Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

Re: MENDY - odpowiedź

MENDY - odpowiedź
06 paź 2010 - 15:36:01
Chciałbym ustosunkować się do wątku MENDY. Otóż nie muszę chyba pisac, ze Sklepowicz to kawał wała i ponosi go fantazja, bo o tym to już chyba każdy wie, prawda? :) Zbyszek, Flame, właściwie to ten wpis kieruję głównie do was. Otóż jednak myślę, że pan generalny inspektor od ochrony danych osobowych ma nieco odmienne od was zdanie na temat, czy adres IP jest danymi osobowymi, czy nie jest. Romuś pewnie się do niczego nie przyzna, ale w artykule cichcem teraz zmienił oba moje adresy mailowe i obydwa adresy IP. Pierwotnie w artykule były zupełnie inne, ale zapewne ktoś z giodo się z nim skontaktował i powiedział mu jakim jest tłuczkiem. Chcąc wyjść z twarzą nie usunął zupełnie tych danych tylko dla niepoznaki odrobinę je zmienił. co Romuś, myslałeś, że się nie wyda i wyjdziesz z twarzą? Nie, nie wyjdziesz :) A może jeszcze pozwać cię o pomówienie za ten artykuł na interii? Jak widzisz działam szybko i skutecznie. Pewnie ta szybkość i skuteczność wzmocni w tobie przeświadczenie, że faktycznie moimi mocodawcami są wyskoko postawieni ludzie z jakiejś partii politycznej :) Naprawdę kiepski z ciebie prawnik skoro poległeś na takiej prostej rzeczy. Walczymy dalej? :)
Re: MENDY - odpowiedź
07 paź 2010 - 12:50:39
Kurcze, kurcze, niedobrze. Sklepowicz wczoraj zamieścił ten swój bełkot o mendach również na interia360, a dzisiaj już artykułu nie ma :) Niestety został usunięty. Kurcze, strasznie mi przykro... W sumie to nawet trochę żałuję, bo naprawdę ciekawe komentarze się zaczęły pod tym artykułem pojawiać. I pewnie ku wielkiemu zaskoczeniu Sklepowicza - komentarze piętnujące jego, nie mnie :)
No nic, nie ma się co poddawać, może kiedyś uda mu się coś zgrabnego i normalnego napisać.
Re: MENDY - odpowiedź
08 paź 2010 - 08:41:53
Nieźle, nieźle, Roman szukuje kontratak! :) Na kartkach z bloku zamieścił teledysk zespołu Apteka. Swoją drogą doskonała piosenka, wciąż jej słuchałem jako młody chłopak. Dzięki, że mogłem sobie przypomnieć, od dawna już jej nie słyszałem. Ale wiesz Roman, jest pewien problem. Wiem, że pewnie żaden prawnik nie zna wszystkich kodeksów, wszystkich aktów prawnych i artykułów na pamięć, za dużo tego jest. Pozwól więc, że okażę się pomocny i przypomnę coś. Istnieje coś takiego jak prawo autorskie. I to, że znalazłeś jakis teledysk w internecie, np. na YouTube, nie oznacza, że znalazł się on tam legalnie (to znaczy za zgodą zespołu). Ergo: nie oznacza to automatycznie, że możesz go sobie na swojej stronie zamieszczać :) Akurat tak się zabawnie składa, że przyjaźnię się blisko z jednym z chłopaków z Apteki i mogę mu szepnąć do ucha jak w łatwy sposób wyrwać odszkodowanie za używanie jego własności intelektualnej :)
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować