becia14 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> No i znów się stało!!! Następny komornik siadł mi
> na konto(i tak z niego nie korzystam:) ale nie
> wiem za co !!! Blokada na 12000 i nie wiem za co
> ,skąd i na kogo!!!Dostałam tylko sms z inteligo o
> blokadzie,żadnego pisma na taką sumę rónież nie
> dostałam!!!
> Co mogę zrobić z tym chamem????

Komór najpierw zajmuje rachunek bankowy a dopiero po pewnym czasie wysyła do dłużnika zawiadomienie o zajęciu i wszczęciu postępowania egzekucyjnego.

Zawiadomienie powinnaś otrzymać listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. Być może taka korespondencja już została do Ciebie skierowana, ale Ty nie oderałaś jej w terminie (dwa awiza pocztowe w ciągu 14 dni) i wróciła do nadawcy ze skutkiem doręczenia.

Mogło być i tak, że korespondencja trafiła na nieaktualny adres, a ktoś niepowołany odebrał ją w Twoim imieniu i nie przekazał jej Tobie. Komornik wysyła zawiadomienia na adres wskazany przez wierzyciela. Sprawdź na umowach kredytowych jaki adres podawałaś do korespondencji. Jeśli ostatnio zmieniłaś miejsce zamieszkania a nie uaktualniłaś danych, to korespondencja trafiła na "stary" adres.

Art. 54 Prawo Bankowe traktuje o kwocie niepodlegającej egzekucji w przypadku postępowania prowadzonego z wierzytelności na rachunku bankowym - nie mogą być z niego egzekwowane środki do wysokości trzykrotności średniej krajowej obliczonej za okres bezpośrednio poprzedzający datę wydania tytułu wykonawczego. Jest to tzw. kwota wolna od zajęcia, która ma zapewnić egzystencję dłużnika przez jakiś czas. To niepodważalny przywilej dłużnika będącego osobą fizyczną (nie dotyczy egzekucji alimentów). Wszystkie środki, które wpływają na konto to wierzytelność objęta ochroną TYLKO do wysokości kwoty wolnej od zajęcia. Jeśli kwota wolna od zajęcia zostanie przekroczona, bank przekaże ją organowi egzekucyjnemu na ogólnie obowiązujących zasadach.

Jeśli nie korzystasz z konta to art. 54 Cię nie dotyczy. Gdyby były na nim jakiekolwiek środki to bank musiałby je udostępnić. Nie mógłby Ci ich zablokować. Chyba, że masz umowę o limit kredytowy w koncie i na maxa wykorzystany debet.

Bank powinien Ci udzielić informacji, jaka kancelaria komornicza skierowała wniosek o zajęcie konta. Kontakt z komorem powinien rozwiać wszelkie wątpliwości. Od niego dowiesz się kto i za co Cię ściga :) Prawdopodobnie komór działa na zlecenie wierzyciela-banku, który wystąpił o bte. Sąd na posiedzeniu niejawnym uznał roszczenie i nie poinformował Cię o tym (nie ma takiego obowiązku). Bank uzyskał klauzulę wykonalności i zlecił komorowi egzekucję. A Ty jako dłużnik dowiedziałaś się o całej sprawie dopiero wtedy, gdy komór zajął Ci konto.