kancelarii o której piszesz, moje doświadczenia są z zupełnie inną kancelarią. Mam nadzieję że się mylę i w Twoim przypadku będzie dobrze. Może mają jakąś stronę internetową albo można ich sprawdzić w necie ? Warto poszukać jakiś informacji.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.

schoppenka,ta kancelaria miesci sie na ul,sw Marcina lub Wichrowe Wzgórza,

chciałabym zeby to był zły sen.Rok czasu to chyba za długo,nie daje rady,Dziekuje ze pomogliscie mi,jestescie kochani,Ciesze sie ze powstało to Forum.I WIELKI POKŁON DLA PANA SKLEPOWICZA,JEST PAN WSPANIAŁYM CZŁOWIEKIEM,POMAGA PAN WSZYSTKIM.

Gosia, nie chcę Cię martwić, ale znalazłam ta "kancelarię" [depozytariusz.eu] i okazuje się że to ta sama "kancelaria" która mnie nabiła w bambuko. Tak jak podałaś, mieści się przy ul. Św. Marcina na osiedlu Wichrowe Wzgórza. Prowadzi to coś niejaki Arkadiusz Stoliński. Ja miałam z nim do czynienia 4 lata temu i widzę że nic się nie zmieniło oprócz zmiany wyglądu strony internetowej. Najlepiej będzie jak zadzwonisz do Pana Romana.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.

scooppenka,prosze napisz mi tzn,jak cie nabili w bambuko?bardzo prosze odpisz mi

Pisałam już kilka postów wyżej. Dokumenty wzięli, podpisałam pełnomocnictwa, zapłaciłam kasę i półtora roku ściemniania i żadnej poprawy. To tyle z działalności tej pseudo kancelarii, ale obiecywać to umieją lepiej niż sam premier Tusk.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.

Tu masz linki do info o tym człowieku

[www.profeo.pl]

[www.newsweek.pl]

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.

Kilka miesięcy temu w sklepie warzywniczym,niedaleko mojej ulicy wisiał duży plakat w sklepie, właśnie dotyczący tej firmy. Chodziło o to, że jak klient tegoż sklepu dokona zakupu za daną kwotę ( nie pamiętam w tej chwili jaką), to otrzyma rabat za pierwszą poradę.
Bardzo mnie to zaintrygowało, ponieważ we wszelkich ogłoszeniach tej instytucji mówiono, iż jest powołana dla ludzi biednych, mających długi. Miała to być pomoc w wyjściu na prostą. Ogłoszenie zaprzeczało tej idei.
Jeżeli od szoppenki skasowali pieniądze i przez półtora roku nic nie zdziałali a szukają nowych klientów, to znaczy, że jest to nabijanie ludzi w butelkę dla usyskania zysków.
Reasumując: nie należy im powierzać niczego a skoro już powierzyło się i upłynął tak długi czas trzeba utrzeć im nosa.
Gosia znasz ich przełożonych więc wiesz gdzie uderzyć.
Jednak zasięgnij porady p.Romana Sklepowicza, on bedzie wiedział co z tym począć.
Pozdrawiam