Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

Re: Możliwości zabezpieczenia - przykłady

Możliwości zabezpieczenia - przykłady
28 wrz 2010 - 21:56:02
Witam! Zamieszczam tutaj dwie historie z życia mojej rodziny jako przykład jak się zabezpieczyć przed "szanownymi" padlinożercami jakimi są banki i ZUS.

Historia 1:
Moi rodzice jako młodzi zakochani mając po 20 lat wzięli ślub bez intercyzy. Tata miał jedno miejsce zameldowania ( z babcią), a mama inne. Później ojciec rozpoczął działalność gospodarczą - parę lat był na plusie, wszystko ok, niestety jedno małe ALE - babcia mając adres zameldowania ojca odebrała jego polecony z ZUS z nakazem zapłaty podatku w jakiejś tam wysokości i nie oddała Mu go przez PÓŁ ROKU!! ZUS nałożył 10.000 kary.
Jak tylko mama się dowiedziała o tym to natychmiast wystąpiła o rozwód. A że już na świecie byliśmy z bratem również o alimenty. Rozwód był już na 1 rozprawie, sędzina płakała ze śmiechu, ale był ( wiedziała że to pic na wodę). Ojciec splajtował, ale dzięki tym alimentom inni wierzyciele przez najbliższe 15 lat nie mogą go ruszyć. Teraz pracuje w innej firmie jako szeregowy pracownik, ale rodzina jest bezpieczna! W 2 lata temu ponownie wzięli cywila z intercyzą.

Historia 2:
Teraz więcej o kochanej babuni. Nabrała przy emeryturze 1200 ponad 100 tyś. kredytu ( dowiedzieliśmy się przez przypadek), 20 tyś od teraz już byłych znajomych ponieważ nie oddawała pieniędzy; ciągle ma się dobrze i "zapomniało" jej się płacić za mieszkanie w którym ja też jestem zameldowana( ale tam nie mieszkam), dzieki czemu do mnie też zaczęto wydzwaniać z banków i z ptaszyska - dlaczego? Bo kupowała 3 mopy w MLM po 1800zł szt. i inne "cudne" produkty za kredyty w bankach!!! Śmiech na sali. A ja odbierając te telefony albo grałam głupią albo się śmiałam. Przejęliśmy opłaty za czynsz + dług ( ponad 6000 z odsetkami), ja kupiłam od niej ruchomości typu AGD i meble, a za 3 lata ja wykupuję mieszkanie. Babcia ma już komornika na sobie ( 1/3 emerytury). Potem nastąpi odrzucenie przez wszystkich spadku i nie damy się ugotować. Na szczęście głupoty mojej babci nikt z nas nie odziedziczył.
Ale najbardziej się boję że jej "cywilni" dłużnicy wynajmą kogoś żeby skrzywdzić moją rodzinę. A do tego nie dopuszczę.

Radzę Wam wszystkim - pilnujcie cała rodzinę i przede wszystkim ją zabezpieczcie.


Dla innych: Jeśli macie podobne historie opiszcie tutaj jak się z nich wyplątaliście.

Pozdrawiam



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-09-28 22:21 przez Mattie.
Re: Możliwości zabezpieczenia - przykłady
28 wrz 2010 - 22:01:37
I bardzo dobrze !!! Zagrałaś na nosie tym złodziejom !!! TAK TRZYMAĆ !!!******
Re: Możliwości zabezpieczenia - przykłady
29 wrz 2010 - 14:01:21
Mattie Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ale najbardziej się boję że jej "cywilni" dłużnicy
> wynajmą kogoś żeby skrzywdzić moją rodzinę. A do
> tego nie dopuszczę.
>

Obawy uzasadnione - [wiadomosci.onet.pl]

Gdy BOR-owcy bawią się w windykatorów!!!
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować