Re: Naciągnięta przez bank

Kupowałam od firmy irlandzkiej samochód, miałam zrobić przelew na konto w Irlandii, dostałam wszystkie potrzebne dane do wykonania przelewu, pojechałam do banku i w kasie pokazując kartkę z danymi i nr konta powiedziałam ze chcę przelać na to konto 90 tysięcy złotych, pani kasjerka oznajmiła, że żeby zrobić przelew trzeba złotówki zamienić na euro tak też zrobiłam i przelew został wykonany. Jakież było moje zdziwienie kiedy kontrahent z Irlandii zadzwonił i powiedział że dostał tylko 86500 złotych i muszę mu dopłacić 3500 zł. Okazało się że konto w Irlandii jest złotówkowe i nie trzeba było wysyłać euro tylko złotówki. Pytałam pani w banku dlaczego musiałam zrobić przelew w euro a nie w złotówkach więc pani powiedziała że pierwszy raz się spotyka z czymś takim że za granicę nie można wysłać złotówek i że nie można było wykonać innej operacji jak ta którą wykonaliśmy, chciałam taką informację uzyskać na piśmie. W informacji pisemnej pani kierownik napisała że mogłam wysłać pieniądze w euro jak i w złotówkach, że to moja wina że nie powiedziałam pani kasjerce że to konto złotówkowe ale przecież ja mówiłam że chcę przelać 90 tys. zł a jeżeli pani w banku twierdzi że trzeba przewalutować pieniądze to sory przecież nie byłam na targu tylko w banku u osoby chyba kompetentnej (chociaż wcale nie kompetentna bo najpierw chciała zamienić złotówki na funty, uświadomiłam ją że w Irlandii walutą jest euro no i najważniejsze wprowadziła mnie w błąd). Byłam na skardze u dyrektora banku ale tylko stwierdził że nie dogadałam się z panią kasjerką, tylko że to ja jestem w plecy 3500 zł. Jestem oszukana i naciągnięta przez bank ponieważ musiałam kupić euro po wysokim kursie sprzedaży przez bank. Czy mogę coś zrobić z tym problemem.

art. 471 kc..