Pokaż wszystkie wiadomości użytkownika
Strona 1 z 1 Strony: 1
Wyniki 1 - 25 z 25
Oraz PiSdy i inne podobne twory. Wszyscy są po jednych pieniądzach, a wklejanie dużych liter PO w każde możliwe słowo jest co najmniej pretensjonalne.
przez
szczurek
-
Głos Poszkodowanych
To masz d... a nie rzecznika.
Zgłoś do prokuratury podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 190a kk.
Nie maja prawa nękać Ciebie w pracy, ani ujawniać tajemnicy bankowej.
Podkreślam podejrzenie.
PS. Do Rzecznika zanieś skargę na Kruka na piśmie i potwierdź złożenie na swojej kopii, będzie musiał tyłek ruszyć.
przez
szczurek
-
Banki
Skoro juz Szmydka to ma, to pewnie przekazali sprawę do Ultimo, bo oni z tą kancelarią współpracują
przez
szczurek
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
Bo numer jest pewnie zastrzeżony, ale w spisie abonentów. To są dwie całkiem odmienne sprawy zastrzeżenie numeru i blokada identyfikacji numeru . Czasem jakaś stara centrala po prostu go nie identyfikuje. Przy okazji polecam tę
przez
szczurek
-
Banki
Z normalnego numeru się nie blokuje wyświetlania, bo znajomi nie będą wiedzieć kto dzwoni i na przykład specjalnie nie odbiorą.
Albo na dzień dobry odrzuci, bo ktoś ma aktywną blokadę zastrzeżonych przychodzących.
Jak się chce zadzwonić do kogoś, komu się nie chce przekazać numeru, to kupuje się kartę za 5 zł, albo idzie do budki. Mogą sobie oddzwaniać.
Tak samo się robi w konkursach audio-te
przez
szczurek
-
Banki
Rodzicom możesz poradzić przeniesienie numeru stacjonarnego do jakiegoś operatora komórkowego. Złożenie zlecenia blokady niezidentyfikowanych połączeń przychodzących.
Można też ustawić w aparacie akceptację tylko połączeń z numerów wpisanych w książce lub po prostu nie odbierać telefonów z podejrzanych numerów.
przez
szczurek
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
Najpierw napisałbym jeszcze jedną reklamację - wezwanie do zawiadomienia komornika o zmianie stopy procentowej.
Oczywiście do wiadomości PRK, nie zaszkodzi też kopia do wiadomości "Stowarzyszenia pokrzywdzonych przez system bankowy i prawny".
Załączając jednocześnie kopię tytułu egzekucyjnego (powołanie na zmienną stopę procentową) oraz kopię regulaminu zmieniającego stopę procentową.
przez
szczurek
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
Tak na chłopski rozum, bo nie siedzę dokładnie w tych przepisach.
To bank (SKOK) jest zobowiązany powiadomić komornika o zmianie tej stopy procentowej.
Komornik nie ma prawa nic grzebać przy tytule egzekucyjnym bez wezwania wierzyciela lub sądu, on jest tylko narzędziem.
Pisz reklamację do SKOK'u do wiadomości Powiatowego Rzecznika Konsumentów, jak nie pomoże, to zostaje chyba tylko powództwo
przez
szczurek
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
No to do tyłu jestem ze stawkami taksy komorniczej, ups.
Sformułowania "zmiennej" też nie przyuważyłem.
Widać jednak lepiej się stuknąć młotkiem w palec niż napisać posta.
To te trzysta parę złotych, to koszty zastępstwa procesowego ?
przez
szczurek
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
Obowiązuje regulamin i wysokość odsetek na dzień wypowiedzenia umowy, zresztą wyrok sądu to potwierdził. Nie masz zbytnio podstaw do powództwa.
Przeliczenia się też zgadzają, odsetek umownych od kapitału było około 10 tys.
Odsetek ustawowych od kosztów około 200 zł.
Jakieś 100 zł kapitału. Rozbieżność na kilkaset złotych wynikająca pewnie z dat.
Jeżeli sumowałeś wszystkie potrącenia, to pamię
przez
szczurek
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
Na 24. listopada 2009 miałaś dodatkowo 14.145 zł odsetek
Plus 24.244 na dzień wystawienia tytułu minus 17.986 wpłacone wierzycielowi daje 20.403.
Czyli niecały tysiąc złotych różnicy, a ten pierwszy jeszcze coś spaprał w kwocie należności głównej, bo obniżył ją o 500 zł, czyli zostaje niecałe 500 zł niezgodności (pewnie wynikające z zaokrągleń oraz jakichś początkowych dat)
Na 10 stycznia 2011
przez
szczurek
-
Banki
Kara umowna od zobowiązań pieniężnych jest klauzulą abuzywną (w wolnym tłumaczeniu, bo prawnie podobno nie można jej za taką uznać, sam tego do końca nie rozumiem)
Przykład - opłata za opóźnioną spłatę. Opłata taka jest naliczana za zaistnienie zdarzenia, którego powodem jest działanie klienta, niezależnie od tego, czy bank podjął jakiekolwiek czynności zmierzające do ich "naprawy". Ta
przez
szczurek
-
Głos Poszkodowanych
Wiem , wiem.
Teoria to jedno, a praktyka to drugie.
Niestety większość ludzi daje się robić w te koszty, a przed wyrokiem TK nie za bardzo mieli podstawy do ich podważania.
Tyle i tyle zaksięgowane i finito, tyle trzeba było spłacić.
Banki robiły co chciały.
Teraz przy podważeniu nakazu powinny udowodnić, że miały podstawy te opłaty naliczyć.
Nadal kopanie się z koniem, ale jakieś światełko
przez
szczurek
-
Głos Poszkodowanych
Teraz dążycie do anarchii.
Nikt nie decyduje za kogoś żeby podpisać umowę.
W umowie musi być określona wysokość odsetek, prowizji, opłat za czynności bankowe.
Odsetki i prowizja są ustawowo ograniczone od góry.
Opłaty też powinny też być tak ustalone, żeby pokryć koszty poniesione przez bank.
Podpisując się pod umową zgadzacie się na te warunki.
Nie w tym tkwią problemy.
Problemy są, kiedy
przez
szczurek
-
Głos Poszkodowanych
8.4 zgłosiłbym do rzecznika praw konsumenta, pod kątem zbadania czy to nie jest niedozwolona klauzula umowna. Opłaty powinny być określone co do wysokości i podstawy w momencie podpisywania umowy.
8.3 też jest podejrzane, bo na przykład banki mogą pobierać opłaty za czynności bankowe na pokrycie kosztów tych czynności, a wysłanie listu po 14 dniach nie może być droższe niż wysłanie go po 7 dniac
przez
szczurek
-
Głos Poszkodowanych
Znowelizowali prawo i bank ma prawo pobierać opłaty za czynności bankowe, ich wysokość powinna jednak pokrywać rzeczywiste koszty poniesione przez bank. Wysłanie listu powiedzmy, że kosztuje 5 zł + kartka + koperta + powiedzmy 10 roboczominut pracownika (w które wątpię, bo pisma są często generowane przez system informatyczny). Wysokość tych opłat powinna być przedstawiona klientowi w momencie po
przez
szczurek
-
Głos Poszkodowanych
Ależ ja spokojnie poczekam na to co się z tematu wykluje.
Przy okazji polecam przeczytać mój wpis z tego tematu
Prawdopodobnie jest haczyk na część zakupów Ultimo od Santandera skopanych przez PTF jeszcze za ich kadencji jako strony umów.
przez
szczurek
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
Właśnie.
Udało Wam się coś ugrać w sprawie tego wpisu do KRD?
Ojca też wpisali i nie wiem czy ruszać to gówno, jak nie śmierdzi.
przez
szczurek
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
Ale to Ty z Bankiem musiałe/aś podpisać umowę o przewłaszczenie kredytowanego samochodu na zabezpieczenie.
Tylko wtedy FW może występować w roli właściciela pojazdu i żądać jego wydania, w innym wypadku jest to działanie ocierające się o wyłudzenie.
Pominę fakt uznania długu, bo jest jest to umieszczenie ręki w nocniku i teraz trzeba zrobić wszystko, żeby jak najprędzej go spłacić.
Musisz jedn
przez
szczurek
-
Banki
A ta umowa o przewłaszczenie na zabezpieczenie w końcu była?
Bo tu może być inny termin przedawnienia, a przejęcie samochodu i spłata z niego części długu mogą przerwać bieg z tytułu umowy kredytu.
Mogę pisać głupoty, ale trochę też się z nimi nakopałem, w moim przypadku jednak samochodu nie przejęli.
przez
szczurek
-
Banki
A co jak podpisał umowę przewłaszczenia na zabezpieczenie?
Kiedy podpisywałeś kredyt?
Na jaki okres?
Kiedy wpłaciłeś ostatnią ratę?
Kiedy Bank wypowiedział umowę?
przez
szczurek
-
Banki
jack-kil Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @typ niepokorny
> W właśnie sedno żadnego aneksu nie ma. Jeśli się
> pisze wezwanie czy jakąś korespondencję pisze się
> numer umowy z zaznaczeniem że są aneksy i jakie.
> Tutaj nie ma. Co do dokumentów to mam z tym że
> kilka ledwo widocznych wyblakłych czas odbił
> piętno na tych dokument
przez
szczurek
-
REJESTR NIEUCZCIWYCH BANKÓW
O ile dobrze pamiętam, to numer BTE przychodzi już w korespondencji poleconej od komornika, na którą należy się przygotować.
przez
szczurek
-
Banki
Tak kłamliwego banku jak Citi jeszcze nie spotkałem.
Reklamowałem u nich opłatę za opóźnienie w spłacie kk jako klauzulę abuzywną, a oni się powoływali na przepisy, które weszły w życie dwa lata po bezprawnym pobraniu opłat. Gdy było w liście jakieś zdanie na jakikolwiek inny temat, to uczepiali się go, a clue pomijali. I tak ze trzy/cztery wymiany pism z reklamacjami.
Gdy zrozumieli, że jestem
przez
szczurek
-
Banki