Hoist sp.z o. o./dawniej Navi Lex/ w imieniu Hoist funduszu inwestycyjnego z Krakowa/dziwna zbieżność nazwy/ pozwał mnie za wierzytelność wynikającą z karty kredytowej Vanquis Banku,którą obsługiwałem prawidłowo i posiadam ją z ważnością do 2018 r.Bank ten wycofał się z działalności w Polsce co wykorzystali ci windykatorzy i zaczęli wysyłać zawiadomienia do klientów tego banku z jego logo z uwagą drobnym drukiem,że to Navi Lex."Genialny" pełnomocnik niejaka Kinga Brońska, z którą w żaden sposób nie można się skontaktować bo dostępna jest tylko windykacyjna infolinia pozwała mnie i z kretesem przegrała w sądzie właściwości ogólnej/po sprzeciwie/ nie występując nawet o uzasadnienie wyroku ani nie składając apelacji.Nie wiadomo ilu klientów tego banku nie złożyło sprzeciwów od nakazów zapłaty i będzie musiało płacić bo w nakazie zapłaty można wpisać wszystko.Ostatnio dostałem pismo "ugoda-80 % umorzenia",pracownik infolinii stwierdził,że mimo faktu przegrania sprawy rzekomy dług nadal istnieje,widać jest to absolwent szkoły podstawowej dla pracujących.Niestety demokracja sprzyja tego typu naciągaczom i obywatele muszą być bardzo uważni i bronić się sami.W innym przypadku tacy naciągacze byli by na" garnuszku" kolonii karnej.

kretyni szukają jeleni, którzy dadzą się nabrać w stanie zaćpania.
nawiasem mówiąc, to już kolejni którzy maja w dupie wyroki i twierdzą że to tylko opinie :D