rozumiem,że nie ma znaczenie fakt pojecia czy nazwy wierzytelnosci np. kredyt do zasadzonego zwrotu kosztów....ale wazny jest....pieniądz do pieniadza.
Idąc dalej: w zwiazku z tym, że bank przegral BTE w calosci nastapiło nieprawidłowe rozliczenie kredytu, 4700 - 3900 zl roznica powstała powinna byc mi zwrócona przez Bank. Bank nie poczuwa sie do zwrotu tej róznicy, a więc podałam do nakazowki pozew i otrzymałam nakaz zapłaty tej kwoty. Oczywiscie mogą wniesc sprzeciw ale nie rokuje im tu wygranej:) jesli natomiast sprzeciwu nie wniosa od nakazu lub jesli wniosa i przegraja to musza mi zwrocic ta roznice. Na dzien dzisiejszy nadal mam egzekucje dla nich w innej sprawie choc od kilku miesiecy nie otrzymuja z egzekucji zadnych srodkow a wiec na dniach ta egzekucja stanie sie bezskuteczna i umorzona. Jesli przytrzymam ten nakaz do umorzenia i dopiero po umorzeniu podam bank do komornika to nadal bedzie wierzytelnosc wzajemna?jak to rozegrac zeby dostac od nich ta roznice?
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-03-09 19:40 przez juusta.