Re: Windykacja chwilówka

Witam mój mąż zaciągnął pożyczkę chwilówkę w jesienią 2010r.Pożyczka na kwotę 1000zł.Mąż nie był w stanie spłacić kwoty 1250zł po 30 dniach.Jako , że nie wiedziałam o tym fakcie mąż zdecydował się na wariant , płacenia miesięcznie 250 zł kosztów ( coś w rodzaju przedłużenia umowy) i tak do marca 2012 miesiąc w miesiąc płacił 250zł,było mu łatwiej ukryć ten dług przede mną.Ostatnio firma męża ma poważne kłopoty , zarobki niskie , więc mąż ma trudności ze spłatą zobowiązania o całkowitej spłacie w ogóle nie ma mowy.No i zaczęło się pan z firmy pożyczkowej vel windykator nachodzi mnie w domu.Jest zawsze do południa ,kiedy męża nie ma w domu ,jest ironiczny , chce aktualny numer do męża.Grzecznie zawsze odpowiadam , że nic nie wiem o pożyczce i niech załatwia sprawę z mężem a nie ze mną.Ostatnio pan okleił nam drzwi , a dziś była oklejona skrznka pocztowa na czerwono PROSZĘ O SPŁATĘ POŻYCZKI.Nie jesteśmy w stanie spłacić tej chwilówki zresztą mąż spłacił już im przeszło 5000zł.Jak ja mogę zareagować na poczynania tego pana , mieszkanie jest moje a on okleja mi drzwi , czy ma do tego prawo jakie kroki mogę podjąć?

Przepraszam ale jak 5000 zł zapłaciliście przy kredycie na 1000 zł? Przy pierwszej kwocie za dużo zer czy przy drugiej za mało?

nie nie pomyliłam się co miesiąć 250 zł kosztów za brak spłaty całośći , przez 1,5 roku to daje taką kwotę:(

Nie dajcie się tak wykorzystywać. Na jakiej podstawie żądają tych 250 zł miesięcznie? TO wynika z umowy? Takie postanowienia są prawdopodobnie nieważne

Zadzwoń na policję że jakiś bandyta cię nachodzi i straszy twoją rodzinę,może jakiś zboczeniec a czym sie on legitymuje,tak na gębę.

agnieszka32 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Witam mój mąż zaciągnął pożyczkę chwilówkę w
> jesienią 2010r.Pożyczka na kwotę 1000zł.Mąż nie
> był w stanie spłacić kwoty 1250zł po 30
> dniach.Jako , że nie wiedziałam o tym fakcie mąż
> zdecydował się na wariant , płacenia miesięcznie
> 250 zł kosztów ( coś w rodzaju przedłużenia umowy)
> i tak do marca 2012 miesiąc w miesiąc płacił
> 250zł,było mu łatwiej ukryć ten dług przede
> mną.Ostatnio firma męża ma poważne kłopoty ,
> zarobki niskie , więc mąż ma trudności ze spłatą
> zobowiązania o całkowitej spłacie w ogóle nie ma
> mowy.No i zaczęło się pan z firmy pożyczkowej vel
> windykator nachodzi mnie w domu.Jest zawsze do
> południa ,kiedy męża nie ma w domu ,jest ironiczny
> , chce aktualny numer do męża.Grzecznie zawsze
> odpowiadam , że nic nie wiem o pożyczce i niech
> załatwia sprawę z mężem a nie ze mną.Ostatnio pan
> okleił nam drzwi , a dziś była oklejona skrznka
> pocztowa na czerwono PROSZĘ O SPŁATĘ POŻYCZKI.Nie
> jesteśmy w stanie spłacić tej chwilówki zresztą
> mąż spłacił już im przeszło 5000zł.Jak ja mogę
> zareagować na poczynania tego pana , mieszkanie
> jest moje a on okleja mi drzwi , czy ma do tego
> prawo jakie kroki mogę podjąć?

Miałam podobną sytuację, ci ludzie tam pracujący to jakieś bydło. Właściwie Policja niewiele tu zdziała przyjdą spiszą i tyle, myśle że najlepiej zgłosić to do Prokuratury.

agnieszka32 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Witam mój mąż zaciągnął pożyczkę chwilówkę w
> jesienią 2010r.Pożyczka na kwotę 1000zł.Mąż nie
> był w stanie spłacić kwoty 1250zł po 30
> dniach.Jako , że nie wiedziałam o tym fakcie mąż
> zdecydował się na wariant , płacenia miesięcznie
> 250 zł kosztów ( coś w rodzaju przedłużenia umowy)
> i tak do marca 2012 miesiąc w miesiąc płacił
> 250zł,było mu łatwiej ukryć ten dług przede
> mną.Ostatnio firma męża ma poważne kłopoty ,
> zarobki niskie , więc mąż ma trudności ze spłatą
> zobowiązania o całkowitej spłacie w ogóle nie ma
> mowy.No i zaczęło się pan z firmy pożyczkowej vel
> windykator nachodzi mnie w domu.Jest zawsze do
> południa ,kiedy męża nie ma w domu ,jest ironiczny
> , chce aktualny numer do męża.Grzecznie zawsze
> odpowiadam , że nic nie wiem o pożyczce i niech
> załatwia sprawę z mężem a nie ze mną.Ostatnio pan
> okleił nam drzwi , a dziś była oklejona skrznka
> pocztowa na czerwono PROSZĘ O SPŁATĘ POŻYCZKI.Nie
> jesteśmy w stanie spłacić tej chwilówki zresztą
> mąż spłacił już im przeszło 5000zł.Jak ja mogę
> zareagować na poczynania tego pana , mieszkanie
> jest moje a on okleja mi drzwi , czy ma do tego
> prawo jakie kroki mogę podjąć?

Pożyczki-Chwilówki są oprocentowane nawet na 1000% w skali roku. Natentychmiast proszę przestać płacić LICHWIARZOM i czekać na sądowy nakaz zapłaty!

Każdą akcję windykowania lichwiarskiego długu należy zgłosić policji. Trzeba zrobić to umiejętnie, tak żeby "stróze prawa" nakryli gagatka na gorącym uczynku.

Kobieta może narobić rabanu, że była próba gwałtu, za co pseudowindykacyjne ścierwo idzie na "dołek". O ile pamiętam - 48h.

Chcę napisać pismo do tej firmy , i poinformować ich , że naruszają moje dobra osobiste takie jak zdrowie, wolność, cześć, nazwisko, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania. Oprócz tego złośliwie niepokoją i oklejają drzwi.Napiszę , że mając za sobą kodeks karny i cywilny jestem zmuszona poinformować organy ścigania.

agnieszka32 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Chcę napisać pismo do tej firmy , i poinformować
> ich , że naruszają moje dobra osobiste takie jak
> zdrowie, wolność, cześć, nazwisko, wizerunek,
> tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania.
> Oprócz tego złośliwie niepokoją i oklejają
> drzwi.Napiszę , że mając za sobą kodeks karny i
> cywilny jestem zmuszona poinformować organy ścigania.

Z całym szacunkiem - Twoje pismo firma będzie mieć głęboko w poopie. Jesteś naiwna, jeśli sądzisz, że lichwiarze pokroju "chwilówek" przejmą się naruszeniem cudzych dóbr osobistych. Opłata sądowa za powództwo o naruszenie tychże dóbr to 600zł i rozpatruje je sąd cywilny nie karny.

Żaden prokurator nie podjął czynności p/o windykacyjnym hienom. Umarzają postępowania, a dłużników z podobnymi sprawami odsyłają do sądów cywilnych.

Poczytaj uważnie wątki na forum a może zrozumiesz w jakim bagnie siedzisz.

> "
> Poczytaj uważnie wątki na forum a może zrozumiesz
> w jakim bagnie siedzisz."

Ale w jakim bagnie?? Agnieszka32 z tego co pisze nie wzięła żadnej pożyczki? Napisz to pismo, jeszcze bym radziła do UOKiK, Komisji Nadzoru Finansowego o bezprawne nachodzenie, przecież nie jesteś dłużnikiem tej lichwiarskiej firmy.

Asia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> > "
> > Poczytaj uważnie wątki na forum a może
> zrozumiesz
> > w jakim bagnie siedzisz."
>
> Ale w jakim bagnie?? Agnieszka32 z tego co pisze
> nie wzięła żadnej pożyczki? Napisz to pismo,
> jeszcze bym radziła do UOKiK, Komisji Nadzoru
> Finansowego o bezprawne nachodzenie, przecież nie
> jesteś dłużnikiem tej lichwiarskiej firmy.

Agnieszka nie pożyczyła, ale zrobił to jej mąż. Konsekwencje wizyt windykatora ponosi cała rodzina.

>
> Agnieszka nie pożyczyła, ale zrobił to jej mąż.
> Konsekwencje wizyt windykatora ponosi cała
> rodzina.

No właśnie, a jeśli nic się z tym nie zrobi to będzie gorzej, wszystkie możliwe kroki są lepsze od nic nie robienia.

Asia Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No właśnie, a jeśli nic się z tym nie zrobi to
> będzie gorzej, wszystkie możliwe kroki są lepsze
> od nic nie robienia.

KNF - "Chwilówki" nie są pod ich nadzorem i nie posiadają zezwolenia KNF na wykonywanie czynności bankowych.

UOKiK - tak, jeśli firma narusza zbiorowe interesy klientów.

Szkoda kasy na opłaty pocztowe i wysyłanie pism w ciemno.

Wizytami nieproszonych, awanturującyh się gości powinna zająć się policja - naruszenie miru domowego - dyspozycja art. 193 KK.

flame Napisał(a):
>
> Wizytami nieproszonych, awanturującyh się gości
> powinna zająć się policja - naruszenie miru
> domowego - dyspozycja art. 193 KK.

Bardzo ładna odpowiedź, ale oni z Policji nic sobie nie robią sami zgłaszają Policji takich dłużników jak mąż Agnieszki.

flame Napisał(a):
-------------------------------------------------------
>
> Wizytami nieproszonych, awanturującyh się gości
> powinna zająć się policja - naruszenie miru
> domowego - dyspozycja art. 193 KK.

Mam pytanie, pod jaką dyspozycję KK podpada to poniżej ?

Autor: kjt (IP zapamiętane)
Data: 17 kwi 2012 - 22:34:17
"typ niepokorny" na spotkaniu w Warszawie w lutym tego roku dostawiał sie do Flame i oberwał po pysku.

O ile doznałeś uszczerbku trwającego dłużej, niż tydzień, powinieneś zawiadomić prokuratora, a wtedy flame ma sprawę z urzędu. Jeśli nie, to musisz wynająć adwokata i wnieść samemu akt oskarżenia. Możesz także spróbować udać się do psychiatry - pobyt w szpitalu psychiatrycznym będzie świadczył o tym, jak głęboko przeżyłeś fakt oberwania po gębie.

@agnieszka32

Przeczytajcie z mężem uważnie umowę pożyczki (w tym regulamin, harmonogram spłat, aneksy itp.). Zrozumiecie, co znaczy lichwa. Spłacając raty małymi kwotami regulujecie tylko kolosalne odsetki lub ich część. Kapitał pozostaje nienaruszony.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-06-06 17:43 przez flame.

.