Pokaż wszystkie wiadomości użytkownika
typku - czyli jeśli dostaję tzw. wczasy pod gruszą z ZFŚS to ile powinna mi skasować księgowa na rzecz komornika (powiedzmy, że dostanę 400zł na rekę takich wczasów)?
przez
Barbar
-
Banki
do antywindykator:
skutki są tylko takie, ze jak mama znów sie zatrudni to nowy zakład pracy wie że jest zajęcie komornicze i ma obowiązek przesyłać potrącenie komornikowi (taka smycz, żeby dłuznik nie mataczył i nie zwalniał sie i zatrudniał to tu to tam bez wiedzy komornika :(
a społeczne - teoretycznie żadne, chyba, że obchodzi cię prywatne zdanie pani w kadrach, która lubi plotkowac.
przez
Barbar
-
Banki
stirings@interia.pl
to najbardziej idiotyczna nazwa która przyszła mi do głowy - a do tego była wolna przy zakładaniu konta.
pozdrawiam :)
przez
Barbar
-
Banki
Ja przyznam ze wstydem że juz Irenie60 obiecałam załozyć sobie zwyklego maila - bo mam tylko słuzbowy na imie i nazwisko, a tego raczej bym nie chciała do publicznej wiadomości podawać (nie chodzi o forumowiczow - tylko o tych ryjących pod nami).
Postaram sie do jutra założyc jakiś neutralny mail i podam na tym wątku.
przez
Barbar
-
Banki
flame - a ile wynosi ten rozsądny termin? :) (to pytanie z rodzaju czarnego humoru)
przez
Barbar
-
Głos Poszkodowanych
czyli Dzisiu rozumiem, że nawet mam nie proponować że chcę 250.000 na 55 lat? :) Bo akurat tyle mi by było potrzebne.
Prawdę powiedziawszy mój kontak z bankami urwał sie w styczniu - bo dostawałam tylko idiotyczne propozycje restrukturyzacji, oczywiście jak wpłace jakies kosmiczne kwoty.
teraz pewnie mam w rubryczce - brak kontaktu - trudno, z tych kontaktów i tak nic konstruktywnego nie wy
przez
Barbar
-
Głos Poszkodowanych
Bożka - w moich umowach tez tego nie ma. I nie pytaj czy to w porządku.
Właśnie słuchałam wypowiedzi prawnika na temat zgodności ustaw z konstytucją - i powiedział, że co druga wprowadzana ustawa jest niezgodna z konstytucją. Stwierdził,że politycy najpierw coś wprowadzają, a potem się sprawdzi czy to zgodne z konstytucja itp.
To co się dziwisz, że banki uprawiają wolną amerykankę. Ja też o
przez
Barbar
-
Banki
bez takich. idź do księgowej, dowiedz się czy bank faktycznie wystąpił do zakładu o przekazywanie pieniędzy.
Prawda będzie taka - jeśli księgowa w porywach zacznie przesyłać bankowi ratę (bo bank się powoła na umowę i jej zapisy itp.) to raczej nie liczyłabym na ugodę w sprawie zmniejszenia rat - banku nie będzie obchodzić, że nie masz na innych wierzycieli czy na życie.
Ten proces zatrzym
przez
Barbar
-
Banki
dokładnie jak przy "dobrowolnym" poddaniu sie egzekucji :)
A z resztą pokażcie mi umowę, której warunki ustala się indywidualnie z klientem - ponieważ tylko zindywidualizowane postanowienia są wiążące (np. przekazanie informacji do firmy windykacyjnej itp).
Do Bożki - to bank pojechał po bandzie. Takich klauzul nie umieszcza sie w umowie, tak samo jak powinien mieć na osobnym druk
przez
Barbar
-
Banki
osobne - mam na myśli że jest to osobny druk który sie wypełnia przy wnioskowaniu o kredyt. Stąd nie ma czegoś takiego w umowie.
przez
Barbar
-
Banki
schoppenko - to nie jest klauzula w umowie, ale osobne upowaznienie dla wierzyciela do zwrócenia sie bezpośrednio do zakladu pracy - przy okazji zwalniasz bank z tajemnicy bankowej - aby rata byla bezpośrednio potrącana z wypłaty.
Podobnie jak np. PKZP czy pożyczki z ZFŚS. Ja spotkalam sie z takim działaniem tylko w wersji SKOK-ów (widziałam takie pismo kierowane do zakladu)
a tu jak to wyglą
przez
Barbar
-
Banki
zgadza się - przynajmniej będziesz mial na piśmie, że to działania pozorne banku - niby ugode proponuje, ale taka której i tak nie dasz rady. To po co proponować?
mnie też przejęli (wyobraźcie sobie łaskawie zawiadomili o tym drobnym druczkiem na wzwaniu do zapłaty listem zwykłym - gratuluje profesjonalizmu).
no ale przynajmniej wiem czego sie po nich w takim razie spodziewać.
przez
Barbar
-
Banki
robisz rozdzielność majątkową z żoną. komornik wpisuje się na część żony na hipotekę chyba, że uda mu się zlicytowac 50% mieszkania i wtedy nowy właściciel może sądownie domagać sie zniesienia współwłasności np. przez to że spłaci cię (tzn. zapłaci za twoje 50% mieszkania) lub całe mieszkanie zostanie sprzedane i kwotą podzielicie się na pół.
przez
Barbar
-
Banki
nie wiem gdzie pracujesz - ale ploty sa wszędzie i z różnych powodów. Za długi raczej cię nie zwolnią, bo niby czemu. Sprawdź to "ponoć wysłane upoważnienie do przekazywania raty - bo więcej nie mogą żądać - do banku. U mnie polbank miał takie upoważnienie i wcale z niego do tej pory nie skorzystał - ale umowę wypowiedział.
Z tobą już rozmawiac nie będą tylko z księgową, żeby im robiła potr
przez
Barbar
-
Banki
widać, że za bardzo nie znasz możliwości odroczeń spłat według swojej umowy o kredyt hipoteczny, bo:
1. nie wiesz na ile miesięcy możesz zawiesić płacenie rat - na 3, 6, 9 czy 12 misięcy - dowiedz się i tyle.
2. nie wiesz co z ubezpieczeniem tego kredytu na wypadek utraty pracy - to się dowiedz.
skoro ty tego nie wiesz to my tym bardziej - każdy bank ma swoje przepisy i regulaminy dot. t
przez
Barbar
-
Banki
odsetki karne naliczane są od kwoty głównej kapitału - natomiast do długu doliczone są tzw.odsetki zwykłe do dnia kiedy cała kwota długu stała sie wymagalna oraz koszty windykacyjne itp.
przez
Barbar
-
Banki
zgadza się - zagłębie windykacyjne i bankowe do tego (Wrocław i Warszawa).
Ja natomiast się dowiedziałam, ze mój własny zakład pracy wysłał 2 skargi do banków za używanie słuzbowego numeru do nękania ich pracownika (czyli mnie) - no przyznam się, że się wzruszyłam. Ciekawe jaka będzie odpowiedź.
przez
Barbar
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
No tak - nie wiem gdzie mieszkasz, ale może twoja miejscowość jest cicha, ładna, w jakiś tam sposób np. sprzyjająca wypoczynkowi. Wielu dzianych ludzi lubi zamiast domów kupić sobie takie letniskowe mieszkanko. Czy masz tam jakieś pośrednictwo sprzedaży nieruchomości (wiem że oni biorą prowizję - ale dopiero przy sprzedaży i doliczaja ją do ceny mieszkania) bo mogą bardziej rozreklamować twoją of
przez
Barbar
-
Banki
maniak - wyliczenie ile księgowa ma przelać komornikowi wrzuciłam ci na twój drugi wątek. Nie daj się wyrolować, to zakład odpowiada za prawidłowe naliczenie potrąceń - a księgowa odpowiada za to majątkowo (od tego ma w końcu dodatek funkcyjny).
przez
Barbar
-
Banki
z hipotecznym to pisz o wakacje kredytowe - masz od 3 do 6 miesięcy bez płacenia rat (albo tylko same odsetki - to zależy jak się z bankiem umówisz) na ugode będzie czas po wyczerpaniu innych dróg - więc pisz o zawieszenie rat tylko się dowiedz na ile możesz (zawsze możesz chcieć wyjechać z rodziną na Bahama i potrzebujesz większej gotówki - więc zawieszasz sobie raty, nie patrz wtedy na urzędnic
przez
Barbar
-
Banki
maniak tu masz wyliczenie ile powinien zakład przelewac komornikowi - bo to ksiegowa robi potrącenie a nie sam komornik zabiera - on tylko pisze taką regułkę, że ma to byc zgodne z kodeksem pracy art taki a taki i chce wykaz poborów za 3 ostatnie miesiące, a wysokośc potrącenia ustala księgowa na podstawie cytowanych przepisów i jeśli ona nie wie jak policzyć (a zaręczam ci że wiele razy nie wie
przez
Barbar
-
Banki
skoro mieszkanie spisałaś na straty a nie masz jeszcze licytacji to spróbuj je sprzedać i zapłacić hipotekę . Posprzedaniu mieszkania możesz się zameldowac na stałe u mamy i nikt cie nie wywali po jej śmierci z tego mieszkania. :)
przez
Barbar
-
Banki
z ust mi to dziśka wyjęłaś. Ja już niedługo komornika miec będę i wiem, że nawet o ugodę do banku nie mam co pisać bo mnie na nią po prostu nie stać. Rodzina wie - powiedzieli trudno - mleko się rozlało i trzeba będzie żyć dalej. Życie przynosi tyle problemów, że najbliżsi powinni się wspierać, a nie kłócić.
As w rękawie to wygrana w totka. Poza tym nikt z tego forum banku nie zmusi żeby ci co
przez
Barbar
-
Banki
Deirka - skoro i tak tracisz prace, to komornik i żadna firma windykacyjna, ani ugoda z bankiem z finansowej pułapki cię nie wyciągnie bo nie ma za co. I tak do tego podejdź. To co najważniejsze to zapewnienie bytu dzieciom.
1. Z Urzędu pracy dostaniesz zasiłek (na 6 miesięcy) którego nie mozna zabrac na pokrycie długów.
2. Z funduszu alimentacyjnego dostaniesz alimenty (bo masz zasądzone)
przez
Barbar
-
Banki
Deirka - spokojnie masz dzieci i dla ich spokoju racjonalnie do tego podejdź.
To są tylko pieniądze a zdrowie swoje i dzeci za żadne nie kupisz. Wiem co mówię bo sama to przechodzę i codziennie tak to tłumaczę sobie.
Przede wszystkim już żadnych pieniędzy od nikogo nie pożyczaj to raz. Dwa weź zaświadczenie z zakładu pracy ile teraz zarabiasz NETTO (może byc z 3 ostatnich miesięcy albo z 1 m
przez
Barbar
-
Banki
dzięki Dzisiu za opis czynności - trochę mi lepiej. Co bedzie dalej to napiszę - buźka :)
przez
Barbar
-
Banki
irena60 - kajam się za brak przesłanego Ci maila ale mam głowę zupelnie gdzie indziej niż reszta ciała :) cały czas nasłuchuję czy do 21 komornik mnie nie nawiedzi - trochę mnie to juz ma - bo sama nie wiem czy najpierw do pracy napisze o zajęcie czy do mnie przytupta.
Z jednej strony to wiem, ze tak będzie a z drugiej denerwuje sie bo nie wiadomo co za typ będzie (raz czytałam tu na forum o
przez
Barbar
-
Banki
Zgadza się - ostatnio był artykuł ża komornik z Łodzi chciał licytowac dom wart 3 miliony za 8.000zł swojej prowizji (bo dłuznik się z wierzycielem dogadał i jemu splacił - więc się komor tak spienił ze mu kasa poszła, że aż sąd musiał go przystopować za pazerność i odwołać licytację).
jak ktoś ma złotówki w oczach to nic nie pomoże.
przez
Barbar
-
Banki
Dzisia - ja sobie też takiego komornika życzę jak ty masz. No cudo po prostu. Mnie AIG i Sygma obiecuje "skuteczną" firmę windykacyjną - to pewnie będa bejsbole (trzeba pozwolenie na broń odnowić :P)
Koleżanki w pracy pocieszają że może komor nie przyjdzie - ale takie rzeczy to tylko w Erze :)
pozdrawiam wszystkich i patrzę jak moja pensja starcza na coraz mniej rzeczy.
przez
Barbar
-
Banki
ja z sygmą przeszłam wszystkie etapy i też dostałam wypowiedzenie - ale nie płacę żadnemu wierzycielowi - bo musiałabym po 20 zlotych a to żadnego nie zaspokoi (nawet na odsetki nie starczy) . Doradcy finansowi stwierdzili, że jedynym wyjściem byloby przejęcie calości mojego zadlużenia przez jednego wierzyciela i ustalenia z nim konkretnych warunków. Oczywiście jest to utopia dla dłużnika fizyczn
przez
Barbar
-
Banki