Ci co mają pewność są albo bardzo naiwni albo głupi (przepraszam jeśli kogoś uraziłam). Piszę to z pełnym przekonanaiem, zwłaszcza że na forum jest opisane pełno takich spraw, gdzie wydawało się że ma się z bankiem pewną wygraną (świadczyły o tym dowody, świadkowie, okoliczności) a i tak ludzie zostali z ręką w przysłowiowym nocniku. Wystarczy przeczytać historię Pana Romana Sklepowicza, czy moją, gdzie bank wypowiedział mi umowe agencyjną powołując się na punkt w umowie, którego wcale nie było, gdzie najpierw zablokował mi na tzw. gębę płynnosć finansową a później głipka udawał, że nagle mam wiele zobowiązan niespłacanych. Ja w sądzie wygrałam z bankiem, ale nic mi to nie dało, wyrok mogę sobie oprawić w ramki i spoglądać na niego jak przychodzi komornik licytować mi mieszkanie, bo już wszystko inne zlicytował, albo mogę się wyrokiem pochwalić kolejnemu windykatorowi. Taka jest niestety smutna prawda w naszym kraju, że niestety nikt w kontaktach z bankiem nie może mieć pewności. A co mają powiedzieć ci ludzie (a znam kilku), którzy nigdy kredytu nie brali, mało nie byli w danej placówce bankowej nigdy w życiu a muszą spłacać windykowany kredyt bankowy, który rzekomo wzieli.
Ja wiem, ze często piszę może brutalną prawdę do ludzi którzy proszą o pomoc, ale wolę żeby się nastawili na najgorsze, niż błądząc w nieświadomości polegli przed bankowcami. Dlatego pozwalam sobie jedynie mieć nadzieję, że wiele spraw tu opisywanych będzie miało pozytywne dla klienta rozwiązanie.
Co do terminu dwutygodniowego, to różnie to bywa. Czasem niektóre banki mają w swoich procedurach rozpartywanie reklamacji w terminie krótszym niż miesięczny. Nie wiem jak to jest w Polbanku, ale wiem jedno, jakiby to termin nie był, bank jeśli da odpowiedź, to na sam koniec terminu, im się po prostu nie spieszy.
Mimo wszystko życzę powodzenia w każdej potyczce z Polbankiem i mam NADZIEJĘ, że wszystko dobrze się skończy.
Nasze prawo jest jak płot- żmija się prześlizgnie, lew przeskoczy a jest po to aby się bydło po polu nie rozbiegało gdzie nie powinno.
