Witam i pozdrawiam.Znaleźliśmy sie razem z dziewczyną w bardzo trudnej sytuacji finansowej mamy na koncie po kilka zajęć komorniczych i kilka egzekucji pewnie jeszcze dojdzie ponieważ nie jesteśmy w stanie wszystkiego na raz wpłacać.W obecnej chwili jeszcze firma kruk straszy nas pozwami na rzecz funduszu prokura który kupił wierzytelność od bre banku.Mamy stałą pracę i staramy się jakoś to ogarniać ale lipa z tego wychodzi bo wszyscy wierzyciele wiedząc o naszej sytuacji chcą na już spłaty wszystkiego.Może znajdą Państwo jakieś wyjście z takiego problemu?Długi trzeba spłacać i my to robiliśmy lecz wszystko sie zatkało jak straciliśmy dodatkową prace i wpadliśmy w pętlę kredytów.Moze ktoś coś doradzi?Szukamy prawnika który by sie tym zajął bo sami nie mamy szans.Kredyty były spłacone w 1/3 a gorzej z kartami i limitem w rachunkach.Czekamy na jakąś radę jak z tego wybrnąć.Pozdrowienia dla wszystkich zadłużonych Już nie długo będzie nas tylu co tych którzy długów nie mają