BPH mnie ściga za 11,83 zł długu po mamie z tytułu spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Wiem, że muszą mieć nakaz sądowy, a nie dzwonic do mnie, a do tego chcą mnie bez mojej zgody podać do BIK-u i usilują zastraszyć kosztami sądowymi. Co można zrobić w takiej sytuacji? Dodam, że nie spisywałem z BPH żadnej umowy i nie upoważniłem tego banku do przetwarzania moich danych osobowych. Nie otrzymalem z BPH tez zadnego pisemnego monitu, że mam zapłacić.******