Witam
Szukam pomocy w walce z Polbankiem . Wyczerpują się moje nerwy na opieszałość pracowników tego banku . W dniu 03.06.2008 r.spłaciłem w całości kredyt posiadany w tym banku , w dniu 06.06.2008 r. złozyłem dyspozycję zamknięcia rachunku kredytowego . Pomimo posiadanego regulaminu kredytowego , oraz umowy z której jasno wynika , że bank ma 14 dni na rozliczenie rachunku i zwrócenie ewentualnej nadpłaty / bo okazało się że nadpłaciłem kredyt / , do dnia dzisiejszego nie otrzymałem żadnej informacji na ten temat , ani pieniędzy . Moje monity w placówce banku , kończą się obietnicami , deklaracjami , tłumaczeniem , że są braki kadrowe , ale co mnie to obchodzi jako klienta ?
Dlatego proszę o wskazanie drogi do dalszego mojego postępowania .
Pozdrawiam