Re: Testament mój . Gdyby tak ...

Troszkę z żartem :)
Gdyby tak za żywota sporządzić testament w którym wszystkie dobra materialne zapisać najbliższym a wszelakie długi podarować w wdzięczności za lata opieki i wsparcia instytucją wg uznania typu : ZUS, US, Banki ...
Pewnie by się zdziwili ;)

Emy, skonsultuj swój pomysł z Dziśką. Ona też chce zapisać swoje długi w spadku, tylko zastanawia się, czy ministrowi finansów, czy prezesowi ZBP? W grę wchodzą też politycy różnej maści :))))))

Ja juz dawno takowy zrobiłąm i se lezy u sasiadki wydrukowany w szufladzie

Za przeproszeniem, ale taki wydrukowany testament to sąsiadka będzie mogła wykorzystać co najwyżej w toalecie. Testament ma moc prawną tylko i wyłącznie wówczas jeśli jest spisany ręcznie. Wydruk z komputera pomimo, że będzie złożony pod nim własnoręczny podpis jest nieważny.

btw flame
juz takowy spisałam,zapisując w równych czesciach swoje pasywa ministrowi finansów,prezesowi banków,prezydentowi i prezesowi bph
zobowiązując ich do spłaty nie naruszając aktywów,podpisany przeze mnie i czworo swiadków
lezy w barku i czeka na odpowiedni moment,byc moze długo jeszcze oby najdłuzej

za to juz bankierczyki mnie scigaja za długi mojej mamy

nie kontaktuje sie z nimi,czekając az spełnia swoje grozby o sprawach sądowych