Witam tyle sie mowi o firmach windykacyjnych o zastraszaniu.Czytalam o INTRUM JUSTITIA ze po ukaraniu spora kwota kary za zastraszanie ludzi jusz niby jest ok.Wcale tak nie jest sama sie przekonalam,zastraszaja wizytami telefonicznie,pismami.Przyslali mi pismo ze jezeli wplace im pierwsza rate 827zl to reszta rat na dogodnych warunkach dla mnie.PO czestych telefonach od nich,moge powiedziec ze wymusili na mnie wplate pierwszej raty z 827na 1000zl wplacilam a oni oczywiscie przyslali harmonogram splat po 1000zl nie pytajac mnie czy bede wstanie tak placic .Wiec im napisalam ze moge miesiecznie wplacac po 400zl .Strasza mnie teraz sadem i komornikiem .SA TO OSOBY AROGANCkIE ,nIE MAJACE ZADNYCH UCZUC.Moze ktos naprawde dobierze im sie do tylka.Jestesmy tylko ludzmi ale oni chyba do nich nie naleza.Prosze mi powiedziec co mam zrobic w takiej sytuacji.Jak mozna komus narzucic takie duze kwoty.
