Re: stało się

Dzisiaj znowu ale z eurobanku dzwonili i jak nie wpłacę do 17 1000 zł. to umowa zostaje wypowiedziana tzn ja dzwoniłem bo jak za pierwszym dzwoniła pani to z takim lekceważącym podejściem do mnie ona swoje i ja swoje nie można było jej przerwać aż zapytałem się głośno czy jest nawiedzona to wtedy ona do mnie ale panie...... ale panie.... niech mi pan nie ubliża. mówie jej że to ona do mnie dzwoni a nie ja do niej i niech nie traktuje dłużników jak śmieci bo nie wie jaki ją los czeka , mówi do mnie tak ;ma pan 2 minuty żeby coś powiedzieć a ja jej że bede gadał ile mi się podoba. zacząłem jej dosłownie wygarniać wszystko co na sercu mi leży a ta że za 2 godz. ma być wpłata to mówie jej niech mi pożyczy to wpłacę i jebnąłem słuchawką. ruszyło mnie sumienie po jakimś czasie jak wróciłem na bazę i oddzwoniłem zeby przeprosić za moje zachowanie. odebrał facet (windykacja ) i to samo proszę go jak człowieka żeby poczekali jeszcze kilka dni to coś wpłacę bo nie mam ani grosza . i ten gość powiedział mi tak. Zalegam z wpłata 2 rat od 34 dni (34 dni mineło od braku wpłaty 1 raty) i że jak soboty nie wpłacę to wypowiadają umowę i w ciągy 24 godzin maja z sądu jakąś pieczęć że ich komornik zajmuje się to sprawą . Mówię mu że powinien być nakaz płatności z sąduu i a termin wypowiedzenia to 30 dni. on mi mówi że w ich banku jest inaczej i jak brałem kredyt to podpisywałem że poddaję się egzekucji . kurde co teraz ? a gdzie windykacja terenowa??? za nic w świecie nie dało si z nimi pogadać jak z ludżmi... ... Boję się ..o rodzine dzieci żonę