Re: bank a utrata pracy

witam wszystkich prosze o pomoc co mam zrobic kiedy straciłam prace a nie moge regulować naleznosci w terminie jak mam rozmawiac z bankami moze ktos mi podpowie?

Przede wszystkim poinformuj bank w formie pisemnej - jak możesz to pójdź na rozmowę z nimi - o tym ,że straciłaś pracę i masz problem z regulowaniem spłat.
Poproś o czsowe ich obniżenie - sama posyłaj nawet 20 zł.
Możesz zawezwać do próby UGODY przedsądowej - koszt 40 zł - w sądzie muszą zachowywać się poważniej ..Niestety MOGĄ CIEBIE "OLAĆ" I NIEPRZYJŚĆ NA ROZPRAWĘ..
Możesz zaproponować czasowe zawieszenie spłat.. Pamiętaj nic na " gębę "..
Poproś o nie naliczanie odsetek karnych w okresie niespłacania regularnego spłat..
Bank generelnie ma Ciebie w nosie , ale może w Twoim przypadku odstapią od tej reguły....
Pozdrawiam Ciebie i życzę szczęścia..

w lukasie to nie działa

TO MASZ KIJOWĄ SYTUACJĘ A POZATYM TO JEST ZŁY BANK TAK NAPRAWDĘ MAJĄ CIEBIE W DUPIE I KAŻDEGO KLIENTA SWOJEGO BO PRZESTAŁAŚ PŁACIĆ FAJNA BYŁAŚ DLA NICH I WIARYGODNA JAK PŁACIŁAŚ I BRAŁAŚ KREDYCIKI.;-(