BPH oszuści

Zwracam się z prośbą o pomoc bo już nie wierzę w sprawiedliwość i uważam, że szary człowieczek nie ma szans na to, aby udowodnić winę takiemu monopoliście jak bank. Nawet sąd trzyma stronę banku. Jak to mi sędzina powiedziała-nie znam się na tym a na opinię specjalisty mnie po prostu nie stać. Tak więc przegrałam w sądzie i nie stać mnie na odwołanie do wyższej instancji.
Mój problem dotyczy karty kredytowej w BPH SA . Na różnych forach czytałam ,że ten bank ma w swoim zwyczaju oszukiwanie ludzi ,że stosuje niedozwolone praktyki ,że kilkakrotnie był za to ukarany. Może pokrótce opiszę o co chodzi.
w.2006 r zawarłam z GE Money Bank SA ( obecnie Bank BPH SA ) umowę o kartę kredytową z początkowym limitem 2.400 zł, w 2007 r bank zwiększył kwotę limitu do 3.400 zł a następnie w.2008 r do kwoty 4.800 zł. Tak więc mój limit na karcie to 4.800 zł czyli nie mogłam wydać więcej niż wynosił limit. Kwota jaką wpłaciłam na konto banku to 9.152 zł, a więc ponad 100% więcej niż wynosił mój limit. Z uwagi na, iż nie zawsze spłacałam należne kwoty w terminie, rozumiem, że bankowi należą się odsetki karne. Nie rozumiem jednak dlaczego bank domaga się ode mnie kwoty 4.830,30 zł skoro od dawna nie korzystam z karty a, jak już wspomniałam, na konto banku wpłaciłam grubo ponad 100% limitu jaki miałam na karcie
Obecnie otrzymałam zawiadomienie o wszczęciu egzekucji od komornika Czuję się pokrzywdzona przez ten bank, przez decyzję sądu. Straciłam wiarę w sprawiedliwość. Czy ktoś może mi pomóc? Bo nie rozumiem dlaczego mam zwracać temu bankowi jakiekolwiek pieniądze skoro zrobiłam to już dawno. Błagam o pomoc!!!! Utrzymuję się wraz z 17 letnim, chorym synem, za 200 zł miesięcznie….nie stać mnie na to aby „dorabiać” ten bank. Czy jest jakaś sprawiedliwość, która dotyczy szarych ludzi????

cafe,nie ma sprawiedliwości są tylko wyroki.Ja mam w mojej sprawie z 20 wyroków i Postanowień,że to moja własność i Sądy nie chcą tych wyroków respektować co wydali. dlatego w mojej sprawie napisałam do Rzecznika Praw Obywatelskich,jednocześnie poinformowałam Mnistra Sprawiedliwości,Ministra Finansów ,Izbe obrachunkową SKO i podałam,że podam do mediów.W jednej sprawie miałam radce prawnego,który pokręcił mi sprawe,więc wniosłam skarge do Okręgowej Izby Radców Prawnych i teraz czekam na odpowiedz .Jeżeli odpowiedzą mi , że radca nie pokręcił sprawy,to oznaczać może .że sprawę pokręcił Sąd.A zatem ,może będę miała prawo wnieść rewizje wyroku do RPO.Wszystkie te instytucje w pierwszej kolejności bronią strony Skarbu Państwa,banku,Sądu, ale jeżeli muszą podpisać się pod nieprawdą i że są nie niezawiśli wtedy masz szanse wygrać ,ale musisz mieć niepodważalny, niezbity dowód,że racja i prawo jest po Twojej stronie.Bez dowodu Banki i Skarb Państwa mają racje nawet jak nie mają.Prawo dzungli,silniejszego.Dlatego papiery w twojej sprawie musi przejrzeć fachowiec jeżeli można coś jeszcze zaskarżyć.W mojej sprawie zaskarżyłam też radce prawnego Urzędu,że nie informował Burmistrz,ktory wydał mi decyzje nie zgodną z prawem ,tak orzekł SKO i też czekam na odp.Jeżeli odpowiedzą,że radca informował to Burmistrz świadomie wydał mi złą decyzje,albo znajdą innego winnego.Cały sztab ludzi nad tym pracuje ,za pieniądze podatników jak mnie oszukać.
Cafe,głowa do góry,powodzenia.

Bank BPH to najgorsza menda bankowa,oszuści i manipulanci,właśnie będę się z nimi sądzić za kartę kredytową.

Moja mama wraz z tatą w 2007r wzięła kredyt konsolidacyjny pod hipoteke na mieszkanie cioci. Spłacała kredyt w takiej kwocie ile wynosiła rata. W tym okresie mama pracowała i była w stanie spłacać kredyt. Jednak potem zachorowała i od 5 lat leczy sie psychiatrycznie gdyż ma ciężką depresje. Od półtora roku jest na rencie, a wcześniej była na urlopie zdrowotnym przez rok. I wtedy pogorszyła się nasza sytuacja finansowa. Mieszkam z mamą sama i wynajmujemy kawalerke. Jednak mama nie była w stanie przez 2 miesiące płacić rat, gdyż oznaczałoby to, że wylądowałybyśmy z mamą na bruku. Wtedy Bank wypowiedział mamie umowe i w określonym terminie musiałaby spłacić całą kwote. Jest to nierealne. Bo skąd wziąć tak wielką kwotę? Stało się to rok temu. Mama pisała pisma do banku, dali warunek, że musi miesięcznie płacić po 1000zł. Dobrze się złożyło bo mama znalazła prace dorywczą i pilnowała dziecko więc była w stanie jeszcze tą rate płacić chociaż i tak ledwo wiązałyśmy koniec z końcem. Przywrócili mamie ponownie umowe jednak mama przez swoją nieuwage nie przeczytała ile miesięcznie ma wynosić rata! A mianowicie 1150zł gdzie mama ma rente 1270zł gdyż ma komornika, a przecież wcześniej podkreślam rata wynosiła 780zł. Mama straciła prace nad opięką i łapie się każdej pracy dorywczej. Obecnie finansowo pomagają nam jej siostry. Namówiłam mame na bezpłatną poradę prawną czy cokolwiek można zrobić w tej sprawie by BANK BPH zmniejszył rate by mama była w stanie płacić miesięcznie raty jednak dzisiaj otrzymała mama pismo, że nie nie wyrażają zgody na obniżenie rat i wzywają do regulowania spłat zgodnie z przywrócona umówą. Przez 2 miesiące mama zapłaciła im 1600zł czyli 800zł miesięcznie gdyż nie jest w stanie, choć bardzo by chciała płacić tak duża kwote. Co mamy zrobić? Pisać kolejne pisma do Banku? Czy to coś pomoże, albo może nam zaszkodzić? Ja już nie wiem jak mam mamie pomóc nie jestem osobą niepełnoletnia dopiero we wrześniu kończe 18lat oprócz tego chodze do technikum. Cały swój czas poświęcam nauce i na opiekowaniu się mamą. Bardzo proszę o pomoc!!!! Będe bardzo wdzięczna za odpowiedź! Pozdrawiam.

Czy można wiedzieć ,co stało się z tatą,który też brał kredyt w 2007r.?

Jak Mama nie ma żadnego majątku, i nie jest w stanie spłacać, to nie szarpać się "olać" to, niech wystąpią o tytuł wykonawczy i niech komornik ściąga z renty 25% i koniec. Jak będziecie się tak szarpały to w końcu nie będziecie mogły spłacać odsetek. Oczywiście wiąże się to z tym, że dług kiedyś w razie śmierci Mamy przejdzie na ciebie. Ale Ty wtedy w/g obecnego prawa, zrzekasz się spadku, albo przejmujesz z dobrodziejstwem inwentarza i masz spokój. Oczywiście od tej pory jak się na to zdecydujecie, wszystko co kupujecie np: jakiś sprzęt, meble itp. kupujcie na ciebie i trzymać rachunki, faktury. Decyzja należy do Mamy.