Tak byłam u prawnika i potwierdził to, ze mozna te kwoty zaliczyc na poczet naleznosci glownej, jednak gdy niesmialo zasugerowalam to mojemu wierzycielowi, twierdzac ze tak naparwde to pozyczka jest splacona-ten zagrozil, ze pojdzie do sadu z wekslem, poniewaz dla sadu weksel jest abstrakcja, ze nie mozna sumy z weksla splacac w ratach, ze trudno bedzie mi udowodnic ze weksel jest zabezpieczeniem. Mam wszystkie potwierdzenia wpłat /przeelwy internetowe z konta/, w tytule wpisywalam słowo BONUS lub %, umowy byly numerowane i zawierane na 30 dni, po splacie odsetek zawierana byla nowa umowa na kolejny okres.kwota pozyczki to 12 tys zł, splacono ponad 16 tys.Mam tresc maila w ktorym wierzyciel pisze m.in. zebym splacila kapital poniewaz i tak mamy weksel. Czy dla sadu moze to byc ewentualny dowod potwierdzajacy ze weksel jest zabezpieczeniem, poza tym czy sad moze w drodze postepowania nakazac wierzycielowei zwrot weksla? Czy w przypadku mojej wygranej sad zasadzi koszty zastepstwa procesowego wierzycielowi? lawina pytan, ale gdybym wiedziala wczesniej o istneiniu tego forum, nie popelnilabym takich kardynalnych i nierozsadnych bledów.