Dzisiaj żona otrzymała pismo od komornika:
Zajęcie Świadczeń Emerytalno - rentowych
1 Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w ........... nazwisko kom ...........
działając na podstawie prawomocnego (ów) wykonawczego: Postanowienie o umorzeniu postępowania (art.825 pkt 1 kpc) i ustal. kosztów z 2013-01-28, zobowiązuje ZUS Isp. w ......... do potrącenia dłużnikowi: .............. należności z tytułu pobieranych świadczeń, do wysokości egzekwowanego roszczenia:
Koszty egzekucyjne 256,40 zł.
2 Zobowiązuje się ZUS isp. w .......... i td.
Nie rozumiem co to znaczy, żona jest (mamy rozdzielczość) zadłużona, (głupią babkę udupiły banki, kiedyś pisałem o tym) nie spłacała kredytów, i do końca życia nie spłaci, więc ma zajęcia kom. przez tego Komornika z emerytury, do maksymalnej wys. tj 25% i on o tym wie. Przysyłał kiedyś jakieś pisma o umorzeniu postępowania, nie wiem co to znaczy, żona o takie nie prosiła. Jedynie to wydaje mi się że jak komornik poniósł jakieś koszty, postępowań, to powinien obciążać tym wierzycieli, którzy go wybrali (wyznaczyli) Nie rozumiem także czy komornik ma prawo do egzekucji jeśli nie ma nakazu sądowego, chyba najpierw powinien uzyskać z sądu taki nakaz. A żona nic takiego wcześniej nie nie otrzymała, ani nie otrzymała wezwania, do komornika, ani do dobrowolnego zapłacenia. Czy nie jest to jakaś gra komornika. Żona i tak tego nie zapłaci bo skąd, ale jak komornik nie ma prawa czy racji, to zdało by się utrzeć mu nosa, niech nie kombinuje, aby zarobić na babce. Pozdrawiam.