BARDZO PROSZĘ- Wszystkich Forumowiczów

KOCHANI
Forum powstało z myśla o TYCH,którzy potrzebują rady i wsparcia od innych,
ktorzy,znaleźli sie w ciężkiej sytuacji ( z wlasnej winy ,bądź nie),
PROSZE !
POZWÓLCIE aby to FORUM służylo właśnie do tego ,
żeby nie zasmiecac go osobistymi wendetami.
ROZWAŻCIE czy warto umniejszac rolę FORUM
Jezeli Ktoś przypadkiem , pierwszy raz trafi na ten PORTAL,
szukając tak jak Ja pomocy i wsparcia
i przeczyta o czym sie tutaj dyskutuje
CO POMYŚLI?
Czy to przyniesie korzyść STOWARZSZENIU I POMOŻE PANU ROMANOWI
które walczy przecież w Imieniu
NAS WSZYSTKICH
czy to nie zaszkodzi jego działalności ?
PROSZE nie róbcie z Forum śmietnika.

Czy rzeczywiście tak trudno powstrzymać się od komentowania ewidentnej głupoty ? Na co liczycie, pisząc co chwila do trolla ?

Piszecie, że chcecie spłacać kredyty, tylko wredne banki wam nie dają takiej możliwości, nic do nich nie dociera, zupełnie jakby się mówiło i pisało do ściany. A sami jak się zachowujecie ? Ile jeszcze razy będziemy do Was apelować, aby nie karmić trolla ? Czuję się jakbym negocjowała z bankiem, piszę do ściany.

Zobaczcie co zostało z naszego forum, co mają zrobić Ci którzy wejdą tu w poszukiwaniu porady i ratunku ? Jeśli nadal będziecie zachowywać się tak samo i nie przestaniecie karmić trolla, nie będziemy udzielać rad, wsparcia, pomocy dla tych co nie stosują się do próśb i apeli. Postawiliście co niektórych pod ścianą, przykro mi bardzo.

Dla odświeżenia i przypomnienia - wklejam raz jeszcze te same informacje.

Mamy na forum trolla. Idealnie pasuje do definicji z Wikipedii. Proszę przeczytać i przemyśleć sprawę.

Sytuacja trudna, ale możliwa do przetrwania.

Karmienie gada daje mu dziką satysfakcję, a niepotrzebnie absorbuje naszą uwagę.

Trolling - antyspołeczne zachowanie na forach dyskusyjnych.

Polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów.

Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w necie, w którym prowadzi się dyskusję i skupienie uwagi na trollującej osobie.

Troll "zarzuca haczyk" - porusza kontrowersyjny temat tylko po to, aby wywołać kłótnię.

Trollowanie jest zachowaniem patologicznym i chuligańskim. Ma na celu zdyskredytowanie najbardziej aktywnych na forum osób w oczach pozostałych uczestników danej grupy dyskusyjnej.

Merytoryczna zawartość dyskusji ma dla niego znaczenie tylko o tyle, o ile rozpala w dyskutantach negatywne emocje i przyczynia się do kontynuowania sporu. Sprawia to zazwyczaj takie wrażenie, jakby troll "sycił" się nimi. Najczęściej im więcej osób wpadnie w jego sidła i odpowie na jego post, tym bardziej wydaje się zadowolony.

Trollowanie czasem bywa stosowane przez lamera - osobę, która podkreślając swoje doświadczenie i wiedzę w danym temacie (która w praktyce jest bardzo niewielka) próbuje "na siłę" pomóc komuś w problemie etc. Kiedy dochodzi do polemiki z osobami bardziej doświadczonymi w temacie, lamer może zareagować śmiesznymi i bezsensownymi argumentami.


Symptomy trollowania:

- nieumiejętność przyznania się do błędu - troll nie powie, że nie miał racji, a także wyjątkowo będzie milczał, albo zacznie próbować udowadniać, że od początku uważał inaczej, niż pisał, a tylko nie został właściwie zrozumiany, albo zacznie bagatelizować znaczenie swego błędu; gdy te sposoby zawiodą troll może być agresywny w stosunku do osób, które wykazały jego błąd

- używanie argumentów ad personam - atakujących osoby lub ich cechy szczególne, bez związku z tematem dyskusji

- atakowanie za najdrobniejsze "literówki" albo demonstracyjne łamanie zasad

- skrajna megalomania i pogardliwy stosunek do innych osób - jest to bardzo charakterystyczna cecha trolli, która prowadzi prędzej czy później do ich wyobcowania, bo nawet osoby pierwotnie odnoszące się do niego neutralnie zrażają się do niego z powodu takich zachowań

- częste nazywanie innych trollami internetowymi

- wprowadzanie zamieszania w stosunku do własnej osoby np. przedstawianie siebie jako ofiary współdyskutantów

- częste zadawanie tych samych pytań, na które odpowiedź została już udzielona - celem trolla jest w tym przypadku zapętlenie dyskusji i wprowadzenie dodatkowego zamieszania

- konfabulacja np. na temat swego wykształcenia, pracy, pozycji społecznej bądź doświadczeń życiowych - cel - nadanie większego znaczenia swoim wypowiedziom, jako pochodzącym od specjalisty, osoby która coś zna z autopsji

- rozpoczynanie wypowiedzi od tego samego zwrotu - powitania, często obraźliwego, prowokacyjnego

- brak konsekwencji w prowadzeniu dyskusji i zaprzeczanie własnym tezom i opiniom

- regularne ogłaszanie konieczności pozostania na danym forum pod płaszczykiem różnego rodzaju "obowiązków"

- tworzenie "klonów", których wypowiedzi składają się z wyrazów poparcia lub poklasku dla niego - w ten sposób próbuje wykazać, że nie jest izolowany i cieszy się zainteresowaniem danego forum

- prosta do zauważenia (i sztuczna) nieznajomość podstaw tematu danego forum

- "I proszę mi wierzyć, że nie mam ubawu z niczyjego nieszczęścia." - im bardziej podkreśla swoje "zatroskanie", tym mniej jest wiarygodny - żaden forumowicz nie musi przekonywać pozostałych o swoim współczuciu i zrozumieniu, my rozumiemy się bez dodatkowych zapewnień

UWAGA !!!!!!

Najskuteczniejszą obroną przed trollowaniem jest całkowite zignorowanie wszelkich zaczepek trolla. Nie należy go "karmić", czyli nie należy z nim w ogóle wchodzić w jakąkolwiek polemikę.

No i widzisz Schoppenka, na nic twoje tłumaczenia. Flame wydaje się być całkowicie głucha na twoje prośby i widzi tylko czubek swojego nosa. Koniecznie chce mi dać do zrozuminia, że jestem trollem. Zamiast zamknąć ryjek, skulić ogon i siedziec cicho. :)

Noca przyszły do mnie takie myśli ,że forum jest takim swoistym konfensjonałem.
W dzisiejszych czasach sama proba mówienia o swoich klopotach finansowych,zwykłe nawiazanie w rozmowie do pieniędzy ,budzi w interlokutorze zaraz obawę
-czy ona coś przypadkiem ode mnie chce,broń Boże oczekuje pomocy finansowej.
Zaobserwowałam cos takiego wśród bliskich kolezanek i kolezanek w pracy
a nawet w rodzinie.
Z czego to wynika ,przeciez rozmowa to nie jest od razu oczekiwanie od Kogoś wsparcia finansowego .
Chodzi głownie o błysk zrozumienia w oczach rozmówcy ,chęć wysluchania ,wsparcie duchowe,dobrą radę.
Pozdrawiam Wszystkich ,
którzy jeszcze nie śpią
i życzę Im
Dobrej Nocy wolnej od strachu i poczucia zagrożenia.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-10-12 02:09 przez lwica.