Złożyłem pozew w Sądzie okręgowym gdzie został odrzucony. Wniosłem skargę do Sądu Apelacyjnego, który uchylił postanowienie Sadu Okregowego i nakazał rozpatrzyc merytorycznie sprawe. Wyznaczony mam termin i sędziego który odrzucił pozew w pierwszym posiedzeniu zaskarżonym. Obawy mam co do sprawiedliwego wyroku, nie wiem czy Sedzia nie powinien być odsunięty od sprawy z urżedu w rozumieniu art 48 kpc. W sekretariacie powiedziano mi ze to jest ta sama sprawa i nie ma przesłanek do zmiiany sedziego. Wobec tego czyja racjia!