Re: długi męża

Witam,długi męża zmieniły mi życie w koszmar mamy dwoje dorastających dzieci mąż jest dłużny bankom 220000 żadnej pożyczki nie brał za moją zgodą największa to 107000 gdy wcześniej zadłużony był ponad 100000 o czym ja nic nie wiedziałam nie składałam podpisów mamy wspólnotę majątkową chcemy wyjść z dych długów czy moja nieświadomość jest argumentem w negocjacjach z bankami czy poinformować nadzór bankowy o czego zacząć

obawiam się,ze pomimo ustawy jaka obowiązuje nic nie wskórasz,nie mając rozdzielnosci majatkowej....ale próbuj

Do " manhatan "..

Proszę zadzwoń i umów się z p. Sklepowiczem..

To nie miejsce na wyjasnienie Ci sposobu wyjścia z Twojego problemu..
( podaje Ci tel....500 848 247 )
Nos do góry...

Pamiętaj, że w lutym 2005 roku zmienił się kodeks rodzinny i opiekuńczy. Nie jest potrzebna rozdzielność majątkowa, żeby nie płacić za współmałżonka.
A co do wcześniejszych zobowiązań też jest wyjście, nawet w sytuacji, gdy zaciągnięcie kredytu mieściło się w ramach zwykłego zarządu.

Witaj kjt

Bardzo Cię proszę - podaj jakiś kontakt do siebie.

Do kjt

mój mail grazynagrazyna1@o2.pl

Bardzo proszę o kontakt

Napisałem Ci meila z mojej poczty.