Witam wszystkich pokrzywdzonych.
Mam kredyt w programie "rodzina na swoim" od 2007 r. Bank udzielił mi kredytu niezgodnie z procedurą, po pięciu latach dopatrzył się błędu. Konsekwencją błędu (czy też złej interpretacji ustawy) pracownika banku chcą obarczyć mnie.Błąd był taki, że udzielił mi kredytu na zakup i dokończenie budowy, budowa fizycznie nie była zakończona (parter prowizorycznie, piętro stan surowy zamknięty), ale dokument zawiadomienia o zakończeniu budowy został złożony przez poprzedniego właściciela i decyzja o pozwoleniu na użytkowanie została wydana. Dokumenty te przedstawiłem pracownikowi banku (były na poprzedniego właściciela). Pracownik banku kserokopie załączył do dokumentacji wniosku, poprosił o kosztorys prac budowlanych do wykonania, który sporządziła mi osoba uprawniona, dokonał oględzin, wykonał dokumentację zdjęciową - na tej podstawie wniosek został przyjęty, a kredyt wypłacony. Po pięciu latach dowiedziałem się, że nie stan fizyczny inwestycji się liczy tylko dokumenty o zakończeniu budowy. Pracownik banku moim zdaniem powinien wiedzieć że ten dokument dyskwalifikuje kredyt w tej formie i ograniczyć go do kredytu na zakup. Zamiast tego zrobił oględziny, sporządził dokumentację zdjęciową, zatwierdził kosztorys prac budowlanych na dokończenie budowy. Po kontroli wewnętrznej padł zarzut, że kredyt w tej formie został udzielony niecelowo. Bank wysyła mi wezwania do dostarczenia dokumenty potwierdzającego zgłoszenie zakończenia budowy. Z tym, że ja takie dokumenty przedstawiłem raz przy sporządzaniu wniosku, drugi raz w odpowiedzi na przypomnienie (obecne wezwanie). Pytanie zasadnicze brzmi czy pracownik banku faktycznie popełnił błąd, klasyfikując mój dom jako wymagający dokończenia budowy. Ustawa nie określa jednoznacznie co należy rozumieć pod terminem "zakończenia budowy", nie wprowadza ograniczeń w dopuszczaniu dowodów, świadczących o zakończeniu budowy w określonym terminie, nie definiuje również wszelkich stanów zakończenia budowy, a co za tym idzie dopuszcza użytkowanie domu, w którym pozostało do wykonania wiele robót budowlanych. Co z tym fantem zrobić? Może ktoś ma jakiś pomysł?Z góry dzięki za szybki odzew.
