Poniżej treść pisma,które wysłałem do Rzecznika Praw Obywatelskich: W odpowiedzi na pismo RPO-612406-VI-08-VP z dnia 17.04.2009 roku w załączeniu przesyłam pisma,które otrzymałem od Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Wola Pana Jacka Bogiel.Nie posiadam wyroku i pism dot.sprawy I NC 30061/01 z dnia 18.02.2002 roku gdyż Sąd Rejonowy w Warszawie do dnia dzisiejszego nie poinformował mnie o wydanym orzeczeniu ( od 2002 roku !!! ).O całej sprawie dowiedziałem się w 2009 roku,po siedmiu latach od Komornika Sądowego,który oczywiście już zdążył zagarnąć nadpłatę podatku dochodowego za 2008 rok,pomimo iż wynikała ona z odpisania ulgi na dziecko,a zgodnie z art.833 k.p.c.świadczenia rodzinne i tym podobne dodatki nie podlegają egzekucji.Ale co tam przepisy.Uważam,że są to KARYGODNE zaniedbania Sądu co skutkuje tym,że kwota wymagana do spłaty wzrośnie 5-cio krotnie i nikt mi tych pieniędzy nie zwróci.Taki jest mechanizm działania Sądów i Komorników.Są ponad prawem.I ja i Pan dobrze o tym wiemy.Mój przykład nie jest niczym szczególnym.Sądy nagminnie łamią przepisy kodeksu postępowania cywilnego i inne nie informując dłużników o wydanych przeciw nim orzeczeniach i przysługujących im prawach.Polecam stronę internetową: www.sklepowicz.pl.Jestem przekonany,że teraz Sąd w majestacie prawa poinformuje mnie,że przysługuje mi prawo wniesienia sprzeciwu od wydanego w 2002 roku nakazu zapłaty i tym samym koszty,które poniosłem znowu wzrosną,sprawa odwlecze się w czasie i w końcu zostanie oddalona jako bezzasadna-przecież nie można dyskutować z Sądem,Sąd ma zawsze rację.A w tym czasie Komornik,który w naszym kraju jest bogiem zrobi swoje.Jak wspominałem zabrał mi już nadpłatę podatku,zajął też moje wynagrodzenie za pracę nie informując mnie o tym.Na dobrą sprawę nie wiem ile przekazał wierzycielowi,ile wziął dla siebie i ile jeszcze będzie brał i jak długo?Nie będę zdziwiony gdy któregoś dnia pojawi się w moim mieszkaniu i zagarnie,przepraszam-zarekwiruje na poczet zadłużenia cały mój majątek,oczywiście według swojego własnego przelicznika rynkowego.A ponieważ zawsze kieruje się dobrem dłużnika i katolickim sumieniem-zostanę ograbiony do gołej nitki.Moje szczęście,że niewiele ma do zabrania.Chory SYSTEM !!! Taki "trochę" korupcyjny gdy jego królewska mość KOMORNIK działa poza wszelką kontrolą i w zasadzie może wszystko.Jeżeli rzeczywiście podejmuje Pan działania przeciwko naruszaniu praw i wolności obywatelskich przez organy władzy publicznej-to proszę o interwencję.Z wyrazami szacunku.Mirosław Kulikowski". Już z góry wiem jaka będzie odpowiedż,że możliwości Rzecznika są ograniczone zakresem jego kompetencji wskazanych w ustawie,itp,itd,sranie w banie.Amen.Jednak trzeba pisać,trzeba głośno mówić,trzeba w końcu iść na wybory.Wygląda to jak walka z wiatrakami ale jeżeli wszyscy razem zaczniemy wyłamywać wiatrakom zęby to w końcu runą z wielkim hukiem i już się nie podniosą.Trzymajmy się wszyscy razem!!!!!!!!!!!!!!