Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

Stary kredyt.

Stary kredyt.
05 lut 2011 - 00:40:36
Witam,
w 2002 wziąłem pożyczkę w banku. W 2004 bank wypowiedział mi umowę wystawił BTE, sąd to potwierdził. mimo to w miarę możliwości spłacałem dług. W 2007r dokonałem wpłaty 1500zł, miało to byc już wszystko. jakie było moje zdziwienie, gdy otrzymałem 14 dni temu pismo od komornika ,iż z opłata egzekucyjną i wszystkimi innymi bajerami mam dług w wysokości ok.5000zł (1700 należność główna + odsetki +opłaty). Komornik zajął mi narzędzia budowlane( mam małą firmę) wyceny dokonywała aplikantka na podstawie najniższych cen z allegro i ekspertyzie p. hydraulika, który akurat wykonywał jakieś prace w kancelarii. Wycenili moj sprzęt na 4000zł. dokonałem wpłaty w kancelarii w wysokości 200zł i zacząłem negocjować z bankiem ewentualną ugodę o czym dobrze wiedział komornik ( rozmowa była przy nim) . Jakie było moje źdiwienie, gdy po tyg. przyszły rózne pisma dotyczące zajęć w ZUS, moje mamy, która byłą poręczycielem tej pożyczki. (Sprawdziłem w sądzie, nie podpisywałą się na umowie, jej podpis widnieje na jakiejś małej karteczce o poddaniu się egzekucji), komornik ponadto zajął konto mojego ojca, gdyż nie mają rozdzielności majątkowej z mamą. Nie wiecie państwo czy można tu zastosować coś z przedawnienia, lub czy komornik mimo spłat zadłużenia ma prawo dokonywać zajęć wszystkiego,co mu do głowy przyjdzie, mimo zapewnień spłaty ratalnej. Czy można w jakiś sposób zaskarżyć kancelarię o ochronę danych osobowych. aplikantka pobierała ode mnie informację , wykrzykując na głos , przy otwartych drzwiach cały korytarz i kolejka to słyszałą, zdjęcia sprzętu wykonywały telefonem komórkowym, który na 100% po pracy zabierały do domu, nie dopusciły mnie do komorniczki ponieważ nie miałem dowodu osobistego. jednym słowem dużo chamstwa.kancelaria jest nowo otwarta , widać ,że nie mają kasy. Usilnie chciano wysłać aplikantki do mnie do domu, w celu wykonywania czynności. Istnieje możliwość zaskarżenia nadgorliwości komornika?? wiem , że istnieje przepis w , którym mowa o tym że egzekucje należy prowadzić w sposób najmniej uciążliwy dla dłużnika. Najbardziej cierpi na tym moja mama. kobieta jest załamana, sprawdzałem w sądzie i w banku. Nie było do niej żadnej korespondencji z tytułu nie spłacania mojej pożyczki o BTE sądy nie muszą informować , ale banki?? Przepraszam bardzo za ten mój bełkot, ale jestem bardzo zdenerwowany tą sytuacją. Pozdrawiam wszystkich ze Stowarzyszenia
Re: Stary kredyt.
05 lut 2011 - 00:54:47
Chłopie - dzwoń do Pana Romana Sklepowicza, tel. 500 848 247 lub 695 577 491, on Ci na pewno pomoże, to uczciwy człowiek. Mi to wygląda na bezprawne działania komornika, na wyłudzenie nienależnych pieniędzy. Dzwoń natychmiast, nie zastanawiaj się.

CZY DAMY RADĘ? TAK, DAMY RADĘ !!! (z bajki "Bob Budowniczy")
Re: Stary kredyt.
05 lut 2011 - 01:07:12
GUSTLIK MA RACJĘ
D Z W O Ń !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: Stary kredyt.
05 lut 2011 - 09:42:36
Co to za komornik.Czy przypadkiem Cetelem a teraz Sygma Bank są winni tego bałaganu.Równiez na tym nie chce zarobić podwójnie.
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować