Re: Pomocy, kredyty, komornicy, co robić, poradzcie

klarap , przeszukaj forum, tu już wszystko było opisane po kilka razy. Nie jestem w stanie odpowiadać na każdy mejl czy post ze szczegółami bo mi życia nie starczy.

Kochani, gorąca prośba, najpierw poczytajcie a nawet spiszcie sobie to co Was interesuje. Dopytujcie się jedynie o szczegóły bo naprawdę nie damy rady odpisywać wszystkim i o wszystkim a w dodatku ciągle to samo. Jeśli jest coś niezrozumiałe to oczywiście wyjaśnimy, podpowiemy konkretne rozwiązanie ale na miłość Boską nie każcie nam pisać całych elaboratów po raz setny czy tysięczny, bo każdy przecież chodził do szkoły i umie czytać.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich, którzy trafiając do nas, szukają pomocy i o nią proszą. Wiem jak trudno się przełamać i poprosić o pomoc, ale jesteście na właściwej drodze a czytanie forum i pisanie to już połowa sukcesu. Jestem głęboko przekonana, że rosnąc w siłę, wspierając się, wymieniając doświadczeniami a przede wszystkim wspólnie walcząc, jesteśmy w stanie zmienić to co jest chore w naszym państwie.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.