Barbar-jeśli uważasz że nasz rząd zrobi cokolwiek dla ludzi zadłużonych w CHF to się grubo mylisz,za parę dni waluta się obniży i dojdą do wniosku że nie widzą aby taka pomoc była potrzebna.A te spready o których tak głośno to można ominąć zakładając osobne konto w banku i tam spłacać kredyt w zadłużonej walucie.
Zaczął się wyścig do korytka i trzeba jakoś się pokazać wyborcom a najlepiej naobiecywać.Dla zadłużonych wcale nie jest potrzebna pomoc w obniżaniu rat o tę parę złotych ale konkretne rozwiązania w sposobie spłacania zadłużenia dopóki nie ustabilizuje się sytuacja w gospodarce.Niedługo zobaczymy ilu przybędzie zadłużonych nie dla tego że wzrosły im raty tylko że nie będą mieli na jakiekolwiek płatności i co wtedy zaproponuje Rząd takim ludziom.Pewnie to co mamy teraz,komornika.Nie wiem na co liczą politycy,że będziemy z pokorą przyjmować te ich pomysły,które przynoszą zyski bankom i firmom windykacyjnym.A może jest cos o czym my zwykli zjadacze chleba nie wiemy?