Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............

JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
19 sty 2011 - 10:03:36
Nareszcie po wielu miesiącach porządkowania swoich dokumentów wiem od czego mam zacząć swoją historię. Kiedy w lipcu ubiegłego roku zadzwoniłam do Pana Romana usłyszałam, żeby zabierać dokumenty i jechać do Poznania. Powiedziałam wtedy Panu Romanowi, że narazie będę radzić sobie sama, bo za dużo było tych dokumentów do zabrania. Pisałam więc sprzeciwy, odwołania itp, a kiedy Pan Roman zaprosił nas na I spotkanie do Poznania, chętnie wzięłam w nim udział razem z mężem. Nie było nas wielu, ale byliśmy z różnych stron kraju.
Porządkując swoje sprawy po odzyskaniu jako takiego zdrowia po udarze mózgu, działam jak strażak/ nawiasem mówiąc syn jest funkcyjnym strażakiem/. W zeszły poniedziałek musiałam "ugasić pożar" skargą na Komornika Sądowego.Skarga dotyczyła ustalenia kolejnego już terminu na dzień 28-01-11r. opisu i oszacowania naszej działki w Reczu, na której do 2002r. prowadziliśmy autokomis.
A w piątego dostałam od tegoż Komornika - zawiadomienie o sporządzeniu planu podziału w sprawie egzekucyjnej z 2003r., kiedy naszą egzekucję prowadził Urząd Skarbowy.
Komornik zawiadamia o sporządzeniu planu podziału kwot egzekwowanych periodycznie od dłużnika ze świadczeń emerytalno-rentowych i wzywa męża dp stawiennictwa w ciągu tygodnia. Oczywiście pójdziemy tam razem, bo to dla nas coś nowego. Czy on znów może nam zaszkodzić???












Panie Romanie dołączam się z mężem do tych bardzo ciepłych życzeń, a nasze są tu: [www.youtube.com]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-01-24 22:50 przez jolcia1143.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
20 mar 2011 - 16:25:12
Witam wszystkich bardzo serdecznie po długiej przerwie. Jutro mam wizytę w sądzie, ale już nie denerwuję tak bardzo. Chyba dlatego, że dwa dni temu byłam sama u komornika /mąż bał się zawału/ na wycenie i oszacowaniu naszej drugiej nieruchomości położonej w Choszcznie. Komornik przeprowadził ją identycznie jak tą ze stycznie. Nie rozmawiałam jeszcze z Panem Romanem, bo mamy weekend i nie chcę w ten czas niepokoić spokój naszego Szefa. Trzymajcie kciuki jutro. Pozdrawiam cieplutko



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-20 16:39 przez jolcia1143.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
20 mar 2011 - 22:27:44
Jolcia tak bardzo Ci współczuje, wiem co czujesz i tak mi przykro że z tym wszystkim jesteś sama -z tego co piszesz to jesteś bardzo dzielna i wierzę, że sobie poradzisz ja będę trzymała kciuki i pomodlę się w Twojej intencji....
kochanie bądź dobrej myśli i trzymaj się, będę przy Tobie.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
21 mar 2011 - 07:32:26
Dołączam sie do Eli.Jolcia,jestem z Tobą.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
22 mar 2011 - 00:35:09
Dziękuję kochane za te słowa otuchy. W sumie był to piękny, słoneczny, pierwszy dzień wiosny. A dla mnie dodatkowo dniem nadającym klauzulę wykonalności nakazowi zapłaty ostatniemu mojemu wierzycielowi. Zastanawiam się czy jest to zgodne z prawem? Pozdrawiam milutko wszystkich forumowiczów.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
23 cze 2011 - 00:26:52
Chylę czoła przed Wami wszystkimi. Często zaglądam na to forum, a dziś postanowiłam dać znak o tym. Nie mam na nic czasu, bo ostatnio znam tylko dwie drogi- do lekarza i do kompa, żeby napisać kolejną skargę, zażalenie do mojego sądu. Mieszkam w małym mieście i tu dopiero jasno widać jaka sprawiedliwość jest w naszym sądzie. Nie pozostało mi nic innego tylko nadal pisać - bronić sie. Elu ja nie jestem z tymi problemami sama - mąż mnie wspiera, tylko czasem nie wytrzymuje tego naporu psychicznego. Ponadto bardzo mi pomaga Pan Roman i nasza kochana Schoppenka. Dziękuję, że jesteście kochani. Pozdrawiam cieplutko.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
23 cze 2011 - 01:08:35
Jolciu, ja też Cię wspieram i trzymam za Ciebie kciuki !!! Walczy, walczyć, walczyć, nawet gdyby trzeba było rozpętać III wojnę światową. Oni nam nie odpuszczają, więc my też nie bądxmy dla nich litościwi. Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko.

CZY DAMY RADĘ? TAK, DAMY RADĘ !!! (z bajki "Bob Budowniczy")
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
23 cze 2011 - 08:39:35
Jolu ,ja też jestem z Tobą i wspieram twój wysiłek w walce,tak trzymaj .
Pozdrawiam
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
23 cze 2011 - 23:09:04
Nie martw się kidyś to się musi skończyć, zdrowie jest najważniejsze , ja też mieszkam w małym mieście, a tu Sędzia i komornik to wszystko jedno.Nic nie robię tylko uważam zeby błędu formalnego nie popełnić, bo inaczej nie wyjdą skargi do okręgowego.Trzymaj się.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
24 cze 2011 - 09:47:59
Witaj Jolciu! Jolciu,wierzę w to,że bedziesz miała kilka dróg,nie tylko do ""lekarza i kompa by na tych drani pisać'''ale będą to drogi do szczęścia na jakie My zasługujemy.To nie nasza wina ,że na dzień dzisiejszy borykamy sie z bankami windykatorami,komornikami,to całkowita wina po kolei rzadzacych.Głowa do góry.Trzymam kciuki.Pozdrawiam Ciebie Serdecznie i Wszystkich Forumowiczów.:)
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
24 cze 2011 - 10:23:52
Jolcia ważne jest aby przestrzegać terminy na odpowiedź, uzupełnienie braków formalnych ...itp. Wtedy stres jest mniejszy, bo zdążyliśmy w czasie.
Najlepszy sposób aby się nie spóźnić z odpowiedzią jest liczenie dnia odbioru korespondencji ( oczywiście poleconej ) jako pierwszy dzień np. terminu siedmiowego, a datę wpływu (odbioru) zapisać na kopercie. To jest niezawodny sposób aby nie przeoczyć terminu i nie mieć żalu do siebie, że coś przeoczyliśmy.
Jolciu funkcjonujesz tak jak wielu z nas i ważne jest abyśmy się wzajemnie wspierali i pomagali sobie, bo wtedy jest nam lżej na duszy.
Jestem z Tobą. Przesyłam Tobie dobre myśli i wierzę w Twoje samozaparcie w dążeniu do celu.
serdecznie pozdrawiam
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
24 cze 2011 - 15:57:10
Jola- ja też trzymam kciuki- kiedyś wywalczymy lepsze jutro- już i tak dużo się dzieje. Ja też- gdyby nie Pan Roman, Schoppenka- ich pomoc. Pan Roman powiedział parę takich słów, że jeśli nie trafiłabym do niego, to już by mnie nie było. Schoppenka jest dla mnie jak drogowskaz- wie, przez co przechodzę- podobno miała tak samo... Jest jeszcze parę osób z forum, którzy przez swą obecność, pisanie bardzo mi pomagają. Wiem, że muszę walczyć- dla siebie, dla dziecka, Zyczę Tobie słoneczka w sercu- oby te banki upadły, a komornicy zamienili się w bardziej ludzkich- chyba wariuję...
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
16 lip 2011 - 00:41:26
Dziękuję za te wszystkie wspaniałe słowa otuchy. Zdaję sobie doskonale sprawę, że nasza dola jest straszna. Wierzycie, że kiedyś ona się skończy??? Może? A ja myślę, że jest ona jeszcze bardzo długa. Pocieszyła mnie wieść, że niektóre sądy rozpatrzyły Wasze skargi związane z wyrokiem TK pozytywnie.. Mój sąd moje skargi odrzuca po kolei, a złożyłam ich osiem i ciągle muszę uzupełniać braki formalne i pisać zażalenia, Będę walczyć do końca, daję Wam słowo. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo cieplutko.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
16 lip 2011 - 09:55:01
Jolcia, nie tylko Tobie odrzucają skargi :)) Mnie już odrzucili wszystkie 9, też pisze zażalenia i wysyłam. To co się dzieje zależy od inteligencji tych co zasiadając w wymiarze sprawiedliwości ale jak sama wiesz, z tym bywa krucho. Mamy chore Państwo, skoro sądy nie respektuje wyroku Trybunału Konstytucyjnego, to po co Trybunał ?

Nie zostaje nam nic innego jak tylko walczyć do końca.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
16 lip 2011 - 10:08:50
Jolcia,jak widzisz wszyscy tutaj mamy problemy.Problemy których samemu nie można rozwiązać,bo brak nam pieniędzy na to by pójść do prawnika i dowiedzieć się jakie mamy prawa do tego aby się móc bronić.Wszyscy nas mają serdecznie w tylnej części ciała.Do tego na każdym możliwym forum obrzucają błotem.Politycy wiedzą doskonale o problemie ale po co maą się nami zajmować,im się wiedzie dobrze.My tutaj mamy siebie nawzajem i choć słowami otuchy sobie możemy pomóc.Nasza ojczyzna zamieniła się w Rzeczpospolitą bankowo-komorniczo-windykacyjną.To im Sądy w większości przypadków przyznają rację.Nam zostaje tylko nadzieja i dużo wiary,żeby przetrwać.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
16 lip 2011 - 10:08:15
Schoppenko,czy sąd najpierw wzywa do uzupełnienia braków formalnych,a potem rozpatruje i odrzuca? Czy sąd jakoś to uzasadnia?
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
16 lip 2011 - 10:30:02
Jeśli sąd ma zamiar odrzucić skargę to ją po prostu odrzuca. Jeśli zamierza się skargą zająć to wzywa do uzupełnienia braków formalnych lub innych pierdół.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
16 lip 2011 - 15:09:54
i tutaj potrzeba zmian,wszak sądy sa finansowane z naszych podatków,w związku z tym,MUSZA byc zobligowane do zajecia sie kazda sprawą
dzisiaj,niestety sady nie chca isc na udry z bankami,bo kazdy z sedziów siedzi głęboko w ich kieszeniach
nas maluczkich przeciez nie stac podsypac
Re: JUŻ WIEM! Że nic nie wiem, niepotrzebnie chyba.............
19 lip 2011 - 12:27:59
Halinko ja to doskonale wiem. Jestem na forum od dość dawna, niektóre osoby miałam przyjemność poznać osobiście w Poznaniu gdzie zaprosił nas nieoceniony Pan Roman. Podziwiałam wtedy zacięcie do walki Schoppenki i Flame i widzę, że nic nie tracą na swojej werwie, brawo. Schoppenko mnie się wydaje, że wyroki sędziów nie zależą tylko od ich inteligencji, ale również od stopnia ich skorumpowania. Wypada nam tylko czekać na dalszy rozwój wypadków. Pozdrawiam cieplutko.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować