do domu nie wejdą i nie mają prawa żądać udzielenia takich informacji - jeżeli pojawi się ktokowliek radzę wzywać policję i wprost mówić że jest się zastraszanym. Mogą jednak wnieść do sądu wniosek o wyjawienia majątku i wtedy już przed sądem będzie litania
Radzę odpuścić sobie drogę rozmów telefonicznych i wszystko załatwiać na piśmie - pisma proszę jednak zawsze bardzo starannie przemyśleć by nie dawać firmie windykacyjnej wskazówek itp np ewentulane pieniędze wpłacać zawsze gotówką na ich konto a nie przelewem ponieważ wtedy będą już znać bank w którym ma Pani konto