Przepraszam Alisia, że nic nie odpowiedziałem, ale długo w ogóle nie zaglądałem tutaj. Czasami chcę zapomnieć o swoich brudach i całego świata, żeby nie zwariować. Morski47 ma rację. Mnie Sąd okręgowy też odrzucił, ale napisali w uzasadnieniu m. in coś takiego, że Sąd rejonowy nie ustalił czy BTE było prawomocne i takie tam inne bzdury na 3 strony maszynopisu. W każdym bądź razie PKO już sprzedało ten dług Prokurze. Wspominałem na innym wątku, że mam zajęcie, wierzyciel to Getin. Komornik przysłał mi zawiadomienie o zajęciu jednak nie załączył ksera tytułu wykonawczego. Nie wiem czy mogę wnosić do sądu o co kolwiek, jeżeli nie mam tego dokumentu, ale boję się że może mi uciec termin. W tej chwili wiem tylko, że kwota się nie zgadza, którą podaje komornik. Zastanawiam się czy zrobić skargę na BTE czy pozew przeciwegzekucyjny, a może jedno i drugie. Jeśli macie jakieś pomysły to chętnie z nić skorzystam. Pozdrawiam