Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

czerwona sorbona - szkoła, jaką ponoć skończył "włodek"

gos
mam pytanie
17 lip 2013 - 15:12:53
Witam,

mam pytanie w 2011 roku podpisalam umowe zPolsat Cyfrowy , mam niezaplacone faktury i Presco skierowalo sprawe do e sadu, ja w terminie nie odwolalam się a bylo to z dnia 08-05-2013 rok i teraz dostalam pismo od komornika Z Wolomina , czy jest szansa jeszcze na to zeby się od tego wyroku odwołać .Proszę o pomoc
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 17:02:35
odebrałaś nakaz zapłaty ?

odwołać bo ?
gos
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 17:47:32
tak, odebrałam
zapomnialam odwołać się
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 19:22:13
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> tak, odebrałam
> zapomnialam odwołać się
Widzę pewne "światło w tunelu".Na podstawie art.840 k.p.c.można wytoczyć Presco,które reprezentuje prawdopodobnie Andrzej Kujawa powództwo przeciwegzekucyjne żądając uchylenia tytułu wykonawczego.A na jakiej podstawie?Prawdopodobnie wierzyciel pierwotny/Cyfrowy Polsat/nie powiadomił Cię,że sprzedał Presco wierzytelność.Jeżeli nawet powiadomił to korespondencją zwykłą bez zwrotnego potwierdzenia odbioru,nie ma więc dowodu na to,że Presco stało się Twoim wierzycielem i możesz temu zaprzeczyć.Można jednocześnie wystąpić o zbezpieczenie powództwa przez wstrzymanie postępowania egzekucyjnego.Presco prawdopodobnie nie będzie w stanie udowodnić,że zakupili Twoją wierzytelność i w takiej właśnie wysokości.Presco i A.Kujawę,który równiez wystąpił przeciwko mnie ośmieszyłem w sprzeciwie a teraz zamierzam prowadzić postępowanie przeciwko niemu.Powództwo przeciwegzukucyjne niestety kosztuje/3% wartości sporu/.Można wystąpić o zwolnienie z kosztów sądowych/na specjalnym formularzu/.
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 22:56:12
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> gos Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > tak, odebrałam
> > zapomnialam odwołać się
> Widzę pewne "światło w tunelu".Na podstawie
> art.840 k.p.c.można wytoczyć Presco,które
> reprezentuje prawdopodobnie Andrzej Kujawa
> powództwo przeciwegzekucyjne żądając uchylenia
> tytułu wykonawczego.A na jakiej
> podstawie?Prawdopodobnie wierzyciel
> pierwotny/Cyfrowy Polsat/nie powiadomił Cię,że
> sprzedał Presco wierzytelność.Jeżeli nawet
> powiadomił to korespondencją zwykłą bez zwrotnego
> potwierdzenia odbioru,nie ma więc dowodu na to,że
> Presco stało się Twoim wierzycielem i możesz temu
> zaprzeczyć.Można jednocześnie wystąpić o
> zbezpieczenie powództwa przez wstrzymanie
> postępowania egzekucyjnego.Presco prawdopodobnie
> nie będzie w stanie udowodnić,że zakupili Twoją
> wierzytelność i w takiej właśnie wysokości.Presco
> i A.Kujawę,który równiez wystąpił przeciwko mnie
> ośmieszyłem w sprzeciwie a teraz zamierzam
> prowadzić postępowanie przeciwko niemu.Powództwo
> przeciwegzukucyjne niestety kosztuje/3% wartości
> sporu/.Można wystąpić o zwolnienie z kosztów
> sądowych/na specjalnym formularzu/.

powództwo bo nie powiadomili ? a nawet jeśli idziesz w tym kierunku ( moim zdaniem złym)to gos tego nie potwierdziła i sam sobie dopowiadasz

dlaczego presko miałoby problem z udowodnieniem wierzytelności ?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-17 23:01 przez Robertxxxx.
Re: mam pytanie
18 lip 2013 - 09:18:22
Robertxxxx Napisał(a):
-----------------------------------------------------
> dlaczego presko miałoby problem z udowodnieniem
> wierzytelności ?
Otóż dlatego
Zakupili wierzytelności hurtowo za 7-10% ich wartości.Potwierdzeniem może być tylko zawiadomienie od wierzyciela pierwotnego.Podaję jak było z firmą Prim Inova GmbH.Pełnomocnik podał/D.Banaś/,że firma zakupiła wierzytelności za ileś milionów zł.ale nie był w stanie udowodnić,że zakupiła wierzytelność konkretnego dłużnika.Ponieważ podniosłem,że dłużnik nie otrzymał powiadomienia a przedstawiono zawiadomienie bez zwrotnego potwierdzenia odbioru przegrali w SR i w apelacji-wyrok przedstawiłem wcześniej.
Re: mam pytanie
18 lip 2013 - 09:37:10
co ty się tak czepiasz tego za ile kupili ? coś jest warte tyle ile ktoś chce za to zapłacić, kupiłbyś dług za 100 % ? jak kupisz na bazarku pomidory taniej niż w sklepie to krzyczysz na całym osiedlu ?

w Twoim przypadku było tak w innym będzie inaczej, sam tego nie wiesz

jest wątek, prowadź gos i zobaczymy jaki będzie finał
Re: mam pytanie
18 lip 2013 - 09:58:24
Robertxxxx Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> co ty się tak czepiasz tego za ile kupili ? coś
> jest warte tyle ile ktoś chce za to zapłacić,
> kupiłbyś dług za 100 % ? jak kupisz na bazarku
> pomidory taniej niż w sklepie to krzyczysz na
> całym osiedlu ?
>
> w Twoim przypadku było tak w innym będzie inaczej,
> sam tego nie wiesz
>
> jest wątek, prowadź gos i zobaczymy jaki będzie
> finał
Otóż jeżeli gos nie otrzymała zawiadomienia o przelewie wierzytelności listem poleconym za zwrotnym potwierdzeniem odbioru o czym jestem przekonany to może temu zaprzeczyć.Firmy windykacyjne wysyłają korespondencję listami zwykłymi ewentualnie poleconymi bez zpo a to prawna "makulatura".A.Kujawa,który reprezentuje Presco jest wyjątkowo niekompetentny-wysłał pozew z błędnymi danymi a ostatnio na moje wezwanie o zadośćuczynienie za bezzasadne powództwo załączył pismo z danymi zupełnie innej osoby.
kjt
Re: mam pytanie
22 lip 2013 - 12:37:19
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Otóż jeżeli gos nie otrzymała zawiadomienia o
> przelewie wierzytelności listem poleconym za
> zwrotnym potwierdzeniem odbioru o czym jestem
> przekonany to może temu zaprzeczyć.Firmy
> windykacyjne wysyłają korespondencję listami
> zwykłymi ewentualnie poleconymi bez zpo a to
> prawna "makulatura".

Patrz, "wołodja", a obrażasz się, jak ci piszą, żeś idiota. Nie ma absolutnie żadnej potrzeby powiadamiania o przelewie. Komornik przychodzi z tytułem i windykuje. Zaprzeczać to można było, ale przed wydaniem orzeczenia. Teraz to już tylko albo płać, albo uciekaj.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-22 12:46 przez kjt.
gos
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 19:27:09
oj uratowal mi Pan życie, proszę tylko mi powiedzieć co ja mam napisać we wniosku do sadu i to trzeba zlozyc do e sadu w Lublinie? takze byłabym wdzieczna gdyby Pan podpowiedzial mi jak to zrobić, chcialabym jak najszybciej zlozyc pozew do sadu a boje się zeby mi komornik nie zrobil blokady na koncie w banku.
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 20:09:16
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> oj uratowal mi Pan życie, proszę tylko mi
> powiedzieć co ja mam napisać we wniosku do sadu i
> to trzeba zlozyc do e sadu w Lublinie? takze
> byłabym wdzieczna gdyby Pan podpowiedzial mi jak
> to zrobić, chcialabym jak najszybciej zlozyc pozew
> do sadu a boje się zeby mi komornik nie zrobil
> blokady na koncie w banku.
Pozew należy złożyć do Sądu Rejonowego według Twojego miejsca zamieszkania z tego co czytałem w Wołominie w okręgu w którym działa komornik./Na zawiadomieniu jest klauzula:Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w..składa się tam gdzie wskazano pouczenie o możliwości złożenia skargi/

Wołomin,dnia...

Sąd Rejonowy
Wydział/który do ustalenia/Cywilny
w....
Powód:Imię i nazwisko,dokładny adres
Pozwany:Presco,adres z nakazu zapłaty
Powództwo przeciwegzekucyjne

Wnoszę o:
1/uchylenie Tytułu Wykonawczego/spisać z zawiadomienia o wszczęciu postępowania egzekucyjnego od komornika/w całości;
2/zabezpieczenie powództwa poprzez wstrzymanie postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez Komornika Sądowego imię i nazwisko w...sygn.akt....
3/zasądzenie od pozwanego kosztów sądowych wg norm przepisanych;
4/zwolnienie z kosztów sądowych w całości;
Uzasadnienie:
Komornik Sądowy zawiadomił powoda o wszczęciu wobec niego postępowania egzekucyjnego na podstawie wniosku egzekucyjnego pozwanego.Powód nie uznaje pozwanego jako wierzyciela ponieważ wierzyciel pierwotny/Cyfrowy Polsat/ nie powiadomił powoda o zbyciu wierzytelności na rzecz pozwanego.Pozwany nie udowodnił nabycia wierzytelności od wierzyciela pierwotnego co do osoby powoda i wysokości wierzytelności.Biorąc powyższe pod uwagę powództwo o uchylenie tytułu wykonawczego jest w pełni zasadne.
czytelny podpis
Załączniki:
1/odpis nakazu zapłaty
2/odpis zawiadomienia o wszczęciu postępowania egzekucyjneo / mogą być kserokopie/
3/Oświadczenie o dochodach wraz z załącznikami /druki są w sądzie/

Pozew i załączniki należy złożyć w 2 egzemplarzach,wniosek o zwolnieniu z kosztów w 1 egzemplarzu.Oczywiście wszystkie kopie musisz mieć też dla siebie.
Powodzenia!
Re: mam pytanie
21 lip 2013 - 19:05:33
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> oj uratowal mi Pan życie, proszę tylko mi
> powiedzieć co ja mam napisać we wniosku do sadu i

Idiota Włodek nie uratował ci życia, tylko skutecznie pomógł uchybić terminowi.

Powództwo p/egzekucyjne zostanie oddalone.

Powództwo p/egzekucyjne nie jest kolejną instancją służącą do skarżenia nakazu zapłaty! Nakaz jest już prawomocny.

Jeśli chcesz wnieść powództwo, to powinnaś oprzeć go na konkretnym zdarzeniu prawnym, które stanowiłoby podstawę wniesienia tego typu środka obrony np. na potrąceniu.

Ale tego stetryczały pierdafon wołodja nie wie. Kretyńskie porady starego durnia pogrążą cie na cacy.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-22 14:04 przez flame.
kjt
Re: mam pytanie
22 lip 2013 - 21:12:49
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> gos Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > oj uratowal mi Pan życie, proszę tylko mi
> > powiedzieć co ja mam napisać we wniosku do sadu
> i
>
> Idiota Włodek nie uratował ci życia, tylko
> skutecznie pomógł uchybić terminowi.
>
> Powództwo p/egzekucyjne zostanie oddalone.
>
> Powództwo p/egzekucyjne nie jest kolejną instancją
> służącą do skarżenia nakazu zapłaty! Nakaz jest
> już prawomocny.
>
> Jeśli chcesz wnieść powództwo, to powinnaś oprzeć
> go na konkretnym zdarzeniu prawnym, które
> stanowiłoby podstawę wniesienia tego typu środka
> obrony np. na potrąceniu.
>
> Ale tego stetryczały pierdafon wołodja nie wie.
> Kretyńskie porady starego durnia pogrążą cie na
> cacy.


I tu jest "pomoc" pożytecznego idioty "włodka" podsumowana na 100%.
Re: mam pytanie
23 lip 2013 - 07:34:53
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> gos Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > oj uratowal mi Pan życie, proszę tylko mi
> > powiedzieć co ja mam napisać we wniosku do sadu
> i
>
> Idiota Włodek nie uratował ci życia, tylko
> skutecznie pomógł uchybić terminowi.
>
> Powództwo p/egzekucyjne zostanie oddalone.
>
> Powództwo p/egzekucyjne nie jest kolejną instancją
> służącą do skarżenia nakazu zapłaty! Nakaz jest
> już prawomocny.
>
> Jeśli chcesz wnieść powództwo, to powinnaś oprzeć
> go na konkretnym zdarzeniu prawnym, które
> stanowiłoby podstawę wniesienia tego typu środka
> obrony np. na potrąceniu.
>
> Ale tego stetryczały pierdafon wołodja nie wie.
> Kretyńskie porady starego durnia pogrążą cie na
> cacy.
Otóż flamo w powództwie przeciwegzekucyjnym nie zwalcza się nakazu zapłaty ale tytuł wykonawczy do tego nakazu!Gos udowodni,że Presco i "kompetentny" pełnomocnik
A.Kujawa nie mają prawa do tego tytułu bo nie udowodnili nabycia wierzytelności co do osoby i co wysokości tej wierzytelności.Na tym oparłem swój spór z Prim Inova GmbH i następnym "kompetentnym"pełnomocnikiem D.Banasiem i przegrali w SR i apelacji.Zamiast "gębować" i "rynsztokować"pokazcie takie fakty!Ale nie pokażecie bo ich nie macie.Coraz więcej forumowiczów widzi,że jesteście na tym forum skończeni!.Szukajcie naiwnych klientów gdzie indziej tu ich nie znajdziecie-ja tego dopilnuję!
gos
Re: mam pytanie
23 lip 2013 - 14:37:27
Do "kjt"wydaje mi się ze powinieneś przeprosić Morski i Włodka
gos
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 20:12:37
Dziekuje, biore sie za pisanie a jak bede cos wieciej wiedziala na ten temat to napiszę.
Jeszcze raz ślicznie dziekuje za pomoc :*
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 20:19:47
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Dziekuje, biore sie za pisanie a jak bede cos
> wieciej wiedziala na ten temat to napiszę.
> Jeszcze raz ślicznie dziekuje za pomoc :*
Po to powstało to forum-jeszcze raz życzę powodzenia i serdecznie pozdrawiam.
gos
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 20:56:49
No komornik jest z Wolomina ale ja mieszkam calkiem w innym miescie, takze skaldam tam gdzie mieszkam?
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 21:29:58
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No komornik jest z Wolomina ale ja mieszkam
> calkiem w innym miescie, takze skaldam tam gdzie
> mieszkam?
Oczywiście tam gdzie mieszkasz,firmy windykacyjne robią wszystko aby utrudnic obronę.Jeżeli chodzi o zajęcie konta to można zająć środki powyżej 11 tys.zł. Ale uwaga liczą się od momentu zajęcia.Jeżeli np. przez rok wpłynie 11 tys. zł to po roku nadwyżkę można zająć nawet jezeli na koncie będzie np.50 zł.
gos
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 21:34:44
ja dzis dzwonilam do tego komornika, jego asystent odebral , rozmowa trwala zaledwie moze 3 minuty, poinformowal mnie ze jezeli nie bede splacac po 100 zl, to wejdzie na konto bankowe i zablokuje mi alimenmty i zasilek rodziiny a a winnym przypadku odwiedzi mnie komornik w domu.
Takze nie dal mi dojsc do glosu, ja juz napisalam z rana zrobie ksero dokumentow z sadu i od komornika i wnosze jutro do sadu.
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 21:44:43
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ja dzis dzwonilam do tego komornika, jego asystent
> odebral , rozmowa trwala zaledwie moze 3 minuty,
> poinformowal mnie ze jezeli nie bede splacac po
> 100 zl, to wejdzie na konto bankowe i zablokuje mi
> alimenmty i zasilek rodziiny a a winnym przypadku
> odwiedzi mnie komornik w domu.
> Takze nie dal mi dojsc do glosu, ja juz napisalam
> z rana zrobie ksero dokumentow z sadu i od
> komornika i wnosze jutro do sadu.
Alimentów i zasiłku rodzinnego zająć nie można.A jeżeli komornik jest z innego miasta to nie opłaca mu się ciebie odwiedzać.Sąd wystąpi o akta od komornika jak wniesiesz pozew ale dopiero jak uprawomocni się postanowienie o zwolnieniu od kosztów sądowych.
gos
Re: mam pytanie
17 lip 2013 - 21:48:59
aha, to juz wszytko wiem, takze dziekuje jak bede wiedziala cos wiecej to napisze.
Pozdrawiam i życze milego wieczorku :)
Re: mam pytanie
18 lip 2013 - 20:38:14
A ja mam takie pytanie?
Jeśli Pan X,kupił coś od Pana Y,za 10 zł,a było warte 100 zł, to dlaczego Pan X,domaga się zwrotu 90 zł od Pana Z.?
Re: mam pytanie
19 lip 2013 - 01:08:46
robert9 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A ja mam takie pytanie?
> Jeśli Pan X,kupił coś od Pana Y,za 10 zł,a było
> warte 100 zł, to dlaczego Pan X,domaga się zwrotu
> 90 zł od Pana Z.?


Bo quźwa ,że tak powiem ,prawo na to pozwala,aby odsetki były większe jak kapitał :()
Re: mam pytanie
19 lip 2013 - 08:01:13
babra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> robert9 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > A ja mam takie pytanie?
> > Jeśli Pan X,kupił coś od Pana Y,za 10 zł,a było
> > warte 100 zł, to dlaczego Pan X,domaga się
> zwrotu
> > 90 zł od Pana Z.?
>
>
> Bo quźwa ,że tak powiem ,prawo na to pozwala,aby
> odsetki były większe jak kapitał :()
"Czcza" dyskusja- w przypadku sprawy z Prim Inova GmbH SR domagał się udokumentowania za ile i czy rzeczywiście zakupił wierzytelność pozwanego.Ponieważ D.Banaś nie potrafił tego udowodnić przegrał w I instancji i w apelacji.Ten mój "pomysł"znakomicie się sprawdził.Obawiam się,że po zniknięciu kjt i flame robertxxxx próbuje "rzecznikować"firmom windykacyjnym-forumowicze bądźcie czujni!A gos do "boju"-A.Kujawa szybko się poddaje!
Re: mam pytanie
19 lip 2013 - 08:38:11
trzeba być ,,baranem'' żeby twierdzić że ja rzecznikuje fw, ale tacy jak ty mają swój świat i nikt was nie przekona
Re: mam pytanie
19 lip 2013 - 09:03:14
Robertxxxx Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> trzeba być ,,baranem'' żeby twierdzić że ja
> rzecznikuje fw, ale tacy jak ty mają swój świat i
> nikt was nie przekona
Liczą się fakty!6 wygranych spraw z firmami windykacyjnymi i 2 wszczęte postępowania przed OIRP-jeżeli ten "mój"świat jest taki skuteczny to oby tak dalej.Liczą się fakty a nie frazesy!
Re: mam pytanie
19 lip 2013 - 10:09:29
tyle miałeś długów ? wiele babć i dziadków jeśli mają czas posiedzieć trochę w necie wygrywają sprawy z FW, jak przedawnione są banalnie proste jak nie trochę trudniejsze



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-19 10:11 przez Robertxxxx.
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 08:22:38
Robertxxxx Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> tyle miałeś długów ? wiele babć i dziadków jeśli
> mają czas posiedzieć trochę w necie wygrywają
> sprawy z FW, jak przedawnione są banalnie proste
> jak nie trochę trudniejsze
Jeżeli to tak banalnie proste to dlaczego firmy windykacyjne jeszcze istnieją a nie wracają skąd przybyli/z Luksemburga,Hamburga czy Szwajcarii/a ich pełnomocnicy "trzepią kasę"?Najwięcej problemów mają nie babcie i dziadkowie tylko ludzie młodzi,którzy nie potrafią złożyć sprzeciwu do e-sądu choć jest to banalne gdyż formularz zawiera stosowne pouczenie- widać współczesne szkoły w tym prywatne nie przygotowują ich do życia,samokształcenia i samodzielnego myślenia.Telewizja coraz częściej zaczyna edukować na ten temat.A długi nie wszystkie są moje,pomagam ludziom bezinteresownie jak tylko mogę.Zgraja windykatorów zaatakowała mnie w tym momencie gdy zachorowała moja żona a córka zaczęła studia na Akademii Sztuk Pięknych.Żona wyzdrowiała a córka skończyła studia-to były dla mnie priorytety!A teraz im odpłacam "pięknym za nadobne"
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 10:12:22
a dlaczego miałyby nie istnieć ?
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 14:27:21
Robertxxxx Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> a dlaczego miałyby nie istnieć ?
A dlatego,że działają ponad prawem no i również dlatego abyś nie zadawał głupich pytań.Nowa ustawa uniemożliwiająca dochodzenie przedawnionych długów w e-sądzie a takie w 90% zakupili praktycznie systematycznie je wyeliminuje.Jak zaczną występować w normalnym trybie to pójdą z "torbami".Zniknęło SB to i znikną firmy windykacyjne!A kiedy to zależy od skutecznej edukacji prawnej społeczeństwa.
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 21:20:24
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Robertxxxx Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > a dlaczego miałyby nie istnieć ?
> A dlatego,że działają ponad prawem no i również
> dlatego abyś nie zadawał głupich pytań.Nowa ustawa
> uniemożliwiająca dochodzenie przedawnionych długów
> w e-sądzie a takie w 90% zakupili praktycznie
> systematycznie je wyeliminuje.Jak zaczną
> występować w normalnym trybie to pójdą z
> "torbami".Zniknęło SB to i znikną firmy
> windykacyjne!A kiedy to zależy od skutecznej
> edukacji prawnej społeczeństwa.

pleć dalej głupoty, zobaczysz za kilka miesięcy, to co mieli kupić i jest stare jak świat już dawno jest w epu
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 21:35:28
Robertxxxx Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Robertxxxx Napisał(a):
> >
> --------------------------------------------------
>
> > -----
> > > a dlaczego miałyby nie istnieć ?
> > A dlatego,że działają ponad prawem no i również
> > dlatego abyś nie zadawał głupich pytań.Nowa
> ustawa
> > uniemożliwiająca dochodzenie przedawnionych
> długów
> > w e-sądzie a takie w 90% zakupili praktycznie
> > systematycznie je wyeliminuje.Jak zaczną
> > występować w normalnym trybie to pójdą z
> > "torbami".Zniknęło SB to i znikną firmy
> > windykacyjne!A kiedy to zależy od skutecznej
> > edukacji prawnej społeczeństwa.
>
> pleć dalej głupoty, zobaczysz za kilka miesięcy,
> to co mieli kupić i jest stare jak świat już dawno
> jest w epu
I co z tego jak przyjdzie nakaz zapłaty-to sprzeciw z podpisem prawnika np. z kancelarii przedawnione pl.,znaczek za 3,50zł i po sprawie a do tego koszty zastępstwa procesowego np.1200 zł,które ściągnie komornik od firmy windykacyjnej a ich radca prawny do OIRP.Czekam na taką "okazję"!Sprawia mi to dużo przyjemności i satysfakcji!
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 11:08:50
-------------------------------------------------------
> Robertxxxx Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > tyle miałeś długów ? wiele babć i dziadków
> jeśli
> > mają czas posiedzieć trochę w necie wygrywają
> > sprawy z FW, jak przedawnione są banalnie
> proste
> > jak nie trochę trudniejsze
Włodek Napisał(a):
> Jeżeli to tak banalnie proste to dlaczego firmy
> windykacyjne jeszcze istnieją a nie wracają skąd
> przybyli/z Luksemburga,Hamburga czy Szwajcarii/a
> ich pełnomocnicy "trzepią kasę"?Najwięcej
> problemów mają nie babcie i dziadkowie tylko
> ludzie młodzi,którzy nie potrafią złożyć sprzeciwu
> do e-sądu choć jest to banalne gdyż formularz
> zawiera stosowne pouczenie- widać współczesne
> szkoły w tym prywatne nie przygotowują ich do
> życia,samokształcenia i samodzielnego
> myślenia.Telewizja coraz częściej zaczyna edukować
> na ten temat.A długi nie wszystkie są moje,pomagam
> ludziom bezinteresownie jak tylko mogę.Zgraja
> windykatorów zaatakowała mnie w tym momencie gdy
> zachorowała moja żona a córka zaczęła studia na
> Akademii Sztuk Pięknych.Żona wyzdrowiała a córka
> skończyła studia-to były dla mnie priorytety!A
> teraz im odpłacam "pięknym za nadobne"
Robertxxxx napisał:
a dlaczego miałyby nie istnieć ?

Dłużnik nie zawierał umowy z FW i dlaczego musi dłużnik płacić dodatkowe pieniądze na FW innego kraju ,dlatego powinny nie istnieć FW,a od tego jest komornik, by wierzyciel odzyskał pieniądze
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 22:01:48
robert9 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A ja mam takie pytanie?
> Jeśli Pan X,kupił coś od Pana Y,za 10 zł,a było
> warte 100 zł, to dlaczego Pan X,domaga się zwrotu
> 90 zł od Pana Z.?

Czy można napisać to co napisał rober9 ,like that:
Jeśli Pan z Presco,kupił coś od Pana z Polsatu,za 10 zł,a było
> warte 100 zł, to dlaczego Pan z Presco,domaga się zwrotu
> 90 zł od Pani Gos.?
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 22:39:58
babra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> robert9 Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > A ja mam takie pytanie?
> > Jeśli Pan X,kupił coś od Pana Y,za 10 zł,a było
> > warte 100 zł, to dlaczego Pan X,domaga się
> zwrotu
> > 90 zł od Pana Z.?
>
> Czy można napisać to co napisał rober9 ,like
> that:
> Jeśli Pan z Presco,kupił coś od Pana z Polsatu,za
> 10 zł,a było
> > warte 100 zł, to dlaczego Pan z Presco,domaga
> się zwrotu
> > 90 zł od Pani Gos.?

Można napisać wszystko, ale w wyznaczonych ramach czasowych.

Dlaczego Gos nie podniosła tego zarzutu po otrzymaniu nakazu zapłaty?
Dodam, że łatwiej jest złożyć sprzeciw w EPU niż w tradycyjnym (papierowym) postępowaniu, gdyż odpada konieczność sporządzenia sprzeciwu na formularzu SP, wystarczy napisać na kartce papieru sprzeciw od nakazu zapłaty z dnia.. przeciwko.., sygnatura akt i wysłać do e-sądu w Lublinie- ot i cała filozofia, bardzo skomplikowana prawda?
Nie wdając się w spór teraz zapłaci frycowe- niestety bolesna lekcja, którą na pewno zapamięta na długo, że takich spraw się nie bagatelizuje.
Podobna do dwóch przypadków, z jakimi miałem styczność.
W jednym i drugim osoby prosiły o pomoc w zredagowaniu sprzeciwu, mimo, iż miałem mało czasu pomogłem by po pewnym czasie dostać postanowienie sądu o odrzuceniu sprzeciwu, jako spóźnionego w jednym przypadku o 2 dni a w drugim o ponad tydzień. Usprawiedliwieniem według ich było, że ze złości rzuciły go w kont i o nim zapomniały, zapomniały o nim, ale nie zapomniały mnie oszukać, co do daty doręczenia.



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-31 23:05 przez typ niepokorny.
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 23:56:48
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> babra Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> > robert9 Napisał(a):
> > > A ja mam takie pytanie?
> > > Jeśli Pan X,kupił coś od Pana Y,za 10 zł,a
> było
> > > warte 100 zł, to dlaczego Pan X,domaga się
> > zwrotu
> > > 90 zł od Pana Z.?
> >
> > Czy można napisać to co napisał rober9 ,like
> > that:
> > Jeśli Pan z Presco,kupił coś od Pana z
> Polsatu,za
> > 10 zł,a było
> > > warte 100 zł, to dlaczego Pan z Presco,domaga
> > się zwrotu
> > > 90 zł od Pani Gos.?
>
> Można napisać wszystko, ale w wyznaczonych ramach
> czasowych.
>
> Dlaczego Gos nie podniosła tego zarzutu po
> otrzymaniu nakazu zapłaty?
> Nie wdając się w spór teraz zapłaci frycowe-
> niestety bolesna lekcja, którą na pewno zapamięta
> na długo, że takich spraw się nie bagatelizuje.
>
> Podobna do dwóch przypadków, z jakimi miałem
> styczność.
> W jednym i drugim osoby prosiły o pomoc w
> zredagowaniu sprzeciwu, mimo, iż miałem mało czasu
> pomogłem by po pewnym czasie dostać postanowienie
> sądu o odrzuceniu sprzeciwu, jako spóźnionego w
> jednym przypadku o 2 dni a w drugim o ponad
> tydzień. Usprawiedliwieniem według ich było, że ze
> złości rzuciły go w kont i o nim zapomniały,
> zapomniały o nim, ale nie zapomniały mnie oszukać,
> co do daty doręczenia."

Gos nie zaprzeczyła twierdzeniom jakie zawarł Presco w pozwie i Sąd uznał twierdzenia Presco jako dowód? a napisałeś,że twierdzenie nie jest dowodem.

Autor: typ niepokorny Napisał(a):(IP zapamiętane)
Data: 30 lip 2013 - 19:59:32
-------------------------------------------------------
"Wdając się w spór mogła zyskać święty spokój - z doświadczenia wiem, ze tego typu roszczenia f windykacyjne nie są w stanie udowodnić co skutkuje oddaleniem pozwu w związku z tym nie ma długu. Warunek, nie można zwątpić gdy w treści pozwu są wymienione dowody w postaci numerów rzekomych faktur - twierdzenie nie jest dowodem.
Na jakiej podstawie zakładasz, że coś zostało źle zrobione zwłaszcza przez sąd?"
kjt
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 23:00:51
babra Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Jeśli Pan z Presco,kupił coś od Pana z Polsatu,za
> 10 zł,a było
> > warte 100 zł, to dlaczego Pan z Presco,domaga
> się zwrotu
> > 90 zł od Pani Gos.?

To pytanie powinnaś zadać starozytnym Rzymianom. Otóż wierzytelność można scedować nawet za darmo. To, że ktos kupi twój dług za 1 grosz nie zmienia ani o jote tego, że jesteś winna konkretne pieniądze. Zakup wierzytelności, a nawet jej darowanie, komu innemu, nie zmienia sytuacji dłużnika. Wołodia ma pojęcie o prawie na poziomie ameby, ale to doprawdy nie jest powód, żeby bzdury powtarzać za nim...:)
PS. I będzie się domagać 100 zł, a nie 90.
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 23:13:49
Wyrok SN z 26 lipca 2012
Dłużnik może wnieść powództwo na podstawie art.840&1 k.p.c. niezależnie od tego czy skarżył postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności choćby można było w drodze zaskarżenia tego postanowienia podnieść te same zarzuty.Nie stoi temu na przeszkodzie merytoryczny charakter obrony przed egzekucją jaką daje dłużnikowi powództwo z art.840&1 pkt1 k.p.c.(II CSK 760/1,LEX nr.1215616)-gos powołamy się na ten Wyrok w ew.zażaleniu na oddalenie powództwa lub odpowiedzi na pismo Presco.
"Paniali" flame i kjt.
kjt
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 23:15:16
My paniali, ale ty psi zadku nie masz pojecia, co wklejasz. jesteś kompletnym ignorantem. założe się, że z fizyki zagnie cie uczeń 4 klasy szkoły podstawowej, świrze.
kjt
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 23:19:41
Typie, schoppenka siega do rezerw.... Włodek jest najinteligentniejszym userem Nadziei Zadłuzonych. Wyobrażasz sobie, jaki to dom wariatów? :)))
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 23:22:36
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Typie, schoppenka siega do rezerw.... Włodek jest
> najinteligentniejszym userem Nadziei Zadłuzonych.
> Wyobrażasz sobie, jaki to dom wariatów? :)))


Pod jakim tam Nickiem tam on występuje - Może Redaktor?:)
kjt
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 23:26:07
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kjt Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Typie, schoppenka siega do rezerw.... Włodek
> jest
> > najinteligentniejszym userem Nadziei
> Zadłuzonych.
> > Wyobrażasz sobie, jaki to dom wariatów? :)))
>
>
> Pod jakim tam Nickiem tam on występuje - Może
> Redaktor?:)

Jakos nie śledzę tamtego forum. Wystarczy, że schoppenka śledzi to forum i niedajmysie.com.pl 24 godziny na dobę.:)
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 23:22:28
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> My paniali, ale ty psi zadku nie masz pojecia, co
> wklejasz. jesteś kompletnym ignorantem. założe
> się, że z fizyki zagnie cie uczeń 4 klasy szkoły
> podstawowej, świrze.
Zobaczymy wygrywałem w gorszych sytuacjach np. z absolwentem prawa uniwersyteckiego S.Bobowskim reprezentujacym Prokurę/Kruka/rodem jak mawiał kiedyś"Wiesław"ze "zgniłego zachodu"
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 23:29:04
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kjt Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > My paniali, ale ty psi zadku nie masz pojecia,
> co
> > wklejasz. jesteś kompletnym ignorantem. założe
> > się, że z fizyki zagnie cie uczeń 4 klasy
> szkoły
> > podstawowej, świrze.
> Zobaczymy wygrywałem w gorszych sytuacjach np. z
> absolwentem prawa uniwersyteckiego S.Bobowskim
> reprezentujacym Prokurę/Kruka/rodem jak mawiał
> kiedyś"Wiesław"ze "zgniłego zachodu"

Zaprawdę nie ma dla Ciebie równego przeciwnika zwłaszcza w cytowaniu postanowień. które do sprawy gos mają się nijak!
Z Krukiem wygrałeś dlatego, że brak było odpowiednich umocowań do reprezentacji, które sąd badał z urzędu?- ale sukces!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-31 23:30 przez typ niepokorny.
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 23:17:58
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wyrok SN z 26 lipca 2012
> Dłużnik może wnieść powództwo na
> podstawieart.840&1 k.p.c. niezależnie od tego czy
> skarżył postanowienie o nadaniu klauzuli
> wykonalności choćby mozna było w drodze
> zaskarżenia tego postanowienia podnieść te same
> zarzuty.Nie stoi temu na przeszkodzie merytoryczny
> charakter obrony przed egzekucją jaką daje
> dłużnikowi powództwo z art.840&1 pkt1 k.p.c.(II
> CSK 760/1,LEX nr.1215616)-gos powołamy się na ten
> Wyrok w ew.zażaleniu na oddalenie powództwa lub
> odpowiedzi na pismo Presco.
> "Paniali" flame i kjt.

Włodek i co z tego zrozumiałeś? -bo ja nadal widzę, że nic!
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 01:00:34
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wyrok SN z 26 lipca 2012
> Dłużnik może wnieść powództwo na podstawie
> art.840&1 k.p.c. niezależnie od tego czy skarżył
> postanowienie o nadaniu klauzuli wykonalności
> choćby można było w drodze zaskarżenia tego
> postanowienia podnieść te same zarzuty.Nie stoi
> temu na przeszkodzie merytoryczny charakter obrony
> przed egzekucją jaką daje dłużnikowi powództwo z
> art.840&1 pkt1 k.p.c.(II CSK 760/1,LEX
> nr.1215616)-gos powołamy się na ten Wyrok w
> ew.zażaleniu na oddalenie powództwa lub odpowiedzi
> na pismo Presco.
> "Paniali" flame i kjt.

Wyloozuj belferzyno. Tu nie szkoła, a ja nie stoję przed tablicą.

Już ci doopa wymięka i zasłaniasz się ewentualnym zażaleniem?

A miało być tak pięknie i kolorowo :)

Przywołujesz wyrok, którego nawet nie potrafisz poprawnie odczytać, a co dopiero zastosować w uzasadnieniu.

Kretynek, cymbałek, idiotek, megalomanek i pierdolnik z przydupnikiem :)
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 11:20:48
@Robertxxx,
A dlatego powinny zostać zlikwidowane,że wszystkie te gnidy są byłymi pracownikami banków.Powinno się do nich strzelać.Która z tych firemek kupiła długi za własne pieniądze???,poczytaj kto siedzi w zarządach tych gnoi.
Ponawiam swoje pytanie,ponieważ babra na nie nie odpowiedziała.
Jeśli Pan X,kupił coś od Pana Y,za 10 zł,a było warte 100 zł, to dlaczego Pan X,domaga się zwrotu 90 zł od Pana Z.?
Szykam konkretnej odpowiedzi,a nie takiej że mamy takie przepisy,bo w takim razie wszystko co kupie taniej mogę domagać się zwrotu kasy.
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 13:04:50
robert9 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @Robertxxx,
> A dlatego powinny zostać zlikwidowane,że wszystkie
> te gnidy są byłymi pracownikami banków.Powinno się
> do nich strzelać.Która z tych firemek kupiła długi
> za własne pieniądze???,poczytaj kto siedzi w
> zarządach tych gnoi.
> Ponawiam swoje pytanie,ponieważ babra na nie nie
> odpowiedziała.
> Jeśli Pan X,kupił coś od Pana Y,za 10 zł,a było
> warte 100 zł, to dlaczego Pan X,domaga się zwrotu
> 90 zł od Pana Z.?
> Szykam konkretnej odpowiedzi,a nie takiej że mamy
> takie przepisy,bo w takim razie wszystko co kupie
> taniej mogę domagać się zwrotu kasy.

masz racje robert9,dlaczego polski dłużnik musi być nękany przez "gnidy"od których dłużnik nie pożyczył pieniędzy.

Spróbuję jeszcze raz, Pan X to wielki cwaniak ,sprzedając Panu Y coś co jest warte 100zł , za cenę 10zł, z góry wiedział ,że "odbije "sobie utracone 90zł na Panu Z ,gdyż Pan X doskonale wie, Pan Z to nie cwaniak, nie podskoczy wysoko ,nie ma za co ,nie wie jak ,nie zna prawa, a Pan X ma "plecy" i kase.
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 14:52:39
@babra,
Chodziło mi bardziej w moim pytaniu jaki art. z KK,można by zastosować w takich właśnie sprawach.
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 15:35:09
robert9 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @babra,
> Chodziło mi bardziej w moim pytaniu jaki art. z
> KK,można by zastosować w takich właśnie sprawach.


Może ma to związek ze sprzedażą ,jak np w linku poniżej.


[wykroczenia.wieszjak.pl]
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 15:59:49
@babra,
chyba trafiłaś,Paserstwo Umyślne (art. 291 § 1 Kodeksu karnego).

Charakterystyka paserstwa umyślnego:

Wykroczenie paserstwa umyślnego popełnia osoba, która nabywa mienie wiedząc o tym, że pochodzi ono z kradzieży bądź z przywłaszczenia, lub w celu osiągnięcia korzyści majątkowej mienie to przyjmuje lub pomaga w jej ukryciu albo zbyciu...
Musze to jeszcze skonsultować,ale uważam to to jest to czego szukałem :)).
Re: mam pytanie
20 lip 2013 - 21:17:49
nie ja stanowię prawo, i ja i wy i wasz sąsiad nie macie na to wpływu, firmy są i będą niestety trzeba się z tym pogodzić, zaklinanie rzeczywistości nic nie da ani Rozenki ani Sklepowicze nie pomogą


ja osobiście w dwóch moich sprawach się ucieszyłem, przy jednym kredycie czekałem trzy lata na sprzedaż i nie mogłem się doczekać, dzięki temu że zostało sprzedane spokojnie się wybroniłem i nie zapłaciłem nawet złotówki, gdyby sprawy były w banku byłoby to dużo trudniejsze lub niemożliwe

powiedzcie tak szczerze czy lepiej się czujecie jak bank wystawi bte i skieruje sprawę do komornika niż gdyby miał sprzedać ?

Włodek jakim cudem udało Ci się wygrać tyle spraw ? gdyby były w banku i nieprzedawnione też byś wygrał ? dziś z ciotka i sąsiadem możecie to opijać , nikt z was nie spłacał centa sprawy wygrane więc o co kaman ?
Re: mam pytanie
21 lip 2013 - 09:20:20
@ Robertxxxx,
Pytasz,o co kaman?,a o to że jak mi się noga powineła to nikt mi nie pomógł.Nigdy nie byłem ofiarą losu i nigdy w życiu nie brałem kredytów tylko poto aby je brać,a pózniej narzekać,jaki to jestem biedny i poszkodowany.Zasada w tym kraju jest taka,jak władujesz się na minę to najpierw wszystko oddaj,a pózniej domagaj sie o swoje.Doprowadzili do tego konkretni ludzie,więc powinni zostać potraktowani tak jak ta rodzina z Gdańska.Może za mojego życia doczekam się władzy która dobierze sie im do dupy,a wtedy będę pierwszy który karze do nih strzelać.
Re: mam pytanie
21 lip 2013 - 16:44:14
" robert9 napisal:
@ Robertxxxx,
Pytasz,o co kaman?,a o to że jak mi się noga powineła to nikt mi nie pomógł.Nigdy nie byłem ofiarą losu i nigdy w życiu nie brałem kredytów tylko poto aby je brać,a pózniej narzekać,jaki to jestem biedny i poszkodowany.Zasada w tym kraju jest taka,jak władujesz się na minę to najpierw wszystko oddaj,a pózniej domagaj sie o swoje.Doprowadzili do tego konkretni ludzie,więc powinni zostać potraktowani tak jak ta rodzina z Gdańska.Może za mojego życia doczekam się władzy która dobierze sie im do dupy,a wtedy będę pierwszy który karze do nih strzelać. "

A jak potraktowali rodzine z Gdanska? Wystrzelali?
gos
Re: mam pytanie
22 lip 2013 - 22:27:43
Na tym portalu mamy pomagac sobie,i nie podoba mi się jak ktoś kogos obraża.
Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, ale bez takich podtekstów.
kjt
Re: mam pytanie
22 lip 2013 - 23:40:05
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Na tym portalu mamy pomagac sobie,i nie podoba mi
> się jak ktoś kogos obraża.
> Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie, ale bez
> takich podtekstów.


Zobaczysz, dokąd cie "porada' idioty zaprowadzi. Masz twardą dupę, to ryzykuj.
Re: mam pytanie
22 lip 2013 - 23:37:58
gos - niestety,ten typ (kjt) tak już ma...wszystkich obraża.Nie wiadomo
dlaczego jest taki napastliwy.
Według jego oceny- wszyscy są niedouczonymi idiotami.
Nikt jednak nie wie,kim naprawdę jest "kjt".
Dużo jest tu ludzi,którzy dzielą się swoimi doświadczeniami- ale coraz mniej
to robi,bo napotyka krytykę "kjt'.
kjt
Re: mam pytanie
22 lip 2013 - 23:43:20
Morski47 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> gos - niestety,ten typ (kjt) tak już
> ma...wszystkich obraża.Nie wiadomo
> dlaczego jest taki napastliwy.
> Według jego oceny- wszyscy są niedouczonymi
> idiotami.
> Nikt jednak nie wie,kim naprawdę jest "kjt".
> Dużo jest tu ludzi,którzy dzielą się swoimi
> doświadczeniami- ale coraz mniej
> to robi,bo napotyka krytykę "kjt'.

Morska, nie świruj. renata vel kinga vel ewa itd. ma moje dossier. To typowe dla windykatorskiego ścierwa. I obrzucanie błotem przy lada okazji. Ale to już koniec. Trafisz wreszcie na forum z moderacją, i nawet nosa nie wyściubisz, bo cie mod wykasuje.
Re: mam pytanie
23 lip 2013 - 15:37:39
gos -

jego (kjt) przeprosiny i tak nie byłyby szczere..
gos
Re: mam pytanie
23 lip 2013 - 19:50:37
Coś mi się wydaje ze "kjt" jest na tym forum bardzo znaną osobą.
Re: mam pytanie
25 lip 2013 - 21:48:54
@kit -skończ
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 06:47:11
kjt=null
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 11:50:38
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Spokojna twoja "rozczochrana"ja w
> przeciwieństwie
> > do ciebie i windykacyjnego psychola kjt operuję
> > faktami i dowodami.Gos zaproponowałem
> > postępowanie,które się sprawdziło w postępowaniu
> z
> > Prim Inova GmbH i D.Banasiem.Moje zarzuty
> poparł
> > zarówno SR jak i SO a Z-ca Rzecznika
> > Dyscyplinarnego OIRP upomniała D.Banasia.Podaję
> > dane,fakty i orzeczenia a wy co głupie
> twierdzenia
> > niczym nie poparte!
> A kysz z tego forum kjt i flama a kysz!

Im bardziej się napinasz przekwicie, tym większy mam ubaw :)))

Nie masz pojęcia o podstawach i konstrukcji powództwa p-egzekucyjnego, a tym bardziej wniosku o zabezpieczenie powództwa, który zgodnie z art. 736 kpc powinien zawierać wskazanie sposobu zabezpieczenia i sumy zabezpieczenia oraz uprawdopodobnienie okoliczności uzasadniających wniosek.

Skutek "porady" pieniacza będzie taki, że powództwo zostanie oddalone, a komornik zrobi swoje, o ile istnieją składniki majątku, z których można u "gos" przeprowadzić egzekucję.

Zarzuty, zawarte w uzasadnieniu można było podnosić w trakcie postępowania nakazowego, a nie po uprawomocnieniu się orzeczenia.

A gdzie konieczne obwarowania proceduralne dot. zwolnienia od kosztów?

Celowo nie podpowiedziałeś dziewczynie, że w związku z art. 102 ust. 1 ukssc do formularza urzędowego o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania powinna dołączyć odrębny wniosek o zwolnienie od kosztów wraz ze stosownym oświadczeniem?

Leśna dziadyga nie wie, że zwolnienia od kosztów sądowych może się domagać osoba fizyczna, która złoży oświadczenie, z którego wynika, że nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny (art. 102 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych)?

Ho ho ho ... Zdaje się, że łatwowierna i nieświadoma "gos" zapłaci koszty pozwu, który i tak zostanie oddalony ...
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 15:44:01
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Ho ho ho ... Zdaje się, że łatwowierna i
> nieświadoma "gos" zapłaci koszty pozwu, który i
> tak zostanie oddalony ...
Jeżeli nawet gos napisze wniosek o zwolnienie z kosztów niezbyt udolnie to sąd go i tak rozpozna bo nie jest reprezentowana przez wykwalifikowanego prawnika.Presco jest reprezentowane przez A.Kujawę a pomimo,że jego pesel zaczyna się od 48 to nie będzie w stanie udowodnić zakupienia od Cyfrowego Polsatu wierzytelności gos a tym bardziej udowodnić,że została powiadomiona o przelewie.Przelew jest ważny od momentu powiadomienia dłużnika.Jak wspominałem D.Banaś w imieniu Prim Inova GmbH przedstawił kopię zawiadomienia o przelewie bez zwrotnego potwierdzenia odbioru i sąd ten dowód pominął.Przedstawił również umowę zakupu wierzytelności od d.GE Capital Bank na kwotę ok.13 min.zł.ale tam też nie było danych dłużnika.Dług nie był przedawniony ponieważ bank prowadził egzekucję na podstawie BTE.Jak widzisz flame złożyłem identyczne zarzuty jakie poradziłem gos i wygrałem w SR i apelacji.Czy możesz wyjaśnić dlaczego?.D.Banaś napisał w apelacji,że ma "wątpliwości co do bezstronności SR"czego SO nie uwzględnił a Z-ca Rzecznika Dyscyplinarnego w wyniku mojej skargi i wszczęcia postępowania go za to upomniała.
kjt
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 17:31:05
ostatni raz merytorycznie do ciebie się zwracam, choc i tak pewnie nie zrozumiesz. gdyby Gos podniosła taki zarzut przed wydaniem prawomocnego orzeczenia, to byłby rozpoznany. Ale teraz istnieje prawomocny wyrok zasądzający wierzytelność na rzecz fw więc sąd nie będzie rozpoznawał twoich urojeń. i nie wprowadzaj ludzi w błąd, że do wazności przelewu trzeba zawiadomić o nim dłuznika. Nie trzeba, znachorze prawny.
kjt
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 18:21:41
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Przelew jest ważny od momentu
> powiadomienia dłużnika.

oto dowód na to, że to forum trzeba zlikwidować. Gdyby był moderator, to taka bzdura wisiałaby kilka, może kilkanaście minut. Ważność przelewu nie jest zalezna od powiadomienia dłużnika. Niech chce mi się tutaj robić wykładu, bo zaraz ktoś przepisze i za pół roku będzie podawał moje opracowanie jako swoje. Art. 509 kc w paragrafie 1 wyraźnie określa - można przenieść wierzytelność na osobę trzecią bez zgody dłuznika. Oczywiście są pewne ograniczenia, ale nie będę się nimi tutaj zajmował. W żadnym jednak przypadku nie jest potrzebne powiadamianie kogokolwiek. Jedyny negatywny skutek dla nabywcy przewiduje art. 512 kc - jak ktoś nie wiedząc o przelewie spełni świadczenie do rąk poprzedniego wierzyciela, to skutecznie zwalnia się z długu. Pisanie o konieczności "powiadamiania" jest totalną bzdurą prawną, co nie dziwi na tym forum juz zupelnie. dziwi tylko tupet co poniektórych matołów.
Dlatego wieczorem zamieszcze na wątkach prawo prasowe z komentarzem. Pasjonujące 90 stron druku.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-26 19:07 przez kjt.
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 18:46:11
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jeżeli nawet gos napisze wniosek o zwolnienie z
> kosztów niezbyt udolnie to sąd go i tak rozpozna
> bo nie jest reprezentowana przez wykwalifikowanego prawnika.

Bzdura. Wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych zostanie oddalony z uwagi na brak stosownego oświadczenia z dyspozycji art. 102 ust. 1 ukssc. Mimo, że "gos" nie jest reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika procesowego, sąd nie wezwie jej do uzupełnienia braków formalnych oświadczenia. Naraziłeś ją na poniesienie kosztów związanych z opłatą od pozwu, który również zostanie oddalony.

Świruj na forum NZ. Tam znajdziesz zrozumienie.
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 19:33:36
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Jeżeli nawet gos napisze wniosek o zwolnienie z
> > kosztów niezbyt udolnie to sąd go i tak
> rozpozna
> > bo nie jest reprezentowana przez
> wykwalifikowanego prawnika.
>
> Bzdura. Wniosek o zwolnienie z kosztów sądowych
> zostanie oddalony z uwagi na brak stosownego
> oświadczenia z dyspozycji art. 102 ust. 1 ukssc.
> Mimo, że "gos" nie jest reprezentowana przez
> zawodowego pełnomocnika procesowego, sąd nie
> wezwie jej do uzupełnienia braków formalnych
> oświadczenia. Naraziłeś ją na poniesienie kosztów
> związanych z opłatą od pozwu, który również
> zostanie oddalony.
>
> Świruj na forum NZ. Tam znajdziesz zrozumienie.

Wyjaśnij więc dlaczego wygrałem z Prim Inova GmbH i D.Banasiem w SR i SO podnosząc identyczne zarzuty?A w oświadczeniu o dochodach jest pouczenie i w prosty sposób można je wypełnić nie jest to żadna filozofia,zapewne gos z tym sobie poradziła.Powództwo przeciwegzekucyjne dotyczy jak sama nazwa wskazuje postanowień prawomocnych.Zwalcza się tytuł wykonawczy do tych postanowień/wyroków,nakazów itp./,który może być nadany nieuprawnionemu podmiotowi jakim jest w tym przypadku Presco z pełnomocnikiem A.Kujawą.
kjt
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 20:01:43
Ja pindolę, aleś ty tępy. Po pierwsze twoich wyroków nikt nie widzial, więc sądząc z tego, co pisałeś o przelewie, albo ich nie ma, albo ich nie rozumiesz po prostu. Co nie dziwi, język prawniczy jest specyficzny i laik najczęściej nie rozumie.
Po drugie - powództwo p/egzekucyjne nie jest kolejną instancją. Skoro w wyroku stoi jak byk, kto komu ma zapłacic, to na nowo nie będzie to rozstrzygane w procesie.
To zbyt trudne, żebyś pojął?
gos
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 17:11:02
Panowie dajcie spokoj, jak bede miala odpowiedz s sadu to napiszę na forum.
kjt
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 17:55:49
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Panowie dajcie spokoj, jak bede miala odpowiedz s
> sadu to napiszę na forum.

Jak dostaniesz odpowiedź, to juz będzie dawno po ptokach, czyli za późno na jakiekolwiek działanie. Piszę, bo nie czerpie satysfakcji z tego, że zostaniesz kolejną ofiarą znachora prawnego.
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 18:30:35
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> gos Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Panowie dajcie spokoj, jak bede miala odpowiedz
> s
> > sadu to napiszę na forum.
>
> Jak dostaniesz odpowiedź, to juz będzie dawno po
> ptokach, czyli za późno na jakiekolwiek działanie.
> Piszę, bo nie czerpie satysfakcji z tego, że
> zostaniesz kolejną ofiarą znachora prawnego.
@gos jak dostaniesz postanowienie o zwolnieniu od kosztów sądowych to dalej niczym nie ryzykujesz.Nie mówiłem,że będzie łatwo ale prawo to nie matematyka i różnie może być.W moim przypadku w sporze z Prim Inova GmbH mój znajomy prawnik też twierdził,że nie mam żadnych szans/osoba,której pomagałem/.Sprawa ruszy jak uprawomocni się postanowienie o zwolnieniu od kosztów sądowych.Dałem się "wpuścić w maliny"i złożyłem skargę w związku z Wyrokiem TK w imieniu osoby,która do tej pory ma do mnie słuszne pretensje do czego przyznaje się "bez bicia" bo Sąd uzaskał skargę za bezprzedmiotową /zarówno SR jak i SO/.Osoba ta jednak była zwolniona od kosztów sądowych i nie poniosła żadnych konsekwencji finansowych.Zarówno flame jak i kjt "naganiali"forumowiczów do składania tych skarg-żadna nie została rozpatrzona pozytywnie.A ile za to "skasowali'to pytanie do kingi,która wydaje się świetnie zorientowana w tym temacie.W przypadku gos jest pewna szansa, w przypadku skarg w zwiazku z Wyrokiem TK nie było żadnych!Mimo,że nie jestem prawnikiem a byłem tylko 8 lat ławnikiem wiedziałem,że jest coś nie tak a zachowałem się w tym przypadku jak "bezwolne cielę"do czego się przyznaję i jest mi za to bardzo wstyd.
kjt
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 19:05:58
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Dałem się "wpuścić w maliny"i
> złożyłem skargę w związku z Wyrokiem TK w imieniu
> osoby,która do tej pory ma do mnie słuszne
> pretensje do czego przyznaje się "bez bicia"
Sprawdź Gos, jak to jest naprawdę. Musiałby być radcą prawnym albo adwokatem, by wystepowac w cudzym imieniu. Znowu łże!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-27 19:15 przez kjt.
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 20:31:21
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Dałem się "wpuścić w maliny"i
> > złożyłem skargę w związku z Wyrokiem TK w
> imieniu
> > osoby,która do tej pory ma do mnie słuszne
> > pretensje do czego przyznaje się "bez bicia"
> Sprawdź Gos, jak to jest naprawdę. Musiałby być
> radcą prawnym albo adwokatem, by wystepowac w
> cudzym imieniu. Znowu łże!
Występowałem w imieniu tej osoby tzn.pisałem za nią pisma procesowe a ona je podpisywała.Doskonale wiem,że pełnomocnikiem mogę być tylko osób bliskich np.żony lub dzieci i nie próbuj mi wmawiać,że próbowałem przekraczać swoje kompetencje.
kjt
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 21:15:06
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Występowałem w imieniu tej osoby tzn.pisałem za
> nią pisma procesowe a ona je podpisywała.

Wołodia, ty, po 4 fakultetach, nie rozróżniasz tak elementarnych pojęć? To może jeszcze napisz, że w imieniu Jana XXIII pisałeś encykliki, a on je tylko podpisywał, i dlatego nie ma dowodu na to, że jestes ich autorem? Ty jesteś albo głupi, albo uważasz, że to forum dla ludzi "inteligentnych inaczej". Choć akurat to drugie nie wyklucza tego pierwszego.:)
kjt
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 19:07:58
Włodek Napisał(a):
> Zarówno flame jak i kjt
> "naganiali"forumowiczów do składania tych
> skarg-żadna nie została rozpatrzona pozytywnie.A
> ile za to "skasowali'to pytanie do kingi,która
> wydaje się świetnie zorientowana w tym temacie.
za to pomówienie odpowiesz, zasrańcu, tak samo jak za podszywanie się pod osobę wykształconą.
Raz, dwa, raz, dwa i marsz do zamiatania ulicy, prymitywny oszczerco.
udowodnisz gdzie, ile i kiedy za taką skargę ktokolwiek wręczył mnie albo Flame choćby 1 grosz.
A ponieważ tego nie zrobisz, to już szykuj kase na płatne ogłoszenie na portalach internetowych.
Mam cię i nie puszczę, dopóki nie wyrwe chwasta wprowadzającego innych w błąd.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-27 19:17 przez kjt.
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 19:34:56
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> > Zarówno flame jak i kjt
> > "naganiali"forumowiczów do składania tych
> > skarg-żadna nie została rozpatrzona
> pozytywnie.A
> > ile za to "skasowali'to pytanie do kingi,która
> > wydaje się świetnie zorientowana w tym temacie.
> za to pomówienie odpowiesz, zasrańcu, tak samo jak
> za podszywanie się pod osobę wykształconą.
> Raz, dwa, raz, dwa i marsz do zamiatania ulicy,
> prymitywny oszczerco.
> udowodnisz gdzie, ile i kiedy za taką skargę
> ktokolwiek wręczył mnie albo Flame choćby 1
> grosz.
> A ponieważ tego nie zrobisz, to już szykuj kase na
> płatne ogłoszenie na portalach internetowych.
> Mam cię i nie puszczę, dopóki nie wyrwe chwasta
> wprowadzającego innych w błąd.
Jestem przygotowany na konfrontację z tobą,mam przygotowane dyplomy,wyroki i inne dokumenty potwierdzajace to co na tym forum napisałem.Zaprezentuj chociaż jedną sprawę,która zakończyła się pozytywnie w związku ze skargą związaną z wyrokiem TK a była twoim udziałem "wykwalifikowany"prawniku.A kindze zadałem pytanie bez twierdzenia.Ile osób wprowadziliście w błąd tysiąc,dziesięć czy sto tysięcy.Dawanie złudnej nadziei jest gorsze niż brak takiej nadziei.Jesteście kjt i flame ludźmi wyzutymi ze wszystkich pozytywnych odczuć co forumowicze wreszcie zaczęli zauważać/Morski,babra,kinga/
kjt
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 19:43:41
Łżesz. Skargę o wznowienie postepowania zakończonego prawomocnym wyrokiem ze względu na wyrok TK rozpowszechniał tylko i wyłącznie twój nowy idol Roman S., ongiś gospodarz tego forum. Więc kolejne pomówienie, za które odpowiesz. Co do moich uczuć pozytywnych - jak widze takiego gościa, jak ty, który nieświadomie pakuje innych w jeszcze gorsze nieszczęście, nie będę nigdy milczał. I dlatego obnażam twoja głupote równą starczej złośliwości. Ale to razem mniej niż zero, "wołodia".
A tu jest tekst na ten temat Romka, któremu nie jest godzien nawet skarpet wyprać:
[www.sklepowicz.pl]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-27 19:45 przez kjt.
kjt
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 19:51:09
Bezprawne używanie tytułu lub stopnia albo stanowiska ułatwia zdobycie nienależnego zaufania lub prestiżu ze strony otoczenia, a tym samym zakłóca porządek publiczny w sferze prawidłowych relacji społecznych. Właśnie przez wzgląd na porządek publiczny każdy jest zobowiązany występować tylko w takiej roli, jaką wyznacza mu m.in. jego wykształcenie oraz pozycja zawodowa. Nieprzestrzeganie tej zasady jest kryminalizowane. W myśl art. 61 § 1 k.w., karalne grzywną lub naganą jest przywłaszczenie sobie stanowiska, tytułu lub stopnia. Ochronie prawnej w świetle tego przepisu podlega więc - pośród innych stopni lub tytułów - zarówno tytuł naukowy (profesora), jak i stopnie naukowe (doktora lub doktora habilitowanego) oraz tytuły zawodowe (magistra i lekarza medycyny).
Ten rodzaj wykroczenia przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu w praktyce rzadko spotyka się z reakcją prawną przed sądem grodzkim, mimo że np. posługiwanie się tytułem profesora przez osoby nieuprawnione nie należy do rzadkości. Co więcej, zwrócenie uwagi na okoliczność bezprawnego posługiwania się tym tytułem - zwłaszcza gdy dotyczy to osoby popularnej i politycznie akceptowanej przez środki masowego przekazu - może obrócić się przeciwko delatorowi, który ośmieli się zakwestionować prawo do bezprawnie używanego tytułu. Poczucie bezkarności prowadzi nawet do tego, że osoba bezprawnie używająca tytułu profesora uważa się za zniesławioną, jeżeli dziennikarz ośmieli się ujawnić na łamach prasy fakt nieposiadania prawa do tytułu.
W sprawie o przestępstwo zniesławienia rozpoznawanej w trybie kasacji, w której oskarżycielem prywatnym był "uzdrowiciel" używający tytułu professor doctor, a w roli oskarżonych występowali dwaj dziennikarze wyrażający na łamach prasy wątpliwości co do uprawnień "Naczelnej Izby Uzdrowicielskiej" w K. do nadawania tego rodzaju "tytułów" - Sąd Najwyższy musiał stwierdzić, że podniesienie przez dziennikarzy zarzutów w stosunku do oskarżyciela prywatnego "leżało w interesie społecznym i służyło obronie społecznie uzasadnionego interesu". Podkreślając, że tytuł professor doctor, formalnie rzecz biorąc, jest różny od tytułu (i stopnia) naukowego "profesor doktor", SN uznał słusznie, iż nie tylko prawem, ale i obowiązkiem dziennikarzy było ukazanie działalności człowieka, który nie był ani profesorem, ani doktorem, mimo że bezprawnie korzystał ze wskazanego tytułu. Zastosowanie angielskiej pisowni nie zmienia przecież charakteru "tytułu", bezprawnie używanego przez oskarżyciela prywatnego. Jak trafnie bowiem zauważył SN, adresaci oferty "uzdrowiciela" nie są, a w każdym razie nie muszą być świadomi subtelnych różnic w zakresie tytulatury naukowej.
Nie muszą także wiedzieć, że "Naczelna Izba Uzdrowicielska" nie ma kompetencji do przyznawania tytułu naukowego, gdyż zgodnie z ustawą o stopniach naukowych i tytule naukowym, tytuł naukowy (tytuł profesora) przyznaje Prezydent RP w postępowaniu toczącym się z zachowaniem stosownych procedur (zob. art. 25 w zw. z art. 28 ustawy). Tytuł ten może być przyznany osobie, która uzyskała stopień doktora habilitowanego i ma osiągnięcia naukowe znacznie przekraczające wymagania stawiane w przewodzie habilitacyjnym oraz znaczące osiągnięcia dydaktyczne (art. 26 ust. 1 ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym). Od tytułu naukowego profesora odróżnia się stanowisko profesora. Na stanowisku profesora zwyczajnego lub profesora nadzwyczajnego może być zatrudniona osoba posiadająca tytuł naukowy, przy czym posiadanie tytułu nie jest warunkiem koniecznym zatrudnienia na stanowisku profesora nadzwyczajnego (art. 114 ust. 1 i 2 ustawy z 27 VII 2005 - Prawo o szkolnictwie wyższym).
Inicjatywa, którą wykazali się oskarżeni przez "uzdrowiciela" dziennikarze, była przykładem szczególnie cennej społecznie aktywności, zwłaszcza na tle obserwowanej od wielu lat kariery pseudoleczniczych zabiegów podobnych do tych, jakie oferował professor doctor oraz fascynacji niekonwencjonalnymi, magicznymi i "alternatywnymi" praktykami. Drogę dla tego rodzaju praktyk, opartych na pseudonaukowych podstawach, otwierają: stopniowy odwrót od naukowego oglądu rzeczywistości - obserwowany nie tylko zresztą w Polsce, zwłaszcza od lat 60. ubiegłego stulecia - oraz społeczny awans myślenia magicznego, upowszechnianego przez (nomen omen) media, oddziałujące na szerokie kręgi społeczeństw krajów cywilizowanych.
Owe praktyki funkcjonują obok oficjalnej nauki w różnych dziedzinach życia. Współczesnych europejskich czarowników, szamanów lub znachorów określanych mianem bioenergoterapeutów ceni się bardziej, jeżeli mogą wylegitymować się stopniem doktora lub tytułem profesora, choćby nadanym bezprawnie przez nieuprawnione do tego samozwańcze "towarzystwa naukowe" i "szkoły". Jak zauważa Z. Musiał, "ile dokładnie w Polsce jest takich samozwańczych szkół wyższych, uniwersytetów i akademii - nie wiadomo". Jak się jednak wydaje, wcale niemało. Specjaliści od zjawisk paranormalnych, różnego rodzaju psychotronicy, parapsychologowie, specjaliści od "myślenia pozytywnego", którym "leczą" nieuleczalne choroby somatyczne, wróżbici i jasnowidzowie, operatorzy tekturowych piramidek energii jonizującej, wahadełek, amuletów, talizmanów i innych bardziej wymyślnych rekwizytów, niegdyś tak niezbędnych w praktykowaniu białej i czarnej magii - wciąż u progu XXI w. mogą liczyć na popyt na swe usługi.
W Polsce ten "prostacki antyracjonalizm", jak określa go Z. Musiał, szerzy się obecnie wśród wykształconych mieszkańców wielkich miast. Coraz większa podatność na oszukańcze praktyki paranaukowe powinna skłaniać organy ścigania do aktywności zmierzającej do ochrony tytułu i stopni naukowych, a także tytułów zawodowych (magistra, licencjata), w wypadkach nadawania ich przez "organizacje", "towarzystwa" lub "szkoły" do tego nieuprawnione w świetle obowiązującej ustawy o stopniach naukowych, a funkcjonujące wbrew przepisom lub bez stosownych zezwoleń, przewidzianych w obowiązującym ustawodawstwie i wymaganych do realizacji kształcenia na poziomie szkół wyższych.
Ostatecznie dziennikarze oskarżeni przez "uzdrowiciela" zostali prawomocnie uniewinnieni, a kasację oskarżyciela prywatnego oddalono. Nic nie wiadomo natomiast o tym, aby sam "uzdrowiciel" został postawiony przed sądem grodzkim pod zarzutem "przywłaszczenia tytułu" w rozumieniu art. 61 § 1 k.w. Gdyby został postawiony przed sądem, zapewne pojawiłoby się pytanie, czy "używanie" tytułu jest równoznaczne z "przywłaszczeniem"; jeżeli bowiem nie jest, to takie zachowanie jak opisane wyżej nie byłoby nawet wykroczeniem.
Znamię określające czynność sprawczą ("przywłaszcza"), opisane zarówno w odniesieniu do przestępstwa przywłaszczenia (art. 284 § 1 k.k.), jak i wykroczenia przeciwko mieniu (art. 119 k.w.), nie wydaje się tożsame znaczeniowo z takim samym znamieniem przewidzianym w art. 61 § 1 k.w. Tytułu, stopnia lub stanowiska nie można przecież przywłaszczyć sobie tak, jak przywłaszcza się "cudzą rzecz ruchomą" lub "prawo majątkowe". Tytuł, stopień i stanowisko nie podlegają włączeniu, jak rzecz lub prawo majątkowe, do majątku osoby dopuszczającej się przywłaszczenia.
Czasownik "przywłaszcza" w odniesieniu do "stanowiska, tytułu lub stopnia" nie oznacza więc przywłaszczenia cudzego dobra, lecz raczej bezprawne przypisywanie sobie określonych kwalifikacji naukowych lub zawodowych. Trudno wyjaśnić, dlaczego znamieniem określającym czynność sprawczą wykroczenia z art. 61 § 1 k.w. uczyniono czasownik "przywłaszcza", a nie "używa". Wydaje się jednak, że akcentuje on nie tylko samo używanie lub posługiwanie się przez sprawcę wykroczenia nazwą określającą tytuł lub stopień albo pozycję w hierarchii zawodowej, ale także dążenie do wywołania u innych osób błędnego przekonania, iż sprawca jest uprawniony do posługiwania się tytułem lub stopniem albo rzeczywiście zajmuje określone stanowisko. "Przywłaszczenie" w rozumieniu art. 61 § 1 k.w. oznacza więc zachowanie się osoby niemającej prawa do używania tytułu lub stopnia, które polega na manifestowaniu przez tę osobę woli działania w sposób, jaki przysługuje osobie uprawnionej. Intencja ta może się uzewnętrznić nie tylko w publicznym używaniu tytułu lub stopnia, ale także w sferze relacji prywatnych i towarzyskich.
Ustawodawca nie wprowadził znamienia "publiczności" do ustawowego stanu faktycznego wykroczenia polegającego na przywłaszczeniu tytułu, stopnia lub stanowiska - jak uczynił to w wypadku zakazu noszenia i używania odznaczeń, munduru i stroju, do których nie ma się prawa (art. 61 § 1 k.w.). Jeżeli zatem zachowanie osoby używającej tytułu lub stopnia naukowego stwarza możliwość wprowadzenia w błąd otoczenia co do rzeczywistych kwalifikacji tej osoby, to znamię przywłaszczenia zostaje spełnione, niezależnie od tego, czy sprawca prezentuje się jako posiadacz tytułu lub stopnia organowi władzy publicznej, czy "tylko" osobie prywatnej.
O przywłaszczeniu tytułu lub stopnia naukowego albo tytułu zawodowego można mówić nie tylko wtedy, gdy sprawca wykroczenia z art. 61 § 1 k.w. "tytuł" lub "stopień naukowy" sam sobie nadaje, posługując się nim w relacjach towarzyskich lub w działalności publicznej - w formie rozwiniętej bądź skróconej, umieszczając przed nazwiskiem stosowny skrót ("prof. dr hab.", "dr", "mgr" lub "doc.") - ale również wtedy, gdy ów fałszywy tytuł uzyskuje od podmiotu do tego nieuprawnionego, np. od pseudonaukowego towarzystwa wiedzy tajemnej lub innego tego rodzaju "instytutu" bądź "akademii", funkcjonującej bezprawnie i kształcącej swoich adeptów mimo braku akceptacji właściwego ministra.
Samo wykroczenie z art. 61 § 1 k.w. ma charakter wykroczenia formalnego. Dla zaistnienia czynu nie jest wymagane powstanie szkody; wystarczy samo przypisanie sobie nienależnego tytułu, stopnia lub stanowiska. Przepis art. 61 § 1 k.w. obejmuje jednak zróżnicowane stany faktyczne, o niejednakowym stopniu społecznej szkodliwości. Wykroczeniem jest bowiem zarówno używanie tytułu w kontaktach towarzyskich, podyktowane chęcią podniesienia własnej atrakcyjności, jak i bezprawne przybranie tytułu lub stopnia w związku z podejmowaniem aktywności zawodowej bez wymaganych kwalifikacji. W tym ostatnim wypadku stan faktyczny może zbliżać się do zachowania typizowanego jako przestępstwo oszustwa popełnionego w formie usiłowania (art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 13 § 1 k.k.). Gdyby zatem "uzdrowiciel" bezprawnie używający tytułu profesorskiego oferował określonej osobie swoje "lecznicze" odpłatne zabiegi, ujawniłby tym samym dążenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez tę osobę. Jego zachowanie spełniałoby znamiona oszustwa lub (o ile nie nastąpiłoby dokonanie czynu) usiłowania oszustwa. Jednakże dopóki sprawca bezprawnego użycia tytułu lub stopnia nie ujawni intencji skłonienia innej osoby do rozporządzenia mieniem w sposób dla tej osoby niekorzystny, dopóty czyn taki można kwalifikować jako wykroczenie z art. 61 § 1 k.w., nie zaś przestępstwo oszustwa. Nie wydaje się jednak, aby sprawcy, który np. anonsuje w prasie swoje usługi "lecznicze" lub "edukacyjne", przyświecał cel inny niż osiągnięcie korzyści majątkowej. Można zatem rozważyć postulat de lege ferenda, by takie zachowanie zostało ujęte w kodeksie karnym jako przestępstwo polegające na bezprawnym używaniu tytułu, stopnia lub stanowiska w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
W myśl stanowiska SN wyrażonego na gruncie k.k. z 1932 r., "przybranie nieuprawnionego tytułu i zawodu może być środkiem wprowadzenia w błąd w celu wyrządzenia drugiej osobie szkody majątkowej, a osiągnięcia dla siebie lub kogo innego bezprawnej korzyści". Wówczas zachowanie się sprawcy, który bezprawnie używając tytułu lub stopnia albo stanowiska, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, wyczerpuje równocześnie znamiona oszustwa (art. 286 § 1 k.k.) i wykroczenia z art. 61 § 1 k.w. Dyskusyjny jest jednak pogląd, że między tymi przepisami zachodzi wtedy stosunek konsumpcji, wyłączający możliwość kwalifikacji czynu z obu naruszonych przepisów. Układ przepis pochłaniający - przepis pochłonięty opiera się bowiem na relacji celowościowej między nimi, co oznaczałoby w analizowanym przypadku, że ukaranie sprawcy za przestępstwo oszustwa pochłonie potrzebę karania za przywłaszczenie tytułu lub stopnia. Jak jednak podkreślał W. Wolter, tak rozumiana konsumpcja zachodzi tylko wtedy, gdy naruszenie przepisu konsumującego połączone jest "z reguły" z naruszeniem przepisu skonsumowanego. Przywłaszczenie tytułu jest okolicznością odpowiadającą znamieniu "wprowadzenia w błąd", ale to samo znamię można rozpoznać także w wielu innych okolicznościach. Złamanie zakazu z art. 61 § 1 k.w. nie łączy się zatem "z reguły" ze złamaniem zakazu z art. 286 § 1 k.k. w sposób, w jaki - według W. Woltera - usiłowanie zabójstwa wiąże się z uszkodzeniem ubrania ofiary lub fałszywe oskarżenie ze zniesławieniem pokrzywdzonego. Nie jest tym samym wyłączona dopuszczalność oceny czynu zarówno w świetle normy kodeksu karnego, jak i normy kodeksu wykroczeń. Znajdzie wówczas zastosowanie art. 10 k.w., odwołujący się do koncepcji idealnego zbiegu przestępstwa z wykroczeniem i pozwalający na rozstrzyganie w kwestii odpowiedzialności prawnej zarówno za przestępstwo, jak i wykroczenie.
Wszczęcie postępowania karnego w sprawie o przestępstwo oszustwa i wydanie prawomocnego orzeczenia skazującego za to przestępstwo mogą spowodować odmowę wszczęcia lub umorzenie postępowania w sprawie o wykroczenie przywłaszczenia tytułu, stopnia lub stanowiska (art. 61 § 1 pkt 1 k.p.w.) Niemniej jednak, w razie uniewinnienia oskarżonego o przestępstwo lub umorzenia postępowania karnego, można podjąć postępowanie wykroczeniowe (art. 61 § 3 k.p.w.), które będzie jedyną szansą na pociągnięcie sprawcy czynu zabronionego do odpowiedzialności prawnej. Taka sytuacja wystąpi np. wtedy, gdy postępowanie karne w sprawie o przestępstwo oszustwa nie może się toczyć z uwagi na fakt, że przestępstwo to zostało popełnione na szkodę osoby najbliższej, która jednak nie składa wniosku o ściganie (art. 286 § 4 k.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 10 k.p.k.).
Na tle problematyki relacji między wykroczeniem z art. 61 § 1 k.w. a przestępstwem oszustwa wyłania się podniesiona przez J. Bednarzaka wątpliwość, czy umowa o pracę zawarta z osobą bezprawnie używającą tytułu zawodowego lub stopnia naukowego stanowi niekorzystne rozporządzenie mieniem. Czy sprawca przywłaszczenia tytułu zawodowego dopuszcza się oszustwa, jeżeli otrzymuje wynagrodzenie za pracę na podstawie tej umowy? Rozstrzygając tę kwestię, autor wskazuje, że znamiona oszustwa są spełnione tylko wtedy, gdy sprawca przywłaszczenia tytułu lub stopnia otrzymuje poza wynagrodzeniem także specjalny dodatek przyznany ze względu na "cenzus naukowy". Jeżeli natomiast praca wykonywana przez tę osobę jest rzeczywistym ekwiwalentem wynagrodzenia, to wypłata wynagrodzenia nie może być identyfikowana z niekorzystnym rozporządzeniem mieniem przez pracodawcę.
Pogląd ten jest słuszny tylko w odniesieniu do sytuacji, gdy tytuł zawodowy (lub stopień naukowy) pozostawał bez wpływu na decyzję pracodawcy o zatrudnieniu. Jeśli natomiast posiadanie tytułu lub stopnia stanowiło czynnik decydujący lub współdecydujący o zawarciu umowy o pracę, to sprawca wykroczenia z art. 61 § 1 k.w., przyjmując wynagrodzenie za pracę, urzeczywistnia swoim czynem znamiona oszustwa.
Wykroczenie przewidziane w art. 61 § 1 k.w. jako instytucja ochrony tytułu spełnia doniosłą rolę także ze względu na to, iż posiadanie tytułu lub stopnia naukowego potwierdza kompetencje osoby w zakresie wykonywania funkcji publicznej. Sąd Najwyższy nie miał wątpliwości, że zachowanie nauczyciela akademickiego związane z wykonywaniem przez niego obowiązków wskazanych w Prawie o szkolnictwie wyższym jest realizowaniem funkcji publicznej. Aktywność nauczyciela akademickiego w uczelni państwowej skupia się bowiem w obszarze konstytucyjnie wyodrębnionych zadań państwa w zakresie edukacji narodowej. Ponadto, działalność uczelni wykazuje także związek z władzą publiczną, czego wyrazem są przewidziane w ustawie o szkolnictwie wyższym uprawnienia właściwego ministra w stosunku do uczelni (art. 33 ust. 1 Prawa o szkolnictwie wyższym).
Zgodnie z art. 111 ust. 1 Prawa o szkolnictwie wyższym, nauczyciel akademicki jest zobowiązany m.in. do prowadzenia badań naukowych oraz kształcenia studentów. Podejmuje decyzje, których skutki są "honorowane w sferze publicznej". Wykonując te zadania, korzysta ze szczególnego statusu określonego właśnie przez stopień lub tytuł naukowy. Ich uzyskanie wiąże się ze spełnieniem określonych w ustawie wymagań w zakresie osiągnięć naukowych i dydaktycznych; nie tylko potwierdza te osiągnięcia, ale także odzwierciedla szczególny status, jaki prawo przypisuje aktywności naukowo-dydaktycznej nauczyciela akademickiego.
Osoba bezprawnie używająca tytułu lub stopnia naukowego stwarza pozory zajmowania pozycji, z którą prawo wiąże doniosłe funkcje publiczne i której zdobycie jest warunkowane spełnieniem ustawowo przewidzianych wymagań. Przepis art. 61 § 1 k.w. chroni więc także interes osób, którym prawo do używania tytułu, stopnia lub stanowiska przysługuje.

Dorota Karczmarska „Prawnokarna ochrona tytułu i stopni naukowych”, PiP 2008/6/103-110

Przeczytaj dobrze kazde słowo, 'wołodia".
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 20:07:35
@kjt wszystkie dyplomy mam przygotowane:mgr fizyki/WSP Opole,obecnie UO,prowadzący pracę magisterską doc dr A.Myślicki,promotor prof.dr hab Cz.Jankiewicz WSP Rzeszów/,II stopień specjalizacji zawodowej Uniwersytet Wrocławski,Studium doktoranckie w Instytucie Technologii Kształcenia UAM w Poznaniu u prof.dr hab Wacława Strykowskiego.Studia podyplomowe z informatyki/Uniwersytet Warszawski/ i pedegogiki opiekuńczej/Uniwersytet w Białymstoku/.Widzisz dyplomów aż "nadto".
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 17:14:39
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @kjt wszystkie dyplomy mam przygotowane:mgr
> fizyki/WSP Opole...


"WSP w Opolu nazywano Czerwoną Sorboną. Tam odbywały się partyjne spędy wysokich funkcjonariuszy państwowych, tam kończyli studia zasłużeni działacze SB i partii. Tam wreszcie nagradzano zasłużonych dla umacniania władzy sowieckiej(zwanej ludową) dyspozycyjnych funkcjonariuszy."
więcej tu: [1maud.salon24.pl]
Skąd bierze sie ta buta usera "włodka" jest zatem pytaniem retorycznym. W zasadzie powinnismy się do niego zwracać "towarzyszu".
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 18:10:05
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > @kjt wszystkie dyplomy mam przygotowane:mgr
> > fizyki/WSP Opole...
>
>
> "WSP w Opolu nazywano Czerwoną Sorboną. Tam
> odbywały się partyjne spędy wysokich
> funkcjonariuszy państwowych, tam kończyli studia
> zasłużeni działacze SB i partii. Tam wreszcie
> nagradzano zasłużonych dla umacniania władzy
> sowieckiej(zwanej ludową) dyspozycyjnych
> funkcjonariuszy."
> więcej tu:
> [1maud.salon24.pl]
> Skąd bierze sie ta buta usera "włodka" jest zatem
> pytaniem retorycznym. W zasadzie powinnismy się do
> niego zwracać "towarzyszu".
Mnie w tym okresie interesowała tylko fizyka, z ekonomii politycznej zdawałem egzamin komisyjny,którego właściwie nie zdałem,wybronił mnie dziekan ze względu na znakomite wyniki z przedmiotów kierunkowych.A spędy były na wszystkich uczelniach a zamach" ikony poststyropianowe"bracia Kowalczykowie zrobili tylko na moją uczelnie.Fizyki kjt byś nigdy nie ukończył jesteś za ciemny i za prymitywny.Po 1990 roku powstały uczelnie prywatne na których jest prawo.Na żadnej nie ma fizyki,medycyny czy nauk politechnicznych są to o żenującym poziomie- twory "poststyropianowe","osiągnięcia" po roku 1990.A czy towarzysz czy "styropianowiec" to "wsio ryba"tylko nie wiadomo,który gorszy.Kto zaprosił"klientów"do śmietnika i wygenerował głodne dzieci w samym środku Europy?"Cnotliwa"panna "S",która się "skundliła"psudoprawniku kjt!
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 18:33:12
idioto, rozmawiasz z magistrem inżynierem, absolwentem najlepszej uczelni technicznej w kraju. twoja szkółka znaczy dla mnie, i dla każdego prawdziwego inżyniera mniej, niz zaoczne technikum budowlane. jesteś zerem pod każdym względem, czerwona gnido.
Czekamy, kiedy przeprosisz Gos i oddasz jej kase, która przez ciebie straciła, pieniaczu.
PS. Poza tym jestem absolwentem uniwersytetu - wydział prawa i administracji.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-28 18:51 przez kjt.
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 19:16:24
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> idioto, rozmawiasz z magistrem inżynierem,
> absolwentem najlepszej uczelni technicznej w
> kraju. twoja szkółka znaczy dla mnie, i dla
> każdego prawdziwego inżyniera mniej, niz zaoczne
> technikum budowlane. jesteś zerem pod każdym
> względem, czerwona gnido.
> Czekamy, kiedy przeprosisz Gos i oddasz jej kase,
> która przez ciebie straciła, pieniaczu.
> PS. Poza tym jestem absolwentem uniwersytetu -
> wydział prawa i administracji.
Po twoich postach widać,że jesteś takim magistrem inżynierem jak matką Teresą/z Kalkuty/.Jest właśnie u mnie mój znajomy psycholog,który przejrzał twoje posty i stwierdził,że jesteś osobnikiem delikatnie mówiąc o znacznym zaburzeniu osobowości.Merytorycznie,merytorycznie sygn.akt,sąd,treść wyroku-tego oczekują od ciebie forumowicze.Ile ludzi namówiłeś do składania skarg w związku z Wyrokiem TK?Jeszcze tego nie wyjaśniłeś.Jeżeli takich debili "produkują" teraz politechniki i uniwersytety to osiągnęliśmy już dno.Mało jest to jednak prawdopodobne.
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 19:29:09
Ejże, ile ty masz lat, trollu? Ty jestes "włodek"? A może kolejny klon fryzjerki z Bornego? Interesik nie idzie, troliku, więc znowu wabisz do schoppenki, żeby ludzi mogła oskubać?
Myślę, że to pytanie jest jak najbardziej do ciebie - ilu ludziom sprzedaliście otrzymane od Romana ZA DARMO wzory skargi? Śmiało, przeciez juz tutaj nikt nie ma wątpliwości, czym jesteś, naganiaczu.
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 19:32:57
Prasa kłamie. To hasło po raz pierwszy pojawiło się publicznie w Marcu 68.


To mylące stwierdzenie.
Prasa nie kłamie.
Kłamią tzw. normalni ludzie.
Dziennikarze natomiast kłamią stosunkowo rzadko.
Oni tylko publikują kłamstwa innych ludzi.


Od prawie 4 lat pół Polski przejmuje się dolą pewnej blondynki z okolic Szczecinka.
Samotna matka trojga dzieci (mąż ją bowiem porzucił i płaci tak małe alimenty, że MOPS musi pomagać), na dodatek ofiara nepotyzmu banksterskiego - młoda i rzutka agentka PKO została z dnia na dzień pozbawiona miejsca pracy na rzecz córki dyrektorki lokalnego oddziału banku.
Horror po prostu.
O tym straszliwym bezeceństwie pisał m.in. tygodnik NIE.
To samo krąży po necie.


Nikt do tej pory nie rozmawiał z dyrektorką oddziału. Bo tak widocznie pasuje, że pracownik banku, to jakaś hybryda Baby Jagi i Freddyego Krugera. Co najmniej. A tymczasem okazuje się, że Blondi i owszem, straciła agencję. Ale dlatego, że udzieliła zbyt wiele złych kredytów. I to tak, że dostrzeżono to w warszawskiej centrali. Miejscowi do tej pory opowiadają, że w MRS kredyt dostawał każdy. A zwłaszcza ten, kogo właścicielka o to poprosiła. Tak przynajmniej wspominają miejscowi, znacząco mrużąc oko przy słowie prosiła.
Agencja jednak nadal trwała, tyle, że prowadzona przez siostrę pokrzywdzonej blondynki. Jeszcze przez dwa lata. Interes przestał się opłacać, kiedy bank po raz kolejny zażądał od agentów zmiany wystroju wnętrza. Na ich koszt oczywiście.
Jakoś nikt nie zauważył, że lokal, w którym mieściła się agencja, nie był własnością banku, ale wynajmowany był przez agenta.
Tak więc nic nie stało na przeszkodzie, by zamiast agencji PKO otworzyć w tym samym miejscu cokolwiek innego.
Tyle, że to wymagałoby pracy.
I zabiegania o klienta.



Od tego czasu minęło już 12 lat.
Tyle istniała III Rzesza.


Blondi oficjalnie nie pracuje.
Nieoficjalnie również nie.
Cała energia, którą przeciętny Kowalski zużywa w pracy lub też jej poszukując, Blondi kieruje na miejscowy MOPS.
Osiągnięcia jej w tym zakresie są naprawdę imponujące.
Prawdopodobnie jest jedyną w Polsce beneficjentką MOPS, która posiada aż dwa samochody, i to sporo młodsze niż polska średnia - ford galaxy i volkswagen sharan.
Oczywiście zarejestrowane na najbliższą rodzinę.
Ale parkujące pod jej domem.


Wiedzą sąsiedzi, jak kto siedzi.
Sąsiedzi wiedzą, że separacja z mężem to lipa.
Mąż czasami opuszcza Danię i przyjeżdża do Polski.
Trochę się jednak boi, bo kiedy jeszcze był Polakiem i pracował w kraju, przyjął sporo zaliczek na poczet towaru.
Towaru nie dostarczył, zaliczek nie zwrócił.
Strach znowu dostać po mordzie.
Blondi kilka razy do roku jeździ do niego razem z rodziną.
Alimenty w łącznej wysokości 100 euro nawet w Polsce wyglądają mizernie.
Tyle otrzymuje oficjalnie.
Nieoficjalnie Blondi otrzymuje sporo kasy na konto bankowe.
Starszej córki ma się rozumieć.


Działalność charytatywna naszej bohaterki skupia się wokół fundacji mającej pomagać dzieciom niepełnosprawnym.
Tymczasem fundacja jest jednym z największych odbiorców pochodzącego z darów sera.
Czy dzieci niepełnosprawne lubią ser?
Pewnie tak, ale ser via fundacja trafia do okolicznych barów i pizzerii.
Dzieci nawet nie wiedzą, że zjadają miesięcznie po kilkanaście kilo tego przysmaku.


MOPS w końcu wszczął kontrolę.
Okazało się, że lekarz, który miał wystawić zaświadczenie o ciężkiej chorobie syna Blondi, nic nie wie o takim dokumencie, a chłopiec nigdy nie był pacjentem przychodni, w której lekarz pracuje.
Czy to samo dotyczy zaświadczenia z drugiego końca Polski?



Blondi wybrała się na zjazd niepokonanych.
Niestety, zjazd zawiódł ją na całej linii.
Nie miała okazji pokazać się publicznie.
Choć może i szkoda, bo pokazanie osoby żyjącej na garnuszku MOPS (a więc dzięki podatkom nas wszystkich), która spokojnie mogłaby zakasować swoim ubiorem i noszonym sprzętem elektronicznym niejedną przedstawicielkę klasy średniej z Niemiec, podniosłoby ciśnienie w społeczeństwie.


Elementarne poczucie sprawiedliwości każe przymykać nam oko, gdy ktoś wyłudza kredyt z banku.
Cóż, na biednego nie trafiło.
Ale szlag człowieka trafia, gdy ktoś okrada najuboższych.
Bo MOPS dysponuje ograniczonymi środkami, niestety.

Ostatnio Schoppenka wpadła w tarapaty, bo okazało się, że dokumenty, jakie podkładała w MOPS-ie, rzekomo o chorobie dzieci są podrobione.
Za pieniądze, ma się rozumieć.
Sprawa bulwersowała społeczeństwo zachodniego Pomorza przez kilka miesięcy.
Wyłgała się, składając całą winę na córkę.
Ale z ponad 3.000,00 zł zapomóg miesięcznie spadła na niespełna 200,00 zł.
Chwilę milczała, ale jest skazana na Internet, bo w Bornem nikt z nią już nie rozmawia.
Jest marginesem marginesu.
Wysłała zatem przyboczną podpaskę Włodka i Elę, by znowu wabili naiwnych.
I robią to, jak mogą, ale Włodek ma kuku na muniu, co widać, a Ela jest umoczona w podrabianie podpisów swoich najbliższych, więc również nie jest przeciwnikiem dla nikogo.
Oto prawda o Schoppence.
Skończyła, jak każdy oszust.
Na dodatek tępy.
kjt
czerwona sorbona - szkoła, jaką ponoć skończył "włodek"
28 lip 2013 - 19:48:56
Nienajlepsza polityczna reputacja opolskiej WSP, na której organizowano nieustannie konwentykle i wojewódzkie zjazdy partyjne, pogorszyła się znacznie po 1968 r. Nazywano ją "Czerwoną Sorboną", ponieważ stała się zapleczem kształcenia funkcjonariuszy partyjnych, MO i SB oraz kuźnią kadr dla tych instytucji.
[www.polskawalczaca.com]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-28 19:49 przez kjt.
Re: czerwona sorbona - szkoła, jaką ponoć skończył "włodek"
28 lip 2013 - 20:20:49
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nienajlepsza polityczna reputacja opolskiej WSP,
> na której organizowano nieustannie konwentykle i
> wojewódzkie zjazdy partyjne, pogorszyła się
> znacznie po 1968 r. Nazywano ją "Czerwoną
> Sorboną", ponieważ stała się zapleczem kształcenia
> funkcjonariuszy partyjnych, MO i SB oraz kuźnią
> kadr dla tych instytucji.
> [www.polskawalczaca.com]
> 8&sid=f55974b966b2d0dfa32d15a8fec2d7e6
Spieprzaj stąd jak nie potrafisz nic merytorycznego forumowiczom zaoferować ty potaliońska gnido windykacyjna-zakończyłem z tobą wszelkie kontakty,niczego sobą nie reprezentujesz-przeproś gnido za wprowadzanie tysięcy ludzi w błąd w związku ze skargami/Wyrok TK/.Przez takich jak ty i twoich kumpli z zachodnich banków i firm windykacyjnych odebrało sobie życie z przyczyn ekonomicznych ok.150 tys.osób po 1990r.Na Śląsku miał powstać pomnik upamiętniający tych ludzi."Poststyropianowy"karzeł moralny i intelektualny.
kjt
Re: czerwona sorbona - szkoła, jaką ponoć skończył "włodek"
28 lip 2013 - 22:04:05
Włodzio, boli wspomnienie, że jesteś ubeckim czerwonym ścierwem o ujemnej inteligencji? Paszoł won do swoich sowieckich mocodawców,popierdolony kretynie. Oddaj kasę Gos, idioto, wykształciuchu po kursach partyjnych. Jesteś mniej niż zero, opętany esbeku. Takich jak ty powinno się wywieść na bezludna wyspę i zostawić razem z "Kapitałem" Marksa, szpiclu. Ilu nabrałeś, tak samo jak Gos, ty gnido partyjna? Ale koniec z takimi jak ty, esbecka mordo. Wooooonnnnnnnnn!!!!



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-28 22:05 przez kjt.
kjt
Re: czerwona sorbona - szkoła, jaką ponoć skończył "włodek"
28 lip 2013 - 22:09:02
czerwona Sorbona, czyli szkółka dla debili, którzy nie umieli zdać egzaminu wstępnego na normalne studia, wypuściła czerwonego pająka "włodka". Pytanie, który jego post jest "merytoryczny"? Czy ten, w którym radzi Gos, jak przegrać sprawę? W czyim interesie działa "włodek"? A może jest po protu tylko głupi, jak każdy działacz byłej PZPR?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-28 22:09 przez kjt.
kjt
Re: czerwona sorbona - szkoła, jaką ponoć skończył "włodek"
28 lip 2013 - 22:17:16
"Włodzio" przechwala się, że skończył WSP w Opolu. W czasach, gdy on tam trafił, na fizyce na jednego studenta przypadało 5 wolnych miejsc. Żeby zdać egzamin wstępny wystarczyło sie podpisać nie robiąc błędów ortograficznych. Najgorsze jest to, że taki debil przez tyle lat funkcjonował w szkolnictwie i krzywił młode charaktery. Zresztą każdy z nas pamieta ze szkoły jakiegoś nauczyciela - idiotę. A teraz mamy starego pajaca na forum. A na rentę inwalidzką, świrusie, paszoł won!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-28 22:17 przez kjt.
kjt
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 19:22:07
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> @gos jak dostaniesz postanowienie o zwolnieniu od
> kosztów sądowych to dalej niczym nie
> ryzykujesz.Nie mówiłem,że będzie łatwo ale prawo
> to nie matematyka i różnie może być.
Po pierwsze ryzykujesz tym, że druga strona postawi przeciw tobie prawnika i zwrócisz mu koszty.
Po drugie zobacz, że troll juz się zaczyna wycofywać "prawo to nie matematyka i różnie może być". Jasne, będzie potem ci wmawiał, że on taką samą sprawe wygrał, a ty miałaś pecha i trafiłaś na inny skład sędziowski. To typowe dla takich oszołomów.
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 20:39:57
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > @gos jak dostaniesz postanowienie o zwolnieniu
> od
> > kosztów sądowych to dalej niczym nie
> > ryzykujesz.Nie mówiłem,że będzie łatwo ale
> prawo
> > to nie matematyka i różnie może być.
> Po pierwsze ryzykujesz tym, że druga strona
> postawi przeciw tobie prawnika i zwrócisz mu
> koszty.
> Po drugie zobacz, że troll juz się zaczyna
> wycofywać "prawo to nie matematyka i różnie może
> być". Jasne, będzie potem ci wmawiał, że on taką
> samą sprawe wygrał, a ty miałaś pecha i trafiłaś
> na inny skład sędziowski. To typowe dla takich
> oszołomów.
Sprawa jest niejednoznaczna.W przypadku skargi w związku z Wyrokiem TK pełnomocnik domagał się zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ale Sąd ich nie przyznał uzasadniając" różnicą w sytuacji majątkowej pozwanego i powoda".Apeluję do was kjt i flame zaprezentujcie pozytywne rozstrzygnięcia z waszym udziałem ale jak widać to jak w piosence D.Rinn-"gdzie ci mężczyźni?nie ma,nie ma,nie ma!
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 20:45:11
Włodek jesteś mężczyzną i ja Ci wierzę, że posiadasz dyplomy ukończenia uczelni czy też, że posiadasz tytuł szlachecki.

Lecz proszę Cię abyś mi odpowiedział na nurtujące mnie pytanie. Jakie zarzuty będą stanowiły podstawę powództwa przeciwegzekucyjnego w przypadku Gos? Owszem udało mi się obalić w ten sposób 2 nakazy zapłaty, ale one dotyczyły osób w podeszłym wieku to jest osoby były po 70, zdaje się, że Gos nie jest po 70 a wszelkie możliwe zarzuty mogła podnieść w sprzeciwie - nie sprzeciwiając się nakazowi zapłaty przyjęła go za słuszny. Więc?
kjt
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 21:19:34
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Gos nie jest po 70 a wszelkie możliwe
> zarzuty mogła podnieść w sprzeciwie - nie
> sprzeciwiając się nakazowi zapłaty przyjęła go za
> słuszny.
Usiłujemy wytłumaczyć to "włodkowi" już kilka dni, ale to daremny futer, jak u nas mówią. Gos nie biorąc udziału w postępowaniu zgodziła się z twierdzeniami strony przeciwnej i teraz może liczyć jedynie na Sąd Boski. Zamiast powiedzieć dziewczynie, co i jak, "włodek" mami ją wizjami niczym głosiciel świadków Jehowy. :) To jakaś paranoja, że do doradzania innym zawsze pierwsza startuje osoba, której kwalifikacje w tym zakresie są mniejsze, niz zerowe.
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 22:25:14
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek jesteś mężczyzną i ja Ci wierzę, że
> posiadasz dyplomy ukończenia uczelni czy też, że
> posiadasz tytuł szlachecki.
>
> Lecz proszę Cię abyś mi odpowiedział na nurtujące
> mnie pytanie. Jakie zarzuty będą stanowiły
> podstawę powództwa przeciwegzekucyjnego w
> przypadku Gos? Owszem udało mi się obalić w ten
> sposób 2 nakazy zapłaty, ale one dotyczyły osób w
> podeszłym wieku to jest osoby były po 70, zdaje
> się, że Gos nie jest po 70 a wszelkie możliwe
> zarzuty mogła podnieść w sprzeciwie - nie
> sprzeciwiając się nakazowi zapłaty przyjęła go za
> słuszny. Więc?
Powództwo przeciwegzekucyjne dotyczy tytułu wykonawczego a nie nakazu zapłaty!
Bo przykładowo nakaz zapłaty w moim przypadku był na firmę Żagiel a tytuł wykonawczy na firmę Best,który zakupił tę wierzytelność.Podstawą powództwa przeciwegzykucyjnego jest w przypadku gos fakt nie uznawania Presco jako wierzyciela z którym nie zawierała umowy.Jest szansa,że ten tok postępowania może być skuteczny.Może wystapić sytuacja,że nakaz zapłaty pozostanie prawomocny ale tytuł wykonawczy zostanie uchylony i nie będzie możliwe prowdzenie egzekucji komorniczej.Zobaczymy jak ustosunkuje się do pozwu A.Kujawa chociaż to bardzo mierny przeciwnik.
kjt
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 22:31:05
Kretynie, kiedy do twojego pustego łba dotrze, że prawomocne orzeczenie dotyczy wierzyciela PRESCO i dłuzniczki Gos. I nikt nie będzie w postępowaniu opozycyjnym na nowo badał, czy to jest słuszne! Kretynie, ty tak masz 4 fakultety, jak ja umiem latać...:))))
Lepiej zapłać Gos za znaczek i kopertę, bo straciła pieniądze, postępując zgodnie z twoją "radą".
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 22:36:59
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Powództwo przeciwegzekucyjne dotyczy tytułu
> wykonawczego a nie nakazu zapłaty!
> Bo przykładowo nakaz zapłaty w moim przypadku był
> na firmę Żagiel a tytuł wykonawczy na firmę
> Best,który zakupił tę wierzytelność.Podstawą
> powództwa przeciwegzykucyjnego jest w przypadku
> gos fakt nie uznawania Presco jako wierzyciela z
> którym nie zawierała umowy.Jest szansa,że ten tok
> postępowania może być skuteczny.Może wystapić
> sytuacja,że nakaz zapłaty pozostanie prawomocny
> ale tytuł wykonawczy zostanie uchylony i nie
> będzie możliwe prowdzenie egzekucji
> komorniczej.Zobaczymy jak ustosunkuje się do pozwu
> A.Kujawa chociaż to bardzo mierny przeciwnik.

OJ Włodek zdecydowanie nie trafiłeś z zarzutami!
Przejęcie wydanego nakazu zapłaty przez wtórnego wierzyciela a wydanie nakazu zapłaty na rzecz wtórnego wierzyciela to jest różnica i to znaczna - nie uważasz? Ewidentnie w przypadku Gos zamiarem Twoim jest podważanie nakazu zapłaty wydanego na rzecz wtórnego wierzyciela, doręczonego Gos prawidłowo co sama przyznała!

Nie jestem wróżką, ale z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa mogę stwierdzić, jaki będzie efekt rozstrzygnięcia w przypadku Gos, a no taki - Powództwo oddalić, jako bezzasadne.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-27 22:55 przez typ niepokorny.
kjt
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 22:52:34
Wołodia, jedyne, co możesz zrobić, żeby uchodzić za mężczyznę, to przeprosić Gos i zwrócić jej koszty, jakie poniosła słuchając twoich bzdur, oraz natychmiast odejść z tego forum. Najbliższe, na jakim możesz pisać ma adres: www.debileiarcydebile.pl
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 08:48:25
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wołodia, jedyne, co możesz zrobić, żeby uchodzić
> za mężczyznę, to przeprosić Gos i zwrócić jej
> koszty, jakie poniosła słuchając twoich bzdur,
> oraz natychmiast odejść z tego forum. Najbliższe,
> na jakim możesz pisać ma adres:
> www.debileiarcydebile.pl
Ile osób przeprosiłeś za skargi w związku z Wyrokiem TK?sto,tysiąc,dziesięć tysięcy.A może jakąś wygrałeś,zaprezentuj szczegółowo tak jak ja zaprezentowałem z Bestem lub Prim Inova GmbH.Bardzo widzę się obawiasz,że gos może wygrać bo to dopełniło by" czarę" twojej niekompetencji!
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 09:12:57
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Bardzo widzę się obawiasz,że gos może wygrać
> bo to dopełniło by" czarę" twojej niekompetencji!

Naprawdę w to wierzysz?!

Włodek widzę, że jesteś niereformowalny.

To może z innej beczki.
Zapytam Cię czy Gos miała możliwość podniesienia zarzutów zmiany wierzyciela, z którym Gos nie zawierała umowy i nie została powiadomiona o przelewie wierzytelności w sprzeciwie od nakazu zapłaty?

Odnoszę wrażenie, że w swojej sprawie próbujesz przemycać argumenty, stosowane w przypadku BTE.
Więc jaką umową możesz być związany ze stroną posiadającą nakaz zapłaty? - zdaje się, że taka umowa została rozwiązana z powodu niedotrzymania warunków umowy i tym sposobem roszczenie stało się w całości wymagalne na skutek czego wierzyciel udał się po nakaz zapłaty i go otrzymał.

No chyba, że w umowie znajdowało się zastrzeżenie o zakazie zbywalności wierzytelności.



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-28 10:49 przez typ niepokorny.
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 10:11:27
Tak ,umowa została rozwiązana z powodu niedotrzymania warunków umowu,ale zobaczymy jaka odpowidz otrzymam z sadu,.
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 10:50:16
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Tak ,umowa została rozwiązana z powodu
> niedotrzymania warunków umowu,ale zobaczymy jaka
> odpowidz otrzymam z sadu,.


Gos nie chciałbym być pesymistą, lecz takie są realia, że jeśli sprawę oddaje się walkowerem to szkodzi się sobie. Mogłaś podnieść wszelkie zarzuty sprzeciwie i w miarę możliwości zarzuty wynikłe z potrzeby ich powołania później. Zasada jest taka, że jeśli nie kwestionujesz roszczenia to oznacza, że z nim się zgadzasz nawet gdy ono nie istnieje - powaga rzeczy osądzonej. Oto odpowiedź strony przeciwnej jakiej możesz się spodziewać - zarzut niedopuszczalności drogi sądowej.
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 11:13:44
typ niepokorny Napisał(a):
>
> No chyba, że w umowie znajdowało się zastrzeżenie
> o zakazie zbywalności wierzytelności.


Nie pamiętam w tej chwili sygnatury wyroku, ale jeszcze w połowie lat 1990-tych SN uznał taki zapis za sprzeczny z zasadami współżycia społecznego, a więc nieważny. Poza tym pamiętaj, że skoro umowa została wypowiedziana, to również taki ewentualny zapis:).
Uprzedzam, że do przelewu nie ma zastosowania zakaz z art. 385(3) pkt 3 kc.
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 11:34:20
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> typ niepokorny Napisał(a):
> >
> > No chyba, że w umowie znajdowało się
> zastrzeżenie
> > o zakazie zbywalności wierzytelności.
>
>
> Nie pamiętam w tej chwili sygnatury wyroku, ale
> jeszcze w połowie lat 1990-tych SN uznał taki
> zapis za sprzeczny z zasadami współżycia
> społecznego, a więc nieważny. Poza tym pamiętaj,
> że skoro umowa została wypowiedziana, to również
> taki ewentualny zapis:).
> Uprzedzam, że do przelewu nie ma zastosowania
> zakaz z art. 385(3) pkt 3 kc.

Jest to zależne od tego, kto konstruował umowę, jeśli to był bank i taki zapis zawarł w treści umowy z konsumentem. Dlatego też nie może on teraz wywodzić korzystnych dla siebie skutków prawnych, że taki zapis jest nieważny. Co nie zmienia faktu, że punktem zaczepienia będzie fakt wypowiedzenia umowy.
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 11:39:05
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Jest to zależne od tego, kto konstruował umowę,
> jeśli to był bank i taki zapis zawarł w treści
> umowy z konsumentem. Dlatego też nie może on teraz
> wywodzić korzystnych dla siebie skutków prawnych,
> że taki zapis jest nieważny. Co nie zmienia faktu,
> że punktem zaczepienia będzie fakt wypowiedzenia
> umowy.


Typie, czytaj uważnie, co napisałem wyżej. "Wykładnia przepisu art. 385[3] pkt 5 kc, jako zakazu przelewu wierzytelności przysługujących wobec konsumenta jest błędna. Przepis ten dotyczy bowiem sytuacji zmiany
osoby kontrahenta dokonanej w trybie umowy z osobą trzecią, która wstępuje w prawa i obowiązki stron umowy, a więc cesji zarówno praw, jak i obowiązków wynikających z zawartej umowy i prowadzącej do zmiany jednej ze stron stosunku zobowiązaniowego. Zamiarem ustawodawcy nie było ustanowienie w art. 385[3] pkt 5 kc (jak również w innych przypadkach tego artykułu) jakiegokolwiek wyjątku w stosunku do art. 509 kc (czy też wobec innych norm ustawowych)." (SA w Warszawie, VI ACa 897/2007, LexPolonica nr 1907400)
Innej interpretacji nie znajdziesz, niestety.
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 11:49:04
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> typ niepokorny Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Jest to zależne od tego, kto konstruował umowę,
> > jeśli to był bank i taki zapis zawarł w treści
> > umowy z konsumentem. Dlatego też nie może on
> teraz
> > wywodzić korzystnych dla siebie skutków
> prawnych,
> > że taki zapis jest nieważny. Co nie zmienia
> faktu,
> > że punktem zaczepienia będzie fakt
> wypowiedzenia
> > umowy.
>
>
> Typie, czytaj uważnie, co napisałem wyżej.
> "Wykładnia przepisu art. 385[3] pkt 5 kc, jako
> zakazu przelewu wierzytelności przysługujących
> wobec konsumenta jest błędna. Przepis ten dotyczy
> bowiem sytuacji zmiany
> osoby kontrahenta dokonanej w trybie umowy z osobą
> trzecią, która wstępuje w prawa i obowiązki stron
> umowy, a więc cesji zarówno praw, jak i obowiązków
> wynikających z zawartej umowy i prowadzącej do
> zmiany jednej ze stron stosunku zobowiązaniowego.
> Zamiarem ustawodawcy nie było ustanowienie w art.
> 385[3] pkt 5 kc (jak również w innych przypadkach
> tego artykułu) jakiegokolwiek wyjątku w stosunku
> do art. 509 kc (czy też wobec innych norm
> ustawowych)." (SA w Warszawie, VI ACa 897/2007,
> LexPolonica nr 1907400)
> Innej interpretacji nie znajdziesz, niestety.


Ależ ja się nie powołuje na art. 385[3] pkt 5 kc, lecz na ewentualną treść umowy. Jeśli bank w treści umowy umieści klauzulę o zakazie zbycia wierzytelności to nie może się powoływać na to że jest ona nieważna - chyba że twierdzisz że jest inaczej. Zgadzam się z tym że taki zapis nie będzie wiążący w chwili wypowiedzenia umowy.
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 11:53:13
typ niepokorny Napisał(a):

> Ależ ja się nie powołuje na art. 385[3] pkt 5 kc,
> lecz na ewentualną treść umowy. Jeśli bank w
> treści umowy umieści klauzulę o zakazie zbycia
> wierzytelności to nie może się powoływać na to że
> jest ona nieważna - chyba że twierdzisz że jest
> inaczej. Zgadzam się z tym że taki zapis nie
> będzie wiążący w chwili wypowiedzenia umowy.

Źle interpretujesz taki zapis. On obowiązuje w trakcie trwania umowy i chroni konsumenta np. przed sytuacją, gdy zaciągnał kredyt w PKO BP a po roku rzetelnego spłacania musi opłacać raty np. do rąk teściowej prezesa...:)
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 11:57:17
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> On obowiązuje w
> trakcie trwania umowy i chroni konsumenta np.
> przed sytuacją, gdy zaciągnał kredyt w PKO BP a po
> roku rzetelnego spłacania musi opłacać raty np. do
> rąk teściowej prezesa...:)

No i oto mi cały czas chodzi - i nie wiem gdzie wyczytałeś że ja się odwołałem na art. 385[3] pkt 5 kc.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-28 11:57 przez typ niepokorny.
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 12:05:30
Podałem ten zapis, bo ludzie czytaja wątki, a z praktyki wiem, że często konsumenci-kredytobiorcy powołują sie na ten przepis, a potem są niemile rozczarowani w sądzie. Powiedzmy, że była to "ostrozność forumowa".:)
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 12:17:52
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Podałem ten zapis, bo ludzie czytaja wątki, a z
> praktyki wiem, że często konsumenci-kredytobiorcy
> powołują sie na ten przepis, a potem są niemile
> rozczarowani w sądzie. Powiedzmy, że była to
> "ostrozność forumowa".:)

OK:)

Taka mała zagwozdka bank w treści umowy wskazał że kredyt będzie spłacony w 240 miesięcznych ratach, przyczym nie określił czy spłata będzie następowała każdego miesiąca, kwartalnie, rocznie itp. W dalszej części wskazuje, że termin spłaty ostatniej raty przypadnie 240 miesięcy licząc od daty wymagalności pierwszej raty Kredytu. Jednakże nie podaje daty wymagalności pierwszej raty- jedyną datą wskazaną w umowie jest dzień zawarcia przedmiotowej umowy.
Na jakiej podstawie bank jest w stanie stwierdzić, że kredytobiorca nie dochował warunków umowy i może postawić kredyt w stan natychmiastowej wymagalności:)
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 12:42:48
To akurat jest banalne - POwinien zażądać pierwszej raty. Teoretycznie.:)
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 12:48:03
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To akurat jest banalne - POwinien zażądać
> pierwszej raty. Teoretycznie.:)

Ale nie zażądał, ba rościł sobie prawo do zbycia wierzytelności na rzecz funduszu sekuritate, która nie była jeszcze wymagalna. Zgaduj zgadula, jaki bank może być aż tak inteligentny?
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 12:50:10
Będę strzelał: KAŻDY.:)
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 12:53:48
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Będę strzelał: KAŻDY.:)

Teoretycznie tak - a konkretniej to poczynania tego banku swego czasu opisywałem w związku z Vindexusem.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-28 12:54 przez typ niepokorny.
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 11:05:05
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kjt Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Wołodia, jedyne, co możesz zrobić, żeby
> uchodzić
> > za mężczyznę, to przeprosić Gos i zwrócić jej
> > koszty, jakie poniosła słuchając twoich bzdur,
> > oraz natychmiast odejść z tego forum.
> Najbliższe,
> > na jakim możesz pisać ma adres:
> > www.debileiarcydebile.pl
> Ile osób przeprosiłeś za skargi w związku z
> Wyrokiem TK?sto,tysiąc,dziesięć tysięcy.A może
> jakąś wygrałeś,zaprezentuj szczegółowo tak jak ja
> zaprezentowałem z Bestem lub Prim Inova
> GmbH.Bardzo widzę się obawiasz,że gos może wygrać
> bo to dopełniło by" czarę" twojej niekompetencji!

Na razie, idioto, twoja niekompetencja bije po oczach. I raz jeszcze powtarzam - nie nazywam się Roman Sklepowicz ani też Małgorzata Rutkowska. Więc skieruj do nich swoje uwagi, bo okazujesz się żałosnym pajacem po raz kolejny.
Twierdzę, po tym, co pokazałeś, że nie wygrałeś ani jednej sprawy sądowej. Gdyby było inaczej, nie byłbyś aż tak żałośnie durnowaty. Kwestionuje także to, że byłeś ławnikiem - nie masz zielonego pojęcia o sądzie.
I a propos wykształcenia. Chwalenie się dyplomem WSP w Opolu to dowód na brak rozumu.
Była to, szczególnie w okresie, kiedy ty "studiowałeś", szkółka dla partyjniaków niskiego szczebla, którzy chcieli mieć "mgr" przed nazwiskiem, a na normalne studia nie dostaliby się z tego prostego powodu, że nie zdaliby egzaminów wstępnych. Poziom tej "óczelni" w tym czasie oscylował między zasadnicza szkołą zawodową budowlaną a technikum gastronomicznym.:))

Powtarzam pytanie - kiedy przestaniesz wprowadzać ludzi w błąd i oddasz Gos pieniądze, jakie wydała zupełnie bez sensu idąc za twoją radą, durniu?
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 11:28:00
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kjt Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Wołodia, jedyne, co możesz zrobić, żeby
> uchodzić
> > za mężczyznę, to przeprosić Gos i zwrócić jej
> > koszty, jakie poniosła słuchając twoich bzdur,
> > oraz natychmiast odejść z tego forum.
> Najbliższe,
> > na jakim możesz pisać ma adres:
> > www.debileiarcydebile.pl
> Ile osób przeprosiłeś za skargi w związku z
> Wyrokiem TK?sto,tysiąc,dziesięć tysięcy.A może
> jakąś wygrałeś,zaprezentuj szczegółowo tak jak ja
> zaprezentowałem z Bestem lub Prim Inova
> GmbH.Bardzo widzę się obawiasz,że gos może wygrać
> bo to dopełniło by" czarę" twojej niekompetencji!
"Milczenie zapadło w komnacie",nie odpowiedziałeś kjt na pytanie,nie szukaj winnych skoro ponoć jesteś prawnikiem,puszczałeś ludzi w "maliny"czynu,czynu jak mawiał wieszcz Mickiewicz w "Dziadach"a nie "gołosłowie"lub kopie elaboratów,których nikt nie czyta-syg.akt,sąd,strony postępowania,treść wyroku.A na fizyce na WSP w Opolu sprawność wynosiła 20%/zaczynało 100 osób,kończyło 20 i tak jest do dzisiaj/,na prawie sprawność wynosi ponad 90%/tak było i tak jest/potem efekty są takie jak widać powyżej.Powtarzam czynu,czynu/fakty i dowody/ a nie "zachwaszczanie"forum bzdurami i chamstwem!
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 11:29:34
Włodek Napisał(a):

> a nie "zachwaszczanie"forum bzdurami i
> chamstwem!


Tutaj akurat jesteśmy zgodni. Rozumiem, że zaprzestaniesz pisac i wprowadzac ludzi w błąd, absolwencie uczelni partyjnej?
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 19:56:12
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------


> .W moim
> przypadku w sporze z Prim Inova GmbH mój znajomy
> prawnik też twierdził,że nie mam żadnych
> szans/osoba,której pomagałem/.Sprawa ruszy jak
> uprawomocni się postanowienie o zwolnieniu od
> kosztów sądowych.

Nie powiem - ubawiło mnie to zdanie.
Wybacz, ale wydanie postanowienia w przedmiocie zwolnienia z ponoszenia kosztów sądowych od pozwu nie jest jednoznaczne z wygraniem sporu. Jeśli była podstawa do zwolnienia to sąd zwolnił, aby nie odbierać stronie prawa do sądu z przyczyn takich jak majątek. Wywodzenie skutków pranych, że jeśli sąd zwalnia z opłaty sądowej to jest jednoznaczne z późniejszym wygraniem sporu jest totalnym nieporozumieniem.

Tak na marginesie pobieżnie się zapoznałem z opisem sprawy przez gos. Gos twierdzi, że odebrał/ a nakaz zapłaty jednak w wyznaczonym terminie nie wniósł/wniosła sprzeciwu. Zatem jaki zarzut będzie stanowił podstawę powództwa, nadmieniam, że Gos miała możliwość sprzeciwienia się nakazowi zapłaty w chwili jego otrzymania - z całą pewnością nie jest to klauzula na BTE wydana na podstawie twierdzeń wnioskodawcy - wic, co będzie stanowiło podstawę powództwa przeciwegzekucyjnego?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-27 19:57 przez typ niepokorny.
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 20:19:04
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
>
> > .W moim
> > przypadku w sporze z Prim Inova GmbH mój
> znajomy
> > prawnik też twierdził,że nie mam żadnych
> > szans/osoba,której pomagałem/.Sprawa ruszy jak
> > uprawomocni się postanowienie o zwolnieniu od
> > kosztów sądowych.
>
> Nie powiem - ubawiło mnie to zdanie.
> Wybacz, ale wydanie postanowienia w przedmiocie
> zwolnienia z ponoszenia kosztów sądowych od pozwu
> nie jest jednoznaczne z wygraniem sporu. Jeśli
> była podstawa do zwolnienia to sąd zwolnił, aby
> nie odbierać stronie prawa do sądu z przyczyn
> takich jak majątek. Wywodzenie skutków pranych, że
> jeśli sąd zwalnia z opłaty sądowej to jest
> jednoznaczne z późniejszym wygraniem sporu jest
> totalnym nieporozumieniem.
>
> Tak na marginesie pobieżnie się zapoznałem z
> opisem sprawy przez gos. Gos twierdzi, że odebrał/
> a nakaz zapłaty jednak w wyznaczonym terminie nie
> wniósł/wniosła sprzeciwu. Zatem jaki zarzut będzie
> stanowił podstawę powództwa, nadmieniam, że Gos
> miała możliwość sprzeciwienia się nakazowi zapłaty
> w chwili jego otrzymania - z całą pewnością nie
> jest to klauzula na BTE wydana na podstawie
> twierdzeń wnioskodawcy - wic, co będzie stanowiło
> podstawę powództwa przeciwegzekucyjnego?
Nie napisałem,że jak gos będzie zwolniona z kosztów sadowych to wygra sprawę!Nie poniesie kosztów jeżeli przegra!Ale jak napisałem jest "światło w tunelu"czyli drobna szansa na wygranie.Podstawą powództwa przeciwegzekucyjnego jest zwalczanie tytułu wykonawczego w związku ze zmianą wierzyciela z którym gos nie zawierała umowy i nie została powiadomiona o przelewie wierzytelności.
Re: mam pytanie
27 lip 2013 - 20:33:13
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Nie napisałem,że jak gos będzie zwolniona z
> kosztów sadowych to wygra sprawę!Nie poniesie
> kosztów jeżeli przegra.

Niestety tak Twój przekaz odebrałem, i myślę, że każdy człowiek logicznie myślący tak by go odebrał.

> Podstawą powództwa przeciwegzekucyjnego
> jest zwalczanie tytułu wykonawczego w związku ze
> zmianą wierzyciela z którym gos nie zawierała
> umowy i nie została powiadomiona o przelewie
> wierzytelności.

Ale zauważ, że te zarzuty Gos mogła podnieść w sprzeciwie, mogła też podnieść zarzut potrącenia i wiele innych a tego nie uczyniła - nie jest to jak widzisz argument nie do odparcia prawda. Więc jak wykażesz, że tych zarzutów nie mogła podnieść w sprzeciwie? - nie możesz też podnieść zarzutu niewłaściwej reprezentacji czy też braku pełnomocnictwa, bo to mogłeś podnosić, jeśli wnosiłeś o ustanowienie pełnomocnika a w przypadku drugim podczas sporu .



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-27 20:53 przez typ niepokorny.
kjt
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 20:07:38
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> mam pytanie w 2011 roku podpisalam umowe z Polsat
> Cyfrowy , mam niezaplacone faktury i Presco
> skierowalo sprawe do e sadu, ja w terminie nie
> odwolalam się a bylo to z dnia 08-05-2013 rok i
> teraz dostalam pismo od komornika Z Wolomina , czy
> jest szansa jeszcze na to zeby się od tego wyroku
> odwołać .Proszę o pomoc

Przypominam. E-nakaz jest wydany na PRESCO i nikt teraz nie będzie tego badał. Boshe, przecież to jest elementarz...
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 21:21:40
Oszołom wołodja prawdopodobnie wygrał swoje sprawy, ponieważ:

- przywrócił termin do wniesienia sprzeciwu, a więc jego zarzuty były rozpoznawane w postępowaniu nakazowym,

- podnosił zarzut przedawnienia równocześnie z innymi zarzutami; przedawnienie jest wystarczającą podstawą do uchylenia nakazu zapłaty, pozostałych sąd nie musiał rozpoznawać.
Re: mam pytanie
26 lip 2013 - 21:35:50
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Oszołom wołodja prawdopodobnie wygrał swoje
> sprawy, ponieważ:
>
> - przywrócił termin do wniesienia sprzeciwu, a
> więc jego zarzuty były rozpoznawane w postępowaniu
> nakazowym,
>
> - podnosił zarzut przedawnienia równocześnie z
> innymi zarzutami; przedawnienie jest wystarczającą
> podstawą do uchylenia nakazu zapłaty, pozostałych
> sąd nie musiał rozpoznawać.
Jeszcze raz powtarzam dług nie był przedawniony!Gdyby był przedawniony to D.Banaś nie składał by apelacji,którą przegrał!
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:19:58
Spokój,jak chcecie się kłócic to wymiencie się panowie gg lub ewentualnie numerami telefonu:)
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:22:12
Jaka kłotnia, Gos? Stwierdzam tylko fakty.:)
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:25:43
oj mi juz sie tego nie cche czytac, obrażacie się wzajemnie.., tak nie można
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:29:20
Nie widziałaś tego, co było rok temu, kiedy zdemaskowana została schoppenka, z którą "wlodek" współpracuje. Wtedy właśnie pojawiła się fałszywka na mój temat, że jestem prezesem firmy windykacyjnej z Kielc. Potem dopiero wyszło, że to całe forum "nadzieja Zadłużonych" to przykrywka nielegalnej firmy wyłudzającej pieniadze od naiwnych. Teraz liczą, że znowu zaistnieja w necie.
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:32:49
No rok temu nie bylo mnie na tym forum, ja zdaje sobie sprawe ze tutaj sa pracownicy firm windykacyjych.Nie znam Cie, nie wiem jaki jesteś i nie mogę Cie osadzac, ale jak czytać jak wzajemnie się obrazacie to ręce opadaja.:(
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:39:37
Wolę, żeby ręce opadały, niż ktokolwiek miałby wpaść w szpony "włodka". Zbyt wiele zła wyrządzili.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-28 22:40 przez kjt.
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:42:04
To forum nie ma moderacji, a więc alternatywnie mozna albo podac do prokuratury, co w stosunku do trzech osób zrobiłem, albo zawalic taką masą informacji, że na serwerze zabraknie miejsca i nie będzie gdzie pisać. Wszystko dlatego, że właściciel forum ma je w doopie.
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:56:43
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To forum nie ma moderacji, a więc alternatywnie
> mozna albo podac do prokuratury, co w stosunku do
> trzech osób zrobiłem, albo zawalic taką masą
> informacji, że na serwerze zabraknie miejsca i nie
> będzie gdzie pisać. Wszystko dlatego, że
> właściciel forum ma je w doopie.
Czekam z niecierpliwością na konfrontację z tobą w prokuraturze prezesie firmy windykacyjnej z Kielc.Wszystkie dokumenty wraz ze skanami twoich obelg mam przygotowane a jeżeli jesteś prawnikiem w co watpię /wątpliwości te potwierdziła kinga,która przedstawiła skany twoich meili/staniesz przed OIRP a następnie
przed OSD,wyczerpałeś wszystkie możliwości naruszenia godności zawodu prawnika.Ustawa,którą podpisał Prezydent RP 10 maja 2013r.rozsierdziła cię jeszcze bardziej bo to jest początek końca windykatorów tj twój i twoich kumpli.Mam nadzieję,że doczekam czasu w którym rozliczeni zostaną ci co ich do naszego pięknego kraju wpuścili!
kjt
Oto dowód na niekompetencję "włodka"
28 lip 2013 - 23:05:55
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Ustawa,którą
> podpisał Prezydent RP 10 maja 2013r.
Otóż prezydent w tym dniu nie podpisał ustawy, o której pisze wołodia. Facet nie ma pojecia, o czym żałośnie pitoli, Gos. Niestety, absolwent partyjnej szkółki nigdy nie bedzie inteligentny.
Re: mam pytanie
05 wrz 2013 - 10:24:34
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> To forum nie ma moderacji, a więc alternatywnie
> mozna albo podac do prokuratury, co w stosunku do
> trzech osób zrobiłem, albo zawalic taką masą
> informacji, że na serwerze zabraknie miejsca i nie
> będzie gdzie pisać. Wszystko dlatego, że
> właściciel forum ma je w doopie.

Chyba teraz dla wszystkich jest jasne- dlaczego to forum "zawalane jest masą
informacji.."przez "kjt i spółkę'.
kjt
Morska, do garów!
05 wrz 2013 - 10:33:28
Spadaj, durnowata spamerko. Idź na NZ, tam jest miejsce dla kretynów.
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:43:30
wiesz, nie wiem, z tego co zaobserwowalam to stara sie pomóc.
Mi cos tam podpowiedzial , teraz czekam na odpowiedz z Sadu juz na dniach powiinam miec.
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:49:10
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> wiesz, nie wiem, z tego co zaobserwowalam to stara
> sie pomóc.
> Mi cos tam podpowiedzial , teraz czekam na
> odpowiedz z Sadu juz na dniach powiinam miec.

Wiesz, że piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami? Ja jestes chora, to idziesz do lekarza, czy tez pytasz na forum?
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:51:09
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> wiesz, nie wiem, z tego co zaobserwowalam to stara
> sie pomóc.
> Mi cos tam podpowiedzial , teraz czekam na
> odpowiedz z Sadu juz na dniach powiinam miec.

Na odpowiedź Sądu czeka się od kilku tygodni do kilku m-cy. Wszystko zależy od obłożenia. Czasem czeka się dwa m-ce, a czasem ponad pół roku.
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:45:31
Moderator powinien być!
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:49:18
Idę spać,życzę dobrej nocki:)
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:50:20
jak jestem chora to ide do lekarza a tutaj potrzebowalam pomocy, porady
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:51:52
Właśnie. Pomocy szukaj równiez u profesjonalisty, a nie u znachora, który nie ma pojęcia o tym, co opowiada. Jak "włodek".
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 23:12:13
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Właśnie. Pomocy szukaj równiez u profesjonalisty,
> a nie u znachora, który nie ma pojęcia o tym, co
> opowiada. Jak "włodek".
O jakich profesjonalistach ty myślisz?O sobie a może flame,którzy puściliście ludzi "w maliny" ze skargami w związku z wyrokiem TK,a może też o D.Banasiu,A.Kujawie,M.Puku,G.A.Lewandowskim,S.Bobowskim czy o b.radcy prawnym Besta,których ja ponoć "znachor"zapędziłem w "kozi róg".Bądźmy gos dobrej myśli bardzo często w sądzie wygrywa się z takimi prawnikami.Proszę gos o potwierdzenie,że pełnomocnikiem Presco jest A.Kujawa.Odpowiadając na moje wezwanie o zadośćuczynienie za bezzasadne powództwo załączył dokumenty innej osoby co jest bardzo poważnym naruszeniem prawa.
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 23:16:07
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Bądźmy gos dobrej
> myśli bardzo często w sądzie wygrywa się z takimi
> prawnikami.Proszę gos o potwierdzenie,że
> pełnomocnikiem Presco jest A.Kujawa.
czy ty nie masz za grosz poczucia przyzwoitości? Po co mącisz dziewczynie w głowie? Dałeś dupy jak przystało na pajaca po partyjnym kursie i zamiast przeprosić, pucujesz sie na mądrego? Kpisz, wołodia, czy tez to jest projekcja własnej głupoty na innych?
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 23:42:43
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> O jakich profesjonalistach ty myślisz?O sobie a
> może flame,którzy puściliście ludzi "w maliny" ze
> skargami w związku z wyrokiem TK

Na pierwszej stronie tego portalu widnieją do tej pory wzory skarg autorstwa Romana S, do niedawna gospodarza tego forum. Uważasz, że ja nim jestem? Nie jestem, czego chyba nie muszę udowadniać. Flame nie jest z kolei twoją współpracowniczką, uzywajacą nicka schoppenka, która pobierała opłatę za te darmowe wzory.
Tak więc, towarzyszu Włodzimierze, nie trafiliscie po raz kolejny. A ja pytam - oddaliście pieniądze Gos? Przeprosiliście ją za doradzanie bzdur? A innym, których oszukujecie, towarzyszu?
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 23:56:31
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > O jakich profesjonalistach ty myślisz?O sobie a
> > może flame,którzy puściliście ludzi "w maliny"
> ze
> > skargami w związku z wyrokiem TK
>
> Na pierwszej stronie tego portalu widnieją do tej
> pory wzory skarg autorstwa Romana S, do niedawna
> gospodarza tego forum. Uważasz, że ja nim jestem?
> Nie jestem, czego chyba nie muszę udowadniać.
> Flame nie jest z kolei twoją współpracowniczką,
> uzywajacą nicka schoppenka, która pobierała opłatę
> za te darmowe wzory.
> Tak więc, towarzyszu Włodzimierze, nie trafiliscie
> po raz kolejny. A ja pytam - oddaliście pieniądze
> Gos? Przeprosiliście ją za doradzanie bzdur? A
> innym, których oszukujecie, towarzyszu?

Nie byłem członkiem PZPR ani członkiem "skundlonej" cnotliwej panny "S", nie muszę się więc niczego wstydzić,każdemu mogę więc "nawtykać"i nie muszę się wstydzić patrząc w lustro przy goleniu.A której przynalezności bardziej bym się wstydził-chyba jednej tej drugiej!.Żałosne jest jak obchodzone są np.rocznice 4 czerwca czy 30 sierpnia przez oficjeli i jak media szczególnie publiczne "pieją"na ten temat a zwykłych ludzi,których 2 miliony żyje w ubóstwie a następne 2 miliony "tonie" w długach nic to nie obchodzi a wręcz wkurza.Ciśnie się na usta M.Rej "O panu,wójcie i plebanie..."a dla oficjeli "nosił wilk razy kilka,ponieśli i wilka"
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 00:00:39
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Nie byłem członkiem PZPR
I studiowałeś, o ile to mozna tak nazwać, na czerwonej Sorbonie? Masz nas za idiotów, towarzyszu? I to twoje wychwalanie najbardziej nieludzkiego rezimu, jaki panował na naszych ziemiach, to też ma być przypadek? Spadaj, czerwony smieciu, kłam i napinaj sie na forum NZ - tam jest miejsce dla idiotów.
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:57:43
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jak jestem chora to ide do lekarza a tutaj
> potrzebowalam pomocy, porady

Za błędy i brak świadomości prawnej płaci się w RP własnym majątkiem.

Konstrukcję powództwa p/egzekucyjnego opiera się na faktach, zarzutach i twierdzeniach zupełnie innych, od tych na które ty się powołałaś.

Dura lex, sed lex.
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:53:19
wiem ze to dlugo trwa, ale myslę ze moze w tym tyg jakąs odpowiedz dostane, chociaż teraz pora urlopow, wakacje , sady tez sa przepelnione wiec to moze potrwać.
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:55:14
Ale Wlodek mądrze pisze widac ze facet jest w temacie
kjt
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 22:57:52
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ale Wlodek mądrze pisze widac ze facet jest w
> temacie

Robi tylko wrażenie na nieprofesjonaliście, dlatego jest tak bardzo niebezpieczny. Dla mnie, prawnika od ponad dwudziestu lat, jest to szkodliwy bełkot. Próbowałem ongis dyskusji, lecz zamieniał je w bagienko. Więc teraz, dla waszego dobra, każde jego odezwanie się będące bzdurą, jest atakowane w sposób, jaki on rozumie.
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 23:04:41
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ale Wlodek mądrze pisze widac ze facet jest w temacie

Chyba żartujesz? Bez zapoznania się z treścią pozwu, dowodami i twierdzeniami strony przeciwnej sformułował powództwo p/egzekucyjne?

Powództwo zostanie oddalone. Sąd nie będzie sobie zawracał głowy merytorycznym rozpoznawaniem zarzutów, które mogły być podnoszone w postępowaniu nakazowym.

Wzruszenie prawomocnego wyroku w RP w postępowaniach cywilnych jest prawie niemożliwe.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 00:04:58
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ale Wlodek mądrze pisze widac ze facet jest w
> temacie
Temat Twojego powództwa przeciwegzekucyjnego podjąłem również na forum Nadzieja Zadłużonych.Tam możesz sledzić wątek w dziale wyroki.Tam mam nadzieje ktoś mądry przyłączy się do dyskusji a tacy jak kjt i flame nie mają tam wstępu.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 00:09:15
Tak, Gos, koniecznie musisz wejść na Nadzieje Zadłużonych, bo tam nikt nie jest w stanie powiedzieć"włodkowi", że jest głupi. Tam nie mają żadnego prawnika - a "redaktor" jest po zaocznym liceum zawodowym o profilu fryzjerskim bez matury. Faktycznie, idź na to forum, to zobaczysz, jak ludzie moga nisko intelektualnie się stoczyć.
A przy okazji zapłacisz schoppence i włodkowi jakies 500 zł za kolejne pisma.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 00:20:08
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Tak, Gos, koniecznie musisz wejść na Nadzieje
> Zadłużonych, bo tam nikt nie jest w stanie
> powiedzieć"włodkowi", że jest głupi. Tam nie mają
> żadnego prawnika - a "redaktor" jest po zaocznym
> liceum zawodowym o profilu fryzjerskim bez matury.
> Faktycznie, idź na to forum, to zobaczysz, jak
> ludzie moga nisko intelektualnie się stoczyć.
> A przy okazji zapłacisz schoppence i włodkowi
> jakies 500 zł za kolejne pisma.
Jak udowodniła kinga/skan meila/to ty kjt pracujesz" społecznie" za pieniądze.Wszystkie sugestie przekazuję gos otwarcie na forum aby inni w podobnych sytuacjach mogli skorzystać.Nie zamierzam kontaktować się z forumowiczach poprzez "tajne konta"tak jak wy to czynicie!A stoczyć się intelektualnie niżej niż na tym forum nie jest możliwe bo takiego forum gdzie toleruje się dewiantów i frustratów po prostu nie ma!
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 00:27:37
Włodek Napisał(a):
-
> Jak udowodniła kinga/skan meila/to ty kjt
> pracujesz" społecznie" za pieniądze.
Alez ja nigdy nie ukrywałem, że pracuję i biorę za to całkiem niezłą kasę od przedsiębiorców. Tyle, że też pomagam ludziom pro publico bono, co kindze zaproponowałem, ale ona nie wyraziła ochoty na darmową pomoc. tylko w zeszłym roku takich było 267, czyli więcej, niz przewinęło sie przez to forum od początku jego istnienia. Znowu trafiłeś we własny tyłek, wołodia. Jak na osobę, która ponoć skończyła fizyke, za bardzo mijasz sie z logiką. No to jak, co naprawdę skonczyłeś? technikum budowlane korespondencyjnie? czy też była to jedynie zawodówka?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 00:33 przez kjt.
gos
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 23:10:38
No dobrze Flame jezeli zauszmy zostanie powodztwo oddalone to co dalej?
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 00:02:20
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No dobrze Flame jezeli zauszmy zostanie powodztwo
> oddalone to co dalej?

Powództwo p/egzekucyjne opiera się na konkretnym zdarzeniu prawnym. Najczęściej jest to potrącenie. Na podstawie przedstawionych przez ciebie faktów nie potrafię odpowiedzieć, jaka taktykę należałoby zastosować w twojej sprawie.

Brakuje nawet informacji, jakie dowody w postępowaniu nakazowym okazał przeciwnik procesowy. Jeśli jednym z dowodów był częściowy wykaz wierzytelności, to sprawę można było wygrać bez zbędnego wysiłku.

Przede wszystkim należałoby zapoznać się z dokumentami. Od tego się zaczyna.

W jaki sposób nastąpiło doręczenie nakazu zapłaty i pozwu?
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 23:12:38
gos-

nie od dziś wiadomo,że wszelakie firmy telekomunikacyjne,banki itp.
przekazują ściąganie zadłuzenia przez zewnetrzne firmy windykacyjne.

Przegapiłaś sprawę z nakzem zapłaty z e-sądu,nie wniosłaś w terminie
sprzeciwu no i nakaz sie uprawomocnił.
Czym chcesz umotywować swoje powództwo p-egzekucyjne?

Skoro zgodnie z panującymi przepisami firma telek.przekazała twój dług
do Presco- czyli teraz ta firma jest twoim wierzycielem i ma prawo
dochodzic swoich roszczeń.W Cyfrze już nie ma tego długu. Nawet gdyby dług
był przedawniony- to i tak teraz nie "odkręcisz" tego.
Będą tylko rosły odsetki od tego długu.Pomysl o tym.Nie jestem ekspertem-ale
uważam,że nie ma podstaw do wniesienia p-przeciwegezkucyjneo.Dług przecież istnieje.....
Re: mam pytanie
28 lip 2013 - 23:46:34
Wystarczy wytłumaczyć,że "gos' nie ma podstaw do wnoszenia jakichkolwiek
zarzutów-
Presco zostało wierzycielem-
Nakaz zapłaty uprawomocnił się-
Nie wniesiono przecież sprzeciwu-
zgodnie z procedurą "poszło" to do komornika.
Pozwanym w przypadku p-przeciwegekucyjnego jest wierzyciel(czyli Presco).
Jakie zarzuty wniesie "gos"(w stosunku do wierzyciela),skoro Presco
ma już nakaz (prawomocny).Mozna sie bronic przed egekucją,ale trzeba
mieć jakieś podstawy. A to,że Cyfra sprzedała dług Presco - to chyba
za mało do wytoczenia powództwa.
"Gos" miała mozliwość obronić się,gdyby wniosła sprzeciw.Ale w SR i tak
by nic nie uzyskała,(chyba,ze był przedawniony).
Nie toczcie więc "bojów'- kjt i Włodek- bo w tym przypadku kjt ma chyba
rację(dot.powództwa,które nie ma sensu).
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 00:20:36
A staremu, partyjnemu pierdzielowi wołodji nadal wydaje się że jest bezkarny i anonimowy w sieci...Do czasu. Każdy kij ma dwa końce. Dotąd tolerowałam jazgot tego oszołoma, ale przebrał miarkę...
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 07:47:04
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A staremu, partyjnemu pierdzielowi wołodji nadal
> wydaje się że jest bezkarny i anonimowy w
> sieci...Do czasu. Każdy kij ma dwa końce. Dotąd
> tolerowałam jazgot tego oszołoma, ale przebrał
> miarkę...
Jestem przygotowany na konfrontację z wami-wszystko jestem w stanie udowodnić co tutaj napisałem a czego nie mogłem to wyręczyła mnie w tym kinga,która przedstawiła dowody.Przedstawiłem fakty i dowody,treści wyroków,pełne dane pełnomocników,sygnatury OIRP-nic nie mam do ukrycia a jak mój "jazgot"wam przeszkadza to powinniście się stąd wynieść.Nie jestem ani czerwony,ani zielony,ani czarny dlatego spokojnie patrzę w lustro przy goleniu i nie muszę patrzeć z obrzydzeniem na gościa,którego widzę w lustrze!A wszystkie wasze inwektywy wobec mojej osoby mam zeskanowane jako dowody w sprawie,które będziecie musieli udowodnić.Jesteście zadowoleni z siebie bo macie robotę dzięki ludziom,których obecny system sprowadził na samo dno.Gdybym był "partyjnym pierdzielem"jak twierdzisz to miałbym dzisiaj wszystko ale moi przodkowie szlachcice przewracali by się w grobie!Twojego "kija"się nie boję niczego tak ostatnio nie pragnę jak konfrontacji z wami!Usunięcie na pewien czas matematyki z egzaminu maturalnego umożliwiło "poststyropianowcom"wygenerowanie takich prawników!
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 08:31:20
Włodek-

to,że obrażacie siebie nawzajem nic nie wnosi do sprawy dot."gos".
Twoje sprawy dotyczyły pewnie skupowanych przez f.windykacyjne długów
bankowych.Dlatego można wtedy udowadniać,czy taki dług istnieje i w jakiej
wysokości.
"Gos" nie płaciła faktur-więc nie jest trudno udowodnić,jakie kwoty są
na fakturze. O co więc ma walczyć,jak wszystko jest "czarno na białym".?
Jak ktoś nie płąci np.OC,to ubezpieczyciel także przekazuje sprawę do f.w.-
a one robia wszystko,by wyegzekwować dług.Takie mamy niestety prawo,
"Gos" nie może powoływać się na to,że bez jej zgody sprzedano dług-
bo przepisy k.c.pozwalają na to(czy nam sie to podoba,czy nie).
Gdyby prawo nie pozwalało na to - firmy windykacyjne nie uzyskiwałyby
nakazów zapłaty.Niestety,taka mamy rzeczywistość.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 09:17:33
Morski47 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek-
>
> to,że obrażacie siebie nawzajem nic nie wnosi do
> sprawy dot."gos".
> Twoje sprawy dotyczyły pewnie skupowanych przez
> f.windykacyjne długów
> bankowych.Dlatego można wtedy udowadniać,czy taki
> dług istnieje i w jakiej
> wysokości.
> "Gos" nie płaciła faktur-więc nie jest trudno
> udowodnić,jakie kwoty są
> na fakturze. O co więc ma walczyć,jak wszystko
> jest "czarno na białym".?
> Jak ktoś nie płąci np.OC,to ubezpieczyciel także
> przekazuje sprawę do f.w.-
> a one robia wszystko,by wyegzekwować dług.Takie
> mamy niestety prawo,
> "Gos" nie może powoływać się na to,że bez jej
> zgody sprzedano dług-
> bo przepisy k.c.pozwalają na to(czy nam sie to
> podoba,czy nie).
> Gdyby prawo nie pozwalało na to - firmy
> windykacyjne nie uzyskiwałyby
> nakazów zapłaty.Niestety,taka mamy rzeczywistość.
Sprawa z Bestem dotyczyła firmy Żagiel,która nie jest bankiem i która wniosła pozew podając adres niezgodny z adresem w umowie.Best mnie indagował kilka lat telefonicznie,nachodził sąsiadów,na drzwiach zawieszał zawieszki z "gratulacjami"aż w końcu wystąpił do Sądu w Bielsku Podlaskim o tytuł wykonawczy,którego kopię otrzymałem w wigilię/24.12/2010r. na właściwy adres!Ten ich perfidny ale głupi ruch umożliwił mi procedurę przywrócenia terminu/nakaz był z 2004 r./po 7 latach.Do wniosku o przywrócenie terminu załączyłem sprzeciw chociaż nie znałem pozwu i wygrałem-treść wyroku opublikowałem wcześniej.W momencie gdy się zorientowali ich były pełnomocnik wszczął egzekucje komorniczą poprzez komornika odległego o 500km od mojego miejsca zamieszkania podając poprzedni nieaktualny adres.Po wygraniu sprawy wszcząlem postępowanie dyscyplinarne przeciwko pełnomocnikowi przed OIRP w Gdańsku,postępowanie zostało wszczęte a następnie umorzone ale pełnomocnik zrezygnował ze współpracy z Bestem co w połączeniu z pismem jakie od niego otrzymałem,że go"nękam"w pełni mnie usatysfakcjonowało.Poczułem się jak mój przodek walczacy w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r."Smaczku" niekompetencji tego pełnomocnika dodaje fakt,że wyrok został ogłoszony 15 czerwca a pismo ustosunkowujące się do mojego sprzeciwu dotarło do sądu 18 czerwca.Nie wystąpił nadto o uzasadnienie wyroku i nie złożył apelacji.Widzisz gos jakich to mamy "profesjonalnych"prawników bądźmy wiec dobrej mysli i w Twoim przypadku może być różnie.Nie cieszy mnie to wcale a nawet smuci czyżby wszyscy,którzy współpracują z firmami kończyli prywatne "wyższe"szkoły.W przypadku A.Kujawy to jest jednak niemożliwe gdyż jego pesel zaczyna się tak jak mój od 48.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 11:24:35
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Poczułem się jak mój przodek
> walczacy w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r.

Proszę, proszę przodek "wołodii" niósł nam "wyzwolenie" od panów. O takich, jak ty, mówili, ze to są POP-i, czyli Pełniący Obowiązki Polaka. Ale komuch...
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 11:32:53
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Sprawa z Bestem dotyczyła firmy Żagiel,która nie
> jest bankiem i która wniosła pozew podając adres
> niezgodny z adresem w umowie.

I wszystko jasne. "Włodek" kupił sobie jakiś sprzęt na raty, prawdopodobnie był to telewizor albo lodówka, a potem przestał raty spłacać. Trzeba być wyjątkową swołoczą, żeby kraść w taki sposób, bo przecież w tedy pracowałeś na dwóch etatach (nakaz z 2004 roku, a więc wtedy miałeś 56 lat - na emeryturę w tym wieku idą mundurowi i górnicy, nauczyciel w wieku lat 60, a więc pracowałeś na dwóch etatach wedle swoich zapewnień). jesteś więc złodziejem o mentalności taniej kurwy, włodek. Żaden szlachcic nie postąpił by w ten sposób. Teraz, na forum obnosisz z dumą swoje czerwone skurwysyństwo? Tacy właśnie byli nauczyciele, wychowankowie czerwonej Sorbony. Głupi i bez jakichkolwiek zasad.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 11:39 przez kjt.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 12:46:52
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Sprawa z Bestem dotyczyła firmy Żagiel,która
> nie
> > jest bankiem i która wniosła pozew podając
> adres
> > niezgodny z adresem w umowie.
>
> I wszystko jasne. "Włodek" kupił sobie jakiś
> sprzęt na raty, prawdopodobnie był to telewizor
> albo lodówka, a potem przestał raty spłacać.
> Trzeba być wyjątkową swołoczą, żeby kraść w taki
> sposób, bo przecież w tedy pracowałeś na dwóch
> etatach (nakaz z 2004 roku, a więc wtedy miałeś 56
> lat - na emeryturę w tym wieku idą mundurowi i
> górnicy, nauczyciel w wieku lat 60, a więc
> pracowałeś na dwóch etatach wedle swoich
> zapewnień). jesteś więc złodziejem o mentalności
> taniej kurwy, włodek. Żaden szlachcic nie postąpił
> by w ten sposób. Teraz, na forum obnosisz z dumą
> swoje czerwone skurwysyństwo? Tacy właśnie byli
> nauczyciele, wychowankowie czerwonej Sorbony.
> Głupi i bez jakichkolwiek zasad.
Na podstawie Ustawy Karta Nauczyciela z dnia 26 stycznia 1982,której do chwili obecnej bronią jak niepodległości zarówno związek ZNP jak i NSZZ Solidarność Oświaty nauczyciele,wychowawcy i inni pracownicy pedagogiczni przechodzą ne emeryturę bez względu na wiek po 30 latach w tym 20 latach pracy pedagogicznej/obecnie po nowelizacji obowiązuje wiek 67 lat,nauczyciele powinni podziękować demokratycznej władzy/.Do stażu pracy zaliczają się również np.studia odbyte na jednym kierunku pod warunkiem ich ukończenia,niewykonywanie pracy w wyniku opieki nad dzieckiem,które nie mogą przekroczyć 1/3 stażu.Przeszedłem więc na emeryturę w wieku 50 lat w roku 1998 wliczając studia na WSP w Opolu.Następnie prowadziłem wraz z żoną działalność gospodarczą,której prowadzenia zaprzestałem w roku 2004 gdy zachorowała moja żona.A umowa z Żaglem była zrealizowana o czym świadczy fakt wysłania pozwu o wydanie nakazu pod nieprawdziwy adres i pomimo jego uzyskania nie wszczęli postępowania egzekucyjnego a sprzedali Bestowi.Poczytaj kjt Kartę Nauczyciela/art.83/zanim zaczniesz" pieprzyć" bez sensu.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:13:11
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Przeszedłem więc na
> emeryturę w wieku 50 lat w roku 1998 wliczając
> studia na WSP w Opolu.Następnie prowadziłem wraz z
> żoną działalność gospodarczą,której prowadzenia
> zaprzestałem w roku 2004 gdy zachorowała moja
> żona.A umowa z Żaglem była zrealizowana o czym
> świadczy fakt wysłania pozwu o wydanie nakazu pod
> nieprawdziwy adres i pomimo jego uzyskania nie
> wszczęli postępowania egzekucyjnego a sprzedali
> Bestowi.Poczytaj kjt Kartę
> Nauczyciela/art.83/zanim zaczniesz" pieprzyć" bez
> sensu.
oto treść tego artykułu, podaję w całości, żeby potem absolwent czerwonej Sorbony nie miał pretensji:
Art. 83.
1. Dyrektor szkoły może zawiesić w pełnieniu obowiązków nauczyciela, a organ prowadzący szkołę – dyrektora szkoły, przeciwko któremu wszczęto postępowanie karne lub złożono wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, jeżeli ze względu na powagę i wiarygodność wysuniętych zarzutów celowe jest odsunięcie nauczyciela od wykonywania obowiązków w szkole. W sprawach niecierpiących zwłoki nauczyciel i dyrektor szkoły może być zawieszony przed złożeniem wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego.
1a. Dyrektor szkoły zawiesza w pełnieniu obowiązków nauczyciela, a organ prowadzący szkołę – dyrektora szkoły, jeżeli wszczęte postępowanie karne lub złożony wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego dotyczy naruszenia praw i dobra dziecka.
2. Nauczyciel i dyrektor szkoły zostaje z mocy prawa zawieszony w pełnieniu obowiązków w razie jego tymczasowego aresztowania lub w razie pozbawienia go wolności w związku z postępowaniem karnym.
3. Zawieszenie w pełnieniu obowiązków nie może trwać dłużej niż 6 miesięcy, chyba że przeciwko nauczycielowi lub dyrektorowi szkoły toczy się jeszcze po-stępowanie karne lub postępowanie dyscyplinarne, w związku z którym nastąpło zawieszenie.

Ktoś ma jeszcze wątpliwości, co do stanu psychicznego "włodka" ?
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:32:51
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Przeszedłem więc na
> > emeryturę w wieku 50 lat w roku 1998 wliczając
> > studia na WSP w Opolu.Następnie prowadziłem wraz
> z
> > żoną działalność gospodarczą,której prowadzenia
> > zaprzestałem w roku 2004 gdy zachorowała moja
> > żona.A umowa z Żaglem była zrealizowana o czym
> > świadczy fakt wysłania pozwu o wydanie nakazu
> pod
> > nieprawdziwy adres i pomimo jego uzyskania nie
> > wszczęli postępowania egzekucyjnego a sprzedali
> > Bestowi.Poczytaj kjt Kartę
> > Nauczyciela/art.83/zanim zaczniesz" pieprzyć"
> bez
> > sensu.
> oto treść tego artykułu, podaję w całości, żeby
> potem absolwent czerwonej Sorbony nie miał
> pretensji:
> Art. 83.
> 1. Dyrektor szkoły może zawiesić w pełnieniu
> obowiązków nauczyciela, a organ prowadzący szkołę
> – dyrektora szkoły, przeciwko któremu
> wszczęto postępowanie karne lub złożono wniosek o
> wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, jeżeli ze
> względu na powagę i wiarygodność wysuniętych
> zarzutów celowe jest odsunięcie nauczyciela od
> wykonywania obowiązków w szkole. W sprawach
> niecierpiących zwłoki nauczyciel i dyrektor szkoły
> może być zawieszony przed złożeniem wniosku o
> wszczęcie postępowania dyscyplinarnego.
> 1a. Dyrektor szkoły zawiesza w pełnieniu
> obowiązków nauczyciela, a organ prowadzący szkołę
> – dyrektora szkoły, jeżeli wszczęte
> postępowanie karne lub złożony wniosek o wszczęcie
> postępowania dyscyplinarnego dotyczy naruszenia
> praw i dobra dziecka.
> 2. Nauczyciel i dyrektor szkoły zostaje z mocy
> prawa zawieszony w pełnieniu obowiązków w razie
> jego tymczasowego aresztowania lub w razie
> pozbawienia go wolności w związku z postępowaniem
> karnym.
> 3. Zawieszenie w pełnieniu obowiązków nie może
> trwać dłużej niż 6 miesięcy, chyba że przeciwko
> nauczycielowi lub dyrektorowi szkoły toczy się
> jeszcze po-stępowanie karne lub postępowanie
> dyscyplinarne, w związku z którym nastąpło
> zawieszenie.
>
> Ktoś ma jeszcze wątpliwości, co do stanu
> psychicznego "włodka" ?
Błąd pisarski przejście na emeryturę opisuje art.88 Karty Nauczyciela poczytaj ośle -30 lat w tym 20 lat pracy pedagogicznej!
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 12:40:03
Włodek Napisał(a):
> .....czyżby wszyscy,którzy współpracują z firmami
> kończyli prywatne "wyższe"szkoły.W przypadku
> A.Kujawy to jest jednak niemożliwe gdyż jego pesel
> zaczyna się tak jak mój od 48.
to oznacza,że w 2018r.skończysz 70 lat. To Ty jesteś jeszcze młody chłopak.Gratulacje Włodek.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:21:14
babra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> > .....czyżby wszyscy,którzy współpracują z
> firmami
> > kończyli prywatne "wyższe"szkoły.W przypadku
> > A.Kujawy to jest jednak niemożliwe gdyż jego
> pesel
> > zaczyna się tak jak mój od 48.
> to oznacza,że w 2018r.skończysz 70 lat. To Ty
> jesteś jeszcze młody chłopak.Gratulacje Włodek.
Nie wstydzę się swojego wieku A.Kujawa jest w tym samym wieku a "zasuwa" dla Presco.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:24:29
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Nie wstydzę się swojego wieku A.Kujawa jest w tym
> samym wieku a "zasuwa" dla Presco.


ale jego ojciec nie chlał przed poczęciem syna tyle co twój i p. Kujawa nie ma teraz dziur w mózgu.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:39:17
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Nie wstydzę się swojego wieku A.Kujawa jest w
> tym
> > samym wieku a "zasuwa" dla Presco.
>
>
> ale jego ojciec nie chlał przed poczęciem syna
> tyle co twój i p. Kujawa nie ma teraz dziur w
> mózgu.
To dlaczego ze mną przegrał!pomylił w pozwie swoje imię z moim!Dzięki temu,że doręczyciel ponownie pobrał list mogłem go odebrać.Poczta nie chciała mi go wydać.A może mi doradzisz co mam zrobić z faktem,że na odpowiedź na wezwanie o zadośćuczynienie za bezzasadne powództwo załączył dokumenty innej osoby!Pełen "profesjonalizm"godny twojego!
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 14:01:37
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kjt Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Włodek Napisał(a):
> >
> --------------------------------------------------
>
> > -----
> >
> > > Nie wstydzę się swojego wieku A.Kujawa jest w
> > tym
> > > samym wieku a "zasuwa" dla Presco.
> >
> >
> > ale jego ojciec nie chlał przed poczęciem syna
> > tyle co twój i p. Kujawa nie ma teraz dziur w
> > mózgu.
> To dlaczego ze mną przegrał!pomylił w pozwie swoje
> imię z moim!Dzięki temu,że doręczyciel ponownie
> pobrał list mogłem go odebrać.Poczta nie chciała
> mi go wydać.A może mi doradzisz co mam zrobić z
> faktem,że na odpowiedź na wezwanie o
> zadośćuczynienie za bezzasadne powództwo załączył
> dokumenty innej osoby!Pełen "profesjonalizm"godny
> twojego!
Nie odpowiedziałeś mi kjt na powyższe pytanie-ciekawi mnie co mam z tym "fantem" zrobić twoim zdaniem?A może ustosunkuje się do tego flame?
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 14:06:23
Załóż wątek, ten dotyczy zupełnie czegoś innego. Jak zapytasz powaznie, to powaznie odpowiem.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 14:18:39
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Załóż wątek, ten dotyczy zupełnie czegoś innego.
> Jak zapytasz powaznie, to powaznie odpowiem.
Nie chcesz nic odpowiedzieć bo to twój "kumpel windykacyjny".Większość wpisów nie dotyczyła wątku gos a tu proszę pilnujesz tematu.Pełnomocnicy firm windykacyjnych są po prostu beznadziejni. Ciekawe co by robili gdyby nasza "demokracja"ich do naszego pięknego kraju nie wpuściła.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 14:24:04
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Większość wpisów nie dotyczyła wątku
> gos
I znowu wypada mi się z toba zgodzic. Ani jeden twój post nawet nie dotykał problemu, jaki gos przedstawiła. Ty żyjesz w innym swiecie, wołodia, niż cała reszta. To dlatego wywalili cię ze szkoły na świadczenie przedemerytalne?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 14:29 przez kjt.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 14:19:09
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie odpowiedziałeś mi kjt na powyższe
> pytanie-ciekawi mnie co mam z tym "fantem" zrobić
> twoim zdaniem?A może ustosunkuje się do tego flame?

Co mnie obchodzą twoje pieniacze rojenia? Nie pochlebiaj sobie, że będę reagować na każde pierdnięcie starego pierdafona.

Zdaje się, że zbyt długo pracowałeś w szkolnictwie. Emocjonalnie nie wyrabiałeś, więc wysłali cię na wcześniejszą emeryturę. Bezczelnie pasożytowałeś i nadal pasożytujesz na czynnej zawodowo grupie społeczeństwa, która łoży na twoje emerytalne uposażenie.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 14:32 przez flame.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 15:10:13
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Nie odpowiedziałeś mi kjt na powyższe
> > pytanie-ciekawi mnie co mam z tym "fantem"
> zrobić
> > twoim zdaniem?A może ustosunkuje się do tego
> flame?
>
> Co mnie obchodzą twoje pieniacze rojenia? Nie
> pochlebiaj sobie, że będę reagować na każde
> pierdnięcie starego pierdafona.
>
> Zdaje się, że zbyt długo pracowałeś w
> szkolnictwie. Emocjonalnie nie wyrabiałeś, więc
> wysłali cię na wcześniejszą emeryturę. Bezczelnie
> pasożytowałeś i nadal pasożytujesz na czynnej
> zawodowo grupie społeczeństwa, która łoży na twoje
> emerytalne uposażenie.
Nie masz widać nic tu do powiedzenia bo dotyczy waszego niekompetentnego kumpla.A ja mam emeryturę z 2 etatów i skorzystałem z art.88 Karty Nauczyciela.Pobieram ją ze składek,które były oodprowadzane od każdej wypracowanej złotówki.A OFE do którego należycie oczywiście z kapitałem zachodnim "przechulały"wasze emerytury i rząd słusznie chce je zlikwidować.Jest to reforma-niewypał "poststyropionawców".Węgrzy już dawno z tego wyszli.Po przejściu na emeryturę prowadziłem udaną działalność gospodarczą czego dowodem był fakt,że miałem konto vip w 2 bankach i osobistych doradców.Jak popadłem w kłopoty to zaczęli mnie "gnoić".A wy na jakie emerytury możecie liczyć ok.50% obecnych czyli na żurek/bez kiełbasy/.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 15:29:05
@gos zrobisz jak będziesz uważała.Składając zażalenie na przekazanie sprawy do innego sądu postępowanie znacznie się przedłuży/nawet o 6 miesięcy/ co nie jest wskazane ze względu na toczące się postępowanie egzekucyjne i jest bez sensu.Jeżeli sprawa odbędzie się w Wołominie to jeżeli zostaniesz zwolniona z kosztów sądowych otrzymasz zwrot kosztów dojazdu na rozprawy,będziesz mogła również wystąpić o pełnomocnika/adwokata/ z urzędu.Widzisz prawo to nie jest matematyka pomimo,że kjt pokazuje przepisy to Przewodniczący Wydziału postanowił inaczej.Odradzam Ci składanie zażalenia tym bardziej,że sprawa jest niejednoznaczna i nie ma sensu wdawać się w spór z sądem w którym chce się uzyskać rozstrzygnięcie.Kjt i flame chcą za wszelką cenę udowodnić,że to powództwo jest bez sensu dlatego ostrzegam przed korzystaniem z ich porad.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 16:06:50
Jak gos złozy zażalenie, to sąd je uwzględni bez przesyłania dalej, bo to jest błąd oczywisty sądu. a jak nie złozy, to sąd w Wołominie stwierdzi swoją niewłaściwość, i sprawa wróci do sądu własciwego za rok. Prawo to nie jest matematyka, ale jest logicznie poukładane. Wbrew temu, co belferek pitoli, sprawa jest jednoznaczna - powództwo zostanie oddalone jako bezzasadne. To widac na pierwszy rzut oka. Odżałuj zreszta 250 zł na adwokata w rodzinnym miescie i pokaż mu niezborny myślowo płód "włodka", to pęknie ze smiechu. Gorzej, że równoiez w sądzie twoje powództwo jest traktowane jako przyklad zwykłego pieniactwa bez odrobiny racjonalnych argumentów.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 16:36:44
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Jak gos złozy zażalenie, to sąd je uwzględni bez
> przesyłania dalej, bo to jest błąd oczywisty sądu.
> a jak nie złozy, to sąd w Wołominie stwierdzi
> swoją niewłaściwość, i sprawa wróci do sądu
> własciwego za rok. Prawo to nie jest matematyka,
> ale jest logicznie poukładane. Wbrew temu, co
> belferek pitoli, sprawa jest jednoznaczna -
> powództwo zostanie oddalone jako bezzasadne. To
> widac na pierwszy rzut oka. Odżałuj zreszta 250 zł
> na adwokata w rodzinnym miescie i pokaż mu
> niezborny myślowo płód "włodka", to pęknie ze
> smiechu. Gorzej, że równoiez w sądzie twoje
> powództwo jest traktowane jako przyklad zwykłego
> pieniactwa bez odrobiny racjonalnych argumentów.
Gos żyje z alimentów a ty jej proponujesz wydanie 250 zł.,które zabierze od ust dziecku.Taka jest wasza mentalność widykatorzy przejdziecie po "trupie" słusznie porównałem was do współczesnych SB-ków tylko jeszcze gorszych od tamtych.Miałem do czynienia z jednymi i drugimi.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 16:52:52
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Gos żyje z alimentów a ty jej proponujesz wydanie
> 250 zł.,które zabierze od ust dziecku.
lepiej, żeby wydała 250 zl teraz i wiedziała, co ją czeka w przypadku zastosowania sie do twojej "bezpłatnej" porady. To będzie i tak jakies 10 razy tańsze w ostatecznym rozrachunku. jesteś nienormalny, wołodia, i szkodzisz bliźnim na forum. To takie typowe dla starych czerwonych konfidentów sb.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 16:46:28
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wbrew temu, co belferek pitoli, sprawa jest jednoznaczna -
> powództwo zostanie oddalone jako bezzasadne.

Oczywiście, powództwo nie oparte na konkretnym zdarzeniu prawnym i z tym uzasadnieniem, które spłodził pieniacz wołodja pójdzie na odstrzał.

Nie ma tu znaczenia, czy rozstrzygniecie nastąpi za parę tygodni, czy za pól roku. I tak "gos" jest w czarnej doopie. Powinna szukać innego rozwiązania.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 16:33:02
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> (...) Po przejściu na emeryturę prowadziłem
> udaną działalność gospodarczą czego
> dowodem był fakt,że miałem konto vip w 2 bankach i
> osobistych doradców.Jak popadłem w kłopoty to
> zaczęli mnie "gnoić".

Rzeczywiście, "udana" działalność gospodarcza, skoro kredytowałeś ją, gdzie się dało, a i tak popłynąłeś.

Konta vipowskie i osobiści doradcy to żaden wyznacznik sukcesu. Raczej nieporadność. Zabrakło własnych pomysłów, to trzeba było podpierać się cudzymi radami?

Pozbyli się pieniacza ze szkolnictwa przed osiągnięciem przez niego wieku emerytalnego, więc pieniacz musiał gdzieś "wypracować" lata brakujące do emerytury. Wymyślił, że zostanie przedsiębiorcą i padł zanim zdążył działalność na dobre rozkręcić. Były belfer pokazał co potrafi. "Sukces" jak cholera.

W sumie, trywialna historyjka. Nie poradziłeś sobie, bo tak jak i tu na forum, napinałeś tyłek, to ci go przystrzygli.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 16:40:15
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > (...) Po przejściu na emeryturę prowadziłem
> > udaną działalność gospodarczą czego
> > dowodem był fakt,że miałem konto vip w 2 bankach
> i
> > osobistych doradców.Jak popadłem w kłopoty to
> > zaczęli mnie "gnoić".
>
> Rzeczywiście, "udana" działalność gospodarcza,
> skoro kredytowałeś ją, gdzie się dało, a i tak
> popłynąłeś.
>
> Konta vipowskie i osobiści doradcy to żaden
> wyznacznik sukcesu. Raczej nieporadność. Zabrakło
> własnych pomysłów, to trzeba było podpierać się
> cudzymi radami?
>
> Pozbyli się pieniacza ze szkolnictwa przed
> osiągnięciem przez niego wieku emerytalnego, więc
> pieniacz musiał gdzieś "wypracować" lata brakujące
> do emerytury. Wymyślił, że zostanie przedsiębiorcą
> i padł zanim zdążył działalność na dobre
> rozkręcić. Były belfer pokazał co potrafi.
> "Sukces" jak cholera.
>
> W sumie, trywialna historyjka. Nie poradziłeś
> sobie, bo tak jak i tu na forum, napinałeś tyłek,
> to ci go przystrzygli.
Ponieważ miałem emeryturę nie musiałem niczego uzupełniać-płaciłem tylko ubezpieczenie zdrowotne,które odliczałem od podatku.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 16:56:14
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Ponieważ miałem emeryturę nie musiałem niczego
> uzupełniać-płaciłem tylko ubezpieczenie
> zdrowotne,które odliczałem od podatku.

Ejże, wołodia, piszesz w czasie przeszłym? No to nie była emerytura, a renta. Teraz ci ja odebrali, to sie uaktywniłeś na forum i wabisz na forum NZ, gdzie sie odbywa drenaż kieszeni naiwnych. Od poczatku podejrzewałem, że jesteś naganiaczem, belferku.
gos
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 17:00:58
Wlasnie dostalam pismo od komornika o zajeciu rachunku bankowgo i co dalej mam z tym zrobic? czekac?
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 17:34:49
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wlasnie dostalam pismo od komornika o zajeciu
> rachunku bankowgo i co dalej mam z tym zrobic?
> czekac?
Nic nie rób.Zajęcie obejmuje środki powyżej 11 tys.zł.od momentu zajęcia w banku.Bank założy blokadę ale srodki będziesz mogła wypłacać.Działa to jednak narastająco tzn.środki wpływające się sumują,np.jeżeli wpływa na konto 1 tys.miesięcznie to po 11 miesiącach każda kwota podlega zajęciu.Środki z alimentów i zasiłku rodzinnego nie podlegają zajęciu ale ostrożnościowo można je przekierować na inne konto np.matki.Ponieważ banki w związku z 26 cyfrowym rachunku nie porównują wpłaty z danymi osobowymi można tak zrobić.Możesz być np.pełnomocnikiem do konta.A w związku z powództwem przeciwegzekucyjnym niczego się nie obawiaj jak straszą Cię flame i kjt.Jak będziesz zwolniona z kosztów to nic Ci nie grozi a jak nie to sprawa nie ruszy i pozew będzie zwrócony.A na marginesie miałem "odpuścić"A.Kujawie ale tak bezczelnie podał Cię do innego komornika aby uniemożliwić kontakt z nim,że za parę dni ostro ruszam.Sąd z Twojego miasta sam prześle akta do Wołomina nic nie rób.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 18:00:29
@Gos: nie widzisz, że "włodek" jest mocno puknięty?


Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> A na
> marginesie miałem "odpuścić"A.Kujawie ale tak
> bezczelnie podał Cię do innego komornika aby
> uniemożliwić kontakt z nim,że za parę dni ostro
> ruszam.Sąd z Twojego miasta sam prześle akta do
> Wołomina nic nie rób.

Przecież to jest kliniczny przypadek obłędu pieniaczego. Znowu napisze donos, jak robił to, gdy pracował w szkole. Ale czasy sie zmieniły i zamiast na SB donos powędruje do kosza. Teraz rozumiesz, dlaczego to forum kona.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 18:30:07
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @Gos: nie widzisz, że "włodek" jest mocno
> puknięty?
>
>
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> >
> > A na
> > marginesie miałem "odpuścić"A.Kujawie ale tak
> > bezczelnie podał Cię do innego komornika aby
> > uniemożliwić kontakt z nim,że za parę dni ostro
> > ruszam.Sąd z Twojego miasta sam prześle akta do
> > Wołomina nic nie rób.
>
> Przecież to jest kliniczny przypadek obłędu
> pieniaczego. Znowu napisze donos, jak robił to,
> gdy pracował w szkole. Ale czasy sie zmieniły i
> zamiast na SB donos powędruje do kosza. Teraz
> rozumiesz, dlaczego to forum kona.
Oficjalna skarga do OIRP,brzydzę się donosami, zawsze występuję oficjalnie!
Podałem sygnatury i dane Z-ców RZ.D.,którzy wydali postanowienia.Forum kona jak napisał wcześniej Administrator przez frustatów i dewiantów jakim jesteś kjt.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 19:07:39
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zajęcie obejmuje środki powyżej 11 tys.zł.
> od momentu zajęcia w banku.

Skąd wiesz cymbale, jaka suma jest wolna od zajęcia, skoro nawet nie znasz daty wydania nakazu zapłaty?

Art. 54 ust. 1. Ustawa prawo bankowe
Środki pieniężne znajdujące się na rachunkach oszczędnościowych (...) są wolne od zajęcia na podstawie sądowego lub administracyjnego tytułu wykonawczego do wysokości trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, bez wypłat nagród z zysku, ogłaszanego przez Prezesa GUS za okres bezpośrednio poprzedzający dzień wystawienia tytułu wykonawczego.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 21:01:22
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Zajęcie obejmuje środki powyżej 11 tys.zł.
> > od momentu zajęcia w banku.
>
> Skąd wiesz cymbale, jaka suma jest wolna od
> zajęcia, skoro nawet nie znasz daty wydania nakazu
> zapłaty?
>
> Art. 54 ust. 1. Ustawa prawo bankowe
> Środki pieniężne znajdujące się na rachunkach
> oszczędnościowych (...) są wolne od zajęcia na
> podstawie sądowego lub administracyjnego tytułu
> wykonawczego do wysokości trzykrotnego
> przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze
> przedsiębiorstw, bez wypłat nagród z zysku,
> ogłaszanego przez Prezesa GUS za okres
> bezpośrednio poprzedzający dzień wystawienia
> tytułu wykonawczego.
Wyjaśniłem gos tak aby to zrozumiała a ty przepisałaś z prawa bankowego.Liczy się kwota w momencie zajęcia rachunku a ponieważ nastapiło to w dniu dzisiejszym dokładnie to wynosi 11 tys.zł.Wy jesteście cymbałami jak waszy kumple,którzy w sporze ze mną nie mieli żadnych szans!Po raz kolejny powtarzam jakbym był takim fizykiem jakimi wy jesteście prawnikami to zwróciłbym dyplom.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 21:57:18
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Po raz kolejny powtarzam jakbym był takim
> fizykiem jakimi wy jesteście prawnikami to
> zwróciłbym dyplom.

Wołodia, a co ty chcesz zwracać? Przecież dyplom WSP w Opolu to mniej niż zero. Jak pokażesz go w towarzystwie choćby techników budowlanych, to się będą tarzać ze śmiechu. Na twoim miejscu wymyśliłbym sobie inną szkołę - np. WSI w Zielonej Górze im. Jurija Gagarina (była taka, pse państwa, i miała poziom nieco wyższy od czerwonej sorbonki z Opola).



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 21:59 przez kjt.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 23:19:53
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Wyjaśniłem gos tak aby to zrozumiała a ty
> przepisałaś z prawa bankowego.

Idiotyzmy, to wyjątkowo delikatne określenie twojego starczego pitolenia.

Wolne od zajęcia są środki do wysokości trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłaszanego przez Prezesa GUS ZA OKRES BEZPOŚREDNIO POPRZEDZAJĄCY DZIEŃ WYSTAWIENIA TYTUŁU WYKONAWCZEGO.

Jeśli nakazowi zapłaty nadano klauzulę wykonalności np. w styczniu 2013r, to kwotę wolną stanowić będzie trzykrotność miesięcznego wynagrodzenia ogłoszonego przez GUS za kwartał poprzedzający nadanie klauzuli, czyli za ostatni kwartał 2012r.

> Liczy się kwota w momencie zajęcia rachunku
> a ponieważ nastapiło to w dniu dzisiejszym dokładnie to wynosi 11 tys.zł.

Wszczynając egzekucję z rachunku bankowego komornik sądowy przesyła do banku zawiadomienie o zajęciu wierzytelności dłużnika, wynikającej z tego rachunku do wysokości egzekwowanej należności wraz z kosztami egzekucyjnymi. Równocześnie komornik wyzywa bank, aby ten nie dokonywał wypłat z rachunku bez jego zgody do wysokości zajętej wierzytelności i przekazał zajętą kwotę albo zawiadomił komornika w terminie 7 dni jeśli zachodzi przeszkoda do jej przekazania.

Datą, w której następuje zajęcie rachunku i powstają związane z nim skutki prawne jest doręczenie bankowi zawiadomienia komornika.

Komornik powinien przesłać je także posiadaczowi rachunku (dłużnikowi) wraz z odpisem tytułu wykonawczego. Rzadko kiedy robi to jednocześnie. W praktyce wygląda to tak, że komornik najpierw zajmuje rachunek bankowy, a po pewnym czasie przesyła pismo o zajęciu dłużnikowi. Rozbieżność w terminach wynosi od dwóch tygodni do dwóch m-cy.

Bank nie informuje o zajęciu rachunku, ponieważ nie ma takiego prawnego obowiązku.

Skąd wiesz, w jakim terminie nastąpiło doręczenie pisma od komornika do banku w którym "gos" ma rachunek?

Na jakiej podstawie obliczyłeś wysokość kwoty wolnej?



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 15:34 przez flame.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 19:49:41
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A na marginesie miałem "odpuścić"A.Kujawie ale tak
> bezczelnie podał Cię do innego komornika aby
> uniemożliwić kontakt z nim,że za parę dni ostro ruszam.

Z czym ruszysz nadęty oszołomie? Z pieniaczymi urojeniami?

Wierzyciel, zgodnie z obowiązującym prawem może wybrać dowolną kancelarię komorniczą działającą na terytorium RP, która na jego wniosek poprowadzi egzekucję.

Dla "gos" komornik z odległego miasta to błogosławieństwo. W odpowiedzi na ewentualne wezwanie do stawiennictwa, dłużniczka wyśle komorasowi do protokołu oświadczenie o stanie majątkowym. Żaden asesor nie będzie nachodził jej w miejscu zamieszkania i nie będzie zajmował ruchomości.
gos
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 20:58:25
komornik nie moze zabrac alimentow, bo sa nieopodatkowane, kontaktowalam sie z bankiem, pani ktora ze mna rozmawiala poinformowala mnie ze sa wolne srodki i bede mogla z nich skorzystac, musze tlyko na pismie komornika poinformowac co wplywa mi na konto
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 14:24:18
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> komornik nie moze zabrac alimentow, bo sa nieopodatkowane,

Kwestia "nieopodatkowania" nie ma żadnego znaczenia.

Świadczenia alimentacyjne nie podlegają egzekucji ponieważ są tzw. dobrem wyższym - służą zaspokojeniu podstawowych potrzeb bytowych.

Ma to odzwierciedlenie chociażby w kolejności zaspokajania wierzycieli z kwoty uzyskanej z egzekucji (art. 1025 kpc). Należności alimentacyjne są zaspokajane na drugim miejscu, po kosztach egzekucyjnych (art. 1025 § 1 kpc).

> kontaktowalam sie z bankiem, pani
> ktora ze mna rozmawiala poinformowala mnie ze sa
> wolne srodki i bede mogla z nich skorzystac,

Pamiętaj, że środki składające się na kwotę wolną od zajęcia sumują się. Każdy wpływ na rachunek bankowy pomniejsza "limit" do wykorzystania. Z tego "limitu" możesz skorzystać tylko jeden raz. Bank nie uprzedzi cię o tym, że kwota wolna została wyczerpana. Dlatego warto skrupulatnie obliczyć wysokość kwoty wolnej, z której będziesz mogła skorzystać. Jeśli tego nie zrobisz, to możesz zostać bez środków do życia.

> musze tlyko na pismie komornika poinformowac
> co wplywa mi na konto

Dysponentem postępowania egzekucyjnego jest wierzyciel. Komornik jest tylko wykonawcą jego woli w ramach obowiązującego prawa.

Pisemny wniosek złożony w kancelarii komorniczej może, ale nie musi zostać uwzględniony. Zarówno komornik jak i wierzyciel powinni wykazać się w tej kwestii dobrą wolą i maksymalną starannością. A z tym różnie bywa. Komornik informuje wierzyciela o tym, że dłużnik złożył wniosek o zwolnienie kwoty alimentów spod egzekucji. Wierzyciel musi wyrazić zgodę na zwolnienie rachunku w tej części. Jeśli komornik otrzyma zgodę wierzyciela powinien przesłać stosowne pismo do banku...Długa droga do osiągnięcia zamierzonego efektu. Obieg korespondencji może trwać nawet dwa/trzy m-ce.

Złożenie stosownego pisma do komornika, w którym jako dłużnik wskażesz, że na konto bankowe wpływa kwota alimentów wolna od zajęcia nie gwarantuje ci bezpieczeństwa. Wydaje się, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby w tej części komornik zwolnił rachunek bankowy dłużnika, ale powinnaś wiedzieć, że komornik prowadzi egzekucję na rzecz wierzyciela, a więc może obawiać się poniesienia ewentualnej odpowiedzialności odszkodowawczej, jeżeli konto bankowe w powyższym zakresie zostanie zwolnione.

Jeżeli komornik na odpowiednio uzasadniony wniosek dłużnika nie zwolni rachunku bankowego, wówczas zasadnym będzie złożenie do sądu skargi na czynności komornika. Ostateczną decyzję podejmie więc Sąd. Procedowanie skarg na czynności komornicze może trwać do pół roku, a ty w tym czasie będziesz pozbawiona środków do życia. Taka sytuacja jest nietypowa i nie ma żadnej pewności, że Sąd przychyli się do skargi dłużnika.

Wszystkie środki wpływające na zajęty przez komornika sądowego rachunek bankowy stają się WIERZYTELNOŚCIĄ i jako takie PODLEGAJĄ EGZEKUCJI W CAŁOŚCI.

Niezależnie od tego, że na ten właśnie rachunek wpływają poszczególne środki nie podlegające egzekucji np. świadczenia alimentacyjne, świadczenia pieniężne wypłacane w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, świadczenia rodzinne, dodatki rodzinne, pielęgnacyjne, porodowe, dla sierot zupełnych oraz świadczenia z pomocy społecznej.

Powyższe ma umocowanie w prawie i jest konsekwencją nierzetelności prawnej polskiego ustawodawcy.

Powinnaś zapoznać się z ewentualnymi zagrożeniami i na tej podstawie samodzielnie podjąć decyzję, jak zachować się w tej sytuacji.

Jeśli egzekucję prowadzi komornik Artur Królasik (Wołomin), to może być ciężko z uwzględnieniem twojego wniosku w krótkim terminie, z uwagi na wielość spraw, które on prowadzi. Odpowiedzi na wnioski dłużników są udzielane przez tę kancelarię z mega opóźnieniem.

Praktyka komorników w przytoczonym zakresie jest bardzo różna. Znamy takich, którzy nie robią problemów i wyłączają alimenty spod egzekucji w ciągu miesiąca - pod warunkiem, że wniosek zawiera wyczerpujące uzasadnienie. Niestety są i tacy, którzy wniosków nie uwzględniają.

P.S.
Do wniosku o wyłączenie kwoty alimentów spod egzekucji z rachunku bankowego dołącz odpis wyroku zasądzającego alimenty lub decyzję z funduszu alimentacyjnego i wydruk (może być wersja elektroniczna) wpłat na konto za np. okres 6 m-cy. Jeśli alimenty są płacone dobrowolnie, to musisz poświadczyć je umową notarialną. W treści umowy mógłby znaleźć się zapis, w którym twój "ex" poddaje się egzekucji do kwoty ustalonej w umowie.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 17:47 przez flame.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 17:14:38
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Ponieważ miałem emeryturę nie musiałem niczego
> > uzupełniać-płaciłem tylko ubezpieczenie
> > zdrowotne,które odliczałem od podatku.
>
> Ejże, wołodia, piszesz w czasie przeszłym? No to
> nie była emerytura, a renta. Teraz ci ja odebrali,
> to sie uaktywniłeś na forum i wabisz na forum NZ,
> gdzie sie odbywa drenaż kieszeni naiwnych. Od
> poczatku podejrzewałem, że jesteś naganiaczem,
> belferku.
Miałem emeryturę jak prowadziłem działalność i mam ją nadal obsługujesz ponoć przedsiębiorców i nie wiesz,że tylko emeryci są zwolnieni ze składki na ubezpieczenie społeczne a renciści muszą ją płacić.Przez cały okres zatrudnienia byłem zdrowy a zwolnienia lekarskie można policzyc na palcach jednej ręki.Dyletant!
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:08:22
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> (...) Po wygraniu sprawy wszcząlem postępowanie dyscyplinarne
> przeciwko pełnomocnikowi przed OIRP w Gdańsku,postępowanie
> zostało wszczęte a następnie umorzone (...)

I w ten oto sposób "bohater narodowy" wołodja "przeczołgał" pełnomocnika firmy obracającej wierzytelnościami.

Efekt działań pospolitego pieniacza jest imponujący - postępowanie zostało umorzone. Skuteczność i sprawność argumentów zapewne była taka sama jak w przypadku sprawy "gos'.

Witamy w klubie kombatanta.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:18:08
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > (...) Po wygraniu sprawy wszcząlem postępowanie
> dyscyplinarne
> > przeciwko pełnomocnikowi przed OIRP w
> Gdańsku,postępowanie
> > zostało wszczęte a następnie umorzone (...)
>
> I w ten oto sposób "bohater narodowy" wołodja
> "przeczołgał" pełnomocnika firmy obracającej
> wierzytelnościami.
>
> Efekt działań pospolitego pieniacza jest
> imponujący - postępowanie zostało umorzone.
> Skuteczność i sprawność argumentów zapewne była
> taka sama jak w przypadku sprawy "gos'.
>
> Witamy w klubie kombatanta.
W przypadku babry RZ.D. odmówił wszczęcia postępowania a w tym przypadku postępowanie zostało wszczęte a efektem była rezygnacja pełnomocnika ze współpracy z Bestem-dlatego nie złożyłem odwołania do Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego.
gos
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 11:19:50
odtrzymalam pismo z Sadu, cytuje""Sad Rejnowy Wydzial Cywilny z Powództwa ....Gos, przeciwko Presco o pozbawieniu wykonalnosci tytulu wykonawczego dorecza postanowienie-Stwierdzic swą niewlasciwosc miejscową i sprawę przekazac Sadowi Rejonowemu w Wolominie.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 11:37:07
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> odtrzymalam pismo z Sadu, cytuje""Sad Rejnowy
> Wydzial Cywilny z Powództwa ....Gos, przeciwko
> Presco o pozbawieniu wykonalnosci tytulu
> wykonawczego dorecza postanowienie-Stwierdzic swą
> niewlasciwosc miejscową i sprawę przekazac Sadowi
> Rejonowemu w Wolominie.

Powinnaś to zaskarżyć, sąd w Wołominie nie jest właściwy, skoro egzekucja jest toczona w innym okręgu - podstawa prawna: art. 843 § 1 k.p.c.
gos
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 11:38:50
ale komornik z Wolomina to co ja mam teraz zrobic?
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 11:40:18
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ale komornik z Wolomina to co ja mam teraz zrobic?


A egzekucję gdzie prowadzi? Piszesz zażalenie, i po ptokach. Inaczej sąd uzna się za niewłaściwy za dwa lata, sprawa wróci, a ty dawno bedziesz po egzekucji.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:07:23
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> gos Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > odtrzymalam pismo z Sadu, cytuje""Sad Rejnowy
> > Wydzial Cywilny z Powództwa ....Gos, przeciwko
> > Presco o pozbawieniu wykonalnosci tytulu
> > wykonawczego dorecza postanowienie-Stwierdzic
> swą
> > niewlasciwosc miejscową i sprawę przekazac
> Sadowi
> > Rejonowemu w Wolominie.
>
> Powinnaś to zaskarżyć, sąd w Wołominie nie jest
> właściwy, skoro egzekucja jest toczona w innym
> okręgu - podstawa prawna: art. 843 § 1 k.p.c.
Skoro Przewodniczący Wydziału wydał postanowienie o przekazaniu sprawy do Sądu w okręgu w którym działa komornik to nie uznał,że powództwo jest bezzasadne.Skargi na czynności komornika składa się w okręgu w którym działa komornik natomiast powództwo przeciwegzekucyjne przemiennie.Skoro przewodniczący tak postanowił widocznie ze względu na wniosek o zabezpieczenie powództwa a do tego potrzebne są akta od komornika a podlega on pod sąd w Wołominie.Uważaj gos na kjt jego ambicją i flame jest abyś przegrała,twierdził,że pozew będzie odrzucony a tu proszę został przyjęty.Stosuj się do poleceń sądu i do terminów.Możesz też udać się do Przewodniczącego Wydziału na dyżur ale dyżury są przeważnie w poniedziałki i możesz nie zdążyć przed złożeniem zażalenia na postanowienie o przekazaniu sprawy do Wołomina.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:31:52
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Skoro Przewodniczący Wydziału wydał postanowienie
> o przekazaniu sprawy do Sądu w okręgu w którym
> działa komornik to nie uznał,że powództwo jest bezzasadne.

Na razie wydano postanowienie co do właściwości sądu, który ma rozpoznać, czy powództwo jest, czy też nie jest zasadne.

Pozew jest pismem kluczowym dla sprawy - właściwe sformułowanie pozwu może zadecydować o wygraniu bądź przegraniu sprawy,

Przestań pisać pierdoły.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 13:44 przez flame.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:36:06
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Skoro Przewodniczący Wydziału wydał postanowienie
> o przekazaniu sprawy do Sądu w okręgu w którym
> działa komornik to nie uznał,że powództwo jest
> bezzasadne.

Idioto, żeby to stwierdzić, sad musi zbadać sprawę merytorycznie. Na razie jest to zabawa formalna. Ty byłeś ławnikiem? Chyba ławkowcem, skoro tak elementarnych spraw nie rozumiesz.

Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Skargi na czynności komornika składa
> się w okręgu w którym działa komornik natomiast
> powództwo przeciwegzekucyjne przemiennie.

Pieprzysz, jak potłuczony, czerwony belferku. Właściwy jest zawsze sąd, w okręgu którego prowadzona jest egzekucja:
Art. 767 kpc
§ 1. Na czynności komornika przysługuje skarga do sądu rejonowego, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej. Dotyczy to także zaniechania przez komornika dokonania czynności. Do rozpoznania skargi na czynności komornika właściwy jest sąd, przy którym działa komornik. Jeżeli do prowadzenia egzekucji został wybrany komornik poza właściwością ogólną, skargę rozpoznaje sąd, który byłby właściwy według ogólnych zasad.
A co do pozwu opozycyjnego podawałem podstawę prawna wyżej.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:45:27
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Skoro Przewodniczący Wydziału wydał
> postanowienie
> > o przekazaniu sprawy do Sądu w okręgu w którym
> > działa komornik to nie uznał,że powództwo jest
> > bezzasadne.
>
> Idioto, żeby to stwierdzić, sad musi zbadać sprawę
> merytorycznie. Na razie jest to zabawa formalna.
> Ty byłeś ławnikiem? Chyba ławkowcem, skoro tak
> elementarnych spraw nie rozumiesz.
>
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Skargi na czynności komornika składa
> > się w okręgu w którym działa komornik natomiast
> > powództwo przeciwegzekucyjne przemiennie.
>
> Pieprzysz, jak potłuczony, czerwony belferku.
> Właściwy jest zawsze sąd, w okręgu którego
> prowadzona jest egzekucja:
> Art. 767 kpc
> § 1. Na czynności komornika przysługuje skarga do
> sądu rejonowego, jeżeli ustawa nie stanowi
> inaczej. Dotyczy to także zaniechania przez
> komornika dokonania czynności. Do rozpoznania
> skargi na czynności komornika właściwy jest sąd,
> przy którym działa komornik. Jeżeli do prowadzenia
> egzekucji został wybrany komornik poza
> właściwością ogólną, skargę rozpoznaje sąd, który
> byłby właściwy według ogólnych zasad.
> A co do pozwu opozycyjnego podawałem podstawę
> prawna wyżej.
Jesteś bezczelny uważasz się za mądrzejszego od Przewodniczącego Wydziału Sądu.A zażalenie znacznie wydłuży postępowanie bo rozpatruje go SO.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 13:52:47
Gdzie ja napisałem, że uważam się za mądrzejszego od przewodniczącego wydziału? Ja tylko stwierdzam z całą mocą, że nie masz pojęcia, o czym piszesz, a to jest róznica, wołodia.
Poza tym goowno ci da przedłuzanie postepowania, skoro i tak nie będzie zabezpieczenia powództwa.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 14:44:02
Włodek Napisał(a):


> Skoro Przewodniczący Wydziału wydał
> postanowienie
> o przekazaniu sprawy do Sądu w okręgu w którym
> działa komornik to nie uznał,że powództwo jest
> bezzasadne.
>
Idioto, żeby to stwierdzić, sad musi zbadać sprawę
merytorycznie. Na razie jest to zabawa formalna.
Ty byłeś ławnikiem? Chyba ławkowcem, skoro tak
elementarnych spraw nie rozumiesz.

Włodek Napisał(a):

> Skargi na czynności komornika składa
> się w okręgu w którym działa komornik natomiast
> powództwo przeciwegzekucyjne przemiennie.

Pieprzysz, jak potłuczony, czerwony belferku.
Właściwy jest zawsze sąd, w okręgu którego
prowadzona jest egzekucja:
Art. 767 kpc
§ 1. Na czynności komornika przysługuje skarga do
sądu rejonowego, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej. Dotyczy to także zaniechania przez komornika dokonania czynności. Do rozpoznania skargi na czynności komornika właściwy jest sąd, przy którym działa komornik. Jeżeli do prowadzenia egzekucji został wybrany komornik poza właściwością ogólną, skargę rozpoznaje sąd, który
byłby właściwy według ogólnych zasad.

A co do pozwu opozycyjnego podawałem podstawę prawną wyżej.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 21:28:56
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Skoro Przewodniczący Wydziału wydał postanowienie
> o przekazaniu sprawy do Sądu w okręgu w którym
> działa komornik to nie uznał,że powództwo jest
> bezzasadne.
O kiedy w postanowieniu o niewłaściwości miejscowej sądu można doszukiwać się sugestii, że, powództwo jest zasadne?
Czy tym postanowieniem sąd rozpoznaje sprawę merytorycznie?

> Skargi na czynności komornika składa
> się w okręgu w którym działa komornik natomiast
> powództwo przeciwegzekucyjne przemiennie.

Tak?
A co powiesz na to poniżej?
Powództwo opozycyjne oparte na treści art. 840 k.p.c., zgodnie z art. 841 k.p.c wytacza się przed sąd rzeczowo właściwy, w którego okręgu prowadzi się egzekucję.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 21:46:15
Typie, przeciez ten cymbał nie pojmuje najprostszych rzeczy. Nie chce mi sie go sprawdzac z fizyki, bo dopiero wtedy okazaloby się, jaki to straszny głąb i w tej dziedzinie. Chociaż...
Belferku, powiedz, kiedy równanie a+b=c jest prawdziwe? Oczywiście pomijamy rozwiązanie trywialne.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 22:00:09
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Skoro Przewodniczący Wydziału wydał
> postanowienie
> > o przekazaniu sprawy do Sądu w okręgu w którym
> > działa komornik to nie uznał,że powództwo jest
> > bezzasadne.
> O kiedy w postanowieniu o niewłaściwości
> miejscowej sądu można doszukiwać się sugestii, że,
> powództwo jest zasadne?
> Czy tym postanowieniem sąd rozpoznaje sprawę
> merytorycznie?
>
> > Skargi na czynności komornika składa
> > się w okręgu w którym działa komornik natomiast
> > powództwo przeciwegzekucyjne przemiennie.
>
> Tak?
> A co powiesz na to poniżej?
> Powództwo opozycyjne oparte na treści art. 840
> k.p.c., zgodnie z art. 841 k.p.c wytacza się przed
> sąd rzeczowo właściwy, w którego okręgu prowadzi
> się egzekucję.
Przed możliwością dowolnego wyboru komornika nie było problemu sądem właściwym był sąd w którym mieszka dłużnik i prowadzi działalność komornik.W przypadku gdy firmy windykacyjne zgłaszają egzekucję do komorników znajdujących w miejscowościach odległych od miejsca zamieszkania dłużnika wydaje się,że sądem właściwym jest sąd któremu podlega administracyjnie komornik.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 22:02:14
Włodek Napisał(a):

> Przed możliwością dowolnego wyboru komornika nie
> było problemu sądem właściwym był sąd w którym
> mieszka dłużnik i prowadzi działalność komornik.W
> przypadku gdy firmy windykacyjne zgłaszają
> egzekucję do komorników znajdujących w
> miejscowościach odległych od miejsca zamieszkania
> dłużnika wydaje się,że sądem właściwym jest sąd
> któremu podlega administracyjnie komornik.

Aleś ty durny, wołodia. Stoi jak byk w kpc:
Art. 767 kpc
§ 1. Na czynności komornika przysługuje skarga do
sądu rejonowego, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej. Dotyczy to także zaniechania przez komornika dokonania czynności. Do rozpoznania skargi na czynności komornika właściwy jest sąd, przy którym działa komornik. Jeżeli do prowadzenia egzekucji został wybrany komornik poza właściwością ogólną, skargę rozpoznaje sąd, który
byłby właściwy według ogólnych zasad.
Pojmujesz coś z tego, czy trzeba ci wytłumaczyć, opolski tłuku?
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 22:14:30
Włodek moja propozycja!
Nie kieruj się tym, co było a tym, co jest, ponieważ nawet banki ten manewr stosują, bowiem takie mają prawo.
Prawo wyboru komornika (i tego nie zmienisz), który działa na pograniczu prawa, bo ten może coś wyegzekwować a ten, co działa w zgodzie z prawem nic nie osiągnie.

Przykład.
Skuteczny będzie ten komornik, który podejmie drugą licytację, mimo, że nigdy pierwsza licytacja się nie odbyła, to znaczy nie była otwarta i zamknięta, jako bezskuteczna z powodu braku oferentów. Być może opiszę to w szczegółach niebawem, jak utworzę bloga.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 22:18:13
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Skuteczny będzie ten komornik, który podejmie
> drugą licytację, mimo, że nigdy pierwsza licytacja
> się nie odbyła, to znaczy nie była otwarta i
> zamknięta, jako bezskuteczna z powodu braku
> oferentów. Być może opiszę to w szczegółach
> niebawem, jak utworzę bloga.


Nagminne, niestety. Najczęsciej po to, by wierzyciel mógł jak najtaniej przejąć zajęty przedmiot - pisałem o tym w przypadku udziałów SILESII - afera na 12.000.000,- zł, teraz, dzięki m.in. moim staraniom, jest szansa na zwrot majątku sierotom (M.E. został zabity).
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 22:27:09
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> typ niepokorny Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Skuteczny będzie ten komornik, który podejmie
> > drugą licytację, mimo, że nigdy pierwsza
> licytacja
> > się nie odbyła, to znaczy nie była otwarta i
> > zamknięta, jako bezskuteczna z powodu braku
> > oferentów. Być może opiszę to w szczegółach
> > niebawem, jak utworzę bloga.
>
>
> Nagminne, niestety. Najczęsciej po to, by
> wierzyciel mógł jak najtaniej przejąć zajęty
> przedmiot - pisałem o tym w przypadku udziałów
> SILESII - afera na 12.000.000,- zł, teraz, dzięki
> m.in. moim staraniom, jest szansa na zwrot majątku
> sierotom (M.E. został zabity).

W tym przypadku raczej chodziło o pozbawienie strony obrony w trybie art.840 k.p.c., gdyż by zgasła wykonalność wykonanego w całości tytułu wykonawczego - klauzula na BTE pozyskana bezprawnie, przez wprowadzenie sądu w błąd.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 22:34 przez typ niepokorny.
gos
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 11:42:42
no ja mieszkam w innym miescie, i to od komornika z Wilomina dostalam pismo a odwolalam sie do sadu w moim miescie
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 11:43:54
Postąpiłaś prawidłowo. Powinnas wnieść zażalenie w ciągu 7 dni od daty otrzymania postanowienia.
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 11:45:08
Tutaj jest wzorcowy wyrok Sądu Okręgowego, który uchyla podobne postanowienie:
[orzeczenia.swidnica.so.gov.pl]
gos
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 11:45:47
Dziekuje , zapoznam sie
kjt
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 12:12:13
Musisz jednak pamiętać, że to nie rozwiązuje twojej sprawy nawet w 1 promilu. Powództwo, nawet bezzasadne, sąd przyjmuje. Prowadzi jakieś tam postępowanie, w końcu oddala. Ty składając powództwo opozycyjne liczysz na uchylenie nakazu, a to jest na tym etapie przy takich argumentach już niemożliwe. Scenariusz będzie taki - sąd uzna twoje zażalenie za zasadne, do Ciechanowa akta nie trafią, ale wniosek o zabezpieczenie będzie oddalony. Tak sie dzieje w praktycznie każdej sprawie, gdzie uzasadnienie wniosku o zabezpieczenie jest tak bardzo nieporadne, jak napisał ci "włodek". To oznacza, że komornik będzie cię nękał - dzisiaj juz nie ma co liczyć, że akta komornicze trafia do sądu i nawet bez zabezpieczenia komornik nic nie zrobi. Nie idź drogą, wskazaną przez włodka, bo tylko bardziej upadniesz.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 12:13 przez kjt.
gos
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 17:26:08
do Wlodka to ja mam skladac zazalenie bo juz nie wiem, ja juz sie pogubilam,, z tego co zrozumialam to sad w mioj miescie sam przesle dokumenty do sadu w wolominie czy ja sama musze to zrobic?
gos
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 17:40:53
Ja czytalam ze ten komornik z Wolomina zabiera wszytko nie patrzy czy to alimenty czy zasilek rodzinny, z tego co wiem to akurat te wplywy sa nieopodatkowane, to znaczy ze bede musiala dziwnic do banku zeby mi odblokowal wolne srodki?a jezeli egzekucja zostanie wstrzymana to komornik zostanie o tym poinformowamy i wystapi do banku z pismem o zdjecie blokady?tylko zastanawia mnie jedna rzecz wczesniej bylo nazwisko Kujawa a teraz dzis jak dostaalam pismo od komornika to pisze ze jakis Stankiewicz... juz nie wiem o co chodzi
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 18:03:41
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja czytalam ze ten komornik z Wolomina zabiera
> wszytko nie patrzy czy to alimenty czy zasilek
> rodzinny, z tego co wiem to akurat te wplywy sa
> nieopodatkowane, to znaczy ze bede musiala dziwnic
> do banku zeby mi odblokowal wolne srodki?a jezeli
> egzekucja zostanie wstrzymana to komornik zostanie
> o tym poinformowamy i wystapi do banku z pismem o
> zdjecie blokady?tylko zastanawia mnie jedna rzecz
> wczesniej bylo nazwisko Kujawa a teraz dzis jak
> dostaalam pismo od komornika to pisze ze jakis
> Stankiewicz... juz nie wiem o co chodzi

Jeśli pobierasz alimenty z funduszu, to możesz otworzyć tzw. rachunek socjalny. Środki, które wpływają na takie konto nie podlegają zajęciom komorniczym.

Jeśli alimenty zasądzone lub dobrowolnie płacone przez "ex-małżonka" wpływają na zajęty przez komornika rachunek bankowy, to nie ryzykuj. Od tego momentu warto je przesyłać przekazem pocztowym lub odbierać osobiście - "do ręki". Możesz też zostać pełnomocnikiem do konta zaufanej osoby. Na jej rachunek można bez obaw przekazywać wpłaty z tytułu alimentów.

Art. 54 ust. 1. Ustawa prawo bankowe.
Środki pieniężne znajdujące się na rachunkach oszczędnościowych, rachunkach oszczędnościowo-rozliczeniowych oraz na rachunkach terminowych lokat oszczędnościowych jednej osoby, niezależnie od liczby zawartych umów, są wolne od zajęcia na podstawie sądowego lub administracyjnego tytułu wykonawczego do wysokości trzykrotnego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, bez wypłat nagród z zysku, ogłaszanego przez Prezesa GUS za okres bezpośrednio poprzedzający dzień wystawienia tytułu wykonawczego.

Jest to chwilowe rozwiązanie, gdyż takie prawo dłużnik posiada tylko raz w tym sensie, że nie będzie mógł pobrać większej kwoty, aniżeli w/wskazana, ale może ją pobierać kilkukrotnie, w mniejszych kwotach, aż do wyczerpania "limitu" w wysokości trzykrotności przeciętnego wynagrodzenia.



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 19:11 przez flame.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 18:40:46
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja czytalam ze ten komornik z Wolomina zabiera
> wszytko nie patrzy czy to alimenty czy zasilek
> rodzinny, z tego co wiem to akurat te wplywy sa
> nieopodatkowane, to znaczy ze bede musiala dziwnic
> do banku zeby mi odblokowal wolne srodki?a jezeli
> egzekucja zostanie wstrzymana to komornik zostanie
> o tym poinformowamy i wystapi do banku z pismem o
> zdjecie blokady?tylko zastanawia mnie jedna rzecz
> wczesniej bylo nazwisko Kujawa a teraz dzis jak
> dostaalam pismo od komornika to pisze ze jakis
> Stankiewicz... juz nie wiem o co chodzi
Być może Presco "pogoniło" A.Kujawę a na jego miejsce zjawił się jakiś Stankiewicz.Być może przeszedł na emeryturę bo po wejściu nowej ustawy na biznesie windykacyjnym mozna będzie zarobić jedynie na żurek/bez kiełbasy/.
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 18:53:01
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja czytalam ze ten komornik z Wolomina zabiera
> wszytko nie patrzy czy to alimenty czy zasilek rodzinny,

Zabiera, ponieważ prawo mu na to zezwala. Odzyskanie środków przekazanych na ogólnych zasadach z rachunku bankowego do komornika jest praktycznie niemożliwe, a jeśli już to po długotrwałym procesie z wierzycielem. Nawet jeśli to były alimenty. Lepiej nie ryzykować i już teraz zabezpieczyć środki niezbędne na zaspokojenie podstawowych potrzeb bytowych - dziecka i twoich.

> z tego co wiem to akurat te wplywy sa
> nieopodatkowane, to znaczy ze bede musiala dziwnic
> do banku zeby mi odblokowal wolne srodki?

Bank powinien zastosować się do dyspozycji art 54 PB. Nie musisz go o tym powiadamiać. W praktyce różnie bywa, szczególnie wtedy, gdy masz uruchomiony limit w koncie.

> a jezeli egzekucja zostanie wstrzymana to komornik zostanie
> o tym poinformowamy i wystapi do banku z pismem o zdjecie blokady?

W twojej sytuacji nie ma podstaw do zawieszenia postępowania egzekucyjnego. Komornik prowadzi egzekucję w oparciu o prawomocny nakaz zapłaty.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 19:22 przez flame.
gos
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 23:14:20
Ja juz nic z tego nie rozumiem, wiem natomiast jezeli sad w moim miescie przesle dokumenty do sadu w Wolominie i sad nie odrzuci to po mojemu wedlug mojego myslnia, sad powinien zawiadomic Komornika o wstrzymaniu egezkucij i sad poprosikomornika o przeslanie akt do sadu do rozpatrzenia.
Ja poslucham Wlodka.,, co bedzie
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 23:28:04
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja juz nic z tego nie rozumiem, wiem natomiast
> jezeli sad w moim miescie przesle dokumenty do
> sadu w Wolominie i sad nie odrzuci to po mojemu
> wedlug mojego myslnia, sad powinien zawiadomic
> Komornika o wstrzymaniu egezkucij i sad
> poprosikomornika o przeslanie akt do sadu do
> rozpatrzenia.
> Ja poslucham Wlodka.,, co bedzie

1.Sąd w pierwszej kolejności ureguluje kwestię kosztów sądowych o czynności sądowych.

2.Jeśli powyższe zostanie rozstrzygnięte rozpozna wniosek o zabezpieczenie powództwa, to jest o zawieszenie egzekucji - wniosek odrzuci lub udzieli zabezpieczenia do czasu rozstrzygnięcia sporu( jeśli tak wskazano), ponieważ formalność tego wymaga i jeśli tego nie uczyniono wniosek będzie odrzucony bez wzywania o jego uzupełnienie.

3.Po tych czynnościach zostaje wyznaczony termin rozprawy i sprawa zostaje merytorycznie rozpoznana.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 23:28 przez typ niepokorny.
gos
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 23:50:22
jakiej deski ratunku co ty wogole piszesz, kazdy z nas ma prawo odwolac sie a wyjasnij mi dlaczego nie ma podstaw do zawieszenia postepownia egzekucyjnego?
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 00:30:34
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> jakiej deski ratunku co ty wogole piszesz, kazdy z
> nas ma prawo odwolac sie

Panicznie szukasz sposobu na oddalenie widma egzekucji. W stanie prawnym, który przedstawiłaś na forum szczątkowo i dość ogólnikowo, nie jest to możliwe.

Nikt nie kwestionuje twojego prawa do wniesienia środka zaskarżenia. Większość twierdzi, że sposób podany przez włodka nie będzie skuteczny.

> a wyjasnij mi dlaczego nie ma podstaw do zawieszenia postepownia egzekucyjnego?

Sąd zawiesza postępowanie w wyjątkowych i ściśle określonych przypadkach. Żaden z nich nie zaistniał w twojej sprawie.

Organ egzekucyjny zawiesza postępowanie z urzędu jeżeli:

- wierzyciel lub dłużnik nie ma zdolności procesowej ani przedstawiciela ustawowego

- nastąpiła śmierć wierzyciela lub dłużnika (postępowanie podejmuje się z udziałem spadkobierców zmarłego)

Organ egzekucyjny zawiesza postępowanie na wniosek:

- wierzyciela

- dłużnika, gdy sąd uchylił natychmiastową wykonalność tytułu lub wstrzymał jego wykonanie, albo dłużnik złożył zabezpieczenie konieczne według orzeczenia sądowego do zwolnienia go od egzekucji
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 16:06:58
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
kazdy z
> nas ma prawo odwolac sie a wyjasnij mi dlaczego
> nie ma podstaw do zawieszenia postepownia
> egzekucyjnego?

oczywiście że ma, ale

gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> tak, odebrałam
> zapomnialam odwołać się
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 17:39:53
@gos ponieważ na tym forum "grasują windykatorzy co w przypadku kjt zostało udowodnione/był windykatorem "nieboszczyka "Taliona,był również podejrzany o prezesowanie firmie windykacyjnej z Kielc/ nie dawaj się nastraszyć.Jeżeli zostaniesz zwolniona od kosztów sądowych to Ci nic finansowo nie grozi.Jezeli nie zostaniesz zwolniona to gdy go nie opłacisz sprawa nie ruszy i pozew zostanie zwrócony.Pewna szansa jest powództwo przeciwegzekucyjne nie dotyczy nakazu zapłaty a tytułu wykonawczego do tego nakazu.Może wystąpić sytuacja,że nakaz zapłaty pozostanie ale bez tytułu wykonawczego a to uniemożliwi prowadzenie egzekucji.Nie zwracaj uwagi na kjt i flame dyskusja z nimi jest bezprzedmiotowa!
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 17:53:19
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @gos ponieważ na tym forum "grasują windykatorzy
> co w przypadku kjt zostało udowodnione

Będziesz musiał to udowodnić.

Na tym forum straszysz tylko ty - swoją głupotą.

"Jest pewna szansa" ... Już się asekurujesz stary pierdzielu?
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 18:39:31
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > @gos ponieważ na tym forum "grasują
> windykatorzy
> > co w przypadku kjt zostało udowodnione
>
> Będziesz musiał to udowodnić.
>
> Na tym forum straszysz tylko ty - swoją głupotą.
>
> "Jest pewna szansa" ... Już się asekurujesz stary
> pierdzielu?
Do wspólpracy z "nieboszczykiem" Talionem kjt przyznał się sam.Jak udowodni,że jestem np.stryjem Ireny Sz. i byłem w ZOMO to jego "słodka tajemnica".Na wszystko co tu pisałem mam dowody:wyroki,postanowienia OIRP,dyplomy itp.Za takie kalumnie bez dowodów kjt jeżeli jest prawnikiem grozi zakaz wykonywania zawodu!
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 19:12:54
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Za takie kalumnie bez dowodów kjt jeżeli jest
> prawnikiem grozi zakaz wykonywania zawodu!

Nie nakręcaj się oszołomie. Pieniactwo ma bolesne skutki.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 19:23:28
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Do wspólpracy z "nieboszczykiem" Talionem kjt
> przyznał się sam.Jak udowodni,że jestem np.stryjem
> Ireny Sz. i byłem w ZOMO to jego "słodka
> tajemnica".Na wszystko co tu pisałem mam
> dowody:wyroki,postanowienia OIRP,dyplomy itp.Za
> takie kalumnie bez dowodów kjt jeżeli jest
> prawnikiem grozi zakaz wykonywania zawodu!

Ty jeszcze grozisz, pustaku? Nie rozśmieszaj mnie.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 19:29 przez kjt.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 19:26:53
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Może wystąpić
> sytuacja,że nakaz zapłaty pozostanie ale bez
> tytułu wykonawczego a to uniemożliwi prowadzenie
> egzekucji.!

Włodek, absolwencie najgorszej uczelni na świecie, a niby w jaki sposób miałoby do tego dojść? Naucz nas, miszczu....:)))
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 19:46:20
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Może wystąpić
> sytuacja,że nakaz zapłaty pozostanie ale bez
> tytułu wykonawczego a to uniemożliwi prowadzenie
> egzekucji.

No, absolwencie sorbonki dla towarzyszy? Kolejny raz chlapnąłeś bez zastanowienia, czy po prostu słoneczko za bardzo rozgrzało łysa pałę? Oswieć nas, pustaku.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 19:59:32
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Może wystąpić
> sytuacja,że nakaz zapłaty pozostanie ale bez
> tytułu wykonawczego a to uniemożliwi prowadzenie
> egzekucji.


No nie, a Ten nadal swoje:(
Zapewniasz, iż nie ingerujesz w prawomocne orzeczenie stawiając zarzut "Podstawą powództwa przeciwegzykucyjnego jest w przypadku gos fakt nie uznawania Presco jako wierzyciela z którym nie zawierała umowy", który z powodzeniem mógł być podniesiony w sprzeciwie, wczytaj się więc przepis 840kpc i dalsze i poczytaj jedną z ostatnich Uchwał SN III CZP 16/12, - może to Ci pomoże!

Zwłaszcza zapoznaj się z tym fragmentem wyroku SN "prekluzja procesowa ma charakter bezwzględny, nie może więc być "korygowana" w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego."
Wiesz co oznacza słowo "prokluzja"?
Jeśli nie, tu znajdziesz podpowiedź [pl.wikipedia.org]

Ławnik od przytakiwania zrozumiał czy nadal nic nie panimaju?!


Autor: babra (IP zapamiętane)
Data: 30 lip 2013 - 08:33:59
Gdyby Gos wdała się w spór, to co by zyskała: 1.może nie miała by wtórnego wierzyciela, 2. czy znikłby dług Polsatu i Gos nie musiała by płacić. 3.nie byłoby komornika i zajęcia . 4.a może byłaby ugoda z Polsatem.
Dług nie jest przedawniony.

Jeżeli coś źle wobec Gos uczynił Sąd,Polsat czy Presco to czy Gos może skierować sprawe do RPO?

Wdając się w spór mogła zyskać święty spokój - z doświadczenia wiem, ze tego typu roszczenia f windykacyjne nie są w stanie udowodnić co skutkuje oddaleniem pozwu w związku z tym nie ma długu. Warunek, nie można zwątpić gdy w treści pozwu są wymienione dowody w postaci numerów rzekomych faktur - twierdzenie nie jest dowodem.
Na jakiej podstawie zakładasz, że coś zostało źle zrobione zwłaszcza przez sąd?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 20:38 przez typ niepokorny.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 21:35:46
@ typ niepokorny poczekajmy jakie będą postanowienia sądu,nieraz "niekonwecjonalne"powództwa kończą się sukcesem.Przewodniczący Wydziału przekazał pozew do innego sądu.Jeszcze raz powtarzam badany będzie tytuł wykonawczy a nie nakaz zapłaty.Jeżeli sprawa ruszy i pozew otrzyma Presco/A.Kujawa/to jest "po ptokach"znając ich "umiejętności"a właściwie ich brak/kjt nazwał A.Kujawę p.A.Kujawą-nasuwa się rosyjska anegtota "u Poliaków wsie pany tufel(pantofel)toże pan!/
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 21:56:41
Faktycznie, bo redagował go niekonwencjonalny Włodek, więc musi zakończyć się sukcesem w myśl zasady "prawo prawem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie" wszak przeciwnik procesowy jest na tyle głupi jak Ty mądry, a może sad będzie głupi i Twoje bajki kupi:)
Powodzenia:)
Skoto twierdzisz, że atakujesz klauzulę wykonalności a nie nakaz, to powiedz mi co się zmieniło od momętu wydania nakazu zapłaty do chwili nadania mu klauzuli wykonalności? Pytam dlatego bo to powinieneś udpowiednio uzasadnić w pozwie - może się czegoś nauczę jednak od Ciebie.

Tylko na forum nie wypisuj głupstw, że" Podstawą powództwa przeciwegzykucyjnego jest w przypadku gos fakt nie uznawania Presco jako wierzyciela z którym nie zawierała umowy" zamiast sprzeciwu.
Widzę, że nic nie zrozumiałeś, więc poczytaj jeszcze raz i jeszcze raz itd., to, co wcześniej zamieściłem.



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 22:06 przez typ niepokorny.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 22:16:32
typ niepokorny Napisał(a):

> Autor: babra (IP zapamiętane)
> Data: 30 lip 2013 - 08:33:59
> Gdyby Gos wdała się w spór, to co by zyskała:
> 1.może nie miała by wtórnego wierzyciela, 2. czy
> znikłby dług Polsatu i Gos nie musiała by płacić.
> 3.nie byłoby komornika i zajęcia . 4.a może byłaby
> ugoda z Polsatem.
> Dług nie jest przedawniony.
>
> Jeżeli coś źle wobec Gos uczynił Sąd,Polsat czy
> Presco to czy Gos może skierować sprawe do RPO?
>typ niepokorny Napisał(a):
> Wdając się w spór mogła zyskać święty spokój - z
> doświadczenia wiem, ze tego typu roszczenia f
> windykacyjne nie są w stanie udowodnić co skutkuje
> oddaleniem pozwu w związku z tym nie ma długu.
> Warunek, nie można zwątpić gdy w treści pozwu są
> wymienione dowody w postaci numerów rzekomych
> faktur - twierdzenie nie jest dowodem.
> Na jakiej podstawie zakładasz, że coś zostało źle
> zrobione zwłaszcza przez sąd?

Z mojego małego doświadczenia z prawem,Sądem i Urzędami ,zakładam ,że każda ze stron w sprawie może nieświadomie lub chce świadomie popełnić " błędy".
Uważam ,że jak jest jakakolwiek sprawa to Sąd też jest stroną w sprawie i to najważniejszą,która rozstrzyga spór.
Napisałeś"- z
> doświadczenia wiem, ze tego typu roszczenia f
> windykacyjne nie są w stanie udowodnić co skutkuje
> oddaleniem pozwu w związku z tym nie ma długu." Sąd też ma doświadczenie i pozwolił aby FW wygrała sprawę ,nie badając sytuacji Gos,bo z doświadczenia Sąd wie,że podnosi się sprzeciw,co nie uczyniła Gos. Należy wnioskować,że Sąd ,poszedł po najmniejszej lini oporu,powołując się na brak sprzeciwu i uznaniu długu przez Gos,a gdyby była najpierw rozprawa ,a później e -sąd, to może Gos nie miałaby tyle problemów,bo na rozprawie zorientowałaby się o co chodzi. Sąd wymaga od dłużnika,poszkodowanego , pełnej znajomości prawa,a sami studjują to prawo przez całe swoje życie,Sąd też wie,że jak jest pozew przeciw dłużnikowi to w zasadzie znaczy,że dłużnik jest bez pieniędzy i nie ma forsy na porade np.od radcy prawnego i napewno tak było z Gos,która w stresie idzie na dno,a ponieważ w przyrodzie nic nie ginie ,to pieniądze robi FW,komornik,a traci Gos.Dlatego uważam,że e-Sąd jest szybki,ale zły gdy nie zna się prawa. Sąd wiedział,że Polsat zadowolił się pieniędzmi od Presco i zrezygnował z długu, a Presco jak otrzyma pieniądze od Gos to nic z tych pieniędzy nie odda do Polsatu.Dlatego tak nie do końca jestem przekonana,że Sąd rozstrzygnął ten spór OK,bo Sąd wie,że Gos nic nie pożyczyła od Presco i jak Gos otrzymała pozwe od Presco,to sprawe zignorowała ,bo nigdy nic nie pożyczyła od Presco.Olśnienie do Gos przyszło po dokonanym fakcie ,teraz Gos jest na bezpłatnym kursie prawa na forum.
W mojej sprawie SR wiedział,że jestem właścicielem wg umowy,wg nabycia spadku,a sentencje wyroku orzekł na podstawie planu bieglego ,który to plan sporządzono do sprawy sąsiada w 1984.bo SR powołał się na modyfikacje radcy jaką wprowadził do mojego pozwu,i SR w następnym wyroku zrezygnował z modyfikacji i sentencję wyroku orzekł na podstawie umowy i nabycia spadku ,a jest to dowód że Sąd się myli i aby być niezawisłym,musiał zrezygnwaś z modyfikacji mojego radcy,dlatego napisałam skarge na radce.Kto jest winny,czy SR czy radca.
Tak myślę,
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 22:57:21
W pouczeniu było zapłacić lub w terminie 14 dni od doręczenia wnieść sprzeciw - sąd pouczył, jakie pozwany ma prawo, Gos skorzystała z tego prawa, i powiedziała, że dla Presco nie jest nic winna. Przyjdzie do ciebie bandzior i zażąda rzeczy bądź gotówki też zachowasz się biernie czy będziesz się w jakiś sposób bronić.

Zarzucasz, że sąd poszedł po najmniejszej lini oporu i uznał twierdzenia f windykacyjnej nie czekając na Gos - sąd dał termin Gos nie dochowała terminu i do kogo żale? To nie jest widzimisię sądu, tak stanowi prawo. Powód też jest obwarowany terminami i jeśli ich nie dochowa ponosi tego skutki. Może sąd powinien czekać w nieskończoność - ktoś jest ci coś winien wnosisz pozew o zapłatę i czekasz w nieskończoność, bo ktoś nie wnosi sprzeciwu, bo uznaje, że nie jest ci nic winien, zadowolona jesteś z tego, że czekasz?

Nie twierdzę, że sądy są nieomylne, bo nie są.
Ale są narzędzia takie jak zażalenie, skargi, apelacja itp., i z nich należy korzystać. Fakt jest to męczące dla strony, ale konieczne niekiedy w celu wykazania nieważności.
Ostatnio spotkałem się, że jeśli strona wnosiła jakiś wniosek sąd wydawał postanowienia oddalające wnioski (jak automat) dokonując ustaleń zależnie od potrzeby chwili w konsekwencji zaczął zaprzeczać własnym ustaleniom, które ustalił wcześniej.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 22:57 przez typ niepokorny.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:01:11
Zieeew... Nie widzicie, że to podpucha? Przecież nikt nie jest aż tak głupi poza schoppenką...
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:09:58
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Zieeew... Nie widzicie, że to podpucha? Przecież
> nikt nie jest aż tak głupi poza schoppenką...

Czy są nowe klony na forum?
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:14:08
babra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czy są nowe klony na forum?

Nieeeee, klonów nie ma, ale za to pojawiły się mimozy, topole, baobaby i osiki ;)
Re: mam pytanie
29 lip 2013 - 23:45:25
os Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ja juz nic z tego nie rozumiem, wiem natomiast
> jezeli sad w moim miescie przesle dokumenty do
> sadu w Wolominie i sad nie odrzuci to po mojemu
> wedlug mojego myslnia, sad powinien zawiadomic
> Komornika o wstrzymaniu egezkucij....

Twoja łatwowierność jest porażająca. Rozumiem, że chwytasz się ostatniej deski ratunku, ale uważaj, bo skutki mogą być bolesne i nieodwracalne.

W twojej sprawie nie ma podstaw do zawieszenia postępowania egzekucyjnego. Nie licz na to. Szukaj innego rozwiązania.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-29 23:52 przez flame.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 00:00:26
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> W twojej sprawie nie ma podstaw do zawieszenia
> postępowania egzekucyjnego.

Dotknęłaś bardzo istotnej kwestii - zastanawiam się czy Włodek tak doradzając miał tego świadomość:) Ciekaw jestem czy wierzyciel wykorzysta fakt zawieszenia egzekucji o ile zostanie zawieszona:)

Gos nie ma podstaw wnosić pozew, ponieważ mogłaś to uczynić w ciągu 14 dni od doręczenia nakazu zapłaty(nakaz prawidłowo doręczony), nie wdając się w spor roszczenie uznałaś teraz jest powaga rzeczy osądzonej.
Coś, co zostało raz osądzone i jest już prawomocne nie może być sądzone ponownie. Gdyby tak było można to zapanowałby chaos!

Wyrok prawomocny można obalić kasacją- warunek musisz brać udział w sprawie wcześniej lub wykażesz, że byłaś pozbawiona prawa do obrony, - w jaki sposób zostałaś pozbawiona prawa do obrony?



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 00:07 przez typ niepokorny.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 00:30:30
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Wyrok prawomocny można obalić kasacją- warunek
> (...)
> wykażesz, że byłaś pozbawiona prawa do obrony,

Niepojęte... A z jakiego to przepisu wynika twoje stwierdzenie? :)
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 00:37:04
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> typ niepokorny Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Wyrok prawomocny można obalić kasacją- warunek
> > (...)
> > wykażesz, że byłaś pozbawiona prawa do obrony,
>
> Niepojęte... A z jakiego to przepisu wynika twoje
> stwierdzenie? :)

Prawo obrony i sprawiedliwego procesu zawarte są Konstytucji RP i w Konwencji o ochronie praw człowieka - zaprzeczysz?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 00:37 przez typ niepokorny.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 00:39:33
typ niepokorny Napisał(a):

> Prawo obrony i sprawiedliwego procesu zawarte są
> Konstytucji RP i w Konwencji o ochronie praw
> człowieka - zaprzeczysz?


Jak najbardziej. Ale pytanie brzmi - jak to sie ma do kasacji?
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 00:43:18
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> typ niepokorny Napisał(a):
>
> > Prawo obrony i sprawiedliwego procesu zawarte
> są
> > Konstytucji RP i w Konwencji o ochronie praw
> > człowieka - zaprzeczysz?
>
>
> Jak najbardziej. Ale pytanie brzmi - jak to sie ma
> do kasacji?
No dobra zaistniały podstawy do wznowienia :)
Ale nie wznowili więc wnoszę kasację :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 00:45 przez typ niepokorny.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 00:46:15
No.:) Przy czym jest to droga przez mękę.
Zmieniasz posta, jak odpisałem. Nie ma mowy o kasacji w przypadku Gos. Ale to temat na inny wieczór. Dobranoc.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 00:47 przez kjt.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 00:55:03
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No.:) Przy czym jest to droga przez mękę.
> Zmieniasz posta, jak odpisałem. Nie ma mowy o
> kasacji w przypadku Gos. Ale to temat na inny
> wieczór. Dobranoc.

Gos nie ma podstaw by wnosić powództwo przeciwegzekucyjne tym bardziej do wznowienia więc nie będzie kasacji - chyba, że jedna osoba uzna, że jest jakieś światełko w tunelu:)
Dobranoc.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 00:55 przez typ niepokorny.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 08:33:59
typ niepokorny Napisał(a):
......."Gos nie ma podstaw wnosić pozew, ponieważ mogłaś to uczynić w ciągu 14 dni od doręczenia nakazu zapłaty(nakaz prawidłowo doręczony), nie wdając się w spor roszczenie uznałaś teraz jest powaga rzeczy osądzonej.
Coś, co zostało raz osądzone i jest już prawomocne nie może być sądzone ponownie. Gdyby tak było można to zapanowałby chaos!"

Gdyby Gos wdała się w spór, to co by zyskała: 1.może nie miała by wtórnego wierzyciela, 2. czy znikłby dług Polsatu i Gos nie musiała by płacić. 3.nie byłoby komornika i zajęcia . 4.a może byłaby ugoda z Polsatem.
Dług nie jest przedawniony.

Jeżeli coś źle wobec Gos uczynił Sąd,Polsat czy Presco to czy Gos może skierować sprawe do RPO?
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 09:25:12
babra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Gdyby Gos wdała się w spór, to co by zyskała:
> 1.może nie miała by wtórnego wierzyciela, 2. czy
> znikłby dług Polsatu i Gos nie musiała by płacić.
> 3.nie byłoby komornika i zajęcia . 4.a może byłaby
> ugoda z Polsatem.
> Dług nie jest przedawniony.
>
Nie znamy akt. To jeden z podstawowych powodów, dla których radzenie na forum jest bez sensu, bo "diabeł tkwi w szczegółach". Można założyć jedynie, że na wszystkie pytania odpowiedź jest odmowna (99% prawdopodobieństwa).

babra Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Jeżeli coś źle wobec Gos uczynił Sąd,Polsat czy
> Presco to czy Gos może skierować sprawe do RPO?

Przede wszystkim trzeba wyczerpać tok instancji. Poza tym do ludzi nie dotarło, że istnieje instytucja skarga o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia. Taka skarga - podobnie jak skarga kasacyjna - oprócz warunków formalnych określonych w art. 424[5] § 2 k.p.c., powinna spełniać warunki należące do jej istoty (treści), które można określić, jak w przypadku skargi kasacyjnej, mianem jej "cech kreatywnych". Warunki te zostały wskazane w art. 424[5] § 1 pkt 1-6 k.p.c., zgodnie z którymi skarga powinna zawierać:
1) oznaczenie orzeczenia, od którego jest wniesiona, ze wskazaniem, czy jest ono zaskarżone w całości lub w części,
2) przytoczenie jej podstaw oraz ich uzasadnienie,
3) wskazanie przepisu prawa, z którym zaskarżone orzeczenie jest niezgodne,
4) uprawdopodobnienie wyrządzenia szkody, spowodowanej przez wydanie orzeczenia, którego skarga dotyczy,
5) wykazanie, że wzruszenie zaskarżonego orzeczenia w drodze innych środków prawnych nie było i nie jest możliwe, a ponadto - gdy skargę wniesiono stosując art. 424[1] § 2 k.p.c. - że występuje wyjątkowy wypadek uzasadniający jej wniesienie,
6) wniosek o stwierdzenie niezgodności orzeczenia z prawem.

Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, że jest to kolejna fasada, za którą kryje się solidarność grupowa sędziów oraz nieprawdopodobna wręcz dbałość o źle pojety interes Skarbu Państwa. Kto odwoływał się od decyzji ZUS wie dobrze, o czym piszę.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 10:57:46
O tym też trzeba pamiętać:


Ostateczny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, w którym stwierdzono naruszenie prawa do sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez sąd, zagwarantowanego w art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonej dnia 4 listopada 1950 r. w Rzymie (Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm.), nie stanowi podstawy wznowienia postępowania cywilnego.

Przedstawione SN zagadnienie budziło wątpliwości zarówno w orzecznictwie, jak i w doktrynie prawniczej. SN przypomniał, że wznowienie postępowania cywilnego prowadzi do podważenia prawomocności orzeczeń. Prawomocność orzeczenia ma tymczasem na celu ochronę praw nabytych przez strony i buduje zaufanie do systemu prawnego. Dlatego instytucja wznowienia postępowania jest szczególna i wyjątkowa.

Również Europejski Trybunał Praw Człowieka (dalej jako: Trybunał) dostrzega znaczenie prawomocności orzeczeń. W swym orzecznictwie Trybunał wyraził pogląd, że żadna ze stron nie jest uprawniona do tego, by żądać ponownego przeprowadzenia postępowania tylko w celu powtórnego rozpoznania i rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli spór został już prawomocnie osądzony. Ponowne wyjaśnienie sprawy powinno mieć na celu wyłącznie eliminowanie nieprawidłowości i błędów sądowych. Przepis art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie prawa człowieka i podstawowych wolności (dalej jako: Konwencja) mówi o "prawie do sprawiedliwego procesu", ale w świetle powyższych uwag prawo to powinno być realizowane w zasadzie przed uprawomocnieniem się wyroku.

Ze względu na wyjątkowy charakter wznowienia postępowania przepisy dotyczące tej kwestii należy wykładać ściśle. W kodeksie postępowania cywilnego nie ma tymczasem przepisu, który przewidywałby możliwość wznowienia postępowania ze względu na określoną treść wyroku Trybunału. Dlatego SN rozważał, czy podstawę do wznowienia można znaleźć w Konwencji, która – jak umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie (art. 241 Konstytucji) – jest częścią polskiego porządku prawnego.

Wyroki Trybunału nie przysparzają stronom nowych uprawnień. Trybunał stwierdza naruszenie Konwencji i ewentualnie przyznaje zadośćuczynienie pieniężne. Konwencja w żadnym przepisie nie przewiduje wznowienia postępowania sądowego. Sam Trybunał w swym dotychczasowym orzecznictwie wymagał ponownego rozpoznania sprawy jako konsekwencji dopuszczenia się przez umawiające się państwo naruszenia art. 6 Konwencji jedynie w odniesieniu do spraw karnych. W przypadku spraw cywilnych wypowiedzi Trybunału były mniej stanowcze, a jednocześnie Trybunał podkreślał, że Konwencja nie stwarza mu uprawnień do nakazania państwu, względem którego skarga została uwzględniona, uchylenia orzeczenia wydanego przez organ krajowy, wstrzymania jego wykonania lub ponownego przeprowadzenia postępowania w sprawie.

Trybunał nie wytknął też naruszenia Konwencji tym państwom, których prawo wewnętrzne nie przewiduje wznowienia postępowania na skutek jego orzeczenia. Zdaniem SN jest to zrozumiałe, bo na wskutek wznowienia postępowania mogłoby dojść do kolejnego naruszenia art. 6 ust. 1, tylko że w innej postaci i w odniesieniu do strony przeciwnej. Naruszone zostałyby bowiem zasada praw nabytych i zasada pewności prawa.

SN zastrzegł jednak, że w konkretnych okolicznościach, niezależnie od treści wyroku Trybunału, może niekiedy wystąpić podstawa wznowienia przewidziana w art. 401 k.p.c. (ewentualnie w związku z art. 408 k.p.c.). W takim wypadku podstawa wznowienia postępowania ma jednak charakter samodzielny i nie polega na tym, że Trybunał wydał korzystne dla skarżącego orzeczenie.

Odnośnie stwierdzenia niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia (art. 417[1] § 2 zd. 1 k.c.) uzasadniającego żądanie naprawienia szkody SN odmówił podjęcia uchwały. Powodem było niewłaściwe zredagowanie wniosku Rzecznika w tym zakresie, jak i zmiana stanu prawnego (Na podstawie ustawy z 22 lipca 2010 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny, ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz ustawy – Prawo upadłościowe i naprawcze (Dz.U. Nr 155, poz. 1037), która zdaniem SN pytanie czyni co najmniej przedwczesnym.

Uchwała składu 7 sędziów SN z dnia 30 listopada 2010 roku, sygn. akt III CZP 16/10
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 12:37:15
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> babra Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Gdyby Gos wdała się w spór, to co by zyskała:
> > 1.może nie miała by wtórnego wierzyciela, 2.
> czy
> > znikłby dług Polsatu i Gos nie musiała by
> płacić.
> > 3.nie byłoby komornika i zajęcia . 4.a może
> byłaby
> > ugoda z Polsatem.
> > Dług nie jest przedawniony.
> >
> Nie znamy akt. To jeden z podstawowych powodów,
> dla których radzenie na forum jest bez sensu, bo
> "diabeł tkwi w szczegółach". Można założyć
> jedynie, że na wszystkie pytania odpowiedź jest
> odmowna (99% prawdopodobieństwa).
>
> babra Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Jeżeli coś źle wobec Gos uczynił Sąd,Polsat czy
> > Presco to czy Gos może skierować sprawe do RPO?
>
> Przede wszystkim trzeba wyczerpać tok instancji.
> Poza tym do ludzi nie dotarło, że istnieje
> instytucja skarga o stwierdzenie niezgodności z
> prawem prawomocnego orzeczenia. Taka skarga -
> podobnie jak skarga kasacyjna - oprócz warunków
> formalnych określonych w art. 424[5] § 2 k.p.c.,
> powinna spełniać warunki należące do jej istoty
> (treści), które można określić, jak w przypadku
> skargi kasacyjnej, mianem jej "cech kreatywnych".
> Warunki te zostały wskazane w art. 424[5] § 1 pkt
> 1-6 k.p.c., zgodnie z którymi skarga powinna
> zawierać:
> 1) oznaczenie orzeczenia, od którego jest
> wniesiona, ze wskazaniem, czy jest ono zaskarżone
> w całości lub w części,
> 2) przytoczenie jej podstaw oraz ich uzasadnienie,
>
> 3) wskazanie przepisu prawa, z którym zaskarżone
> orzeczenie jest niezgodne,
> 4) uprawdopodobnienie wyrządzenia szkody,
> spowodowanej przez wydanie orzeczenia, którego
> skarga dotyczy,
> 5) wykazanie, że wzruszenie zaskarżonego
> orzeczenia w drodze innych środków prawnych nie
> było i nie jest możliwe, a ponadto - gdy skargę
> wniesiono stosując art. 424[1] § 2 k.p.c. - że
> występuje wyjątkowy wypadek uzasadniający jej
> wniesienie,
> 6) wniosek o stwierdzenie niezgodności orzeczenia
> z prawem.
>
> Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, że jest
> to kolejna fasada, za którą kryje się solidarność
> grupowa sędziów oraz nieprawdopodobna wręcz
> dbałość o źle pojety interes Skarbu Państwa. Kto
> odwoływał się od decyzji ZUS wie dobrze, o czym
> piszę.

Czy skargę o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia składa się do Prezesa Sądu ,w którym wydano wyrok ?
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 13:28:50
Skargę składa sie do SN za pośrednictwem sądu, który wydał ostatni wyrok, a więc najczęściej będzie to SO. Obowiązuje przymus adwokacki.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 15:03:36
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> flame Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> > W twojej sprawie nie ma podstaw do zawieszenia
> > postępowania egzekucyjnego.

> Dotknęłaś bardzo istotnej kwestii - zastanawiam
> się czy Włodek tak doradzając miał tego
> świadomość:) Ciekaw jestem czy wierzyciel
> wykorzysta fakt zawieszenia egzekucji o ile
> zostanie zawieszona:)

Wniosek o zabezpieczenie powództwa poprzez zawieszenie postępowania egzekucyjnego zostanie oddalony z banalnego powodu - wniosek nie został należycie uzasadniony.

Poza tym, taka jest praktyka sądowa. Sądy nie uznają potrzeby zabezpieczenia powództwa poprzez zawieszenie egzekucji. Koniec i kropka. Udaje się to tylko w sprawach, w których np. został już wyznaczony termin licytacji nieruchomości i to też nie jest regułą.

Bardziej prawdopodobne byłoby uzyskanie zawieszenia postępowania egzekucyjnego wobec osoby, przeciwko której nie został wystawiony tytuł wykonawczy. A to i tak nie gwarantuje pozytywnego rozpoznania - vide: sprawa, którą zajmował się RPO. Komornik przeprowadził egzekucję z rachunku bankowego emerytki, która nigdy nie była dłużnikiem wierzyciela, na którego wniosek ów komornik prowadził egzekucję.



Zmieniany 3 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-30 16:19 przez flame.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 00:13:42
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Witam,
>
> mam pytanie w 2011 roku podpisalam umowe zPolsat
> Cyfrowy , mam niezaplacone faktury i Presco
> skierowalo sprawe do e sadu, ja w terminie nie
> odwolalam się a bylo to z dnia 08-05-2013 rok i
> teraz dostalam pismo od komornika Z Wolomina , czy
> jest szansa jeszcze na to zeby się od tego wyroku
> odwołać .Proszę o pomoc

gos,Ty chcesz się odwołać od wyroku,bo nie chcesz płacić długu obecnemu wierzycielowi Presco,tylko chciałabyś niezapłacone faktury nadal płacić Polsatowi,a Polsat nie chce już od Ciebie pieniędzy,zerwał z Tobą umowe,bo nie płaciłaś w terminie? Czy to tak leci?
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 00:18:06
babra Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> gos Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Witam,
> >
> > mam pytanie w 2011 roku podpisalam umowe
> zPolsat
> > Cyfrowy , mam niezaplacone faktury i Presco
> > skierowalo sprawe do e sadu, ja w terminie nie
> > odwolalam się a bylo to z dnia 08-05-2013 rok i
> > teraz dostalam pismo od komornika Z Wolomina ,
> czy
> > jest szansa jeszcze na to zeby się od tego
> wyroku
> > odwołać .Proszę o pomoc
>
> gos,Ty chcesz się odwołać od wyroku,bo nie chcesz
> płacić długu obecnemu wierzycielowi Presco,tylko
> chciałabyś niezapłacone faktury nadal płacić
> Polsatowi,a Polsat nie chce już od Ciebie
> pieniędzy,zerwał z Tobą umowe,bo nie płaciłaś w
> terminie? Czy to tak leci?

A jakie to ma znaczenie jeśli istnieje prawomocny nakaz zapłaty na rzecz wtórnego wierzyciela?
gos
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 22:15:15
Do Wlodka.... ja juz nawet nie czytam tego co piszą, w zaden sposob nie chcą pomoć tlyko zastraszaja , na temat egzekucji czytalam i wiem ze mozna się odwolac do Sadu ,wiekszosc osob odwolalo sie i sad rozpatrzyl ale wielu osob pozytywnie.a co chodzi o alimenty to teraz pisze do kji i flame to tak sie sklada ze dzwonilam dzis do komornika poinformowalam co mi wplywa na konto, z info od komornika dowiedzialam się ze nie moze zabrac mi tych srodkow bo to nie sa pieniadze moje tlyko dziecka.
Ja wole posluchac Wlodka bo juz duzo w zyciu przeszedl i jak do tej pory madrze mi doradzal ... a ja zawsze sluchalam starszych ludzi bo sa bardziej doswiatrczeniu, jeszcze raz Wlodek bardzo Panu dzikuje .
Ale tak sie zastanawiam gdzie bylsicie jak napisalam pierwszy post z prośbo o pomoc, zaden nie odezwal sie nie staral się pomoc , doradzić ... ale krytykować i atakować potraficie. Panie Wlodku bardzo mym prosila jakis kontakt do Pana bo tak się sklada ze na to forum nie mam zamiaru juz wchodzić.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:08:52
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Do Wlodka.... ja juz nawet nie czytam tego co
> piszą, w zaden sposob nie chcą pomoć tlyko
> zastraszaja , na temat egzekucji czytalam i wiem
> ze mozna się odwolac do Sadu ,wiekszosc osob
> odwolalo sie i sad rozpatrzyl ale wielu osob pozytywnie.

Oczywiście, że Sądy rozpatrują pozytywnie wiele spraw. Pod warunkiem, że strony odwołują się w terminie, wnoszą pisma procesowe z konkretnym uzasadnieniem i nie zapominają o tym, że doręczono im np. nakaz zapłaty.

> a co chodzi o alimenty to teraz pisze
> do kji i flame to tak sie sklada ze dzwonilam dzis
> do komornika poinformowalam co mi wplywa na konto,
> z info od komornika dowiedzialam się ze nie moze
> zabrac mi tych srodkow bo to nie sa pieniadze moje
> tlyko dziecka.
> Ja wole posluchac Wlodka bo juz duzo w zyciu
> przeszedl i jak do tej pory madrze mi doradzal ...

Tonący, brzydko się chwyta.

Mam tylko nadzieję, że inni userzy będą mądrzejsi i wyciągną z tego wątku konkretne wnioski.

Zabawne, że wszystkie ustalenia z komornikiem i bankiem zapadają telefonicznie. Fajnie. Wystarczy zadzwonić i komornik zwolni spod egzekucji rachunek bankowy. Co to się Panie wyrabia :)
gos
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:11:42
flame skoncz juz piechdolic , a dlaczego komornik ma nie udzielic info, uwarzales mnie za jakas idiotke , dla twojej info pisalam o odwolaniu nie od wyroku sadu tlyko odwolanie od egzekucji komorniczej.Dobranoc
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:17:23
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> flame skoncz juz piechdolic , a dlaczego komornik
> ma nie udzielic info, uwarzales mnie za jakas
> idiotke , dla twojej info pisalam o odwolaniu nie
> od wyroku sadu tlyko odwolanie od egzekucji
> komorniczej.Dobranoc
Nie denerwuj się gos poczytaj mój nowy wątek o "martwym"forum flame i kjt "Nie dajmy się".Szkoda słów.Pozdrawiam.Bądźmy dobrej myśli.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:21:22
gos Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> flame skoncz juz piechdolic , a dlaczego komornik
> ma nie udzielic info, uwarzales mnie za jakas
> idiotke , dla twojej info pisalam o odwolaniu nie
> od wyroku sadu tlyko odwolanie od egzekucji
> komorniczej.Dobranoc

Prowokujesz? Jeśli nie to podaj linki. Chętnie zapoznamy się z tymi rewelacjami. W przeciwnym razie uznamy cię za idiotkę.

Pierdolić to sobie możesz przez telefon z asesorkiem komorniczym i panienką z sekretariatu kancelarii. W to, że komornik osobiście zaszczycił cię rozmową nie wierzę. Tak samo jak w to, że masz realny problem z egzekucją.

A pies ci mordę lizał :)
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:28:28
> gos Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> dla twojej info pisalam o odwolaniu
> nie od wyroku sadu tlyko odwolanie od egzekucji komorniczej.

"Dla twojej info" - nie zrozumiałaś ironicznej sugestii. Wierzymy, że masz problem...nie z egzekucją, a z forum NZ.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:35:21
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > gos Napisał(a):
> >
> --------------------------------------------------
>
> > dla twojej info pisalam o odwolaniu
> > nie od wyroku sadu tlyko odwolanie od egzekucji
> komorniczej.
>
> "Dla twojej info" - nie zrozumiałaś ironicznej
> sugestii. Wierzymy, że masz problem...nie z
> egzekucją, a z forum NZ.

Wracajcie na swoje forum "Nie dajmy się"może to jeszcze tylko" agonia" tego forum,klienci się nie zgłaszaja na wskazane nr.telefonów i meil.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:36:25
Jasne, dupku. Ile bierzesz za reklame oszustki z Bornego?
gos
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:14:31
tak samo jak dzwonie do banku, bank prosi o moje dane i udziela mi info, komornik prosi o akta sprawy i podobnie udzieli info.Nie widzę w tym nic dziwnego:)
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:19:02
Moi państwo, schoppenka, która teraz robi jako "redaktor" forum NZ potrzebuje pieniedzy. Naganiacz "włodek" wabi was na forum, gdzie bedziecie oskubani, jak to bywało do tej pory. Gos to kolejny klonik tej ekipy - trudno sobie bowiem wyobrazic, żeby ktos był aż tak głupi, jak ta rzekoma panienka. Nawet ukonczenie wsp w Opolu nie skutkuje aż takim debilizmem. Proponuje zostawic to ścierwo i zająć sie czymś wazniejszym -- akurat na pierwszym programie leci 07 zgłoś się. Intelektualnie znacznie wyżej, niz polemika z debilami.
gos
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:18:25
Zaczol mnie ten flame wkurrr, mysli ze wszytkie rozumy pozjadal,,, za idiotke mnie uwarza
gos
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:19:44
Do Wlodka , jutro poczytam bo dzis ide juz spać on chyba pracuje w jakies firmie windykacyjnej
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:21:24
Moi państwo, schoppenka, która teraz robi jako "redaktor" forum NZ potrzebuje pieniedzy. Naganiacz "włodek" wabi was na forum, gdzie bedziecie oskubani, jak to bywało do tej pory. Gos to kolejny klonik tej ekipy - trudno sobie bowiem wyobrazic, żeby ktos był aż tak głupi, jak ta rzekoma panienka. Nawet ukonczenie wsp w Opolu nie skutkuje aż takim debilizmem. Proponuje zostawic to ścierwo i zająć sie czymś wazniejszym -- akurat na pierwszym programie leci 07 zgłoś się. Intelektualnie znacznie wyżej, niz polemika z debilami...
gos
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:25:02
flame wiecej kultury na tym forum, co zabolalo Cie ze napisalam piechdolic, bo piszesz glupoty .. a ja juz skonczylam z Toba dyskusje , skoro dzownie do kancelari to nie dziwne ze asesor udzieli mi info.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:26:27
Moi państwo, schoppenka, która teraz robi jako "redaktor" forum NZ potrzebuje pieniędzy. Naganiacz "włodek" wabi was na forum, gdzie bedziecie oskubani, jak to bywało do tej pory. Gos to kolejny klonik tej ekipy - trudno sobie bowiem wyobrazic, żeby ktos był aż tak głupi, jak ta rzekoma panienka. Nawet ukonczenie wsp w Opolu nie skutkuje aż takim debilizmem. Proponuje zostawic to ścierwo i zająć sie czymś wazniejszym -- akurat na pierwszym programie leci 07 zgłoś się. Intelektualnie znacznie wyżej, niz polemika z debilami...
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:28:06
Włodek
Wcześniej twierdziłeś, że " Podstawą powództwa przeciwegzykucyjnego jest w przypadku gos fakt nie uznawania Presco jako wierzyciela z którym nie zawierała umowy".
Teraz twierdzisz, że atakujesz klauzulę wykonalności a nie nakaz, to powiedz mi co się zmieniło od momentu wydania nakazu zapłaty do chwili nadania mu klauzuli wykonalności?

Ponawiam pytanie aby czytelnicy mieli jasność.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:30:54
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek
> Wcześniej twierdziłeś, że " Podstawą powództwa
> przeciwegzykucyjnego jest w przypadku gos fakt nie
> uznawania Presco jako wierzyciela z którym nie
> zawierała umowy".
> Teraz twierdzisz, że atakujesz klauzulę
> wykonalności a nie nakaz, to powiedz mi co się
> zmieniło od momentu wydania nakazu zapłaty do
> chwili nadania mu klauzuli wykonalności?
>
> Ponawiam pytanie aby czytelnicy mieli jasność.


Nie widzisz, że to kolejna próba oszustki z Bornego? MOPS już nie wypłaca zasiłków, trzeba zwrócic, co sie ukradło, to teraz wabi nachalnie na forum.
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:39:42
Hi hi ... ale cyrk :) Oszustka z Bornego rzuca kolejną "eskadrę" kamikadze.
kjt
Re: mam pytanie
30 lip 2013 - 23:41:20
Włodek to nie kamikadze, to błazen.
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 00:09:44
Włodek widzę, że na błazenadę masz czas.
A podobno dyskutujesz merytorycznie tymczasem ja jakoś nadal nie mogę doczekać się odpowiedzi, na inne pytania zadane wcześniej zresztą też.

Wcześniej twierdziłeś, że " Podstawą powództwa przeciwegzykucyjnego jest w przypadku gos fakt nie uznawania Presco jako wierzyciela z którym nie zawierała umowy".
Teraz twierdzisz, że atakujesz klauzulę wykonalności a nie nakaz, to powiedz mi co się zmieniło od momentu wydania nakazu zapłaty do chwili nadania mu klauzuli wykonalności i po nadaniu???

Aby pozew był skuteczny, to musiałeś wykazać w pozwie, więc odpowiedź na to pytanie nie powinna stanowić problemu.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-31 00:21 przez typ niepokorny.
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 18:09:54
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek widzę, że na błazenadę masz czas.
> A podobno dyskutujesz merytorycznie tymczasem ja
> jakoś nadal nie mogę doczekać się odpowiedzi, na
> inne pytania zadane wcześniej zresztą też.
>
> Wcześniej twierdziłeś, że " Podstawą powództwa
> przeciwegzykucyjnego jest w przypadku gos fakt nie
> uznawania Presco jako wierzyciela z którym nie
> zawierała umowy".
> Teraz twierdzisz, że atakujesz klauzulę
> wykonalności a nie nakaz, to powiedz mi co się
> zmieniło od momentu wydania nakazu zapłaty do
> chwili nadania mu klauzuli wykonalności i po
> nadaniu???
>
> Aby pozew był skuteczny, to musiałeś wykazać w
> pozwie, więc odpowiedź na to pytanie nie powinna
> stanowić problemu.
Na forum sędziów są skrajne opinie na ten temat.
Re: mam pytanie
31 lip 2013 - 20:42:59
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> typ niepokorny Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Włodek widzę, że na błazenadę masz czas.
> > A podobno dyskutujesz merytorycznie tymczasem
> ja
> > jakoś nadal nie mogę doczekać się odpowiedzi,
> na
> > inne pytania zadane wcześniej zresztą też.
> >
> > Wcześniej twierdziłeś, że " Podstawą powództwa
> > przeciwegzykucyjnego jest w przypadku gos fakt
> nie
> > uznawania Presco jako wierzyciela z którym nie
> > zawierała umowy".
> > Teraz twierdzisz, że atakujesz klauzulę
> > wykonalności a nie nakaz, to powiedz mi co się
> > zmieniło od momentu wydania nakazu zapłaty do
> > chwili nadania mu klauzuli wykonalności i po
> > nadaniu???
> >
> > Aby pozew był skuteczny, to musiałeś wykazać w
> > pozwie, więc odpowiedź na to pytanie nie
> powinna
> > stanowić problemu.
> Na forum sędziów są skrajne opinie na ten temat.

Na jaki temat?

Skrajne opinie na temat tego, że gdy atakuje się tytuł wykonalności to należy w pozwie wskazać okoliczności jakie zaistniały przed i po wydaniu tytułu wykonalności - nie widzę tu żadnych zasadnych okoliczności, po otrzymaniu nakazu zapłaty Gos nie zapłaciła, więc odpada zarzut spełnienia.
Wierzyciel też się nie zmienił- ten sam uzyskał nakaz zapłaty i ten sam wniósł o egzekucję komorniczą.
Jako ławnik powinieneś wiedzieć, że obowiązek dawania dowodów ciąży na powodzie zaś w przypadku powództwa przeciwegzekucyjnego sąd bada zasadność z urzędu, więc nie licz na błąd przeciwnika procesowego, ponieważ on ma dowód w postaci prawomocnego nakazu zapłaty i to mu w zupełności wystarczy.

Sugerujesz, że istnieją skrajne opinie sędziów w stosunku do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2012r, sygnatura akt: III CZP 16/12?
Na temat wyroku Sądu Najwyższego z 21 lipca 2010r sygnatura akt: III CZP 47/2010r, też są skrajne opinie wśród sędziów na forum? - ten wyrok polecam szczególnie.
Skrajne opinie wyrażane przez sędziów na forum znajdują odzwierciedlenie w wyrokach Sądu Najwyższego na temat powagi rzeczy osądzonej?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-31 21:02 przez typ niepokorny.
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 00:06:02
babra
Umiesz czytać ze zrozumieniem ? - poniżej zamieszczę ponownie to, co napisałem wcześniej.

"Można napisać wszystko, ale w wyznaczonych ramach czasowych."

Sprzeciwiła się tym twierdzeniom w terminie 14 dni od doręczenia nakazu zapłaty? - może czekała na specjalne złote zaproszenie? - takie zaproszenie dostała od komornika!
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 00:52:44
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> babra
> Umiesz czytać ze zrozumieniem ? - poniżej
> zamieszczę ponownie to, co napisałem wcześniej.
>
> "Można napisać wszystko, ale w wyznaczonych ramach
> czasowych."
>
> Sprzeciwiła się tym twierdzeniom w terminie 14 dni
> od doręczenia nakazu zapłaty? - może czekała na
> specjalne złote zaproszenie? - takie zaproszenie
> dostała od komornika!

No i tak to jest, nie jestem obeznana z prawem, idę do Sądu i Sąd tak jak Ty z pozycji silniejszego w prawie " zakrzyczy " mnie.

Ja tylko pytam.
Czy wniesiony sprzeciw przez Gos w ramamch czasowych czyni twierdzenie Presco nie dowodem ,a jak minie tremin sprzeciwu ,to dla Sądu twierdzenie Presco jest dowodem? To prawo jest jak czary mary hokus pokus.
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 00:54:44
Babra, res iudicata... To wymyślono jeszcze przed Chrystusem...
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 08:55:13
magister magister magister magister W Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Babra, res iudicata... To wymyślono jeszcze przed
> Chrystusem..."

Czy zawsze coś wymyślone jest dobre? Jak ja podejmę nie dobrą decyzje to aby się rozgrzeszyć ,wymyślam przyczyne ,żeby to nie była tylko moja wina, interpretuje i w jednej sytuacji stosuje res iudicata, aw innej jak mi nie pasuje to nie stosuje i Sądy też tak robią ,co piszą w linku poniżej o " POWAGA RZECZY OSĄDZONEJ " res iudicata" czyli ogólnie mówiąc nic dwa razy się nie zdarza...":)))

[www.aferyprawa.eu]
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 12:14:29
zalecałbym szczególną ostrożność w korzystaniu z "aferprawa". Bardzo często pojawiają się tam informacje świadczące o tym, że piszący nie znaja tematu. Oto przykład z podanego przez Ciebie linku:
"I dalej poruszana tu powaga rzeczy osądzonej np. jeśli chodzi o ubezpieczenia społeczne ma walor szczególny, który ogranicza w istocie jej praktyczne znaczenie. Sąd w chwili wyrokowania powoduje pewien stan prawny lecz, nowe zdarzenia zachodzące po uprawomocnieniu się orzeczenia mogą spowodować zmianę treści praw i obowiązków stron stosunku ubezpieczenia społecznego(...)."
Tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Po raz kolejny ZUS ustali prawo, gdy okaże się, że w chwili wydawania decyzji istniały dowody lub okoliczności mające wpływ na treść decyzji. Przy czym nie muszą to być dowody i okoliczności nieznane organowi - wystarczy, jeśli je pominął.
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 12:53:26
magister magister magister magister W Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> zalecałbym szczególną ostrożność w korzystaniu z
> "aferprawa". Bardzo często pojawiają się tam
> informacje świadczące o tym, że piszący nie znaja
> tematu. Oto przykład z podanego przez Ciebie
> linku:
> "I dalej poruszana tu powaga rzeczy osądzonej np.
> jeśli chodzi o ubezpieczenia społeczne ma walor
> szczególny, który ogranicza w istocie jej
> praktyczne znaczenie. Sąd w chwili wyrokowania
> powoduje pewien stan prawny lecz, nowe zdarzenia
> zachodzące po uprawomocnieniu się orzeczenia mogą
> spowodować zmianę treści praw i obowiązków stron
> stosunku ubezpieczenia społecznego(...)."
> Tymczasem jest dokładnie odwrotnie. Po raz kolejny
> ZUS ustali prawo, gdy okaże się, że w chwili
> wydawania decyzji istniały dowody lub okoliczności
> mające wpływ na treść decyzji. Przy czym nie muszą
> to być dowody i okoliczności nieznane organowi -
> wystarczy, jeśli je pominął.

Dzięki za info, Twój podpis pod postem świadczyć może ,że jesteś Włodek po 4 fakultetach, ale odp.jest na poziomie kjt or typ niepokorny.

Jak to info ma się do forum NZ,tam też nie znają do końca prawa,a Włodek poleca NZ ?



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-01 13:16 przez babra.
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 13:01:34
Przecież wiadomo, że nick jest tylko po to, żeby wydrwić znachora prawnego. Na poważnie natomiast:
Wyrok
Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie
z dnia 15 marca 2007 r.
V SA/Wa 170/07
1. Z brzmienia art. 83 a ust. 1 u.s.u.s. wynika, iż ponowne ustalenie prawa do świadczeń (lub zobowiązania) może nastąpić nie tylko w przypadku przedłożenia nowych dowodów, lecz także w przypadku ujawnienia okoliczności istniejących przed wydaniem decyzji, które mają wpływ na prawo do świadczeń. Przy czym nie jest wymagane ujawnienie nowych okoliczności, lecz takich okoliczności, które istniały przed wydaniem decyzji, a nie zostały przez organ rentowy uwzględnione.

Tak to wygląda.
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 13:37:01
OK.przyjełam do wiadomości, czy to to orzeczenie?
V SA/Wa 3001/07 - Wyrok WSA w Warszawie z 2008-03-17

[www.orzeczenia-nsa.pl]
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 13:41:09
Oryginał uzasadnienia liczy ponad 25 stron.:)
Re: mam pytanie
02 sie 2013 - 00:04:18
magister magister magister magister W Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Oryginał uzasadnienia liczy ponad 25 stron.:)
"Babki z piasku w przedszkolu specjalnym"
Re: mam pytanie
02 sie 2013 - 00:19:54
Włodek Napisał(a):

> "Babki z piasku w przedszkolu specjalnym"

Możesz dać namiar na swojego dilera? Fajnie kopie to, co bierzesz.
Re: mam pytanie
02 sie 2013 - 00:28:22
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> "Babki z piasku w przedszkolu specjalnym"

Klepanie babek w piaskownicy, to chyba twoja specjalność.

Kiedy odlot, oszołomie?
Re: mam pytanie
02 sie 2013 - 21:35:05
Włodek Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> magister magister magister magister W Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Oryginał uzasadnienia liczy ponad 25 stron.:)
> "Babki z piasku w przedszkolu specjalnym"

Widać, że jesteś wyspecjalizowany w klepaniu babek z piasku.
Swoje fantazje testuj na sobie, nie wciągaj w swoją głupotę naiwnych, którzy z niewiedzy mogą ulec tym fantazjom.
W przedszkolu specjalnym się kształciłeś - to wszystko wyjaśnia między innymi opory przyswajania logicznych argumentów i problem z doborem okoliczności przyjmując, że gdy mowa jest o powództwie przeciwegzekucyjnym to każdy wyrok SN będzie trafny byle w nim znalazło się odniesienie do powództwa przeciwegzekucyjnego.

Opis jak pokonałeś Bobowskiego reprezentującego Prokurę/Kruka.

Bobowski wnosi pozew do e-sądu w Lublinie, na skutek wniesionego skutecznie sprzeciwu nakaz zapłaty upada, więc zgodnie z właściwością miejscową e-sąd przekazuje sprawę do sądu rejonowego, który wzywa powoda do uzupełnienia braków. Powód oczywiście braki usuwa, lecz nie czyni tego skrupulatnie. Skoro powód ze swego obowiązku nie wykonał w pełni sąd z urzędu stwierdza, że brak jest "czynnej legitymacji procesowej" i powództwo oczywiście oddala. Faktycznie i niezaprzeczalnie jesteś wielki, bo wdałeś się w spór - resztę za ciebie zrobił sąd z urzędu:)
Chwaląc się tą wygraną myślałeś, że nikt nie będzie wiedział, jakim sposobem mogłeś wygrać - tak myśląc dałeś dowód swojego ograniczenia.
Re: mam pytanie
02 sie 2013 - 22:04:27
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Włodek Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > magister magister magister magister W
> Napisał(a):
> >
> --------------------------------------------------
>
> > -----
> > > Oryginał uzasadnienia liczy ponad 25 stron.:)
> > "Babki z piasku w przedszkolu specjalnym"
>
> Widać, że jesteś wyspecjalizowany w klepaniu babek
> z piasku.
> Swoje fantazje testuj na sobie, nie wciągaj w
> swoją głupotę naiwnych, którzy z niewiedzy mogą
> ulec tym fantazjom.
> W przedszkolu specjalnym się kształciłeś - to
> wszystko wyjaśnia między innymi opory przyswajania
> logicznych argumentów i problem z doborem
> okoliczności przyjmując, że gdy mowa jest o
> powództwie przeciwegzekucyjnym to każdy wyrok SN
> będzie trafny byle w nim znalazło się odniesienie
> do powództwa przeciwegzekucyjnego.
>
> Opis jak pokonałeś Bobowskiego reprezentującego
> Prokurę/Kruka.
>
> Bobowski wnosi pozew do e-sądu w Lublinie, na
> skutek wniesionego skutecznie sprzeciwu nakaz
> zapłaty upada, więc zgodnie z właściwością
> miejscową e-sąd przekazuje sprawę do sądu
> rejonowego, który wzywa powoda do uzupełnienia
> braków. Powód oczywiście braki usuwa, lecz nie
> czyni tego skrupulatnie. Skoro powód ze swego
> obowiązku nie wykonał w pełni sąd z urzędu
> stwierdza, że brak jest "czynnej legitymacji
> procesowej" i powództwo oczywiście oddala.
> Faktycznie i niezaprzeczalnie jesteś wielki, bo
> wdałeś się w spór - resztę za ciebie zrobił sąd z
> urzędu:)
> Chwaląc się tą wygraną myślałeś, że nikt nie
> będzie wiedział, jakim sposobem mogłeś wygrać -
> tak myśląc dałeś dowód swojego ograniczenia.

Typie, Włodek to świr... Chyba juz nikt w to nie powątpiewa.
Re: mam pytanie
01 sie 2013 - 08:12:30
...niezły kabaret.

A tak na marginesie- jeśli ktoś nie płąci faktur(bądż innych zobowiązań)-
to wierzyciel przypomina o tym wysyłając wezwania do zapłaty.W danym temacie
(gos) musiała otrzymywać wewania od operatora - a potem
pewnie Presco także monitowało.
Faktem jest,że jak pisze "gos" ,faktury nie były opłacone.
W efekcie czego- Presco po bezskutecznym wysyłaniu wezwań w końcu wystąpiło
o nakaz zapłaty. "Gos" nie wniosła sprzeciwu- bo wiedziała przecież,ze
dług jest bezsporny.
Nie wiem,dlaczego teraz chce bronic sie przed egzekucją,skoro wie,że
nie wywiązywała się ze swoich zobowiązań. Jaka można mieć linię obrony,gdy
ma sie swiadomość braku płatności za korzystanie z usługi.?
Skoro Cyfra upoważniła Presco (dając pełnomocnictwo) do egzekwownia długu-
to ja tu nie widzę żadnych bezprawnych działań.Gos powinna "dogadać" się
z komornikiem i spłacać swoje zobowiązania.No chyba,ze kwota długu jest
"wzięta z kosmosu"....Gos mogła wcześniej uzgadniać płatnosci ze swoim operatorem - nie byłoby teraz komornika.
Re: mam pytanie
04 sie 2013 - 14:06:38
Re: mam pytanie
Autor: Włodek (IP zapamiętane)
Data: 17 lip 2013 - 19:22:13
> Powództwo przeciwegzukucyjne niestety kosztuje/3% wartości sporu

Dlaczego nie 2 % od wartości sporu?
Na jakiej podstawie prawnej bęcwał wydedukował, że opłata od powództwa przeciwegzekucyjnego wynosi 3% niestety pozostanie zagadką nie do rozwiązania:(
Bęcwale wbij sobie do pustego łba(bo ewidentnie głowy nie masz!) , że opłata od powództwa przeciwegzekucyjnego wynosi 5% od wartości przedmiotu sporu, nie mniej jednak niż 30 zł,a przy powództwie o zwolnienie zajętego przedmiotu od egzekucji - od wartości zajętego przedmiotu!



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-04 14:19 przez typ niepokorny.
Re: mam pytanie
04 sie 2013 - 17:26:00
Re: mam pytanie
Autor: Włodek (IP zapamiętane)
Data: 17 lip 2013 - 20:09:16

Sąd Rejonowy
Wydział/który do ustalenia/Cywilny w....
Powód:Imię i nazwisko,dokładny adres
Pozwany:Presco,adres z nakazu zapłaty
Powództwo przeciwegzekucyjne

Sąd przede wszystkim zwróci się o usunięcie braków formalnych pozwu poprzez podanie WPS.

Oszołom wołodja nie ma nawet pojęcia o wymogach formalnych w/w pisma procesowego.

A egzekucja będzie w toku.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-04 18:53 przez flame.
Re: mam pytanie
04 sie 2013 - 19:06:25
flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Oszołom wołodja nie ma nawet pojęcia o wymogach
> formalnych w/w pisma procesowego.
>
> A egzekucja będzie w toku.

Może to i lepiej dla samej zainteresowanej, ponieważ mógłby się pojawić zarzut utrudniania wykonania egzekucji przez wszczynanie bezzasadnego sporu i na jego podstawie wnioskowanie o zawieszenie egzekucji prowadzące do niemożności zaspokojenia prawomocnie zasądzonej kwoty(zarzut dość prawdopodobny).
kjt
Re: mam pytanie
04 sie 2013 - 21:08:15
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------

>
> Może to i lepiej dla samej zainteresowanej,
> ponieważ mógłby się pojawić zarzut utrudniania
> wykonania egzekucji przez wszczynanie bezzasadnego
> sporu i na jego podstawie wnioskowanie o
> zawieszenie egzekucji prowadzące do niemożności
> zaspokojenia prawomocnie zasądzonej kwoty(zarzut
> dość prawdopodobny).

O czymś takim jeszcze nie słyszałem. Ale z pomocą "włodka" to pewnie ją skażą. Przecież nikt jej nie uwierzy, że zamiast do prawnika udała sie po pomoc do idioty.
Re: mam pytanie
04 sie 2013 - 21:51:01
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> typ niepokorny Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> >
> > Może to i lepiej dla samej zainteresowanej,
> > ponieważ mógłby się pojawić zarzut utrudniania
> > wykonania egzekucji przez wszczynanie
> bezzasadnego
> > sporu i na jego podstawie wnioskowanie o
> > zawieszenie egzekucji prowadzące do
> niemożności
> > zaspokojenia prawomocnie zasądzonej
> kwoty(zarzut
> > dość prawdopodobny).
>
> O czymś takim jeszcze nie słyszałem. Ale z pomocą
> "włodka" to pewnie ją skażą. Przecież nikt jej nie
> uwierzy, że zamiast do prawnika udała sie po pomoc
> do idioty.


Nie pamiętam konkretnie wyroku, raczej nie była to odpowiedzialność karna, na pewno chodziło tam o naprawienie szkody. Wierzyciel wykazał, że pomiędzy działaniami dłużnika a powstaniem szkody istnieje związek przyczynowo-skutkowy.

Przecież ona takiej pomocy oczekiwała i taką uzyskała od bęcwała.
Kto wie czy nie jest to ta sama osoba, która widzi w powództwie przeciwegzekucyjnym skuteczne narzędzie do kwestionowania prawomocnych nakazów zapłaty bez względu na okoliczności, - jeśli tak(tego nie sprawdzimy) to znamy ją obaj.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-08-04 22:36 przez typ niepokorny.
kjt
Re: mam pytanie
04 sie 2013 - 22:55:32
typ niepokorny Napisał(a):
-------------------------------------------------------

> Kto wie czy nie jest to ta sama osoba, która widzi
> w powództwie przeciwegzekucyjnym skuteczne
> narzędzie do kwestionowania prawomocnych nakazów
> zapłaty bez względu na okoliczności, - jeśli
> tak(tego nie sprawdzimy) to znamy ją obaj.


Mnie to samo chodzi po głowie, zwłaszcza dlatego, że wplotłem w posta pewne słowo, które każdego fizyka z lat 1970-tych powinno ruszyć. A tu zero odzewu. Poza tym ta świadomość prawa na poziomie -600. To faktycznie może być...
Re: mam pytanie
04 sie 2013 - 23:27:44
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mnie to samo chodzi po głowie, zwłaszcza dlatego,
> że wplotłem w posta pewne słowo, które każdego
> fizyka z lat 1970-tych powinno ruszyć. A tu zero
> odzewu. Poza tym ta świadomość prawa na poziomie
> -600. To faktycznie może być...

Wpływ oszołomów związanych z sektą. Zryte berety i wyprane mózgownice.
kjt
Re: mam pytanie
04 sie 2013 - 23:33:55
Na pewno "wołodia" nie jest fizykiem. A wpływ sekty? Całkiem mozliwe.
Re: mam pytanie
04 sie 2013 - 23:59:58
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> typ niepokorny Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
>
> > Kto wie czy nie jest to ta sama osoba, która
> widzi
> > w powództwie przeciwegzekucyjnym skuteczne
> > narzędzie do kwestionowania prawomocnych
> nakazów
> > zapłaty bez względu na okoliczności, - jeśli
> > tak(tego nie sprawdzimy) to znamy ją obaj.
>
>
> Mnie to samo chodzi po głowie, zwłaszcza dlatego,
> że wplotłem w posta pewne słowo, które każdego
> fizyka z lat 1970-tych powinno ruszyć. A tu zero
> odzewu. Poza tym ta świadomość prawa na poziomie
> -600. To faktycznie może być...

Wychodzi na to, że mamy podobne skojarzenia.
Tylko, czemu miałaby służyć ta gra?
Swego czasu bęcwał prezentował sygnatury rzekomych spraw, później je usuwał, jakie ponoć wygrał, między innymi był wymieniony Sąd Rejonowy Grunwald i Jeżyce w Poznaniu stąd nasunęło mi się skojarzenie i jeśli odgrzebię to, co on prezentował i uda mi się odgrzebać materiały to je porównam być może będzie pewność.
kjt
Re: mam pytanie
05 sie 2013 - 00:00:50
OK. Powoływał się też na Twoje miasto.
Re: mam pytanie
05 sie 2013 - 00:06:29
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> OK. Powoływał się też na Twoje miasto.


Co? - musiałem to przegapić, albo było to w czasie gdy nie miałem dostępu do netu.
kjt
Re: mam pytanie
05 sie 2013 - 00:08:24
Sprawdź jego posty, powinno być, jakies dwa miesiace wstecz.
Re: mam pytanie
05 wrz 2013 - 10:54:18
Chyba powinieneś wyjechać gdzieś na urlop,aby wypocząć....bo ci 'nerwy puszczają"..

Ps.
Nie mam zamiaru "spadać",tylko dlatego,że ty tego chcesz.
kjt
Morska spadaj!
05 wrz 2013 - 11:10:39
Morska, pilnuj włodka, bo za chwilę dostanie apopleksji. Bo juz toczy pianę z pyska i zionie siarką. A powinnaś poszukać innego forum chcocby dlatego, że jestes tępa jak imadło i nie masz wiedzy prawniczej nawet w tak szczątkowym zakresie jak schopenka. Nie jesteś w stanie pojąć nawet 1% postów merytorycznych i ciagle spychasz dyskusję do szamba.
Re: mam pytanie
05 wrz 2013 - 11:10:50
Morska babo z magla, zrób dobry uczynek, idź do sklepu i kup sobie nową tubkę wazeliny, bo ta której teraz używasz nie ma już poślizgu.
Re: mam pytanie
05 wrz 2013 - 16:54:50
Widać sprawdziłaś to na sobie.....jak działa wazelina(lub jej brak).
kjt
Morska nie uzywa wazeliny
05 wrz 2013 - 17:01:43
Ona wchodzi bez. Naturalne środki jej wystarczają.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować