widziałam umowe cesji i tak naprawdę jest to "dokument" w postaci tabelek, na wstępie że jeden sprzedaje pakiet a drugi go kupuje...
w dalszej części jakies paragrafy wlasciwie nic nie znaczące i reszta stron w kserokopii ale puste.....pozasłaniane są dalsze treści. Nie ma ani slowa na temat tego, że dług osoby X zostal cesja kupiony czy przeniesiony, nr umowy nie ma.....żadnych danych osoby X.....taki dokument został wysłany do sądu nawet nie ma pieczęci ani podpisow.....jak sie ma taka umowa cesji do legitymacji procesowej?