Pokaż wszystkie wiadomości użytkownika
Strona 1 z 1 Strony: 1
Wyniki 1 - 11 z 11
Kochani - dla Intrum 220 tyś PLN kary za zastraszanie Klientów nałożył UOKiK
Powodem ukarania firmy były jej działania, które mogły wywoływać w osobach wzywanych do zapłacenia długu poczucie lęku. W pismach kierowanych do konsumentów firma informowała, że działania windykacyjne polegają między innymi na wizytach inspektorów w siedzibie dłużnika... i co Wy na to ? Z nimi też można wygrać !
dal
przez
cerveza
-
Głos Poszkodowanych
Często pytacie co może a czego nie windykator: odpowiadam, może jedno - grzecznie z wami rozmawiać, nic innego... nie ma prawa nękać was telefonami, przychodzić do domu, dzwonić do firmy , a przede wszystkim informować postronne osoby o waszych sprawach finansowych - jak to się często zdarza, że windykator sprzedaje opowieści dziwnej treści sąsiadom, kolegom w pracy, sekretarce, ect... ja bym wyt
przez
cerveza
-
Głos Poszkodowanych
Wybacz mi moją bezpośrednośc, ale na ogólnym nie będę sprzedawał recepty na hieny windykacyjne, każdego przypadek jest indywidualny ... Jedno co pisałem - nikt poza komornkiem który trzyma prawomocny wyrok w łapie nie ma prawa Was nękać telefonami, "odwiedzać" w domu, firmie, pracy, ect... jesli sami ich wpuścicie - oczywistą rzeczą jest że zarejestrują wszystko co zbywalne w waszych do
przez
cerveza
-
Głos Poszkodowanych
czasy windykatorów z ukraińskim akcentem i posturą "KARKA" dawno minęły, zatem każdy szanujcu się bank powinien z pewna dyplomacją rozmawiac z dłużnikem...
jak by nie patrzył jesteś ich do cholery klientem ...
nie powiem, sam ma kredyty, bo jest to wpisane w życiorys każdego z nas, inaczej dychać się nie da .. i co ? owszem zdaża mi się nie zapłacić w terminie, dzwonią, piszą... są na
przez
cerveza
-
Głos Poszkodowanych
nie pogardzę, żołądkową a jakże lubię, szczególnie tę miętową ....
imieninowę życzenia ślę, po stokroć wszystkiego naj ...
dziś na gardło me zbolałe piwo z miodem i goździkiem obalam...
a co do władzy się tyczy, dawno pogrzebałem ją bom zwątpił... sam dla siebie jestem władzą !
przez
cerveza
-
Głos Poszkodowanych
Determinacja jest najważniejsza, strawię każdą padlinę z apetytem, tylko popić coś dajcie by mi nie utnęło ...
przez
cerveza
-
Głos Poszkodowanych
Czytam z zaciekawieniem wszystkie Wasze wpisy, analizuje zmartwienia ... Ja jak taka matka Polka przytulił bym wszystkich i kijem pogroził ambitnym windykatorom ... Wiem, że śwaita nie zbawię ale chętnie pomogę i podzielę się doświadczeniem... sam kiedyś windykowałem i wiem na co jest stać moich "byłych" kolegów ...
przez
cerveza
-
Głos Poszkodowanych
Witam Cię, nie zaglądałem tu kilka dni a jestem do dyspozycji, chetnie pogadam :-)
przez
cerveza
-
Głos Poszkodowanych
Z bankiem ( w wielkim cudzysłowiu bankiem ) miałem do czynienia odprawiając pańszczyznę niczym w łagrze... Łagier bo tak ten ów bank nazwałem był łagrem "intelektualnym"... za wiele pisac nie będę, podzielę się oddzielnie i wyjaśnie "łagier" zainteresowani po wielu kolejnych moich wpisach wysmienicie wątęk złapią ... ale cóż, do rzeczy... spaczyła mnie "tyra" w tym
przez
cerveza
-
Głos Poszkodowanych