RÓB JAK UWAŻASZ
Namkhai Norbu Rinpocze
Chwała memu mistrzowi i duchowemu ojcu Czangczubowi Dordże,
Buddzie Samantabhadrze zawsze pozostajšcemu poza iluzjš,
Który w formie tigle przebywa w sercu jego ucznia,
Nieoddzielny od niego w każdym momencie!
Oto jest esencja nauk dzogczen dajšca mi pełnš satysfakcję
I będšca podstawš wszelkich dowiadczeń powstajšcych w czasie
praktyki oraz jej realizacji.
Ja, Namkhai Norbu, nie udaję sztucznej religijnej praktyki
Ani lepo nie przestrzegam reguł zwišzanych z medytacyjnym
procesem tworzenia i rozpuszczania.
Jeżeli to iluzoryczne ciało, o którym się mówi, że jest trudne do uzyskania,
Będzie trwać przez dłuższy czas, postaram się przynosić pożytek innym istotom we wszelki możliwy sposób,
Jeżeli nie przejdę w inny wymiar.
Ty, który wierzysz w wiecznoć wszystkich rzeczy, rób jak uważasz!
Co się tyczy głosu, zwanego głosem wielkiej mocy,
Jeżeli okolicznoci pozwalajš mi na to, piewam Pień Wadżry,
Jeżeli sytuacja jest nieodpowiednia, po prostu mówię to, co mi
przychodzi do głowy.
Ty, który kolekcjonujesz piękne sentencje, rób jak uważasz!
Co się tyczy wiadomoci, o której się mówi, że jest stwórcš wszystkich rzeczy,
Jeżeli obecny jest stan pierwotnej wiedzy (rigpa),
Pozostawiam go w spokoju, takim jaki jest, bez żadnego poprawiania,
Jeżeli nie po prostu utrzymuję obecnoć i przytomnoć.
Ty, który wcišż zmuszasz się do czego, rób jak uważasz!
Co się tyczy okazywania czci tak zwanemu lamie,
Jeżeli jest to właciwe, czynię z tego podstawę swego oddania,
Jeżeli nie przystosowuję się do istniejšcych warunków.
Ty, który szukasz sławy, rób jak uważasz!
Co się tyczy tak zwanych reinkarnacji (tulku),
Jeżeli przynoszš pożytek, wykorzystuję je dla szlachetnych czynów,
Jeżeli nie żyję w naturalny i zwyczajny sposób.
Ty, który pragniesz wysokiej pozycji w hierarchii, rób jak uważasz!
Co się tyczy wykonywania rytuałów z tak zwanymi więtymi przedmiotami,
Jeżeli potrzeba, podejmuję się tego ze względu na kontynuacje nauk,
Jeżeli nie utrzymuję ciało, mowę i umysł w naturalnym stanie.
Ty, który lubisz tak wiele przygotowań do praktyki, rób jak uważasz!
Co się tyczy tak zwanych orodków dharmy,
Jeżeli sš pożyteczne, dbam o ich rozwój, aby podtrzymywały nauki,
Jeżeli nie staram się zmniejszyć przywišzanie i awersję.
Ty, który jeste goršcym zwolennikiem orodków dharmy, rób jak uważasz!
Co się tyczy bogactwa i mocy pochodzšcych z tak zwanej dobrej karmy,
Jeżeli je mam, używam ich jako podstawy szlachetnych działań,
Jeżeli nie jestem równie zadowolony i szczęliwy.
Ty, który powięcasz się gromadzeniu rzeczy, rób jak uważasz!
Co się tyczy małżonki, tak zwanego owocu przeszłej karmy,
Jeżeli ma dobrš motywację, udzielam jej nauk, na tyle, na ile potrafię,
Jeżeli nie robię wszystko, żeby uczynić jš szczęliwš.
Ty, który zaprzštasz sobie głowę przywišzaniem i awersjš, rób jak uważasz!
Co się tyczy uczniów, czyli istot majšcych uzyskać nauki,
Jeli utrzymujš zobowišzania, wprowadzam ich do istotnych punktów praktyki,
Jeli nie posiadajš tej zdolnoci, zachęcam ich w każdy możliwy sposób, żeby ćwiczyli swój umysł.
Ty, który łakniesz wielkoci, rób jak uważasz!
Co się tyczy przyjaciół i krewnych, tak zwanych bliskich osób,
Jeli majš odpowiedniš motywację, wprowadzam ich na cieżkę relatywnej korzyci i absolutnego szczęcia,
Jeli ich umysły nie majš takich skłonnoci, nie przejmuję się tym i jestem
równie szczęliwy.
Ty, który tkwisz w pułapce przywišzania, rób jak uważasz!
Wszystko co istnieje, chociaż pozornie pojawia się jako dobre lub złe,
W ten sposób nie może być rozróżniane w wymiarze wiedzy Pierwotnej Podstawy,
Pozostaję więc w naturalnym stanie, pozbawionym wysiłku.
Ty, który tkwisz w sidłach akceptowania i odrzucania, rób jak uważasz!
Niewysłowiony sposób istnienia opisany w Pradżnia Paramicie
Połšczyłem z dowiadczeniem bezporedniego zrozumienia.
I nie mam aspiracji do cieżki intelektualnych studiów.
Ty, który uważasz się za wielkiego uczonego, rób jak uważasz!
Cokolwiek się pokazuje w naturalnym stanie,
W przestrzeni nie podlegajšcej ograniczeniom miary ani kierunku,
Cieszę się tym jak ozdobš.
Nie czynię żadnego wysiłku, żeby co stwarzać albo odrzucać.
Ty, który uznajesz preferencje, rób jak uważasz!
Co się tyczy naturalnego stanu, niesplamionego mylš,
Bez żadnego wysiłku utrzymuje jego żywš obecnoć.
Po co analizować go ograniczonym rozumem?
Ty, który palisz się do logiki, rób jak uważasz.
W przestrzeni Pierwotnej Czystoci (ka-dag), w stanie spokoju,
Bezporednio doznaję wszystkich medytacyjnych dowiadczeń,
manifestacji energii i wizji
I nie odczuwajšc żadnej potrzeby sztucznej praktyki religijnej, jestem szczęliwy.
Ty, który oddajesz się umysłowym spekulacjom, rób jak uważasz!
W czystym bezmiarze przestrzeni, wolnej od wszelkich uwarunkowań
Promieniuje pięciobarwne wiatło samodoskonałej energii dang.
Pierwotna Mšdroć energii tsel każdej czujšcej istoty jest w spontaniczny sposób doskonała.
Ty, który potrzebujesz konceptualnych potwierdzeń, rób jak uważasz!
W niewymagajšcym korekty stanie przestrzeni naturalnej dharmaty,
W stanie wiedzy bez rozproszenia, przejrzystym i żywym,
Żyję radonie poza ograniczeniami intelektualnych pojęć.
Ty, który poddajesz się ograniczeniom, rób jak uważasz!
Naturalny od samego poczštku, nie dajšcy się opisać stan
Jest przestrzeniš przekraczajšcš wszelkie pojęcia bytu i nie-bytu.
Sporód wszystkich rodzajów istnienia samsary i nirwany, nie ma takiego, który nie byłby doskonały.
Ty, który tkwisz pogršżony w sprzecznych mylach, rób jak uważasz!
Dzięki tej unikalnej wiedzy, w stanie rozpoznania Pierwotnej Podstawy,
Rozumiejšc, że wszystkie zjawiska i to co je ożywia sš energiš tsel i rolpa.
Jestem daleki od dokonywania czegokolwiek mozolnym wysiłkiem.
Ty, który wszystko usiłujesz osišgnšć poprzez wysiłek, rób jak uważasz.
Dla mnie, praktykujšcego dzogczen, cokolwiek powstaje wyzwala się samo z siebie,
A wšska cieżka oczekiwań i lęku zwišzana z wysiłkiem, nie istnieje.
Jestem szczęliwy przyjmujšc całkowicie wolny sposób bycia.
Ty, który trzymasz się reguł, rób jak uważasz!
Dla mnie, jogina uniwersalnej wiedzy, wolnego od iluzji,
Pierwotna czystoć (ka-dag) i samodoskonałoć (lhyn-drub) nie sš dwoma.
W tym stanie cokolwiek się robi, jest całkowitym spełnieniem samodoskonałoci.
Ty, który podšżasz stopniowš cieżkš, rób jak uważasz!
Ty, który jeste skuty łańcuchami oczekiwań i lęku,
Spokojnie porzuć ten bezsensowny ból,
Więcej obserwuj siebie,
A może dla ciebie również pojawi się Wielka Doskonałoć.
Niezliczeni Najwyżsi Mistrzowie, Dzierżawcy Wiedzy, Dakinie,
Udzielcie blasku swojej mocy
Temu umysłowi pogršżonemu w ciemnoci dualizmu.
Sprawcie, aby wiatło Mšdroci pojawiło się z całš wyrazistociš.
a: a: ha: sia: sa: ma: