HEJ. Sama mam zamiar się do komornika wybrać. Wróg poznany to połowa wroga. I zapytam się go (lub jej - bo jest nawet jedna babka) czy te wszystkie wiadomości z neta to prawda. Bezprawne blokowanie konta, zajęcie tych dóbr, których mu nie wolno itp. itd. A tak w ogóle to sobie jeszcze skonfrontuję z prawnikiem (20zł za poradę mnie nie zbawi) a mam taka adwokatkę która prowadzi egzekucje komornicze - byłam u niej jak potrzebowałam zgodę eks na paszport dla bąbla. Jak wlazła na mojego eks to był pikuś i sąd na jednej rozprawie sprawę załatwił (a mój eks to łajza - bo mamusia w sądzie pracowała więc wiesz.....).
Żeby było fajniej AIG nie chce mojej kasy bo ..... mu termin nie pasuje. Dzwonię ja ci radośnie - mówię że do cna ureguluję 3.11. (to zaledwie 2 raty w plecy ze stałym kontaktem z bankiem) a panienka, że nie, że albo do 21.10 albo pisze, że dłuznik odmawia spłaty a wtedy ..... i tu pewnie wiecie w gatkach mnie puszczą. No to mnie trochę kreww zalała i ja panience, że albo czyścimy sprawę 3.11. albo bank przez komornika 20 zł dostanie (to ja wiem w końcu ile mam długu i ile zarabiam, i ile może komornik mi zabrać) ale panienka stwierdziła, że tyle to na pewno bank nie będzie dostawał (fantastka) więc mi wpisuje w kartotekę że odmawiam. No to ja że w takim razie to ja dziękuję i sru.
Az się sama sobie zdziwiłam. Do 1 w nocy się sobie dziwiłam. Bo ja tak raczej spokojny człowiek i żyły sobie wypruwałam żeby spłacać. I wiecie co mam serdeczną chęć olać sprawę i żeby się tak banczek przekonał .... ale jak znam siebie to i tak zrobię co mogę. szkoda mi tych kontrahentów którzy wykazali dobrą wolę a dostaną 20zł od komora bo AIG nie pasuje....
Ja to chyba opiszę i im wyślę do centrali a co mi tam. Oferuję im czysty zysk, bo za każdy dzień zwloki to ja im w końcu płacę, opłaty karne itp. A oni, że nie..... ciekawe jak się na to zapatrzy władza AIG.
Teraz jeszcze SYGMA przysłała propozycję ugody - tu chyba w pijanym widzie ktoś to robił bo jak przy zarobku 1512 spłacać 1200??????
Mam pomysł na audycję telewizyjną o długach, restrukturyzacjach itp. - myślę że oglądalność przebiłaby Rozmowy w Toku.
Pozdrawiam wszystkich :))))