Poszkodowani przez PTS-Bydgoszcz

Witam-szukam poszkodowanych przez PTS_Bydgoszcz.W drugiej połowie lat 90 brałam kredyt na samochód cieżarowy w Invest-Banku coby go otrzymać musiałam podpisac umowe z PTS jako zabezpieczenie mojego kredytu.Po spłacie kredytu miałam otrzymac zwrot pieniedzy które były zabezpieczeniem /wysoka kwota/ PTS ogłosiło upadłośc i do dnia dzisiejszego nie widze ani złotówki.Czy jest jeszcze jakas szansa na to coby cos odzyskac ?, wiem że jest nas spora grupa poszkodowanych-okradzionych.Pukałam do wielu "drzwi" ale sama nie mam siły przebicia.Moze w geupie cos jeszcze osiagniemy?Pozdrawiam.

witam,
również w latach 90' braliśmy kredyt na samochód osobowy. Wpłacaliśmy w formie zabezpieczenia zastaw pieniężny. Dostaliśmy dziś powiadomienie o zwrocie śmieszniej sumy 34zł !!!!!!!!!!!!!!!!!
zażalenia kazano nam złożyć do sądu grodzkiego w Bydgoszczy.
Prawdopodobieństwo odzyskania pieniędzy - żadne.

Dołączamy się do poszkodowanych - których jest ok 3 tyś. osób

Jeśli ma Pani jakieś dodatkowe informacje - proszę o kontakt : feellive@op.pl
Pozdrawiam

Witam, również w latach 90 brałam podobny kredyt. Niedawno rownież otrzymałam zawiadomienie o zwrocie 3,26% kwoty, którą jest mi dłużny PTS w Bydgoszczy ( kwota ta zostala naliczona przez syndyka masy upadłościowej ). Jestem oburzona takim traktowaniem klienta. Dowiedziałam się również o prawie złożenia wniosku odwoławczego do Sadu Rejonowego w Bydgoszczy XV Wydział Gospodarczy ( koszt sadowy wynosi 100 zł wg cennika ) w terminie 2 tygodni od daty otrzymania zawiadomienia. Nie trudno sie domyślić, że termin ten jest niesłychanie krótki i niewspółmierny do okresu oczekiwania na rozwiązanie sprawy. Nie mam też gwarancji , czy sprawa jest do wygrania. Powiadomiono mnie równiez, że nie jest wykluczona obecność na sprawie, dodam ,że mieszkam daleko od tego miasta ( pewnie jak wiekszość poszkodowanych ).Dołączam się do grona poszkodowanych i jezeli zaistnieje iskierka nadziei, że można jeszcze coś zrobic jestem za. Proszę o kontakt: ew.geo@poczta.fm

Przepraszam,podaję jeszcze raz mój mail ewa.geo@poczta.fm