Bank po wypowiedzeniu umowy kredytu i przekazania sprawy do egzekucji komorniczej zaproponował mi podpisanie umowy cywilno-prawnej w ramach której rozłoży mi dług na raty.Czy nie założy mi drugiej pętli na szyję? Wybór mam taki- podpisuję umowę i mam auto albo nie podpisuję i nie mam auta a ponadto zostaje ok.20 tys. długu (auto jest mało warte). Pozdrawiam.