Witam,
W styczniu tego roku zmarł mi ojciec. Wiedziałam, że od lat ma długi w kilku bankach. Teraz przeglądając wszystkie papiery znalazłam kilka umów z bankami (Skok, Eurobank, Sigma Bank, Provident, Bph i Profi Credit). W każdej umowie jest wzmianka o ubezpieczeniu kredytu.
Do Bph, Eurobanku i Sigma Bank zgłosiłam już akt zgonu taty. W każdym z nich kazali mi czekać miesiąc na odpowiedź. Jedynie w BPH Pani była bardziej rozmowna i powiedziała, że oczywiści nie może mi podać żadnych informacji o stanie konta bo nie jestem uposażona. Powiedziała, że moge napisać bezpośrednio do banku pismo, że chce dostępu do informacji w związku ze śmiercią mojego ojca i wtedy bank musi na to pismo odpowiedzieć odnośnie co jest potrzebne aby te informacje zostały ujawnione. Dodatkowo sama moge napisać pismo do ubezpieczciela podanego w umowie i poinformować go p zaistniałej śmierci ojca. Tyle do tej pory wiem.
Zastanawiam się co dalej robić. W Skok po upomnieniach wiem, że tacie wypowiedzieli umowe i postawili jego zadłużenie w stan natychmiastowej wykonalności (zapłacenie 52 tyś. zł). W umowie jest informacja o ubezpieczeniu. Czy pomimo wypowiedzeniu umowy przez bank ubezpieczenie powinno zadziałać w wyniku zaistnienia śmierci mojego taty ??? Jakie kroki najlepiej podjąć w sprawie tego banku ???
W przypadku Prfi Credit już z waszego forum dowiedziałam się, że to nawet nie jest bank tylko ... złodzieje. Do tej pory znalazłam tylko upomnienia o zapłacie raty 244 zł. Pismo, że dnia tego i tego została zawarta pożyczka na kwotę 3000 zł, numer umowy i tyle. We wszystkich papierach tylko z tej firmy nie znalazłam umowy. Zastanawiam się co z nimi robić. Zgłaszczać zgon czy nie ???
Dodatkowo zastanawiam się czy czekać aż banki napiszą do ubezpieczyciela czy samemu wysłać poleconym informację o śmierci taty, ksera aktu zgonu i prosić o pokrycie kredytu z policy ubezpieczeniowej. ???