Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

Re: Wniosek o wyjawienie majątku z 14 kwietnia 2011 roku a ugoda podpisana z fw w lutym 2012 z gwarancją wstrzymania procedur.

Witam..w roku 2006 w postanowieniu sądu zapadł nakaz zapłaty z klauzulą wykonalności..Nie otrzymałam żadnych awiz na ten temat, natomiast w 2009 roku skontaktował się ze mną komornik- kartka w drzwiach, akurat nie było mnie w Łodzi, a komornik z Trzebnicy..Zadzwoniłam do pana, uzgodniłam terminy spłaty i przez półtora roku wpłacałam po 250 złotych.(Łącznie 17 rat)..Później miałam problemy finansowe, nie płaciłam jakieś pół roku, po czym powróciłam do wpłacania na konto komornika..(850 złotych)..W lutym 2012 roku podpisałam bezpośrednie porozumienie z fw na rzecz której było zadłużenie i od tego czasu regularnie wpłacam kwotę 400 zł Na liście z fw było napisane, że podpisanie weksla oraz prawidłowe odesłanie umowy wiąże się ze wstrzymaniem procedur- zrozumiałam, że także z procedurami sądowymi, o ile takie były na moment podpisania umowy z Fast Finance..Nakaz sądowy opiewał na sumę 4500 tys- wliczając koszta sądowe, ja do tej pory spłaciłam już 7100 złotych- rozumiem, że to odsetki..I nie byłoby problemu, gdyby nie to, że właśnie otrzymałam wniosek o wyjawienie majątku, a ponieważ sprawa wiąże się z wpisem do RDN, zależy mi, żeby tego uniknąć..Zadzwoniłam do fw żeby dowiedzieć się, ile jeszcze zostało mi do zapłacenia i nie otrzymałam żadnej odpowiedzi poza tą, że muszę wystąpić z wnioskiem o udostępnienie mi tych danych..Zadzwoniłam więc do komornika, żeby od niego otrzymać takie dane i tu nastąpił drobny szok- komornik nie ma zielonego pojęcia o tym, że wpłacam bezpośrednio do fw jakiekolwiek pieniądze, więc dla niego mój dług się nie zmienił w ogóle..Posłałam mu kwitki, prośbę o ponowne rozliczenie długu z uwzględnieniem wpłat na konto Fast Finace i teraz zastanawiam się, na jaką okoliczność złożyć pozew przeciwegzekucyjny?..Na okoliczność dobrowolnego spłacania długu- umowa na razty, okoliczność spłaty większej części zadłużenia- kwity na 7100 złotych, czy też może jakieś inne zarzuty..Poradzono mi, żerbym w oparciu o art 177 par 1 pkt 1 kpc wniosła o zawieszenie wniosku o wyjawienie majątku, do tego jednak potrzebuję mieć w trakcie sprawę z powództwa przeciwegzekucyjnego..Czy ktoś wie, jak to rozwiązać?

Nadmieniam, że od komornika dowiedziałam się, że nie otrzymywał informacji o wpłatach na rzecz firmy, za to pani prowadząca z całym przekonaniem twierdzi, że jasne że otrzymywał..Obie wypowiedzi mam nagrane i zastanawiam się, czy moga się jakoś przydać na sprawie z powództwa przeciwegzekucyjnego- na przykład może wezwać na świadków panią z FF i pana komornika?

Swoje długi spłacam, choć wyniknęły z sytuacji kiedy przez chorujące dziecko straciłam i męża i pracę, ale nadal uważam że są to moje zobowiązania i winna jestem je zrealizować, co czyniłam regularnie jak tylko mogłam..Wyjawienie majątku wiąże się z równoczesnym wpisem do RDN i uważam że na to nie zasługuję po prostu, bo postanowienia umowy zawarte z firmą Fast realizuję terminowo i sumiennie..Proszę, pomóżcie, jak ugryżć tego jeża, sprawa o wyjawienie majątku już 26 lipca, wiem, że to powództwo przeciwegzekucyjne złożyć muszę wcześniej, tylko o co je napisać?

Pozdrawiam Forumowiczów..



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-07-07 19:52 przez mrolga.
Przede wszystkim kto wystapił z wnioskiem?
Z wnioskiem wystąpiła firma windykacyjna, pomimo spłat do komornika..Datami to wyglada tak:

2006- wyrok z nakazem
2007- 2009- cisza w eterze, nawet nie wiedziałam nic o żadnym nakazie
2009- 2010- porozumienie z komornikiem i spłaty
2011- wniosek firmy windykacyjnj o wyjawienie majatku
luty 2012- umowa podpisana bezpośrednio z firmą windykacyjną, na umowie, że wstrzymaja procedury jeśli podpiszę ten weksel i im odeślę i będę spłacać
lipiec 2012- wezwanie do sądu o wyjawienie majatku
spróbuj skontaktować się na meila lub telefon podany na niedajmysie.com.pl
Dziękuję, nie chcę nikomu zakłócać weekendu, więc postaram się zawisnąć na telefonie w poniedziałek:)..Przeraził mnie fakt niewiedzy komornika o dokonywanych spłatach, przeraża mnie to, że od tej firmy nie mogę się bezpośrednio dowiedzieć o stanie zadłużenia..Poczytałam trochę w necie, wyszło na to, że jedyne, co mogę zrobić to ten pozew przeciwegzekucyjny, bo jeśli oni na tym etapie nie informują komornika, to ja tą egzekucję będę miała jeszcze dłuuugo po dokonaniu u nich wszystkich wpłat..Płacę regularnie, wizja RDN też jest przerażająca, bo przecież płacę, jednym słowem trochę zupiasto..Dziękuję kjt za radę, postaram się w poniedziałek złapać z kimś kontakt na niedajmysie.
..Zadzwoniłam do pana, uzgodniłam terminy spłaty i przez półtora roku wpłacałam po 250 złotych.(Łącznie 17 rat)

I tym chyba się załatwiłaś, nie każdy "urzędnik państwowy" jest uczciwy - Zawsze trzeba pisać za zwrotnym poświadczeniem, a nie telefonować.
kjt Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> spróbuj skontaktować się na meila lub telefon
> podany na niedajmysie.com.pl

Próbuj.
A powyżej masz występ sympatyka tego forum. Reklamuje "niedajmysie".

Ps. nie przejmuj się, że post jest podpisany "kinga w stringach" On ma problem z identyfikacją płciową. Mam nadzieję, że jak poczytasz jego posty to zrozumiesz... trudne dzieciństwo, problemy z matką, traumatyczne doświadczenia seksualne.
Tak bywa.

Ale zapraszamy na "niedajmysie".
kinga Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> kjt Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > spróbuj skontaktować się na meila lub telefon
> > podany na niedajmysie.com.pl
>
> Próbuj.
> A powyżej masz występ sympatyka tego forum.
> Reklamuje "niedajmysie".
>
> Ps. nie przejmuj się, że post jest podpisany
> "kinga w stringach" On ma problem z identyfikacją
> płciową. Mam nadzieję, że jak poczytasz jego posty
> to zrozumiesz... trudne dzieciństwo, problemy z
> matką, traumatyczne doświadczenia seksualne.
> Tak bywa.
>
> Ale zapraszamy na "niedajmysie".


dajemy sobie sprawę, że wiele wydarzeń w życiu każdego człowieka, wymaga pozyskania porady prawnej. Wiele osób może zastanawiać się:

Czy trudno znaleźć dobrego prawnika?

Czy długo trzeba czekać na dogodny termin spotkania z prawnikiem (kinga)

Czy porada prawna musi być droga?

Porada prawna udzielona przez radcę prawnego się już od 350 zł.

Wynagrodzenie za usługi prawne zależy od stopnia komplikowania zagadnienia prawnego oraz ilości czasu mojej pracy do wykonania zlecenia. Zawsze informuje klientów o wysokości należnego wynagrodzenia przed przystąpieniem do udzielenia porady. Decyzja o skorzystaniu z porady należy więc zawsze do klienta, a rezygnacja z usług przed rozpoczęciem ich świadczenia nie wiąże się z żadnymi konsekwencji finansowymi.

Chce udowodnić, że usługi prawne nie muszą być drogie, a skorzystanie z nich jest zawsze korzystne dla mnie i moich klientów.
Kinga w stringach.
Prasa kłamie. To hasło po raz pierwszy pojawiło się publicznie w Marcu’68.


To mylące stwierdzenie.
Prasa nie kłamie.
Kłamią tzw. normalni ludzie.
Dziennikarze natomiast kłamią stosunkowo rzadko.
Oni tylko publikują kłamstwa innych ludzi.


Od prawie 4 lat pół Polski przejmuje się dolą pewnej blondynki z okolic Szczecinka.
Samotna matka trojga dzieci (mąż ją bowiem porzucił i płaci tak małe alimenty, że MOPS musi pomagać), na dodatek ofiara nepotyzmu banksterskiego - młoda i rzutka agentka PKO została z dnia na dzień pozbawiona miejsca pracy na rzecz córki dyrektorki lokalnego oddziału banku.
Horror po prostu.
O tym straszliwym bezeceństwie pisał m.in. tygodnik NIE.
To samo krąży po necie.


Nikt do tej pory nie rozmawiał z dyrektorką oddziału. Bo tak widocznie pasuje, że pracownik banku, to jakaś hybryda Baby Jagi i Freddyego Krugera. Co najmniej. A tymczasem okazuje się, żeBlondi i owszem, straciła agencję. Ale dlatego, że udzieliła zbyt wiele złych kredytów. I to tak, że dostrzeżono to w warszawskiej centrali. Miejscowi do tej pory opowiadają, że w MRS kredyt dostawał każdy. A zwłaszcza ten, kogo właścicielka o to poprosiła. Tak przynajmniej wspominają miejscowi, znacząco mrużąc oko przy słowie prosiła.
Agencja jednak nadal trwała, tyle, że prowadzona przez siostrę pokrzywdzonej blondynki. Jeszcze przez dwa lata. Interes przestał się opłacać, kiedy bank po raz kolejny zażądał od agentów zmiany wystroju wnętrza. Na ich koszt oczywiście.
Jakoś nikt nie zauważył, że lokal, w którym mieściła się agencja, nie był własnością banku, ale wynajmowany był przez agenta.
Tak więc nic nie stało na przeszkodzie, by zamiast agencji PKO otworzyć w tym samym miejscu cokolwiek innego.
Tyle, że to wymagałoby pracy.
I zabiegania o klienta.



Od tego czasu minęło już 12 lat.
Tyle istniała istniała III Rzesza.


Blondi oficjalnie nie pracuje.
Nieoficjalnie również nie.
Cała energia, którą przeciętny Kowalski zużywa w pracy lub też jej poszukując, Blondi kieruje na miejscowy MOPS.
Osiągnięcia jej w tym zakresie są naprawdę imponujące.
Prawdopodobnie jest jedyną w Polsce beneficjentką MOPS, która posiada aż dwa samochody, i to sporo młodsze niż polska średnia - ford galaxy i volkswagen sharan.
Oczywiście zarejestrowane na najbliższą rodzinę.
Ale parkujące pod jej domem.


Wiedzą sąsiedzi, jak kto siedzi.
Sąsiedzi wiedzą, że separacja z mężem to lipa.
Mąż czasami opuszcza Danię i przyjeżdża do Polski.
Trochę się jednak boi, bo kiedy jeszcze był Polakiem i pracował w kraju, przyjął sporo zaliczek na poczet towaru.
Towaru nie dostarczył, zaliczek nie zwrócił.
Strach znowu dostać po mordzie.
Blondi kilka razy do roku jeździ do niego razem z rodziną.
Alimenty w łącznej wysokości 100 euro nawet w Polsce wyglądają mizernie.
Tyle otrzymuje oficjalnie.
Nieoficjalnie Blondi otrzymuje sporo kasy na konto bankowe.
Starszej córki ma się rozumieć.


Działalność charytatywna naszej bohaterki skupia się wokół fundacji mającej pomagać dzieciom niepełnosprawnym.
Tymczasem fundacja jest jednym z największych odbiorców pochodzącego z darów sera.
Czy dzieci niepełnosprawne lubią ser?
Pewnie tak, ale ser via fundacja trafia do okolicznych barów i pizzerii.
Dzieci nawet nie wiedzą, że zjadają miesięcznie po kilkanaście kilo tego przysmaku.


MOPS w końcu wszczął kontrolę.
Okazało się, że lekarz, który miał wystawić zaświadczenie o ciężkiej chorobie syna Blondi, nic nie wie o takim dokumencie, a chłopiec nigdy nie był pacjentem przychodni, w której lekarz pracuje.
Czy to samo dotyczy zaświadczenia z drugiego końca Polski?



Blondi wybrała się na zjazd niepokonanych.
Niestety, zjazd zawiódł ją na całej linii.
Nie miała okazji pokazać się publicznie.
Choć może i szkoda, bo pokazanie osoby żyjącej na garnuszku MOPS (a więc dzięki podatkom nas wszystkich), która spokojnie mogłaby zakasować swoim ubiorem i noszonym sprzętem elektronicznym niejedną przedstawicielkę klasy średniej z Niemiec, podniosłoby ciśnienie w społeczeństwie.


Elementarne poczucie sprawiedliwości każe przymykać nam oko, gdy ktoś wyłudza kredyt z banku.
Cóż, na biednego nie trafiło.
Ale szlag człowieka trafia, gdy ktoś okrada najuboższych.
Bo MOPS dysponuje ograniczonymi środkami, niestety.

Oto prawda o Schoppence.
Nie sądzę, żeby tutaj akurat komornik nawalił, bo pani z jego sekretariatu strasznie się przejęła na wieść, że mam podpisane porozumienie z fw bezpośrednio, i że wpłacam na mocy tego jakieś pieniądze..Problemy powstały po podpisaniu ugody z fw, to fw nie zgłosiła ani porozumienia, ani wpłat na swoje konto do komornika i nie zrobiła nic ze wstecznym wnioskiem pomimo to, co mam na piśmie..Trochę tego nie rozumiem..co nie zmienia faktu, że nie mam zamiaru się poddać, mam zamiar złożyć ten wniosek przeciwegzekucyjny dlatego proszę o pomoc, pod jakim kątem go pisać..
dajemy sobie sprawę, że wiele wydarzeń w życiu każdego człowieka, wymaga pozyskania porady prawnej. Wiele osób może zastanawiać się:

Czy trudno znaleźć dobrego prawnika?

Czy długo trzeba czekać na dogodny termin spotkania z prawnikiem (kinga)

Czy porada prawna musi być droga?

Porada prawna udzielona przez radcę prawnego się już od 350 zł.

Wynagrodzenie za usługi prawne zależy od stopnia komplikowania zagadnienia prawnego oraz ilości czasu mojej pracy do wykonania zlecenia. Zawsze informuje klientów o wysokości należnego wynagrodzenia przed przystąpieniem do udzielenia porady. Decyzja o skorzystaniu z porady należy więc zawsze do klienta, a rezygnacja z usług przed rozpoczęciem ich świadczenia nie wiąże się z żadnymi konsekwencji finansowymi.

Chce udowodnić, że usługi prawne nie muszą być drogie, a skorzystanie z nich jest zawsze korzystne dla mnie i moich klientów.
Kinga w stringach.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować