Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?

FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
23 paź 2009 - 12:46:05
Warto napisać coś na ten temat gdyż wiele osób jest zastraszonych przez windykatorów itp. i nie bardzo wie jak się w takiej sytuacji zachować.....No właśnie...Co wolno a czego nie wolno firmom windykacyjnym? JAKIE PRAWA ma windykator? Może wysłać pocztą wezwanie do zapłaty,zadzwonić i ponaglić do spłaty długu(musi powiedzieć z czyjego polecenia działa),zaproponować dłużnikowi sposób i warunki spłaty.Koniec,kropka.Amen.A CZEGO MU NIE WOLNO ?Najczęściej windykatorzy wykorzystując naszą niewiedzę działają wbrew prawu,metodą na tzw.zastraszenie dłużnika,np.np.wychodząc z mieszkania mojego teścia powiedzieli:no,bo mogą przyjść panowie w czarnych płaszczach...Syn natychmiast wezwał policję.CZEGO WINDYKATOR NIE MOŻE: Żądanie wpłaty dodatkowych pieniędzy jako zwrot poniesionych przez firmę kosztów(za wysłane pisma,telefony itp.).Najczęściej nazywa się to opłatami manipulacyjnymi.Nie musisz tych kosztów ponosić.(art.405 kodeksu cywilnego).Nękanie dłużnika-wydzwanianie wiele razy,zakłócanie jego spokoju,nawet w nocy.(art.23 kodeksu cywilnego).Zastraszanie dłużnika w wezwaniach do zapłaty lub przez telefon np.znajdziemy cię wszędzie,komornik skonfiskuje ci komputer itp.Są to grożby bezprawne ścigane z art.191 prg.2 kodeksu karnego.Stosowanie przemocy np.gdy windykator siłą wchodzi do mieszkania.Grozi za to kara od 3 miesięcy do 5 lat (art.191 prg.2 kodeksu karnego).Może się zdarzyć,że dłużnik w dobrej wierze wpuści windykatora do mieszkania,a ten zabiera z mieszkania sprzęty...To zakazane!!!Takie uprawnienia ma jedynie komornik sądowy z wyrokiem zaopatrzonym w klauzulę wykonalności.Dzwoń natychmiast na Policję!!!Natychmiast złóż skargę do Prokuratury o ściganie przestępcy(prokuratury odpowiedniej dla twojego miejsca zamieszkania).Najlepiej podać nazwiska świadków np.domowników,sąsiadów którzy potwierdzą,że windykator wydzwaniał lub cię nachodził.Piszę to dla wszystkich zastraszonych.Na dobrą sprawę firmy windykacyjne nie mogą nic wbrew naszej woli.Jeżeli nie chcemy to nie musimy w ogóle z nimi rozmawiać.Proszę nie mylić pojęć.Co innego jest windykator,a co innego komornik sądowy.Ten drugi może w asyście policji wejść do naszego mieszkania.Windykator nie ma takiego prawa.Chyba,że wpuścimy go dobrowolnie.Ja wszystkie pisma od krwiożerczych firm windykacyjnych natychmiast,bez czytania,wyrzucam do kosza,a rozmowy telefoniczne rozłączam.I to wszystko kochani dłużnicy.Nie taki diabeł na razie straszny.Wygońcie diabła z waszych mieszkań,nie rozmawiajcie z nim w ogóle!!!!!!! Pozdrawiam-
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
23 paź 2009 - 14:06:18
Pisałem wcześniej,że nie musimy rozmawiać z windykatorami i nadal jestem o tym przekonany.Ale czasami warto to sobie wykalkulować.Co to znaczy? Krwiożercza windykacja doskonale zna naszą sytuację majątkową i kalkuluje...Kalkuluje-ile zarabiamy,jak wysokie jest nasze zadłużenie,czy nie ma już innych,wcześniejszych zajęć komorniczych,bo wówczas mogłoby się okazać,że na pieniążki przyjdzie im poczekać długo,długo,a sąd za darmo nie rozpatrzy sprawy nawet windykatorom.My też musimy się nauczyć kalkulować.Tak jak windykatorzy.Jeżeli zarabiamy w miarę przyzwoicie,powyżej 1260zł brutto lub-co gorsze mamy pewne,stałe dochody np.emerytura,renta,mieszkanie własnościowe,jakiś majątek,a dług jest ewidentny,to musimy się liczyć z tym,że windykator(cwany kalkulator) złoży w takim przypadku sprawę do sądu i na pewno otrzyma klauzulę wykonalności,a resztą się zajmie komornik sądowy...W takim przypadku warto się dogadać np.na spłatę w ratach.Jeżeli jednak nie zarabiamy więcej niż 1276 zł brutto (kwota wolna od potrąceń w 2009roku-954,96zł netto-uwaga!Nie dotyczy emerytur i rent),nie mamy mieszkania własnościowego i większego majątku to nie mamy się czym przejmować i precz z windykacją!!! Dla mnie osobiście takie firmy są niczym,typowy przykład hieny żerującej na ludzkim nieszczęściu. Jak wspominałem-takie połączenia telefoniczne odrzucam.Czasami odpowiadam wcześniej,że nie są dla mnie partnerem w dyskusji.Każdy z nas,dłużników tego systemu ma jednak inną sytuację.I warto trochę pokalkulować.Służę wszelką pomocą-marko723@wp.pl-głowy do góry!!!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-10-23 18:28 przez Marko.
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
23 paź 2009 - 15:34:56
KOCHANI DŁUŻNICY!!! Nikt się do WAS tak nie zwraca,prawda? Dla mnie jesteście KOCHANYMI DŁUŻNIKAMI,a ja takim samym,jak WY nieszczęśnikiem tego,chorego systemu.Zachęcam wszystkich do dyskusji,bo wiem z własnego doświadczenia i obserwacji,że ludzie są zastraszeni przez wszelkiego rodzaju firmy windykacyjne i żyją na skraju załamania psychicznego,nierzadko myśląc o samobójstwie...A tak być wcale nie musi.Nie taki diabeł straszny.Dzielmy się naszymi uwagami,obserwacjami.Tak aby inni,zagubieni w gąszczu tych krwiożerczych przepisów nie czuli się osamotnieni,zagubieni i nic nie warci.Nie jesteśmy życiowymi nieudacznikami.Jesteśmy NORMALNYMI LUDŻMI.Po prostu zabrakło nam trochę szczęścia.Ku pokrzepieniu serc wklejam poniższy tekst: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył 600 tysięcy złotych kary na
dwie wrocławskie firmy windykacyjne - Ultimo i Kruk. UOKiK uznał, że spółki
stosowały praktyki niezgodne z prawem.
Konsumenci nękani przez firmy windykacyjne najczęściej skarżą się, że są
zastraszani i nieprawidłowo informowani o konsekwencjach niespłacenia długu.
Postępowanie prowadzone przez UOKiK wykazały, że podobne praktyki stosowały
ukarane spółki.

W toku postępowania wobec Ultimo, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów
stwierdził, że firma naruszyła prawo informując konsumentów m.in. o
nieprawdziwych, znacznie zawyżonych kosztach procesu sądowego oraz kosztach
egzekucyjnych. Jak wynika z ustaleń UOKiK, podczas czynności windykacyjnych,
spółka stosowała wobec dłużników różnorodne formy wywierania presji.

Stosowanie nieuczciwych praktyk, UOKiK zarzucił także spółce Kruk. Żądała
ona od konsumentów spłaty kwot uznawanych przez siebie za ich zadłużenie,
grożąc jednocześnie wizytami pracowników biura detektywistycznego w
oddziałach ZUS. Tymczasem firmy windykacyjne nie są upoważnione do
występowania z wnioskiem o ujawnienie takich danych.

Nie jest to pierwsza decyzja w sprawie spółki Kruk. W kwietniu 2005 roku,
Prezes Urzędu uznał za niedozwolone zamieszczanie w pismach kierowanych do
dłużników haseł, treści i znaków graficznych, mających na celu zastraszenie
odbiorcy.

UOKiK uznał praktyki stosowane przez obie spółki za niezgodne z prawem i
nakazał ich zaniechanie. Na Ultimo została nałożona kara w wysokości 500
tys. zł, w przypadku spółki Kruk - ponad 90 tys. zł. Decyzje nie są
prawomocne. Spółkom przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i
Konsumentów

zrodlo [www.fkn.pl]
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
25 sty 2010 - 00:25:05
Marko Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> KOCHANI DŁUŻNICY!!! Nikt się do WAS tak nie
> zwraca,prawda? Dla mnie jesteście KOCHANYMI
> DŁUŻNIKAMI,a ja takim samym,jak WY nieszczęśnikiem
> tego,chorego systemu.Zachęcam wszystkich do
> dyskusji,bo wiem z własnego doświadczenia i
> obserwacji,że ludzie są zastraszeni przez
> wszelkiego rodzaju firmy windykacyjne i żyją na
> skraju załamania psychicznego,nierzadko myśląc o
> samobójstwie...A tak być wcale nie musi.Nie taki
> diabeł straszny.Dzielmy się naszymi
> uwagami,obserwacjami.Tak aby inni,zagubieni w
> gąszczu tych krwiożerczych przepisów nie czuli się
> osamotnieni,zagubieni i nic nie warci.Nie jesteśmy
> życiowymi nieudacznikami.Jesteśmy NORMALNYMI
> LUDŻMI.Po prostu zabrakło nam trochę szczęścia.Ku
> pokrzepieniu serc wklejam poniższy tekst: Urząd
> Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył 600
> tysięcy złotych kary na
> dwie wrocławskie firmy windykacyjne - Ultimo i
> Kruk. UOKiK uznał, że spółki
> stosowały praktyki niezgodne z prawem.
> Konsumenci nękani przez firmy windykacyjne
> najczęściej skarżą się, że są
> zastraszani i nieprawidłowo informowani o
> konsekwencjach niespłacenia długu.
> Postępowanie prowadzone przez UOKiK wykazały, że
> podobne praktyki stosowały
> ukarane spółki.
>
> W toku postępowania wobec Ultimo, Urząd Ochrony
> Konkurencji i Konsumentów
> stwierdził, że firma naruszyła prawo informując
> konsumentów m.in. o
> nieprawdziwych, znacznie zawyżonych kosztach
> procesu sądowego oraz kosztach
> egzekucyjnych. Jak wynika z ustaleń UOKiK, podczas
> czynności windykacyjnych,
> spółka stosowała wobec dłużników różnorodne formy
> wywierania presji.
>
> Stosowanie nieuczciwych praktyk, UOKiK zarzucił
> także spółce Kruk. Żądała
> ona od konsumentów spłaty kwot uznawanych przez
> siebie za ich zadłużenie,
> grożąc jednocześnie wizytami pracowników biura
> detektywistycznego w
> oddziałach ZUS. Tymczasem firmy windykacyjne nie
> są upoważnione do
> występowania z wnioskiem o ujawnienie takich
> danych.
>
> Nie jest to pierwsza decyzja w sprawie spółki
> Kruk. W kwietniu 2005 roku,
> Prezes Urzędu uznał za niedozwolone zamieszczanie
> w pismach kierowanych do
> dłużników haseł, treści i znaków graficznych,
> mających na celu zastraszenie
> odbiorcy.
>
> UOKiK uznał praktyki stosowane przez obie spółki
> za niezgodne z prawem i
> nakazał ich zaniechanie. Na Ultimo została
> nałożona kara w wysokości 500
> tys. zł, w przypadku spółki Kruk - ponad 90 tys.
> zł. Decyzje nie są
> prawomocne. Spółkom przysługuje odwołanie do Sądu
> Ochrony Konkurencji i
> Konsumentów
>
> zrodlo


Dla mnie na Polskim rynku takie firmy powinny nie być rejestrowane jako działalność gospodarcza. Te dwie firmy akurat znam z listów do mnie.Ostatnio KRUK (z Wrocławia) złożył pozew do Sądu w Bolesławcu o dług przedawniony.Sąd wydał nakaz do zapłaty.Odwołałem się od decyzji i Sąd wysłał mi pismo o uzupełnienie braków formalnych???? Wydawało mi się, że jak wniosę sprzeciw od nakazu popierając go paragrafem to sprawa się z mocy prawa zakończy, ale się myliłem bo nie otrzymałem odpowiedzi z Sądu, a KRUK wysyła do mnie pisma pójściem do Komornika bo otrzymał Tytuł Egzekucyjny, tylko...,że w piśmie do mnie KRUK napisał,że kupił od Banku ten dług, a bank przecież nie mógł go bez mojej wiedzy, zgody i podpisu sprzedać w świetle obowiązujących przepisów.Więc KRUK świadomie wprowadził Sąd w błąd...przestępstwo? Co mam robić?
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
25 sty 2010 - 01:24:06
Ja również otrzymałam takie pismo z sądu.Wciągu tygodnia miałam dostarczyć uzupełnienie wniosku o podane w wezwaniu dokumenty, jeśli tego nie zrobię wniosek nie będzie rozpatrywany.Następne wezwanie z sądu dotyczyło wniesienia opłaty
również wciągu tygodnia. Dopiero wtedy został wyznaczony termin rozprawy.
ala
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
28 kwi 2010 - 19:26:27
Witam!
Czy ktoś z państwa wie coś o firmie windykacyjnej Intrum Justitia,bo mam właśnie z nią do czynienia
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
25 lip 2010 - 02:51:37
Witam
Intrum Justitia to kolejne bezskuteczne pijawki.

Nie mogą nic . Pasą się na krzywdzie ludzkiej.......

Moja rada ....... Wrzucać korespondencje od nich do kosza

Pozdrawiam
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
25 lip 2010 - 11:08:13
witam!uzgodniłam z windykatorem wpłate 350zł do 23.07.ale jej nie wpłaciłam bo niemiałam od kogo pożyczyć.Jutro będzie dzwonił a wytłumaczenie że nie miałam od kogo pożyczyć na nic sie zda.Jakie kroki może on poczynic w mojej sprawie?nie chce żeby mi do domu przyjechał moja mama jest z chorowana i nie chce jej zmartwien dostarczać.Przypuszczam że ten pan windykator nie będzie synpatyczny i miły wrazie czego będe nagrywała rozmowe .

Pozdrawiam wszystkich forowiczów Aneta
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
27 lip 2010 - 00:37:03
esmeralda Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Witam
> Intrum Justitia to kolejne bezskuteczne pijawki.
>
> Nie mogą nic . Pasą się na krzywdzie
> ludzkiej.......
>
> Moja rada ....... Wrzucać korespondencje od nich
> do kosza
>
> Pozdrawiam

Bardzo zabawna firma,całkowicie nie znająca kodeksu cywilnego.Ostatnio do mojej mamy przysłali pismo że ma dług wobec firmy READERS DIGEST
PRZEGLĄD SP.ZO.O. (następni przeginacze )i nie zapłaciła za książki za okres 2001,2002,2003 rok i żądają 3486,46pln.Ciekawe jaka rozsądna firma po nie zapłaceniu faktur w 2001 roku,przez kolejne lata wysyłała by książki ? No i mały problem,mama zapłaciła za to ale płaciła przekazem na poczcie,wiadomo że raczej nikt nie przechowuje przekazów przez 7-9 lat,a poczta już w swych archiwach nie ma w/w przekazów.Mamuśka przerażona,już chciała kredyt brać i to zapłacić,całe szczęście mi się pochwaliła przed zrobieniem tego błędu.Napisałem pismo powołując się na artykuł 554 k.c.(przedawnienie po dwóch latach )i chyba Intrum Justitia Sp.zo.o.się obrazili,bo napisali że nie ma przedawnienia,tylko dług zmienia charakter na naturalny,czyli jak powiedział adwokat,prawda jest taka że nic nie mogą zrobić.Pozdrawiam
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
28 lip 2010 - 17:46:32
Ankieta - WERYFIKACJA POZIOMU SATYSFAKCJI Z PROWADZONYCH CZYNNOŚCI WINDYKACYJNYCH:

1. Czy windykator uderzył Panią kijem bejsbolowym?
TAK - NIE
2. Czy windykator groził Pani zastrzeleniem z broni maszynowej?
TAK - NIE
3. Czy windykator obciął Pani dłoń?
TAK - NIE

Odpowiedzi 3 x NIE oznaczają, że jest Pani bardzo zadowolona z naszych dotychczasowych usług windykacyjnych.

Przykład zaczerpnięty z [antyegzekucja.pl]
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
17 sie 2010 - 22:17:22
Witam wszystkich tych co pomagaja i tych którzy tylko czytaja !!Otrzymałem własnie pismo od firmy ULTIMO o spłacenie niespłaconego kredytu w banku BPH w 2002 r. Pojawiły sie równierz telefony od tejze firmy windykacyjnej.Kredyt został spłacony a konto zlikwidowane poniewaz nie było mi potrzebne !!.Oczywiscie po 8 latach nie jestem w posiadaniu zadnych dokumentów potwierdzajacych wpłaty długu i zlikwidowania konta, bo kto by trzymał tyle lat jakąs dokumentacje która nie jest potrzebna i sprawe uwazało sie za zamknieta !!. Kwota opiewa na sume ponad 3000 pln. Cyli 1200 kredytu + odsetki po 8 latach. KOCHANI co z tym fantem zrobic ??. Jak to wyglada z przedawnieniem ? Jakie kroki podjac i czy wogóle cos z tym robic.Nie czuje sie wogóle winny niespłacenia jakiegos dłógu. BARDZO PROSZE POMÓRZCIE kazda rada morze byc dobra.Czekam na jakiegos emaila - pozdrawiam AD.
******Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?******
18 sie 2010 - 00:03:36
Długi z tytułu działalności gospodarczej, w tym kredytowe przedawniają się po upływie 3 lat. W Twoim przypadkui upłynęło 8 lat, a więc dług, nawet gdyby istniał, jest przedawniony. Najlepiej, gdyby oni skierowali sprawę do sądu. W razie procesu podnieś zarzut przedawnienia. Ty musisz podnieść ten zarzut, bo jak uznasz przedawniony dług, to będziesz musiał go płacić. Jak podniesiesz zarzut, to sąd oddali powództwo wierzyciela i bedą mogli pocałowac klamkę.******
Re: FIRMY WINDYKACYJNE-czego nie mogą?
31 sie 2010 - 13:31:55
po jakim czasie przedawniają się długi od osób fizycznych czyli szarych zjadaczy chleba?
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować