Tak ,można sprawę skierować do SA,ale w moim przypadku to jest uzależnione od decyzji Burmistrza w sprawie płacenia podatku od nieruchomości za moje mieszkanie.
W lutym 2010r.Burmistrz wydał decyzje podatkową na mój lokal o powierzchni 138m kw ,od której to decyzji nie odwoływałam się do SKO(Samorządowe Kolegium Odwoławcze),ponieważ decyzja jest zgodna z dokumentami prawa własności jakie mam na lokal. W czerwcu 2010r Burmistrz(czytaj :wydział podatkowy)wydał postanowienie ,że zmieni decyzje z lutego 2010r,ponieważ pobierają podwójny podatek zo ok 60m kw mojego lokalu od trzech różnych właścicieli.
Moje mieszkanie jest pośrodku domu ,po bokach mam dwóch sąsiadów. Jeden zajął mój pokój o powierzchni 13mkw w 1982r,a nabył lokal tylko o powierzchni 94.74mkw ,a płaci podatek za powierzchnie zajmowaną 109mkw,której nie może wpisać do swojej KW(księgi wieczystej),bo otrzymał w 2010r.wyrok o uzgodnienie KW ,że jego lokal jest tylko o powierzchni94.74mkw.,a drugi sąsiad wpisał w 1981r ok 46mkw (2 pokoje)do treści KW swojego lokalu i płaci podatek za 162mkw ,a nabył ok. 120mkw i w 1987r.SO wydał wyrok z jego pozwu o uzgodnienie jego KW ,że jest właścicielem tylko 120mkw w domu graniczącym obok mojego lokalu .
Burmistrz i wydział podatkowy nie chcą respektować umowy z 1974r i 1978r.i wyroków i nie chcą wydać decyzji w sprawie płacenia podatku od nieruchomości na podstawie umów i wyroków ,tylko chcą mnie zmusić do płacenia podatku na podstawie zajmowania.Zajmuję powierzchnię 125mkw i na taką powierzchnię nie mam dokumentów prawa własności,sąsiad zajmuje 109mkw,bo zajmuje mój pokój o 13mkw ,który ja mam wpisany w moje kW jako własność właściciela babry ,a dokumenty prawa własności sąsiad ma na lokal 94.74mkw.Nie istnieje lokal o powierzchni 125mkw i nie istnieje lokalo powierzchni 109mkw ,a burmistrz wydał decyzje na nie istniejące lokale i zmusza mie do popełnienia przestępstwa ,oświadczenia przed Sądem,że nie było umów w 1974r.i 1978r. Burmistrz naruszył moje prawo własności ,bo pobiera podatek za moją własność od sąsiada , a sąsiad w 2010r. w pozwie o uzgodnieni jego treści KW pisał,że chce być właścicielem tylko lokalu o powierzchni 94.74mkw ,a zajmuje 109mkw.
Na dodatek w 1982r odbyła się na miejscu wizja lokalna Ministra z W-wy z odwołania się sąsiada z drugiego domu,od decyzji Wojewody i Minister wydał decyzje,że Skarb Państwa sprzedał w 1974r tylko dom nr1 i nic nie sprzedał w 1974r sąsiadowi z domu nr2 ponieważ dom nr2 sprzedano cały dopiero w 1978r. Minister w decyzji zaznaczył,że moim poprzednikom prawnym sprzedano operatem szacunkowym lokal 7-io izbowy,a nie jak opisano w umowie 5 izb .
O tym wszystkim i dużo więcej napisał do Sądu mój radca prawny ,gdy była sprawa o uzgodnienie mojej treści Kw i abym sprawy nie wygrała radca wprowadził modyfikacje mojego pozwu,dlatego sprawa jest w OIRP.
W pozwie napisałam,że domagam się dopisania do moich 5 izb o powierzchni 91.94mkw ,które ma zapisane w treści kw mojego lokalu ,powierzchnię ok 46mkw 2 izb,które wpisane są nieprawnie w treści KW lokalu sąsiada w domu nr1.
W uzasadnieniu wyroku Sąd napisał ,że jestem właścicielem 5 izb o pow.91.94mkw i jestem właścicielem 2 izb ,których wydania domaga się sąsiad z domu nr1,bo ma wpisane 2 izby w treści KW jego lokalu.
Nie wiem czy to zrozumiesz ,ale tak mam pokręcone i jeszcze więcej.
Mogłabym to też podać do prokuratury,ale lokalna mafia jest w ruchu i nie mam innej drogi jak tylko na papierze z nimi walczyć.
Burmistrz musi teraz wydać postanowienie ,czy zmieni mi decyzje z 2010r. czy pozostawi tak ja wydał w lutym 2010r.
i od tego będę się odwoływać do SKO ,albo SA jeżeli nie będę się zgadzać z decyzjęą SKO.
Jeżeli SKO wyda decyzje ,że nie mam prawa płacić podatku za 138mkw (7izb),to SKO podpisze się pod nieprawdą i orzeknie w decyzji,że Minister w 1982r kłamał w decyzji i Wojewoda ,którzy napisali że sprzedaż została dokonana,a Burmistrz ma to Głęboko w ciemności.
W 2012r. Burmistrz wydał decyzje ,że mam prawo tylko płacić podatek za pow.125mkw
Od decyzji się odwołałam do SKO, które decyzję Burmistrza uchyliło w całości i przekazało do ponownego rozpatrzenia ,które teraz trwa i nadal kręcą,bo Rada Miejska wydała uchwałę,na moją skargę,że działania Burmistrza są prawne,a OIRP zamilkło.
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 23:41 przez babra.