Morski47 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Do Kingi-
> stosuje te zasade,co wszyscy - nikt z nas sobie
> nie "Panuje".Zauwazyc to mozna
> latwo. To,ze zwracano sie do ciebie "per pani"- to
> nie znaczy,ze zaslugujesz na
> to miano. Jak mozna zauwazyc- dla ciebie wszystko
> to,co piszemy- to idiotyzmy.
> Jesli to grono,ktore tak jest krytykowane przez
> ciebie,wykazuje niski poziom
> inteligencji- to wroc do swego srodowiska.
> Bez wgledu na rozne 'ulomnosci" czlowieka( w tym
> te,ktore zauwazasz-i tak ochoczo
> podkreslasz)- tutaj nikt tego nie wytyka.
> Bo nie jest wazna "polszczyzna",tylko istotny jest
> problem,ktory dotyka tych ludzi.
> Malo widac znasz zycie,skoro uwazasz,ze pisze
> idiotyzmy- ale masz prawo do swojej
> oceny.
> Jesli stwierdzilas,ze to Stowarzyszenie to farsa-
> to po co tu bylas?
> Nie zrozumialas przenosni "wsiasc w inny
> przedzial"?
> Przeciez to jest takie oczywiste.......
Bo ta pani inną miarką ocenia,to jasne.Równie jasne jest ,że nas łączy wspólny ,niepewny los ,strach ,a rzeczą drugorzędną jest kto i czy w ogóle skończył UJ lub UW.I nieważne nam czy forumowicz stracił willę z basenem czy skromna kawalerkę na X piętrze mrówkowca.Jest dla nas tak samo człowiekiem choćby mu ćwiara z rana była jak pierś matki niemowlęciu potrzebna.Nami kierują emocje a ,jak widać,ą tu też inni...w sumie żadna to nowina.Niesmak jedynie pozostaje gdy raptem ktoś kogo obecność uważało się za przydatną -kły znienacka pokazuje.Co do przedziału to powinniśmy pieśń pożegnalna zaintonować ..."wsiądź do pociągu byle jakiego...":) I odjedź.Stąd.