Ewiśka - windykacja rządzi się "swoimi prawami". Mimo, że restrukturyzacja jest w toku, oni mają to w dupie. Liczą, że uda im się "wydrzeć Ci z ryja" jakąkolwiek kasę (sorki,bez urazy :) za ten cytacik). Co wyrwą od Ciebie - to ich - z tego żyją i mają odpowiedni procent do wypłaty. A jeśli Ty jesteś oporna to wku***asz windykatorków na maksa, bo pozbawiasz oszołomskie towarzytwo premii w wypłacie. Skoro zaczęło się nękanie - poczytaj sobie Kodeks Dobrych Praktyk i wal im równo hasłami o łamaniu zapisów kodeksu. Albo nie gadaj z nimi w ogóle. Nie masz takiego obowiązku. Nie tłumacz się i nie wdawaj w głupie pyskówki. Szkoda Twojego czasu i nerwów. Pozdrówka :)