Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej

Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
13 maj 2011 - 11:32:54
Dużo tutaj piszemy o nieuczciwych firmach windykacyjnych,które stosuje różne niedozwolone i niezgodne z prawem "techniki".Czy ktoś w takim razie złożył już wniosek do sądu w tej sprawie?Jestem chętna tylko nie wiem do końca od której trony zacząć.
Chciałabym zaskarżyć firmę windykacyjną o naruszenie dóbr,wprowadzanie w błąd,nękanie i takie tam inne ...
Czy jest to sprawa do zrobienia??
Jakie dowody muszę przedstawić przed sądem?
Jakie pismo pisać tj.z jakich art?

Może ktoś z Was ma już taką sprawę?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-13 11:33 przez Agata.79.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
13 maj 2011 - 13:37:15
Większość z nas gdyby miała pieniądze na procesy, z bankami i firmami windykacyjnymi, to spłaciła by długi i miała wszystko w poważaniu. Byłem na Policji-Panie z bankami chce pan wygrać, oni mają armie prawników i kasę, firmy windykacyjne też. Ich stać nawet na przegranie procesu - a nas??????
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
13 maj 2011 - 15:54:33
Wniesienie pozwu o naruszenie dóbr osobistych to koszt 600zł. Sprawa cywilna może trwać kilka lat.

Lepiej ścigać windykatorów za pośrednictwem prokuratury.

6 czerwca 2011 r. wchodzi w życie nowela Kodeksu Karnego, zgodnie z którą działanie polegające na uporczywym nękaniu wzbudzającym uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie naruszające prywatność ("stalking"), podlegać będzie karze pozbawienia wolności do lat 3.

Naruszenie miru domowego - wzywać policję i spisać notatkę służbową z zajścia, podać świadków a potem maszerować do prokuratury.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-05-13 15:56 przez flame.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
13 maj 2011 - 19:41:43
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wniesienie pozwu o naruszenie dóbr osobistych to
> koszt 600zł. Sprawa cywilna może trwać kilka lat.
>
>
> Lepiej ścigać windykatorów za pośrednictwem
> prokuratury.
>
> 6 czerwca 2011 r. wchodzi w życie nowela Kodeksu
> Karnego, zgodnie z którą działanie polegające na
> uporczywym nękaniu wzbudzającym uzasadnione
> okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie
> naruszające prywatność ("stalking"), podlegać
> będzie karze pozbawienia wolności do lat 3.
>
> Naruszenie miru domowego - wzywać policję i spisać
> notatkę służbową z zajścia, podać świadków a potem
> maszerować do prokuratury.

A gdyby wnieść skarge na orzeczenie sądu wykorzystując orzeczenie TK (wiem ,że tyczy się banków ale fundusze to tez instytucje finansowe)albo na podstawie 92c wniesc przeciwko firmie windykacyjnej i tam opisac całą sytuacje i że sie wnosi o odszkodowanie...nie wiem sama tak kombinuje jak sie do nich dobrać.na pewno jest jakiś sposób??(omijając założenie sprawy cywilnej)
czytałam na stronie ,że z 92c mozna skarżyc o odszkodowanie.ale chyba to zle zrozumialam.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
13 maj 2011 - 20:02:13
Oprócz kosztów wniesienia pozwu, trzeba doliczyć adwokata, nawet po to żeby być przez sąd traktowany poważnie, ręka rękę myje. i koszty apelacji. Pytałem prawnika jest to kilka tys. zł. konkretnie to może powiedzieć po rozprawie?????? Do tego niektórzy nie są zainteresowani,procesem z bankami, to musi być naprawdę dobry prawnik.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
14 maj 2011 - 11:16:56
@ fel=x

Można wnioskować o zwolnienie od kosztów sądowych i wnosić o przydzielenie
adwokata z urzędu. W uzasadnionych przypadkach sąd zwalnia z wszelkich opłat-
jeśli udokumentujesz swoją trudną sytuację materialną.
Można tez wnosić o rozłożenie kosztów na raty...

Na własnym doświadczeniu wiem,że można wygrać nawet bez adwokata trudna sprawę-
jeśli poczytasz sobie i "przerobisz" trochę kodeksy prawne.a poza tym w necie
jest także wiele informacji,z których można korzystać.
Najgorszy jest strach ,obawa,że sobie nie poradzisz. Ale trzeba spróbować.-
to do Agaty 79.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
14 maj 2011 - 14:18:12
Widocznie mamy bardzo różne doświadczenia. Co do kosztów sądowych to dość rzadko sądy z nich zwalniają, ja mam problem ze zwolnieniem choć utrzymuje się jedynie z 600 zł alimentów na dzieci, zasiłków rodzinnych 880 zł oraz świadczenia pielęgnacyjnego na niepełnosprawne dziecko 520 zł, na osobę po odjęciu kosztów zostaje mi 114 zł i to jest dla sądu za dużo.

Co do adwokata z urzędu to przy wszystkich moich sprawach a było ich bardzo dużo, adwokata uzyskałam tylko raz i to dlatego że w przypadku kasacji jest przymus adwokacki. Sądy nie są skore do przydzielania adwokatów z urzędu uzasadniając to tym, iż np. strona powodowa decydując się na wniesienie pozwu musi posiadać choćby minimum wiedzy prawnej; powódka prowadziła działalność gospodarczą więc zna się na prawie; powódka nie jest osobą nieporadną; powództwo nie jest tak skomplikowane aby niezbędny był adwokat itp.

Stając na przeciw banku czy firmy windykacyjnej, staje się tak naprawdę przeciwko całej korporacji, to że w sadzie reprezentuje ich jeden adwokat nie oznacza że tylko jeden nad tą sprawą pracuje. Nadto, nie mając adwokata jest sie z góry skazanym na porażkę, gdyż zwykły człowiek nawet nie rozumie bełkotu prawniczego pomiędzy adwokatem a sądem, więc nawet nie potrafi się do tego odnieść. Zwykły człowiek nie zna orzecznictwa ani interpretacji prawnej przepisów prawa, nie ma do nich dostępu mimo częściowych informacji w internecie, w dodatku nie wie kiedy i w jakich okolicznościach dany przepis zastosować. Uzyskując nawet adwokata z urzędu nie ma sie żadnej pewności, że adwokat przyłoży się rzetelnie do sprawy, najczęściej stosują spychologię. Ja mając adwokata za własną kasę, również przegrałam wygrany proces bo się na sprawę nawet nie przygotował.

Żeby się porywać na sprawy sadowe z molochem, jakim jest bank czy forma windykacyjna, trzeba się bardzo poważnie nad tym zastanowić, czy warto sobie szarpać nerwy, czy warto poświęcać się dla sprawy w której nie ma żadnej gwarancji powodzenia, itp ? Taka sprawa z całą pewnością będzie ciągnęła się latami, adwokaci strony przeciwnej będą wmawiać i udowadniać że mimo iż złapaliśmy ich za rękę to nie ich ręka, będą przekłamywać rzeczywistość i kłamać w żywe oczy. Ludzie w sądach kłamią i na to trzeba być przygotowany. Trzeba mieć nerwy jak postronki, czas i cierpliwość anielską a nadto trzeba być odpornym na pomówienia i oszczerstwa oraz ciosy poniżej pasa. Jeśli chodzi o pieniądze, to nie ma przebacz. Pamiętajcie że w sądzie nie idzie się po sprawiedliwość a jedynie po wyrok.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
14 maj 2011 - 23:41:06
Szoppenko. Masz rację ja w sądzie administracyjnym, dostałem adwokata z urzedu, to nawet o rozprawie nie powiadomił i tłumaczył się że sąd nie chciałby ze mną rozmawiać bo sprawa jest ewidentna?.W naszym kochanym Kraju nawet adwokatowi za pieniądze nie można ufać, znam takie przypadki, a iść na rozprawę bez adwokata nie wystarczy poczytać kodeksów, szczególnie jak ma się już hi hi hi - sklerozę. Do tego idąc na wojnę z bankami trzeba mieć naprawdę prawnika,znającego zagadnienia i chcącego pomóc, a nie wyciągnąć kasę. Czytając fora prawne, naprawdę wielu prawników nie jest do takich spraw przygotowanych, a próbują doradzać.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
15 maj 2011 - 16:52:18
Zgadzam się z przedmówcą. ja po prostu uznałam (może szkodliwie), ze dłużnikiem będe do konca życia. Tak sie utrafiło - trudno - od 18 lat nienagannie płaciłam swoje różnorakie kredyty i karty kredytowe. od zeszłego roku uwaliło się. banki mnie olały - ja też przestałam padać na kolana. Chcą moich 50% zarobków - niech biorą, majątek skromniutki (ale rozumiem tych co mają nieruchomości i inne dobra - tu większy problem, bo trudno byc bohaterem w kartonie nr 6 razem z rodziną). Zresztą zawsze mogą coś wymyślić. Będę skarżyć każde BTE i pisać o zabezpieczenie powództwa przez zawieszenie egzekucji komorniczej (mam nadzieję, że mi pomożecie) i tyle. Może dam radę za 50% wyżyć z dzieckiem.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
15 maj 2011 - 18:01:34
Czyli mimo że ,na to wszystko co robia windykacyjne sa paragrafy i przepisy to i tak nic z tego...bo my szaraki nie damy im rady:(
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
15 maj 2011 - 20:19:46
nie przesadzajcie
dzisiaj pomimo niedzieli dzwonili trzy razy,byłam w pracy(udało sie złapac etat) po powrocie,zadzwonili jeszcze raz,na ich pytania odpowiedziałam,,prosze mi podac imię,nazwisko,nazwe firmy,jej adres,krs,nazwisko prezesa,kapitał poczatkowy,oraz tytuł prawny na podstawie którego weszli w posiadanie danych o mnie i moim zdłuzeniu....pan zbity z pantałyku,odpowiedział,ze nagrywa rozmowe,odpowiedziałam,ze ja również,on sie na to nie zgadza,wiec kazałam mu sie rozłaczyc,pomimo tego ciagnał rozmowe,próbował mnie straszyc,grozic mi bejsbolami,zamiałam mu sie w ucho i powiedziałam,ze fw to moze ale grzecznie ze mną negocjowac bo na fgrozby sa paragrafy a uporczywe nekanie to juz 3 lata odsiadki


wystarczy im pokazac,ze sie zna swoje prawa

nawet mój komornik,stwierdził,ze jestem problematyczna,bo za duzo wiem i za bardzo sie orientuję

wiec tak nie do konca jestesmy ich niewolnikami


co do sprawy w sadzie,no cóz trzeba mic albo ojca prawnika który zrobi to za free albo multum kasy

chmmm,tak sobie mysle ze gdybym trafiła w lotto to dla przyjkkładu załozyłabym im sprawe bez wzgledu na koszty

no cóz,nie mamy za wiele dowodów zeby wyst apic z pozwem zbiorowym
ale nic straconego,moze kiedys
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
18 maj 2011 - 01:43:26
Dziśka, dobrze walczysz i TAK TRZYMAJ !!! A jak chcesz to zrób tak, jak ja zrobiłem - zmien numer, zastrzeż go, a wtedy SKUTECZNIE zatkasz parszywe mordy tym bandytom. A jak Cię któras menda namierzy - dwa krótkie słowa: "Przepraszam, pomyłka" i rozłączasz się. Jak masz zastrzeżony numer, to sobie mogą dzwonić, ale na Księzyc i ścigać Pana Twardowskiego...

CZY DAMY RADĘ? TAK, DAMY RADĘ !!! (z bajki "Bob Budowniczy")
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
15 maj 2011 - 20:24:46
?

Aby wejść na lepszą drogę życia,Czasami trzeba upaść na samo dno



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-26 01:04 przez camion.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
16 maj 2011 - 14:04:04
camion Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
"Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni"

Strasznie mi sie to podoba, choc jest tylko smutnym stwierdzeniem.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
17 maj 2011 - 00:00:59
?

Aby wejść na lepszą drogę życia,Czasami trzeba upaść na samo dno



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-26 01:03 przez camion.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
17 maj 2011 - 07:18:46
Super to motto.A jakie prawdziwe,bo te 30 ostatnie to istna walka z wiatrakiem.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
17 maj 2011 - 15:49:43
?

Aby wejść na lepszą drogę życia,Czasami trzeba upaść na samo dno



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-26 01:04 przez camion.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
18 maj 2011 - 07:00:16
Dziśia,super gościa załatwiłaś.To forum to faktycznie,kopalnia złota .Brawo Dzisia. "Będzie Dobrze-nie Gorzej"
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
03 lip 2011 - 13:38:08
Agato, ja już złożyłam SKARGĘ o wznowienie postępowania zakończonego nadaniem klauzuli wykonalności, B.T.E.Moje sprawy toczą się od dwóch lat przed sądami z mojego powództwa,gdyż zostałam podstawioną osobą do wzięcia kredytów dla byłej synowej która po rozwodzie z naszym synem wypięła się na wzięte kredyty,które jej służyły do rozwoju firmy którą następnie firmę, już dobrze prosperującą wzięła wraz z całym wyposażeniem.Na wszystkie długi pozostawione nam, położyła t.z. krzyżyk.Jeden z banków upominając się o końcowe spłacenie długu przerósł sam siebie, bo sprzedawał kolejno ten dług do wielu windykacji i mimo że ja toczę sprawę odszkodowawczą przeciwko b.synowej od ponad roku to bank okazał się być szybszy i skuteczniejszy wytaczając mi proces i zaocznie uzyskał klauzulę wykonalności. Co przyniesie czas i jaka zapadnie decyzja w obecnej skardze to się dopiero okaże a być może wtedy tu napiszę o postępach w tej sprawie.Jeśli zaś chodzi jak to napisać to powiem - jak najprościej .Podaj wartość przedmiotu sprawy wszystkie sygnatury spraw , wymień kolejno o co wnosisz i lapidarnie acz treściwie uzasadnij soją sprawę. Kiedy po jakimś czasie dostaniesz z sądu wezwanie o uzupełnienie braków , zrób to jak najszybciej zachowując termin 7-dniowy, inaczej odrzucą Twoje pismo. Na razie pozdrawiam i życzę wygranej.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
05 lip 2011 - 16:17:23
Mamy PRAWOMOCNY WYROK Sądu Apelacyjnego w Szczecinie, który wyznacza ścieżkę rekompensat dla poszkodowanych natarczywością firm windykacyjnych.
Sygn. sprawy: VI ACa 84/11.

Nie mogę odnaleźć publikacji tego wyroku w sieci. Jak ktoś go odnajdzie, proszę wkleić CAŁOŚĆ w wątku: Procedury postępowania z firmami windykacyjnymi. To dla nas bardzo istotny wyrok! W tym kraju trzeba wystąpić z powództwem o naruszenie dóbr osobistych (bagatela - koszt pozwu ok. 600zł) i zakończyć apelacją, żeby ktokolwiek raczył przyjrzeć się podnoszonym zarzutom.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
05 lip 2011 - 16:47:22
Flame, podaj datę ogłoszenia wyroku. W LexPolonica na razie najwcześniejsze są z kwietnia 2011r.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
05 lip 2011 - 16:59:10
schoppenka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Flame, podaj datę ogłoszenia wyroku. W LexPolonica
> na razie najwcześniejsze są z kwietnia 2011r.

będzie to wyrok z dnia 10.06.2011r

Flame i nie sądu apelacyjnego w Szczecinie lecz w Warszawie
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
05 lip 2011 - 16:57:20
Schoppenko, na razie doczytałam tyle, że wyrok uprawomocnił się 18 czerwca. Żadnego info o dacie ogłoszenia. Może tsza jeszcze poczekać na publikację. A ja bardzo niecierpliwa jestem :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-07-05 17:00 przez flame.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
05 lip 2011 - 17:07:44
Typek jak zwykle jest czujny, zwarty i gotowy tudzież przygotowany :) Zgadza się - Sąd Apelacyjny w Wa-wie. Skąd mnie się napatoczył ten Szczecin? :) To już pewnie symptomy przepalenia mózgownicy - czacha dymi - he he od przepracowania.

Więcej info w arcie: [www.rp.pl]
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
05 lip 2011 - 18:52:26
Typeczku bardzo wielkie dzięki za tak wspaniałą wiadomość,Flamusia dziecinko daj trochę na luz bo musisz z Typeczkiem Schoppenką i Panem Romanem dożyć minimum 150 lat.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
06 lip 2011 - 10:12:30
@irena60
Ircia, dzięki za życzenia, ale kto ze mną wytrzyma te 150 lat? hi hi hi ;P
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
06 lip 2011 - 15:32:17
Flamuniu ja sobie z Tobą poradzę mimo Twego podeszłego wieku,tylko Ty bądź zawsze zwarta i gotowa do pracy.Wiesz dobrze,że Tobie, Schoppence, Typeczkowi i Panu Romanowi nie dam spokojnie oddychać -to Wy musicie wytrzymać ze mną.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
06 lip 2011 - 22:03:58
irena60 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wiesz dobrze,że Tobie, Schoppence,
> Typeczkowi i Panu Romanowi nie dam spokojnie
> oddychać -to Wy musicie wytrzymać ze mną.

O nie, to ja rezygnuję z tej 150:)

@irena60
Ty jesteś jedna - nas jest więcej :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-07-06 22:05 przez typ niepokorny.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
07 lip 2011 - 21:00:32
Typeczku dam Wam radę nie martw się, a do 150musisz dożyć ja Ci pomogę.Do kogo bedę pisać i od kogo oczekiwać pomocy?kto bedzie mnie opieprzał jak nie Wy?Flamunia nawet o 23.00 mnie kontroluje-już brak mi do niej słów.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
21 lip 2011 - 22:38:31
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
21 lip 2011 - 23:17:51
Bardzo podobała mi się pieczęć prewencyjna :)))))
Dzisiu gratuluję linka.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
22 lip 2011 - 07:47:28
Dziśka,Jaka długa lista.Totalny szok.Czy to jest legalne?
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
22 lip 2011 - 13:36:36
tez mnie to zastanawia
stąd znaki zapytania
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
22 lip 2011 - 17:39:04
"Kontakt z naszą firmą może Państwa ustrzec przed niewygodnym upublicznieniem informacji o sytuacji finansowej przed Państwa kontrahentami czy sąsiadami. Aby zapobiec tak nie komfortowym okolicznościom, warto odpowiednio wcześniej zareagować na nasze pismo i skontaktować się telefonicznie z naszym windykatorem.
Unikanie kontaktu spowoduje uruchomienie windykacji na stopie bardziej restrykcyjnej. W takiej sytuacji będziemy niestety zmuszeni zlecić działanie naszym windykatorom terenowym. Wiążą się z tym liczne dla Państwa nieprzyjemne okoliczności, zwłaszcza, jeśli zależy Państwu na dyskrecji w sprawie Państwa zadłużenia." - cytat z tej strony co podała Dzisia- info dla dłużnika.
Szok, szok, szok...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-07-22 17:41 przez Magda32.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
22 lip 2011 - 17:55:47
No to wklejam tekst z gazety krakowskiej - wywiadzik z windykatorem

Katarzyna Janiszewska
2011-07-08 13:00:05, aktualizacja: 2011-07-08 13:00:05

Zanim weźmiesz kredyt, przeczytaj.

Czytaj także: Moda z Krakowa? Czemu nie


Wolałabym nie spotkać Wincenta i jego kolegów w ciemnej ulicy. Co tam w ciemnej. Nawet po jasności człowiek by się spocił i zestresował. Kombo pięciu wielkich facetów, wygolonych na zapałkę, w czarnych skórach. O takich mówi się zwykle "karki". Tacy najpierw
biją, a później pytają.

Maseczka dla twardziela

Ale ja na szczęście nie wzięłam kredytu w banku, nie mam niespłaconych rat ani faktur, żadnych długów, zaległości czy choćby kary w bibliotece. Więc spokojnie rozmawiamy sobie z Wincentem jak kumple. Często i głośno śmieje się z tego, co sam opowiada. Doradzi mi nawet, gdzie iść na solarium. - Na Oświecenia jest najlepsze - przekonuje. - Od razu brązuje. Wcześniej cały Kraków zjeździłem. Sezon plażowy zaraz się zaczyna, to w dwa tygodnie muszę być czarny. Co dwa dni ogień, ogień. Później do kosmetyczki, żeby opuchlizna z twarzy zeszła, bo od opalania podchodzi. Najlepszy jest kwas migdałowy. Do tego rzeźba i można rwać laski.

Nie ma litości

To jest miła strona osobowości Wincenta. Ale takiej dłużnik na pewno nie pozna. W oczach dłużnika Wincent będzie wyglądał tak: groźny osiłek, zakapior, któremu z byle powodu włącza się agresor. Chodzi nabuzowany, bujając się na boki, i zdecydowanie nadużywa słowa na "k". Czyli regularny gangster.

Za to w oczach Wincenta, każdy dłużnik - a przynajmniej większość z nich - to szuja, oszust, kręt i kłamca. Zwykły szkodnik, pijawka. Wije się, piszczy, płaszczy, zaklina na grób matki, żeby tylko wymigać się od płacenia.

A dla takich Wincent nie ma litości. Nigdy nie odpuszcza, bo inaczej firma nie mogłaby działać.
- Na 150 spraw, które prowadziłem, jedna mi się zdarzyła, że to byli biedni ludzie - opowiada. - To znaczy tacy, że ktoś ich oszukał i nie mieli z czego spłacać. Widać było, że porządna rodzina: bujane fotele, herbatkę pili, jak żeśmy przyszli. Ale reszta, kłamią jak z nut. Aktorstwo pierwsza klasa. Że babcia w szpitalu, dziecko niepełnosprawne, mąż umiera.

Wszystko wymyślą, żeby tylko zyskać na czasie. - Na początku, to się jeszcze na to łapałem - mówi dalej Wincent. - To znaczy robiłem swoje, windykowałem do końca, ale z poczuciem winy. Że może działam bez serca. Miałem wyrzuty sumienia. Teraz to już kompletna znieczulica.

Francja-elegancja

Pierwsza rozmowa, ta oficjalna, Francja-elegancja. Chłopaki się przedstawiają, że są z firmy windykacyjnej takiej to a takiej, że do pana Kowalskiego w sprawie długu. I czy pan dłużnik zechce łaskawie zapłacić. Bo jest szansa się dogadać, rozłożyć na raty albo nawet umorzyć odsetki, jeśli jest wola współpracy. Zostawiają wizytówkę i grzecznie wychodzą.

- Wszystko zależy od właściciela długu - wyjaśnia Wincent. - Dzwonimy do niego jak jesteśmy na miejscu i z nim konsultujemy. Możemy nawet ściągnąć należność w towarze. Był taki jeden facet, co wziął odkurzacze. Takie płaskie, okrągłe, co na odległość działają. Kładziesz na podłodze, a on fuch, fuch, sam wszystko sprzątnie. Ty se możesz w tym czasie siedzieć i telewizor oglądać. No i nabrał tego towaru, mówi, że zwróci. Ja na to: dobra, dobra, ale nie za taką cenę, tylko niższą.

Płać, k... gościu, bo nie mam czasu

Ta druga rozmowa nie jest już taka miła i wygląda zwykle tak: "Płać gościu, nic nas to kurwa nie obchodzi, że nie masz. Nie będziemy dyskutować. W sądzie był czas na dyskusje. Wyrok jest, to widać sąd też nie kupił tej bajerki. Teraz jest czas płacenia. I to szybko, kurwa, bo się nam spieszy.

My mamy kasę tylko od rezultatu". Chłopaki przyjadą do domu, do pracy, do rodziny, do znajomych. Wszystkich głośno poinformują, że pan Kowalski nie chce oddać długów. Zapukają do drzwi późno wieczór albo wcześnie rano. Pora dnia nie ma dla nich znaczenia. - Upierdliwi jesteśmy niezwykle - mówi z uśmiechem Wincent. - Nękamy, nachodzimy, męczymy, nie odpuszczamy. I stąd taka skuteczność: 85 proc. ściągalności długów. Mamy dobre podejście, składamy propozycję nie do odrzucenia. Często sam wygląd załatwia sprawę. Pięciu wielkich gości, ja to jestem z nich i tak najprzyjemniejszy. To sobie wyobraź - dodaje z dumą w głosie.

Inne metody...

Ale polubowne pogawędki nie będą się toczyć w nieskończoność. Cierpliwość windykatora ma swoje granice. Więc kiedy rozmowy nie skutkują i siła argumentów nie działa, chłopaki sięgają po argument siły. Fachowo to się nazywa "inne metody windykacyjne". Mniej fachowo, po prostu wp…dol. Ale od tego, to już są "szakale"...

- Dawniej, jak "Marchewki" ściągały długi, to normalnie rozkradały firmy - mówi Wincent. - Wszystko wynieślli, w ramach spłaty należności oczywiście. Prali, tłukli tych biznesmenów. Dalej są tacy, co od spuszczenia wpierdolu zaczynają. Budują sobie grunt pod rozmowę. My mamy taki tekst w fachu: to będzie pan spłacał dług, czy mamy podjąć swoje metody windykacyjne?

Wincent robi groźną minę i zaplata ręce z przodu, żeby zademonstrować, jak przemawia do dłużnika. - Gość się spina: ale co to znaczy swoje metody? - No, inne. - Panowie mnie straszą? - Nie no, skąd, nam nie wolno - cieszy się. - A za tydzień, dwa facet ma wypadek albo dostaje smary.

Cała firma wyjeżdża na ten czas z miasta. Potem chłopaki przychodzą na kolejną rozmowę i ojej, co się panu stało. Od mądrości dłużnika zależy, czy sobie pokojarzy fakty, czy ten wpierdol to był przypadkowy, czy nie. - Zdarza się, że dłużnik po "innych" metodach windykacyjnych nie płaci?
- Ja o takich nie słyszałem - mówi z zadowoleniem Wincent. - A jak się znajdzie taki kozak, co z własną ekipą będzie na was czekał? - Z zaskoczenia zawsze jedziemy - wyjaśnia. - A nawet jakby, to ilu zbierze, dziesięciu? Maciek w klatce walczy, sam czterech rozniesie. Był taki facet, co rzucił się na kolegę z pięściami. Normalnie wariat jakiś. Nas pięciu: bokserzy, komandosi. Bo ułomki na takie wizyty nie przyjeżdżają. Co się z nim stało, to się domyśl. Szpital - tyle możesz napisać.




Czytaj także: Rozmówki polsko-polskie


Kłamcy, pijawki, oszusty

Wincent dzieli dłużników na kilka typów. Pierwszy: tylko cichutko, cichutko, żeby się sąsiedzi nie dowiedzieli ani koledzy w pracy. Wstydzi się, więc na odczepnego podpisze wszystko.
Drugi będzie ściemniał:
tak, tak, już płacę, mam pieniądze, wysyłam przekaz. I cisza. Kontakt się urywa, a pieniędzy jak nie było, tak nie ma.

Trzeci wisi grubą sumę, 80 tys., a po 600 zł kapie, i kapie, i kapie. - Jeden facet to miał taką wyobraźnię, że szkoda mi go było dojeżdżać - śmieje się Wincent. - Kobieta zamówiła ekipę remontową do mieszkania. Kupiła materiały budowlane i wyjechała za granicę. Gość w tym czasie wziął paragon i zrobił zwrot towaru na 6 tys. zł. Szuja bezczelna. Sprawa jest w toku.

Windykowali też księdza. Zalegał 80 tys. firmie remontowej. To chyba ulubiona historia Wincenta. Kiedy ją opowiada, żywo gestykuluje. - I płacze ten ksiądz, że kościół taki biedny, że on nie ma z czego oddać - śmieje się. - Że może sobie odpiszemy darowiznę od podatku. Jakżeśmy go trochę przycisnęli, to poszedł na plebanię. Przynosi reklamóweczkę i wyciąga takie cegiełki: 10 tys., 20, 30, 50, 80 tys. A ja do niego: jeszcze 20 tys. odsetek. Zapłacił i obrażony, że nie chce nas znać. Dużo więcej miał w tej reklamówce.

Do jednej fabryki pojechali, prezesa nie było. Ale powiedzieli mu, kto u niego był i mężczyzna elegancko zapłacił. Albo kobieta, co wzięła kredyt na dziewczynę z zespołem Downa. - Wyobrażasz sobie?- zaperza się Wincent. - Przebezczelna. Jeszcze kłamała, że ma dziecko inwalidę.
Nie brakuje cwaniaków, którzy cały majątek poprzepisywali na rodzinę. I taki czuje się bezkarny. On nic nie ma, więc windykator nie ma z czego ściągać.

Dług po przejściach

Firma Wincenta nie bierze żadnych opłat wstępnych ani zaliczek. Tylko procent od tego, co uda im się wyegzekwować. Zwykle, to jakieś 15-30 proc. Jak dług jest po przejściach: po komornikach, sądach, innych windykacjach, czyli trudny do odzyskania, to i 50 proc. biorą. A zdarza się, że właściciel długu nie dostanie więcej, niż 20 proc.

Ale to też ryzyko. Najeżdżą się chłopaki, namęczą, a nic nie ściągną - ich strata. Największy dług, jaki miał do odzyskania, to 4 mln zł. Najbardziej Wincent lubi windykować firmy. Bo są wypłacalne.
- Powiesz o wpisie do rejestru dłużników, to już portkami trzęsą - mówi z satysfakcją. - Niby nic, a potrafi usrać życie. Ani telefonu nie kupisz, ani kredytu nie weźmiesz. Ludzie napożyczali, przyzwyczaili się, że mają kasę i nie chcą jej oddawać. Kiedy chodzi o pieniądze, poczucie humoru wysiada. W czasie kryzysu zwłaszcza. Teraz jest pięć minut dla windykacji. Dużo jest firm, ale co to za konkurencja? Ojciec z synem siedzą w mieszkanku i tylko tłuką listy.

Nigdy nie mam pewności

Wincent ma 36 lat. Święty nigdy nie był. Siedział w poprawczaku i w więzieniu, prowadził szemrane interesy, generalnie mówiąc "obracał się na mieście". Ma więc znajomości tu i tam. W tej branży po prostu wypada je mieć.

Teraz wynajmuje mieszkanie na strzeżonym, ekskluzywnym osiedlu. Jeździ czarną mazdą, rusza z piskiem opon, zawraca na ręcznym. Bardzo dba o formę. Codziennie wieczorem biega. Chodzi na siłownię. Nosi podkoszulek na ramiączkach, który eksponuje wytatuowane ramiona i wielkie bicepsy. Zdrowo się odżywia - gościom proponuje koktajl białkowy. A po obiedzie robi sobie regeneracyjną drzemkę. - Lubisz swoją pracę? - pytam na koniec Wincenta.
- Jeśli rozmawiamy szczerze, to nie - przyznaje. - Wolałbym być adwokatem, lekarzem. Nie chodzi o to, że się denerwuję, ja do strachliwych nie należę. Ale tak do końca, to nigdy nie mam pewności, że osoba, którą windykuję, naprawdę nie jest w trudnej sytuacji.

* Imię głównego bohatera na jego prośbę zostało zmienione.

Wydrukowano w gazecie na czarnym tle białymi literkami - kolejny straszak? Ciekawe,że nie było żadnej wypowiedzi prawnikaże tego typu dzialania są karalne (napaść rozbójnicza, stalking, groźby karalne itp.) - wygląda to tak jakby facet działał zgodnie z prawem.

Więc bójcie się dłużnicy. W takim razie ja odnawiam pozwolenie na broń, wykupuję kilka lekcji na strzelnicy i jak mi taki kark podejdzie to prosto w jaja bez ostrzeżenia - ciekawe czy wtedy przekroczę obronę konieczną czy nie.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
22 lip 2011 - 21:57:42
Barbar daje ten tekst na fb=niech wiedzą.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
22 lip 2011 - 22:14:13
dawaj - dzisiaj był w gazetach na Śląsku.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-07-22 22:14 przez Barbar.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
07 paź 2011 - 11:15:18
Korzystając z nowych przepisów złożyłam doniesienie do prokuratury na bezprawne działanie firmy windykacyjnej. Prokuratura wszczęła dochodzenie po to aby je umorzyć, bez uzasadnienia - zgodnie z prawem. Umorzyła z uwagi na brak znamion czynu zabronionego. Oczywiście złożyłam zażalenie do sądu.
Dwa lata wcześniej złozyłam doniesienie do prokuratury doniesienie w podobnej sprawie - odmówili wszczęcia dochodzenia, sąd poparł prokuraturę i uzasadnieniu napisał, że brak jest świadków tych zdarzeń. teraz świadkowie są i to też za mało. Zobaczymy co sąd teraz zrobi.W zależności od wyniku, podejmę dalsze działania.
Grunt to nie poddawać się i pisać do skutku.W najgorszym wypadku istnieje możliwość powództwa cywilnego aby utrzeć nosa bezszczelnym windykatorkom i wykurzyć ich z jeszcze naszego kraju.
Życzę wytrwałości w działaniach.
Pozdrawiam
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
08 paź 2011 - 06:52:56
Brawo tecza.Dokładnie,tsza ich wykurzyć poza granice.:) Pozdrawiam i trzymam kciuki aby nam sie udało:)
Re: Star Wars Credits For Sale
29 kwi 2012 - 08:53:30
Ggewow is the best WOW Items online provider since 2007.All hot WOW Gear here is safe and fast.Cheap WOW Items and Buy WOW Items now!We have large amount of WOW Items For Sale and Buy WOW Gear in stock for sale.Best WOW Gear at our online store will be fast.747000 customer WOW Gold in Cheapest Price.Provide Cheap WOW Gold and Buy WOW Gold service.Get the Cheapest WOW Gold in 5 minutes!Welcome to Buy World of Warcraft Gold website!You can buy WOW Gold For Sale here.you can get Cheap World of Warcraft Gold at low price,instant delivery at here,Put action now!We have a lower price and discount in SWTOR Credits.Cheap SWTOR Credits direct from the USA at low prices.Welcome to Star Wars Credits Store.Buy Cheap Star Wars Credits with fast delivery!Fast Buy Star Wars Credits in our site.Hot SWTOR Gold For Sale,Buy SWTOR Gold in 20%-50% lower price here,You can enjoy Cheap SWTOR Gold as well.Cheap SWTOR Credits For Sale is waiting for you!We are trusted sellers and there is the cheapest price for Star Wars Credits For Sale.Cheapest Star Wars Credits,Buying Star Wars Credits Best service waitting for you.Buy SWTOR Credits here is your wise choice.buy fast SWTOR Credits Guide in our site G4P.This article comes from the http://www.g4pswtor.com/.

aqfw344gg
gia
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
08 cze 2012 - 21:15:49
Podobno ten portal przejeła windykacja i prawie wszyscy przenieśli się na [www.nadziejazadluzonych.pl]
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
08 cze 2012 - 21:51:22
gia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Podobno ten portal przejeła windykacja i prawie
> wszyscy przenieśli się na ...

"Prawie wszyscy" to zaledwie 10-12 rozhisteryzowanych i niezrównoważonych emocjonalnie osób, które nie potrafią samodzielnie myśleć.

Z przyjemnością pozbyliśmy się tego balastu jak i znachorów prawnych, którzy narażali forumowiczów na poważne kłopoty.

Przyjdzie czas, kiedy przed sądem niektóre osoby będą musiały udowodnić, a potem odszczekać pomówienia.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-08 22:28 przez flame.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 00:00:19
litera prawa sie znalazla z jasnie szanownej flame .Typowe zachowanie szmaciarzy od ktorych jedzie na odleglosc smrod i fetor to zawsze flame za toba bedzie szlo



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-09 00:01 przez tomek.k.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 13:48:58
@tomek.k


mądrość i rozum nie jest u ciebie największą majętnością. Co do smrodu widocznie nie podtarłeś zadka wychodząc z obory i wdepnąłeś w wielkie "G" co świadczy o tym że siedząc tutaj na forum tak śmierdziało i nie wiadomo gdziebyś nie poszedł ten smród za tobą będzie szedł.
Pokni sie facet w łeb czemu kogoś nazywasz szmacierzem skoro nim sam jesteś i to wielkim łachmytą,tomeczku obszczymurku.



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-09 13:51 przez Gliter.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
17 wrz 2013 - 18:22:33
tomek.k Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> litera prawa sie znalazla z jasnie szanownej flame
> .Typowe zachowanie szmaciarzy od ktorych jedzie na
> odleglosc smrod i fetor to zawsze flame za toba
> bedzie szlo
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 17:05:35
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Z przyjemnością pozbyliśmy się tego balastu jak i
> znachorów prawnych, którzy narażali forumowiczów
> na poważne kłopoty.
>
> Przyjdzie czas, kiedy przed sądem niektóre osoby
> będą musiały udowodnić, a potem odszczekać
> pomówienia.

Odezwałaś się niemal zgwałcona kruszyno - bardzo dobrze!

Kto miał zamiar cię zgwałcić w nocy z 24 na 25 lutego 2012r, ponieważ zdaje się, że ustanowiłaś Jureczka swoim pełnomocnikiem, który o tym pisał u Sklepowicza?

Zdecydowanie zamiast pisać o tym powinien wystąpić z wnioskiem o ściganie.
Od tego czasu minęły już trzy miesiące, zatem postępowanie karne powinno toczyć się pełną parą, jakoś nic się nie dzieje. Czy jak zwykle były to urojenia twojego kupla Jureczka?
Jak to jest z twoją bezinteresowną formą pomocy, za którą później karzesz sobie płacić?

Prawidłowo rozumujesz, bowiem przyjdzie czas, kiedy przed sądem będziecie musiałi swoje urojenia udowodnić, a potem odszczekać pomówienia publicznie!



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-09 17:32 przez typ niepokorny.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 17:57:58
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> flame Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Z przyjemnością pozbyliśmy się tego balastu jak
> i
> > znachorów prawnych, którzy narażali
> forumowiczów
> > na poważne kłopoty.
> >
> > Przyjdzie czas, kiedy przed sądem niektóre
> osoby
> > będą musiały udowodnić, a potem odszczekać
> > pomówienia.
>
> Odezwałaś się niemal zgwałcona kruszyno - bardzo
> dobrze!
>
> Kto miał zamiar cię zgwałcić w nocy z 24 na 25
> lutego 2012r, ponieważ zdaje się, że ustanowiłaś
> Jureczka swoim pełnomocnikiem, który o tym pisał u
> Sklepowicza?
>
> Zdecydowanie zamiast pisać o tym powinien wystąpić
> z wnioskiem o ściganie.
> Od tego czasu minęły już trzy miesiące, zatem
> postępowanie karne powinno toczyć się pełną parą,
> jakoś nic się nie dzieje. Czy jak zwykle były to
> urojenia twojego kupla Jureczka?
> Jak to jest z twoją bezinteresowną formą pomocy,
> za którą później karzesz sobie płacić?
>
> Prawidłowo rozumujesz, bowiem przyjdzie czas,
> kiedy przed sądem będziecie musiałi swoje urojenia
> udowodnić, a potem odszczekać pomówienia
> publicznie!

jesteś żalosnym dziadem ja sama mam dowod jak wysylalam kase na twój adres w Białej Podlaskiej,od żony dostałes kopa żerujesz na cudzych pieniadzach
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 18:05:43
Gliter Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> jesteś żalosnym dziadem ja sama mam dowod jak
> wysylalam kase na twój adres w Białej
> Podlaskiej,od żony dostałes kopa żerujesz na
> cudzych pieniadzach

Co ty nie powiesz windykatorku Jureczku Trojanowski:)

Widzę, ze sporo pracy poświęciłeś.

@flame 22:20:43
Czy faktycznie ta agencja jest zamknięta? Przecież nadal ją prowadzi, jak wynika z reklam:

[www.firmy.net]

[msp.money.pl]

[www.szczecinecki.informacja-lokalna.pl]

Dość dziwne w kontekście tego, co opowiada naokoło, prawda?
nadużycie link skomentuj
Humpty Dumpty

Tak samo jak z tym gwałtem twojej kumpeli - nie przejmuj się otrzymasz odpowiednią zapłatę:)
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 18:29:11
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Gliter Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > jesteś żalosnym dziadem ja sama mam dowod jak
> > wysylalam kase na twój adres w Białej
> > Podlaskiej,od żony dostałes kopa żerujesz na
> > cudzych pieniadzach
>
> Co ty nie powiesz windykatorku Jureczku
> Trojanowski:)
>
> Widzę, ze sporo pracy poświęciłeś.
>
> @flame 22:20:43
> Czy faktycznie ta agencja jest zamknięta? Przecież
> nadal ją prowadzi, jak wynika z reklam:
>
> [www.firmy.net]
>
>
> [msp.money.pl]
> ecinek-a141154.html
>
> [www.szczecinecki.informacja-lokalna.pl]
> rutkowska_malgorzata/32690/wpis.php
>
> Dość dziwne w kontekście tego, co opowiada
> naokoło, prawda?
> nadużycie link skomentuj
> Humpty Dumpty
>
> Tak samo jak z tym gwałtem twojej kumpeli - nie
> przejmuj się otrzymasz odpowiednią zapłatę:)

Typek ty masz jakieś urojonia na temat flame , Jureczka trojanowskiego przecież to jest chora zemsta człowieka którego nawet własna żona pogoniła nie mówiąc o dzieciach chcesz więcej detali o twoim życiu prywatnym ,nie spełnionym pieniaczem chcesz to wyciagne wszystkie twoje brudy.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 18:33:50
Gliter Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Typek ty masz jakieś urojonia na temat flame ,
> Jureczka trojanowskiego przecież to jest chora
> zemsta człowieka którego nawet własna żona
> pogoniła nie mówiąc o dzieciach chcesz więcej
> detali o twoim życiu prywatnym ,nie spełnionym
> pieniaczem chcesz to wyciagne wszystkie twoje
> brudy.

Jureczku nie krępuj się:)
Jako, że kasowałeś moje komentarze, odpowiedziałem ci [niepokorny.nowyekran.pl] Czyżby to cię rozwścieczyło? Nie powino.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-09 18:54 przez typ niepokorny.
Wspaniałe informacje,które umknęły mojej uwadze!
28 sie 2013 - 13:35:29
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Gliter Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > jesteś żalosnym dziadem ja sama mam dowod jak
> > wysylalam kase na twój adres w Białej
> > Podlaskiej,od żony dostałes kopa żerujesz na
> > cudzych pieniadzach
>
> Co ty nie powiesz windykatorku Jureczku
> Trojanowski:)
>
> Widzę, ze sporo pracy poświęciłeś.
>
> @flame 22:20:43
> Czy faktycznie ta agencja jest zamknięta? Przecież
> nadal ją prowadzi, jak wynika z reklam:
>
> [www.firmy.net]
>
>
> [msp.money.pl]
> ecinek-a141154.html
>
> [www.szczecinecki.informacja-lokalna.pl]
> rutkowska_malgorzata/32690/wpis.php
>
> Dość dziwne w kontekście tego, co opowiada
> naokoło, prawda?
> nadużycie link skomentuj
> Humpty Dumpty
>
> Tak samo jak z tym gwałtem twojej kumpeli - nie
> przejmuj się otrzymasz odpowiednią zapłatę:)
No i wszystko jasne kim jest niejaki Jureczek Trojanowski z Białej Podlaskiej!
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
17 wrz 2013 - 18:23:18
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> flame Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Z przyjemnością pozbyliśmy się tego balastu jak
> i
> > znachorów prawnych, którzy narażali
> forumowiczów
> > na poważne kłopoty.
> >
> > Przyjdzie czas, kiedy przed sądem niektóre
> osoby
> > będą musiały udowodnić, a potem odszczekać
> > pomówienia.
>
> Odezwałaś się niemal zgwałcona kruszyno - bardzo
> dobrze!
>
> Kto miał zamiar cię zgwałcić w nocy z 24 na 25
> lutego 2012r, ponieważ zdaje się, że ustanowiłaś
> Jureczka swoim pełnomocnikiem, który o tym pisał u
> Sklepowicza?
>
> Zdecydowanie zamiast pisać o tym powinien wystąpić
> z wnioskiem o ściganie.
> Od tego czasu minęły już trzy miesiące, zatem
> postępowanie karne powinno toczyć się pełną parą,
> jakoś nic się nie dzieje. Czy jak zwykle były to
> urojenia twojego kupla Jureczka?
> Jak to jest z twoją bezinteresowną formą pomocy,
> za którą później karzesz sobie płacić?
>
> Prawidłowo rozumujesz, bowiem przyjdzie czas,
> kiedy przed sądem będziecie musiałi swoje urojenia
> udowodnić, a potem odszczekać pomówienia
> publicznie!
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
17 wrz 2013 - 18:21:34
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> gia Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Podobno ten portal przejeła windykacja i prawie
> > wszyscy przenieśli się na ...
>
> "Prawie wszyscy" to zaledwie 10-12
> rozhisteryzowanych i niezrównoważonych
> emocjonalnie osób, które nie potrafią samodzielnie
> myśleć.
>
> Z przyjemnością pozbyliśmy się tego balastu jak i
> znachorów prawnych, którzy narażali forumowiczów
> na poważne kłopoty.
>
> Przyjdzie czas, kiedy przed sądem niektóre osoby
> będą musiały udowodnić, a potem odszczekać
> pomówienia.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
08 cze 2012 - 23:58:19
gia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Podobno ten portal przejeła windykacja i prawie
> wszyscy przenieśli się na
> [www.nadziejazadluzonych.pl]

flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> gia Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Podobno ten portal przejeła windykacja i prawie
> > wszyscy przenieśli się na ...
>
> "Prawie wszyscy" to zaledwie 10-12
> rozhisteryzowanych i niezrównoważonych
> emocjonalnie osób, które nie potrafią samodzielnie
> myśleć.
>
> Z przyjemnością pozbyliśmy się tego balastu jak i
> znachorów prawnych, którzy narażali forumowiczów
> na poważne kłopoty.
>
> Przyjdzie czas, kiedy przed sądem niektóre osoby
> będą musiały udowodnić, a potem odszczekać
> pomówienia.

A teraz to ja powiem dość i tak jak zawsze na tym forum dotrzymywałam słowa tak obiecuję:
jeśli jeszcze kiedykolwiek gdziekolwiek Ty i Twój towarzysz napiszecie jakiekolwiek słowo nieprawdy na temat schopenki, typa i innych osób, które tu pisały i piszą to podejmę kroki prawne. Jeśli nie w imieniu tych osób, to w imieniu własnym (za pomówienia, że jestem jakąś kingą brońską).

Myślisz, że anonimowo w sieci możesz robić różne skurwysyństwa? Skończyło się Aleksandro. I to, że we wszystkich miejscach w sieci ukrywasz się pod nickiem flame w niczym ci nie pomoże.

Przeczytaj, przemyśl i niech ci ręka zadrży jak jeszcze kiedyś będziesz wyładowywać własne frustracje ich kosztem.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
17 wrz 2013 - 18:21:07
gia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Podobno ten portal przejeła windykacja i prawie
> wszyscy przenieśli się na
> [www.nadziejazadluzonych.pl]
gia
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
08 cze 2012 - 23:54:43
Widzę ze nadal trzymasz rekę na pulsie aby ci nic nie umknęło,oprócz tego że tamten portal jest martwy,trupem śmierdzi.Nikt nie odważy się pisać o swoich sprawach gdzie podobno windykacja przejeła inicjatywę.Nic wam nie pozostało jak pluć jadem i robić z siebie oszołomów.Ale to twój wybór.
Sadem nie strasz,sama nie wiesz kiedy osoba podająca się za twego przyjaciela będzie twoim wrogiem.Nawet nie wyobrażasz sobie jak te słowa się szybko ziszczą.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
17 wrz 2013 - 18:22:02
gia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Widzę ze nadal trzymasz rekę na pulsie aby ci nic
> nie umknęło,oprócz tego że tamten portal jest
> martwy,trupem śmierdzi.Nikt nie odważy się pisać o
> swoich sprawach gdzie podobno windykacja przejeła
> inicjatywę.Nic wam nie pozostało jak pluć jadem i
> robić z siebie oszołomów.Ale to twój wybór.
> Sadem nie strasz,sama nie wiesz kiedy osoba
> podająca się za twego przyjaciela będzie twoim
> wrogiem.Nawet nie wyobrażasz sobie jak te słowa
> się szybko ziszczą.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 15:35:59
@kinga
Skoro tak bronisz Schoppenke która tak zaciekle pomaga zadłużonym to co powiesz na to :[www.firmy.net], [msp.money.pl] przecież to jest reklama jej działalności gospodarczej a nie portal pomocy dla skrzywdzonych przez banki czy firmy windykacyjne cos tutaj nie gra.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-09 15:40 przez Gliter.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 16:14:36
Gliter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @kinga
> Skoro tak bronisz Schoppenke która tak zaciekle
> pomaga zadłużonym to co powiesz na to
> :[www.firmy.net]
> l,
> [msp.money.pl]
> ecinek-a141154.html przecież to jest reklama jej
> działalności gospodarczej a nie portal pomocy dla
> skrzywdzonych przez banki czy firmy windykacyjne
> cos tutaj nie gra.

Nie będę komentować bredni człowieka, który zalogował się na forum tylko po to aby kogoś opluć.

Ciekawe jacy będziecie odważni jak będzie musiało się okazać kto jest kto. Już widzę te podkulone ogony.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-09 16:14 przez kinga.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 15:48:12
Gliter
ja nazywam sie.....na imie mam....data ur....a 40 km od mojej miescowosci mieszka dziewczyna ktora nazywa sie tak samo ma takie samo imie i identyczna date ur.tylko inaczej wyglada ....
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 16:03:59
kryska7 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Gliter
> ja nazywam sie.....na imie mam....data ur....a 40
> km od mojej miescowosci mieszka dziewczyna ktora
> nazywa sie tak samo ma takie samo imie i
> identyczna date ur.tylko inaczej wyglada.

jak wyglada to ja wiem i nie raz byłem w tej agencji ale jakos sobie nie przypominam tam pracownika a to gdzie mieszka pani MRS "Schoppenka" to znam wiele razy ja podwoziłem nie bede pisał dlaczego kazdy sie domyśli.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 18:01:54
Gliter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kryska7 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Gliter
> > ja nazywam sie.....na imie mam....data ur....a
> 40
> > km od mojej miescowosci mieszka dziewczyna
> ktora
> > nazywa sie tak samo ma takie samo imie i
> > identyczna date ur.tylko inaczej wyglada.
>
> jak wyglada to ja wiem i nie raz byłem w tej
> agencji ale jakos sobie nie przypominam tam
> pracownika a to gdzie mieszka pani MRS
> "Schoppenka" to znam wiele razy ja podwoziłem nie
> bede pisał dlaczego kazdy sie domyśli.

Gliter tu byłeś chłopcem (podwoziłem) a teraz jesteś dziewczynką (sama masz dowód)????

Jesteście zbyt głupi nawet na marne prowokacje.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 15:49:00
dodam ze kiedys pracowalysmy nawet w tej samej firmie
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 17:29:42
Gliter
zgadzam sie z tym co napisala kinga.dlaczego cie tu nie bylo wczesniej,tak jak sie predko pojawiles tak pewno szybko znikniesz,czy na to co piszesz iinni co tu pisza maja dowody?jesli tak to powinni udac sie do odpowiednic instytucji a nie zasmiecac foum i obczerniac publicznie czy tak postepuja prawdziwi meszczyzni?kij ma dwa konce nalezy o tym pamietac,juz kiedy czytalam na fb ze dowiemy sie prawdy o pani S ale do dnia dzisiejszego cisza nie rozumiem takiego zachowania.brzydze sie bezpodstawnymi pomowieniami i praniem brudow publicznie.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 19:13:01
niepokorny probuje sie z Toba skontaktowac ale glucho ? Szkoda nerwow na te scierwa ktore maja podwojna osobowosc i same nie wiedza kim w koncu sa moze to tranwestyta .Sztab prawnika padl z flame na czele to coz moga robic wypisywac tylko oszczerstwa i glupoty - coz ten typ tak ma flamencja sie skonczyla i nie moze tego strawic i to nie schopenka rozbila grupe tylko flame coz ten typ suk tak ma
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 19:56:22
tomek.k Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> niepokorny probuje sie z Toba skontaktowac ale
> glucho ? Szkoda nerwow na te scierwa ktore maja
> podwojna osobowosc i same nie wiedza kim w koncu
> sa moze to tranwestyta .Sztab prawnika padl z
> flame na czele to coz moga robic wypisywac tylko
> oszczerstwa i glupoty - coz ten typ tak ma
> flamencja sie skonczyla i nie moze tego strawic i
> to nie schopenka rozbila grupe tylko flame coz
> ten typ suk tak

niepokorny jest w puszczy manifestuje przeciw Twojej seksualności, próba autoidentyfikacji orientacji płciowej, symbolizuje poszukiwanie własnej tożsamości
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 20:18:42
@tomek.k
a zapomniałabym że schoppenka pisząc tutaj uzywa wielu pseudonimów (jeden to Rysiek)kto rozbił grupę zapytaj sie twojego kolesia z puszczy(typ niepokorny) on wie najlepiej dlaczego zostali wyrzuceni razem z Schoppenka z forum .
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 20:25:23
@tomek.k
Najpierw zapytaj sie typka ile bierze za poradę i ewentualnie napisanie pisma ale tylko to co jest przedawnione i to w e-sadzie na resztę to moze zabraknac ci kasy ale pewnie masz to jak w banku ze jesteś umoczony.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 20:34:02
@gliter a moze kjt a moze flame znam wasz cennik scierwa zostana scierwami szkoda mi was
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 20:44:43
tomek.k Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @gliter a moze kjt a moze flame znam wasz cennik
> scierwa zostana scierwami szkoda mi was


szkoda ze taki wazeliniarz jak Ty szuka tutaj pomocy
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
17 wrz 2013 - 18:25:30
tomek.k Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @gliter a moze kjt a moze flame znam wasz cennik
> scierwa zostana scierwami szkoda mi was
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 21:03:37
@typ niepokorny @tomek.k Nasza propozycja skierowana jest do aktywnych użytkowników tego forum - czyli też do Ciebie, jeśli właśnie czytasz tą wiadomość. [naga-klasa.com]# tam widziałem wasze zdjecia



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-09 21:05 przez Gliter.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 21:26:09
ujadanie do ksiezyca tak wyjcie scierwa tylko na to was gliter czy tam kto stac ale dzisiaj nie ma pelni pewnie niedlugo.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-09 21:26 przez tomek.k.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 21:54:25
A może już wystarczy tej czczej pisaniny?!!!!!

Zapewne wielu czytających ma już tego dosyć.

Od czasu do czasu pojawiają się osoby,którym chyba zależy na tym,by zaistnieć-szkoda tylko,że w tak prymitywny sposób.

Proponuję wrócić na "swoje podwórko"(to do Glitera).
gia
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 22:32:11
Morski47 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A może już wystarczy tej czczej pisaniny?!!!!!
>
> Zapewne wielu czytających ma już tego dosyć.
>
> Od czasu do czasu pojawiają się osoby,którym chyba
> zależy na tym,by zaistnieć-szkoda tylko,że w tak
> prymitywny sposób.
>
> Proponuję wrócić na "swoje podwórko"(to do
> Glitera).



Widzisz Morski jak ujada paranoik że tyle mu zarobku uciekło z przed nosa windykacyjnego teraz wlazł na forum pana Sklepowicza i bedzie te swoje parszywe teorie snuł,aż obrzydzenie bierze na te jego insynuacje.
Twórca bytów zaraz zawału dostanie ,nie rób chlewa z czyjegoś domu,że cie pan Sklepowicz nie przepędzi kreaturo jedna.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 22:50:46
@gia
kogo ty nazywasz widykatorem ty pusty łbie zeby kogops pomowic to trzeba wiedziec co sie pisze po co lizesz dupe teraz Morskiemu latasz po wszystkich forach i jeczysz od sklepowicza po forum kredytowe nie wspominajac o tym forum kredytowe i nadzieja zadłużonych znam tam szukasz pomocy u Schoppenki ale gdy ona cie odpalatowala to wracasz tutaj i kto tu jest kreatura bezwstydne babsko.a propo morski do Ciebie nic nie mam bo jestes chyba jedna z nie licznych osob ktore nie pedza tam gdzie kogut zapieje .



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-09 22:59 przez Gliter.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 23:14:25
@gia
to ty jestes zgrede bo dlugi trzeba splacac jak mawia schoppenka a o twojej sytuacji wiem bardzo duzo a skad to zapytaj schoppenke i typka oni dobrze wiedza mam podac jeszcze inne banki w ktorych jestes umoczona.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-09 23:19 przez Gliter.
gia
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 23:02:28
No proszę jaka beznadziejna paplanina pustaka,nawet nie wiedziałam ze jakies forum kredytowe istnieje ale zgred żyjący z cudzego nieszczęścia wie o takich forach,wez porcje leków odpocznij bo ci dymie z czerepa a smród po całym internecie sie rozchodzi.Qwno wiesz o mojej sytuacji i niech tak zostanie a bank BPH zapłaci za swe cwaniackie wybryki,bedzie ich to słono kosztować.
gia
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 23:31:07
hehehehe teraz to cie potłukło kreaturo kłamliwa Schoppenka to wie o moich problemach tyle co kot napłakał już kiedys pisałam że finanse to moja intymna sprawa i sama decyduje o wszystkim a poza tym nigdy nie robie nic bez prawnika dlatego zawsze jestem o krok przed takimi podłymi oszustami i manipulantami jak ty.Co najwyżej to się ukierunkowuję pytaniami.
Ja swoje długi prawie spłaciłam jeszcze rozprawie się z twoim bankiem za wyłudzenia,beknie niezłe odszkodowanie a ty do końca życia bedziesz nedznikiem i podłym człowiekiem.Wez leki bo pierdykniesz przed komputerem ,wcale nie żartuję .
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 23:40:34
@gia nie długo odwiedze cie w Czerniszewie i osobiscie przekaze windykacyjne pozdrowienia.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
28 sie 2013 - 17:06:04
Gliter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @gia nie długo odwiedze cie w Czerniszewie i
> osobiscie przekaze windykacyjne pozdrowienia.


Czy jeszcze ktoś ma wątpliwości, kto tu jest windykatorem i manipulantem?
Wszak Gliter vel kjt vel flame lub inny klon mają zamiar "osobiście przekazać
windykacyjne pozdrowienia" (to było rok temu...)
gia
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
09 cze 2012 - 23:59:46
hehehehe w Czerniewicach W Czerniewicach kreaturo nie przekręcaj nazwy mojego kochanego miasteczka hehehehehe.jednak jesteś głąb ,leki wziął.
Żegnam pora na mnie rano do koscioła nagrzeszyłam przez ciebie.i jeszcze jedno jak piszesz o panu Jezusie to przestrzegaj jego praw (czytam czasem twoje wypociny jak czas pozwala)a jedno z nich mówi

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdy Syn Człowieczy przyjdzie w swej chwale
i wszyscy aniołowie z Nim, wtedy zasiądzie na swoim tronie pełnym chwały. I zgromadzą się
przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych od drugich, jak pasterz oddziela owce od
kozłów. Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie.
Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: «Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego,
weźcie w posiadanie królestwo przygotowane wam od założenia świata. Bo byłem głodny,
a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie;
byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu,
a przyszliście do Mnie».
Wówczas zapytają sprawiedliwi: «Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym i nakarmiliśmy
Ciebie? spragnionym i daliśmy Ci pić? Kiedy widzieliśmy Cię przybyszem i przyjęliśmy Cię? lub
nagim i przyodzialiśmy Cię? Kiedy widzieliśmy Cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do
Ciebie?» Król im odpowie: «Zaprawdę powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z
tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili».
Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: «Idźcie precz ode Mnie, przeklęci w ogień
wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom. Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem
spragniony, a nie daliście Mi pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie
przyodzialiście Mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie».
Wówczas zapytają i ci: «Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem,
albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?» Wtedy odpowie
im: «Zaprawdę powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych,
tegoście i Mnie nie uczynili». I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego".
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
10 cze 2012 - 02:11:22
Czytam ,czytam i nie wierzę-ludzie jestesmy homo sapiens dlaczego to sobie robimy?,
dlaczego to co dobre i szlachetne u swoich żródeł zawsze ginie w szambie ?
Skąd w Nas tyle żółci,zawiści?
Czy samo życie nie daje nam w kośc?
Musimy jeszcze dokładac sobie tak do bólu
Czy zawsze od nowa musimy tracic wiarę w ludzi?
Ludzie mamy przecież tylko siebie,żyjemy tu i teraz,jesteśmy na siebie skazani.
I co?,jeszcze raz ,który to już z kolei?,robimy sobie piekło na Ziemi.
Wracam do moich zwierząt,one z pewnościa są szczere,wierne,pozbawione jadu,zawiści,małostkowości i zawsze za okazane dobro i miłośc odpowiadają wiernością i miłością.
Dobranoc Wszystkim-może jutro przyniesie coś dobrego-i tak od początku,odnowa i odnowa i znowu??? ....
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
10 cze 2012 - 10:07:29
@ Lwico- do tego ,co napisałaś można tylko zacytować słowa piosenki "Dziwny ten
świat..gdzie jeszcze wciąż dzieje się wiele zła.....i dziwne jest to,że człowiekiem
gardzi człowiek..."

Aby podsumować to,co działo się powyżej(mam nadzieję,że to już finał tej groteski)-
pozwolę sobie na komentarz.
Sam fakt "ucieczki" niektórych osób z tego forum i stworzenie "swojego forum"
dla mnie było dziwnym zjawiskiem.Ktoś,komu zależy na jakiejkolwiek pomocy ludziom
zadłużonym,nie "obraża się na dane forum,nawet jesli ma jakieś uwagi do gospodarza...(to do Schoppenki i do Flame).Po co tworzyć coś nowego? Po co przeciągać ludzi na swoje forum- gdy wszystkich łączą te same problemy?!
Po co "rozdrabniać się" na inne fora?!Komu przynosi ujmę pomaganie na tym forum?!
To forum,które istnieje juz od lat- jest kopalnią wiedzy i różnych doświadczeń.





Tworzą się jakieś "towarzystwa wzajemnej adoracji",wyjawiacie swoje "różne sekrety
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
10 cze 2012 - 10:32:54
- a potem wyciągacie wszystkie swoje "brudy",tylko po to,by wykazać "kto jest
lepszy"( ale w czym lepszy?").
Schoppenka i Flame założyły nowe forum - i jak to sie skończyło?
Jedno forum jest "martwe"(tez bym miała obawy pisać na forum,o którym ktos powiedział,ze jest tworem windykacyjnym).
Powstaje następne- pytam się,po co?! Czy tam są jakieś inne problemy poruszane?
Czy to nowe forum rozwiąże problemy ludzi zadłużonych??!
Czy na tym,czy na innym forum -problem jest ten sam.
Więc mogę zapytać- Schoppenko,czy na twoim forum są inni ludzie ,niż na tym?
Pytam też Flame - czy na twoim forum są jakieś inne problemy,niż na tym?
Róbcie,co chcecie - to wasz wybór.Ale już nie "wylewajcie" swoich frustracji na tym
forum. Możecie to robić na priv.Tam "obrzucajcie się błotem".
gia
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
11 cze 2012 - 19:25:42
Art. 190a § 1. Kto przez uporczywe nękanie innej osoby lub osoby jej najbliższej wzbudza u niej uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność,

podlega karze pozba­wienia wolności do lat 3.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto, podszywając się pod inną osobę, wykorzystuje jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
11 cze 2012 - 23:53:13
................................................



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-14 20:52 przez Gliter.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
29 cze 2012 - 20:06:40
@ Włodek w pełni podzielam Twoje zdanie.Ultimo,Navi Lex,Fast Finance,Alektum Inkaso,a także wspomniana Prokura i Best wysyłają masowo pozwy do Lublina,a po złożeniu sprzeciwu jeśli dług jest przedawniony lub nie mają dowodu na jego istnienie podkulają ogonki i wycofują pozwy.Niektórzy idą w zaparte jak Fast-Finance czy Alektum Inkaso i do końca wierzą,że sąd na rozprawie przyzna im rację.Pozdrawiam wszystkich którym tak jak mnie udało się wygrać z tymi firemkami,a także tych którzy tą drogę mają dopiero przed sobą.Głowa do góry tak jak napisał Włodek bo naprawdę warto.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-29 20:07 przez Jola.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
08 cze 2012 - 15:56:16
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Proszę o informację dlaczego na portalu
> www.niedajmysie gdzie się zarejestrowałem nie ma
> juz artykułu z Ekranu nt.Vindexusa i jego
> pełnomocnkika G.A.Lewandowskiego z którym wygrałem
> i zamierzam złożyć skargę do Okręgowej Izby Radców
> Prawnych.Pozdrawiam

Zgodnie z życzeniem niektórych userów tegoż portalu, ich profile jak i zamieszczone tam posty zostały usunięte. Pozdrawiam.
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
11 cze 2012 - 15:16:53
Re: Sprawa w sądzie o odszkodowanie od firmy windykacyjnej
17 wrz 2013 - 18:20:41
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Proszę o informację dlaczego na portalu
> > www.niedajmysie gdzie się zarejestrowałem nie
> ma
> > juz artykułu z Ekranu nt.Vindexusa i jego
> > pełnomocnkika G.A.Lewandowskiego z którym
> wygrałem
> > i zamierzam złożyć skargę do Okręgowej Izby
> Radców
> > Prawnych.Pozdrawiam
>
> Zgodnie z życzeniem niektórych userów tegoż
> portalu, ich profile jak i zamieszczone tam posty
> zostały usunięte. Pozdrawiam.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować