Witaj! Zaloguj Utwórz nowy profil

Zaawansowane

Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty

Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
07 cze 2011 - 18:33:44
Witam.
Dwa miesiące temu moja żona odebrała list polecony z firmy Vinsexus z poleceniem zapłaty karty kredytowej z 2000 r. lub 2001 r.Nie pamiętam dokładnie, nie mam żadnych dokumentów.Kwota do zapłaty z odsetkami to ca 9.000 PLN. Czytając Wasze forum nie zareagowałem na pismo. Dziś otrzymałem awizo o liście poleconym. Na poczcie okazało się, że adres jest nieprawidłowy.Moje nazwisko ale inny numer klatki.Zdążyłem zauważyć, że nadawcą jest Sąd Rejonowy w Warszawie.Listu nie odebrałem z w/w powodu.Przypuszczam, że jest to sądowy nakaz zapłaty. Teraz nie mam pojęcia co robić dalej?
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
07 cze 2011 - 18:38:18
List wróci do sądu z mocą doręczenia (takie chore Polskie prawo), nakaz zapłaty się uprawomocni i do drzwi zapuka komornik.

Moja rada, szybko na pocztę i odebrać list. Wnieść sprzeciw od nakazu i walczyć.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
15 cze 2011 - 17:39:47
Witam. Odebrałem pocztę.Tak jak przypuszczałem.Jest to sądowy nakaz zapłaty.Jest tam napisane,że opłata od zarzutów (sprzeciwu?) wynosi 3/4 części opłaty od pozwu.Umowa kredytowa (karta kredytowa) z CitiBank z 22.12.1999 r. Przelew wierzytelności do Vindexusa 18.08.2010. Dn.13.09.2010 pismo o przelewie wierzytelności do mojego ówczesnego zakładu pracy i w marcu tego roku przedprocesowy nakaz zapłaty od Vindexusa (odbiór potwierdzony przez moją żonę). Jest też napisane, że powiadomiono mnie o tymże przelewie. Nie mam takiego pisma. Nie posiadam żadnych dokumentów dotyczące umowy kredytowej.Jestem chyba w kropce,ponieważ nie wiem jakich argumentów użyć w sprzeciwie i na dodatek opłata od sprzeciwu.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
15 cze 2011 - 19:30:20
Zrobić skany pozwu i wszystkich załączników i dawaj na ten adres staniszkis@tlen.pl
podając datę odbioru pisma z poczty.

Natomiast w przedmiocie zwolnienia z kosztów to z tym należałoby uśmiechnąć się do naszego Serduszka Schoppenki:)
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 01:21:00
No właśnie Schoppenko,pytałaś o to , o co ja Ciebie pytałam?
Następną kwotę wpłaciłam ,ale jeżeli w tym miesiącu przyjdą następne do zapłaty, to nie dam rady.
Czekam na znak od Ciebie i Pozdrawiam serdecznie.

Oczywiście jak znajdziesz chwilkę czasu i w tym miejscu cytuję słowa piosenki,którą dedykuję Tobie Flame,Romanowi Sklepowiczowi i Innym zapracowanym ,Kochanym Ludziom z Ruchu i Stowarzyszenia

-Pod rozwagę Wszystkim potrzebującym pomocy,
Zatroskanym swoimi troskami i problemami,

,,Nie poganiaj mnie ,bo tracę oddech.... "
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 01:46:44
No właśnie kochana Lwico, nawet nie miałam czasu się o to spytać :(

Już nie mam siły robić za telefon zaufania, telefoniczna poradnia prawna lub telefon do cudotwórcy. Nie mam siły godzinami siedzieć przed komputerem bo kręgosłup krzyczy "litości" a oczy już nie zawsze widzą to co powinny. Nie ma siły dźwigać na barkach tragiczny historii, oceanu łez i bólu niemocy. Mój umysł powoli dostaje jakiejś furii na kolejne streszczenia rozmowy z windykatorem, kolejnych błagań bo wielu ludzi kieruje się swoim własnym "widzimisie" którego ja nie jestem w stanie odkręcić, następnej fali pretensji że sąd, bank, komornik zrobił tak jak zrobił wbrew temu co stanowi prawo i zdrowy rozsądek- nie odpowiadam przecież za instytucje. Sama powoli staję się instytucją, piszącą pisma na żądanie, odpowiadająca "petentom" na mejle i "100 pytań do...", odpisującą na listy przychodzące zwykłą pocztą, szukającą odpowiedzi i podpowiedzi w takich miejscach, w których innym zajrzeć się po prostu nie chce. Nie mam już czasu na korespondencję z zaprzyjaźnionymi stowarzyszeniami ani na śledzenie na bieżąco wydarzeń czy aktywności, Ruch Społeczny Poszkodowanych nie może być tylko jednoosobowy lub jedynie wspomagany przez Flame, Typa Niepokornego, Dziśkę czy Gustlika, za mało nas "do pieczenia chleba". Moje dzieci wychowują się same, przestałam gotować, sprzątać, prać, prasować itp a najgorsze jest chyba to że zaczynam oduczać się spać i jeść, gdyby nie córka to chyba bym umarła z głodu przed komputerem.

Nie wiem jak to wszystko ogarnia Pan Roman ? Ja nie jestem w stanie, za dużo, za szybko, za nachalnie i czasem za brutalnie.

Co niektórzy się dziwią, że nie zdążyłam napisać pisma na czas, że nie zdążyłam poszukać odpowiedzi na ich pytania, że nie odebrałam ich telefonu. Niektórzy zapominają się również, że nie są sami na świecie i że ja nie mogę się skupić tylko i wyłącznie na ich sprawach ale muszę ogarnąć też innych potrzebujących pomocy.

Ja chyba za wrażliwa jestem bo nie potrafię nikomu odmówić pomocy jeśli tylko jestem w stanie jakiejkolwiek pomocy udzielić. Nie potrafię powiedzieć NIE lub odesłać gdzieś, choć czasem wysłuchuje takich głupot że mam ochotę wysłać takiego delikwenta w kosmos.


No dobra, ponarzekałam sobie i ulżyło mi. Teraz zabieram się ponownie do pracy i jest szansa że za godzinę położę się spać :)
Nie myślcie sobie że mam do kogokolwiek pretensję, wcale tak nie jest ale czasem i mnie należy się odrobinę pojęczenia :))
Już mi lepiej.

PS. Lwico, jutro zadzwonię i się dowiem co z Twoim problemem i jak go rozwiązać, napisze w mejlu lub na skype. Buziaki kochana :)

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 02:04:46
Schoppenko,narzekaj ile wlezie masz pełne prawo.
A tak a propos,niewiele jeszcze wiem i czuję sie niezdarnie w tych wszystkich prawno-windykacyjno-komorniczych problemach,ale może mogłabym Wam choć trochę pomóc.
Jakieś proste pisma,oczywiście po konsultacji z mądrzejszymi.
Daj znać na priv,może chociaż w uzupelnianiu gotowców.
Co każecie-polecam się i postaram sie.
A TY
Złoż swoja główkę w pachnącej pościeli,
utrudzoną cudzymi problemami.
Bądź trochę,ociupinkę egoistką i pomyśl również o sobie.
Elfy też potrzebują snu.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 02:11:09
Buziaki i uściski :)) Czuję się rozgrzeszona i zaraz kładę się spać.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 02:26:08
?

Aby wejść na lepszą drogę życia,Czasami trzeba upaść na samo dno



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-07-27 20:14 przez camion.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 09:58:21
Schoppenko- każdy z nas jest TYLKO człowiekiem- jesteś w pełni rozgrzeszona :-). Czasem tzreba- a nawet to zdrowo wylać wszystko z siebie. Ty zawsze nas wysłuchasz doradzisz, pomożesz, tak jak napisał Camion- zdrowie, to podstawa- a cyborgiem chyba nie jesteś? Też, tak jak Lwica dopiero zaczynam " karierę " z bankami, windykatorami, komornikami. Jak tylko wygram w totka, to wysyłam Cię na wakacje- a wierze, że wygram- w coś trzeba wierzyć, prawda? Ja również, jeśli będę mogła w jakikolwiek pomóc- pisać proste pisma itp- to bardzo chętnie- też potrzebuję jakiś wzorów... Jestem zielona w tym, ale dzięki wskazówkom może dam radę- co?
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 10:20:08
@ jamira

Dlaczego nie odbierasz poczty?! W tym wszystkim brak nakazu zapłaty -a pisałem, aby przesłać wszystko z korespondencji, która przyszła z sądu.
Kolejna sprawa ten adres, który zacytowałem z dokumentu - muszę mieć pewność, nie mogę się domyślać, aby później nie wyszło, że nadaremnie się produkowałem, bo to dotyczy czegoś zupełnie innego i będzie konieczne ponowne pisanie pisma.
Oraz podaj swój dokładny adres.
Nie zapominaj, że musisz złożyć pisma najpóźniej 22, a nie daj Boże mi coś nieoczekiwanie wypadnie i co wtedy?
Współpracuj proszę!

@ Lwico
Opierniczyć Cię? No to, opierniczę Cię, masz problem, ja jestem jak na razie osiągalny, dlaczego nie pytasz, adres znasz? Może akurat coś dałoby się wymyślić konstruktywnego, a tak czas ucieka.


Och Serduszko jak dobrze znam to odczucie:)
Zainteresowani dosyć często nie pomagają nam, ale głównie samym sobie i pomimo że zamieściłem na forum fragmenty gotowców gdzie wystarczy uruchomić opcję szukaj tak często przez Was wspominaną niestety tego nie czynią, a są to osoby czytające forum od czasu do czasu. Zamiast tego robią zupełnie na opak dopiero zapala się światełko alarmowe w sytuacji patowej, gdy jest już nakaz zapłaty wydany albo niekiedy po tym jak ogarnie ich przerażenie i rzucą nakaz zapłaty w furii w kąt zapuka do drzwi komornik budzą się z żalem a dlaczego mam to płacić. Tylko, że w tych razach jest już bardzo ciężko wyciągnąć z tego bagna, bo niekiedy pismo, jakie skierowali przed procesem zrobiło swoje, a tyle piszę, nie wdawać się w zbędną dyskusję. Owszem są osoby, Które pomagają i pięknie się bronią, dają tym samym argument(broń) do ręki w razie sporu, mam tu na myśl osobę aktywną na forum, Którą bardzo serdecznie pozdrawiam korzystając z okazji:)
Z takimi osobami aż miło współpracować:)
Sądy nie ułatwiają nam pracy chociażby, dlatego że brak jest podpisu prawnika i z tej przyczyny rzucają kłody pod nogi. Tak też było w sprawie, z Ultimo które przeszła przez Twoje ręce Serduszko, mimo że wyrok prawomocna sprawa jest w 100% do wygrania.
Wiec poszło powództwo przeciw egzekucyjne wraz z wnioskiem o zabezpieczenie między czasie wykombinowałem inne rozwiązanie, które też zastosowaliśmy skutecznie.
Co robi sąd w pierwszym przypadku, zamiast wydać postanowienie o zabezpieczeniu egzekucji bawi się w szukanie braków formalnych, których nie ma - szkoda, że tych braków nie szukał wcześniej, gdy wydawał nakaz! To mnie troszeczkę ruszyło, bo wszystko było dopracowane tym razem w szczegółach, więc na wyraźne życzenie sadu z sądu zrobiłem idiotów - poskutkowało i niemal natychmiast zapadło postanowienie w przedmiocie wstrzymania egzekucji, w którym to postanowieniu sąd niemal już wydał wyrok w sprawie pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego - chyba w nagrodę za to, że zrobili z siebie idiotów. Tyle tylko, że tym razem cosik dla komornika jest trudno odnieść się, pomimo że posiada dwa odrębne postanowienia sądu - podejrzewam, że sam zbaraniał i nie wie jak się ma w tej sytuacji zachować, tym gorzej dla niego, bo ta lekcja może go bardzo wiele kosztować.
Kochana inni narzekają a dlaczego my nie możemy dać upustu emocjom i ponarzekać:)
Wzięłaś na swoje barki bardzo trudne zadanie, przed którym nie jeden śmiałek by wzdrygnął bojąc się tego ciężaru, i to już o czymś świadczy.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 14:38:36
Piosenka jak najbardziej trefiona Lwico:)
Właściwie dzięki bo Tobie przypomniałem sobie utwory MAANAM:)
Dzięki - dla Ciebie i Innych "Po To Jesteś Na Świecie".


Jamira!!!



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-16 14:46 przez typ niepokorny.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 19:03:05
Witam wszystkich :)

Mam takie pytanie do bardziej wtajemniczonych, wpisuję się w tym wątku ponieważ chodzi mi konkretnie o firmę Vindexus S.A.
Odebrałem dzisiaj list polecony a w środku standardowe straszenia, obietnice umieszczenia w KRD (jakbym już tam nie był, to być może bym się przejął :) no i kwota:

1702 z groszami - należność główna
717 z groszami - tytułem kosztów postępowania
1123 z groszami - odsetki do dni 9.06.11

Dodatkowo, jak wynika z pisma powodem jest : NAKAZ ZAPŁATY xxxx z dnia 06.08.2007

No i tutaj moje pytanie a raczej kilka pytań:

1. Czy odzywać się w ogóle do nich w sprawie spłaty? Nie zarabiam źle, ale nie mam zamiaru płacić po 1000 PLN miesięcznie ani tym bardziej na raz.

2.W ogóle nie mam pojęcia co to jest, podejrzewam że telefonia komórkowa z którą nie rozwiązałem umowy przed wyjazdem za granicę na kilka lat (stąd te i inne kłopoty z różnymi molestującymi mnie windykatorami) Jednak to nie tłumaczy tak horrendalnej kwoty do spłaty, pytankko brzmi czy nie muszą mi w takim pismie napisać o co chodzi? Od kogo kupili dług etc.

3. Czy przypadkiem 06.08.2011 nie przedawni się po 3 latach nakaz zapłaty i dlatego teraz mnie ścignęli, a jesli tak, to czy jest opcja jakoś to przeciągnąć do tej daty :) ?

Jeśli ktoś byłby tak miły i mi odpowiedział na powyższe pytania, byłbym zobowiązany.
Pozdrawiam ekipę tego forum i podziwiam merytorykę wypowiedzi co poniektórych :).
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 19:32:03
Piotrek_Wrocław

1. Na pewno nie możesz tego uznać, na własną rękę też nie kontaktuj się, dlaczego to poniżej.

2. I tu sobie sam udzieliłeś odpowiedzi. Nie rozwiązałeś umowy zapewne naliczona była tak zwana przez operatorów kara umowna. Poczym, gdy byłeś zagranicą został wydany nakaz zapłaty, który przyszedł na wskazany adres, pod którym przebywałeś po dwóch awizach wrócił jako skutecznie doręczony, bo nie było notatki poczty polskiej, że adresat nie mieszka pod wskazanym adresem. Jeżeli z tego pisma idzie dojść, jaki sąd ten nakaz wydał można wnosić o przywrócenie terminu musisz wówczas udokumentować, że w tym czasie faktycznie byłeś poza krajem. Następnie wnieść sprzeciw.
Tylko nie wiemy, kiedy zapłata była wymagalna, czyli kiedy nastąpiło wypowiedzenie. Zatem nie znając treści pozwu działałbyś po omacku. Zalecam jak najszybciej dokonać rozeznania, ponieważ zwłoka może okazać się zgubna albowiem zgodnie z art. 788 § 1 K.p.c., Videxus może taki tytuł wykonawczy przepisać na swoją rzecz, mimo że przepisy mówią coś innego, czyli o takim fakcie powinieneś być powiadomiony przez sąd. Aby móc chociażby podnieść zarzut z art. 189 K.p.c..

3.Przedawnienia nie ma, ponieważ nakaz zapłaty przedawnia się po 10 latach. Dlatego teraz Cię, ścignęli ponieważ najprawdopodobniej niedawno nabył to Videxus.


Myślę, że wyczerpująco odniosłem się do zapytania:)

Pozdrawiam
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 19:22:26
Pod żadnym pozorem nie kontaktuj się z firmą windykacyjną bo uznasz dług i będzie "po ptokach". Skoro masz sygnaturę nakazu zapłaty to udaj się do tego sądu który tan nakaz wydał i zajrzyj sobie do akt, będziesz wiedział na czym stoisz. Z drugiej strony to dziwne ze Vindexus mając nakaz zapłaty nie idzie z nim do komornika tylko tak sobie zastrasza dłużnika ? Coś tu jest nie tak i najlepiej to sprawdzić. Możesz też ewentualnie zrobić ksero dokumentacji w sądzie a najważniejszy dokument to potwierdzenie odebrania wszelkiej korespondencji przez Ciebie, jeśli takiego potwierdzenie nie ma to jesteśmy w domu.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 19:37:13
Nie odebrałem nic od 2006 do 2010 roku, ponieważ przebywałem za granicą.
Tylko, że przy tej sygnaturze nie ma nazwy sądu ani nic, podejdę więc do cywilnego we Wrocławiu, najprawdopodobniej będzie stamtąd, tylko pytanie co dalej, nawet jeśli nic nie odbierałem?

A propos, zastanawiam się czy nie wziąść kredytu (tylko gdzie :) ?) i nie spłacić wszystkich zobowiązań (6000 PLN) w razie "W" czyt. sprawy u komornika.
Rok temu zdarł ze mnie ponad 3000 PLN, za nie zamknięte w 2006 roku konto w PKO BP z debetem 300 PLN, żyć nie umierać...
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 19:49:48
Najlepszym wyjściem będzie, aby dowiedzieć się, jaki sąd wydał nakaz, to zadzwonić do tegoż operatora. Zazwyczaj operatorzy kierowali sprawy do sądu swojej siedziby a nie miejsca zamieszkania dłużnika. Poczym udać się do sądu i jak poleciła Serduszko Schoppenka zamówić kopie tej dokumentacji w sądzie, ma się rozumieć powołując się na sygnaturę akt.
A później możemy zastanowić się nad dalszym działaniem, o którym pisałem wcześniej.
Takie są uroki wyjazdu zagranicznego niestety, zwłaszcza gdy nikt nie nadzoruje spraw w kraju.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 20:00:42
No wiem (a propos Twojego ostatniego zdania :) niestety po powrocie czekało mnie kilk "niespodzienek" 3000 z PKO, 2500 + wpis do KRD za jazdy bez biletów pociągiem no i teraz deser z telefonem. Z PKO mi zajeli pensje tak szybko, że nie wiedziałem o co chodzi więc teraz wolałbym tego uniknąć, spłacić w rozsądnych ratach lub jak pisałem wyżej spłacić kredytem. Mimo zarobków grubo powyżej średniej krajowej nikt mi nie chce dać kredytu bo jestem w KRD i kółko się zamyka, a spokojnie mógłbym wszystko spłacić w rok.

Dziękuje wszystkim za cenne rady, jutro zadzwonię do operatora, tylko nie wiem czy mi czasu starczy zanim windykator nie pójdzie do komornika. Termin do zapłaty to 24.06.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
16 cze 2011 - 20:08:27
jak pójdą do komornika, to masz powództwo przeciwegzekucyjne, no i wiesz czego się można spodziewać.
Można to odkręcić, tylko szybko trzeba działać, jeżeli była to kara umowna to brak jest faktury a Ty jesteś na pozycji wygranej, dlatego musisz wiedzieć co jest w aktach.

Tak szybko do komornika nie pójdą - należy doliczyć kilka ładnych dni na klauzulę na ich rzecz.
Czyli potwierdzasz moje słowa:)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-16 20:11 przez typ niepokorny.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
18 cze 2011 - 10:47:40
Kolejna wygrana z Vindexusem. Piszę o tym ja, bo wygrywający się obraził :)

Przepis na wygraną jest prosty, nie kontaktować się z firmami windykacyjnymi, nie odbierać telefonów, od razu reagować na korespondencję z sądu i wnosić sprzeciw. Proste jak konstrukcja cepa.


Ludzie czytający nasze forum, nie mają pojęcia że oprócz opisywanych tu problemów mamy też i sukcesy, dlatego proszę o wpisywanie na bieżąco wszelkich sukcesów, nawet tych malutkich.

Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
18 cze 2011 - 13:03:12
Piszę w sprawie, tego co napisała Schoppenka, że na forum powinny być opisywane nawet malutkie sukcesy osiągnięte przez forumowiczów. Ja jestem z Wami codziennie,ale nie wypowiadam się na tematy problemów, ponieważ nie mam doswiadczenia. Ale codziennie czytam tematy poruszane na forum i dzięki Wam czuję sie lepiej, to że jesteście dodaje mi otuchy. To dzięki Wam nie poddałam się (WIELKIE DZIĘKI dla Schoppenki i Gustlika!!), nie dałam się zastraszyć bezpodstawnie i bezprawnie bankom, u których moja ś.p.mama zaciągnęła kredyty. Zrozumiałam,że prawo stoi po mojej stronie.Sprawa pewnie jeszcze długo się nie skończy-bo dopiero się wszystko zaczęło i pewnie jeszcze nie raz będę prosić Was o pomoc i radę, ale dzięki temu, co napisał mi Gustlik uwierzyłam w siebie i w to,że postąpiłam słusznie przyjmując spadek z dobrodziejstwem inwenarza.Wielkie dzięki!!
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
18 cze 2011 - 17:54:20
Brawo Magda32 trzeba walczyć o swoje prawa chociaż zazwyczaj wydaje się, że to nas przerasta. Trzeba też korzystać z rad ludzi, którzy przeszli drogę, na którą Ty dopiero weszłaś i posiadaja wiedzę, z której należy korzystać.
Nie można zapominać o podziękowaniu tym ludziom, ponieważ siedzą po nocach poświęcając swój prywatny czas i zaniedbują siebie.
Tak łatwo wielu ludziom korzystać z ich bezinteresownej pomocy, a tak trudno im podziękować.
Dlatego dziękuję, że osobom, które wymieniasz podziękowałaś i napisałaś o tym.
Pozdrawiam
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
18 cze 2011 - 11:11:36
@schoppenka

Po pierwsze wygrywający się nie obraził,zresztą to już nie ma znaczenia ,
Wczoraj dzwoniłem do Sądu gdyż sprawa z powództwa vindexusa odbyła się w pierwszych dniach czerwca ,Sąd oddalił powództwo Vindexusa i zasądził pokrycie kosztów w całości ale to nie koniec najprawdopodobniej Vindexus wniósł o apelację lub uzasadnienie wyroku,muszę czekać do końca czerwca wtedy poinformuję co dalej ze sprawą.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
18 cze 2011 - 11:16:46
a po drugie to zasługa wyłącznie schoppenki gdyż ona pisała zażalenie i odpowiedzi na zarzuty pozwanego.dlatego serdecznie jej dziękuję ale to wyłącznie jej zasługa,dziękuje
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
19 cze 2011 - 01:47:56
@ tęczo - ja myślę,że każdy z nas przesyła tak wiele pozytywnej energii tym
wspaniałym osobom,dlatego mają one siłę do działania i służenia innym.
W każdej dziedzinie życia można spotkać takich oddanych sprawie ludzi- myślę,że
dla nich to tez jest wielka satysfakcja(mimo zmęczenia i nawału pracy).
Każdy z nas w życiu ma jakąś misję do spełnienia.....
To jest trudne,bo problemy są wielkie- ale myślę,że są silni i wytrwali,bo wiedzą,że dla wielu ludzi,są jedyna 'deską ratunku".Chociaż sami mają także masę problemów.....Najważniejsze jest to,że dla wszystkich "zakredytowanych" to forum i
garstka ludzi dobrej woli jest taką opoką,przystanią,gdzie każdy znajdzie zrozumienie i wiarę.....że może jakoś da się żyć z tymi wszystkimi problemami.
Na nikogo innego nikt z nas nie może przecież liczyć.
Sciskam więc was wszystkich- Schoppenko,Tęczo,Typku,Dziśko,Flame, Słowacki,
Gustliku i wszystkich innych,których nie wymieniłam.
"Dobro zawsze powraca"- niech to hasło przyświeca nam wszystkim.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
20 cze 2011 - 16:32:42
Witam ponownie wszystkich,
Po tak długim czasie, dowiedzieć się cokolwiek ode operatora jest niemożliwością. Wysłałem oczywiście formalny wniosek z z zapytaniem do działu windykacji ale to potrwa troszkę. Drogą dedukcji (oznaczenie sygnatury akt i dzielnica oraz przydział nazwisk w danym mieście) doszedłem do wniosku, że najprawdopodobniej będzie to jednak wrocławski VI sąd cywilny i zamierzam się jutro do nich pofatygować. Czas leci a sprawa stoi. Pytanie dodatkowe brzmi, czy będę mógł skserować akta sprawy na miejscu i ile to kosztuje (sam koszt ksero, czy jakaś opłata skarbowa jak przy odpisie, znaczki etc.).
Samo złożenie wniosku o przywrócenie terminu, nie wstrzymuje windykacji komorniczej, prawda?
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
20 cze 2011 - 19:02:01
1 zł od strony o ile dostaniesz zgode
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
20 cze 2011 - 19:18:03
Jeżeli we wniosku napiszesz że chcesz mieć kserokopie to na to musi wyrazić sędzia a to trwa ,bierz ze sobą aparat fotograficzny lub dobry telefon i możesz sobie zrobić fotokopie na miejscu.pozdrawiam
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
20 cze 2011 - 21:20:39
Dziekuję za odpowiedzi, tak też zrobię :).
Jutro dam znać co, jak i czy w ogóle udało mi się załatwić.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
21 cze 2011 - 10:12:15
@Piotrek_Wrocław
Gdybyś nie uzyskał zgody sądu na fotografowanie akt, wyślij do Schoppenki maila.
Udostępnię skuteczny wzór wniosku :)



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-21 10:13 przez flame.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
27 wrz 2011 - 14:49:36
W dniu dzisiejszym dzwoniłem do Sądu w w sprawie Vindexusa i powiedziano że jest już wyrok prawomocny na moją korzyść, Chciałem szczególnie podziękować Schoppence gdyż jest to jej wielka zasługa.
gia
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
27 wrz 2011 - 14:56:31
Gratulacje jakubek ,wiwat schoppenka.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
27 wrz 2011 - 15:02:26
Poczekam na uzasadnienie wyroku i na pewno przyda się do dalszej walki z tą firmą
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
27 wrz 2011 - 15:10:28
jakubkek12,Cieszę się w raz z Tobą.Gratuluje,a Tobie schoppenko dziękuję.Jestes wielka.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
27 wrz 2011 - 15:37:56
Jakubek, wygrana nie zwalnia Cię z zachowania czujności :) Gratulacje.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
27 wrz 2011 - 16:29:46
Ależ kochana flame wiem o tym,włączam czuja jak zawsze. Tobie też należą się szczególne podziękowania bo pomagasz i wspierasz nie tylko mnie ale bardzo wiele osób,poświęcając większą cześć swojego czasu ale nikt tego nie docenia.
Dziękuję Flamuniu.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
10 paź 2011 - 09:58:27
Wysyłając zarzuty do nakazu zapłaty dot. Vindexusa powinno się wnosić o zwolnienie od kosztów i podnosić niewłaściwość sądu (Warszawa) a nie sad zgodnie z miejscem zamieszkania?
Sprawa pilna.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
10 paź 2011 - 11:04:36
@tecza
Taki tekst:
...wnoszę o:

1. uchylenie powyżej wskazanego nakazu w części*/całości* i przekazanie sprawy do rozpoznania w trybie zwykłym przez Sąd właściwy dla miejsca zamieszkania Dłużnika
2. zasądzenie od Wierzyciela na rzecz Dłużnika kosztów postępowania według norm przepisanych.

* wybrać właściwe
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
10 paź 2011 - 11:20:32
Flame bardzo dziękuję.Właściwe wybrałam.
Mam za mało miejsca w druku SP na uzasadnienie i kombinuję jak je rozszerzyć, albo jak ograniczyć tekst.
pozdrawiam
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
10 paź 2011 - 11:28:47
tecza Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Mam za mało miejsca w druku SP na uzasadnienie i
> kombinuję jak je rozszerzyć, albo jak ograniczyć tekst.

Jeśli piszesz komputerowo zmniejszyć czcionkę do arial 8. Punktować zarzuty. Używać zdań równoważnych.

O zwolnienie od kosztów sądowych pisać dopiero wtedy, jak sąd wezwie do uzupełnienia braków formalnych i zażąda wniesienia opłaty, czyli - wniosek o zwolnienie + formularz urzędowy oświadczenia o stanie majątkowym, rodzinnym i dochodach itd. Normalna procedura.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
10 paź 2011 - 11:38:43
Ok.Myśląłam, że czcionka 10 jest mała, ale jak można 8 to dam radę.
Poczekam na wezwanie do uzupełnienia braków formalnych.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
22 gru 2011 - 19:07:05
Witam. Kilka miesięcy temu wysłałem do sądu sprzeciw, dzięki "typowi niepokornemu".Sąd warszawski przeniósł sprawę do miejsca właściwego dla mojego miejsca zamieszkania. Teraz otrzymałem z sądu wezwanie na przesłuchanie w związku ze sprawą z Vindexusem. Macie jakieś doświadczenia z takiego przsłuchania?
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
23 gru 2011 - 23:36:27
@ jamira -

sąd właściwy (dla twego miejsca zamieszkania) będzie po prostu rozpatrywał
sprawę(po twoim wniesieniu sprzeciwu).Wysłucha tego,co masz do powiedzenia w sprawie
Vindexusa .Jeśli masz argumenty,poparte dowodami- sąd cię wysłucha i rozstrzygnie
sprawę.Jeśli wnosileś sprzeciw-to wiesz,co jest jego treścią i o tym będziesz mówił,gdy sąd będzie chciał cię wysłuchać.Powodzenia.
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
24 gru 2011 - 00:56:39
Morski47 Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> @ jamira -
>
> sąd właściwy (dla twego miejsca zamieszkania)
> będzie po prostu rozpatrywał
> sprawę(po twoim wniesieniu sprzeciwu).Wysłucha
> tego,co masz do powiedzenia w sprawie
> Vindexusa .Jeśli masz argumenty,poparte dowodami-
> sąd cię wysłucha i rozstrzygnie
> sprawę.Jeśli wnosileś sprzeciw-to wiesz,co jest
> jego treścią i o tym będziesz mówił,gdy sąd będzie
> chciał cię wysłuchać.Powodzenia.

To nie ty masz mieć argumenty, tylko vindexus musi udowodnić że roszczenie mu się należy. Na tym spoczywa obowiązek udowodnienia kto wszczyna powództwo (tak w skrocie). Ty masz za zadanie właściwie zaprzeczyć twierdzeniom vindeksusa jeśli się z nimi nie zgadzasz i możesz to udowodnić. Lub roszczenie jest przedawnione a ty podniosłaś zarzut przedawnienia w sprzeciwie. Nie musisz też być na sprawie jeśli nie będziesz miała stawiennictwa obowiązkowego. Jeśli się nie stawisz na rozprawie, o wyroku dowiesz się nawet telefonicznie w sądzie na drugi dzień po sprawie, podając jedynie sygnaturę akt. Jeśli sprzeciw pisał ci Typ Niepokorny to pewnie użył właściwych argumentów, więc twoja obecność w sądzie może się źle dla ciebie skończyć, jeśli nie jesteś kuta na cztery kopyta i nie będziesz umiała się bronić na ataki prawnika wynajętego przez vindeksusa. W zasadzie to co mogłaś zrobić, zrobił to za ciebie Typ Niepokorny, więc sąd musi wziąć to pod uwagę przy wydawaniu wyroku a ty wcale nie musisz w sądzie być (jeśli nie będzie stawiennictwa obowiązkowego).
Re: Vindexus,sądowy nakaz zapłaty
30 mar 2012 - 20:25:43
Może mnie pamiętacie. Miałem sprawę z Vindexusem. Jest zakończona wyrokiem na moją korzyść. Wyrok jest już prawomocny. Jest to zasługa "niepokornego". Wielkie dzieki za włożoną pracę. Trwało to prawie rok. Pozdrawiam wszystkich.
Re: Star Wars Credits For Sale
29 kwi 2012 - 08:47:37
Ggewow is the best WOW Items online provider since 2007.All hot WOW Gear here is safe and fast.Cheap WOW Items and Buy WOW Items now!We have large amount of WOW Items For Sale and Buy WOW Gear in stock for sale.Best WOW Gear at our online store will be fast.747000 customer WOW Gold in Cheapest Price.Provide Cheap WOW Gold and Buy WOW Gold service.Get the Cheapest WOW Gold in 5 minutes!Welcome to Buy World of Warcraft Gold website!You can buy WOW Gold For Sale here.you can get Cheap World of Warcraft Gold at low price,instant delivery at here,Put action now!We have a lower price and discount in SWTOR Credits.Cheap SWTOR Credits direct from the USA at low prices.Welcome to Star Wars Credits Store.Buy Cheap Star Wars Credits with fast delivery!Fast Buy Star Wars Credits in our site.Hot SWTOR Gold For Sale,Buy SWTOR Gold in 20%-50% lower price here,You can enjoy Cheap SWTOR Gold as well.Cheap SWTOR Credits For Sale is waiting for you!We are trusted sellers and there is the cheapest price for Star Wars Credits For Sale.Cheapest Star Wars Credits,Buying Star Wars Credits Best service waitting for you.Buy SWTOR Credits here is your wise choice.buy fast SWTOR Credits Guide in our site G4P.This article comes from the http://www.g4pswtor.com/.

aqvgergr
Przykro nam, ale tylko zarejestrowane osoby mogą pisać na tym forum.

Kliknij żeby zalogować