Gustlik, pozdrowienia! :)

A tak sobie piszę... :) Gustlik najwyrażniej nie może beze mnie żyć, wciąż mnie obraża to pomyślałem sobie, że porozrzucam tutaj troszkę gówna. Możecie mu podziękować za to co teraz się tutaj dzieje. :)
................................

Od obrażania ludzi to ty jestes specem, poza tym to ty beze mnie nie możesz żyć, ja już dawno z tobą przestałem dyskutować, a ty jak MENDA przyczepiłeś się do mnie i nie możesz sie odczepić. Ale nic z tego - w odróżnieniu od ciebie pedałem nie jestem, więc nie masz u mnie szans.*****

Debilu, jak możesz tak kłamać! I tutaj i na interii wciąż o mnie piszesz. Może tak nie jest durna pałko? Jakbyś nic o mnie nie pisał to już dawno by mnie tutaj nie było. Ale nie pozwalasz mi odejść, więc użytkownicy tego forum mogą ci ciepło podziękować za to, że już nie będą z niego korzystać.

Nie wiem czy zauważyłeś, ale od jakiegoś (niedawnego) czasu ludzie tutaj się mną znudzili. Doszli do słusznego wniosku, że jak będą udawać, że mnie tu nie ma to zniknę. Tylko Sklepowicz był na tyle durny, że wciąż o mnie pisał. Więc skupiłem się na nim. Innym dałem spokój (skoro oni mi tez dali). Ale tobie wciąż było mało, wciąż musiałeś mi dokopać. Więc proszę, masz to ode mnie w prezencie :) Ja mam dużo czasu, mogę tak spamować bez końca. Przecież, jak twierdzi Sklepowicz, jestem na usługach jakiejś partii politycznej :)